PDA

Zobacz pełną wersję : Katedra św. Bawona i reszta



Natasza
18-02-2011, 21:19
Gandawa jest tańszą /hotele/ i spokojniejszą alternatywą niż Bruksela.
Ale można też zrobić wypad z Brukseli /pociągiem i samochodem 30 minut/.

Najpiękniejszym zabytkiem Gandawy jest oczywiście Katedra św.Bawona, stojąca na placu o tej samej nazwie. Po lewej stronie od wejścia znajduje się tzw.Poliptyk Gandawski czyli ołtarz wykonany przez Jana van Eycka z 1432 roku.
http://trabel.com/gent/gent-saintbavo.htm (http://trabel.com/gent/gent-saintbavo.htm)

Drugim skarbem katedry jest XII wieczna krypta /freski,pozostałości po wczesnoromańskim kościele. Po wyjściu z katedry można rzucić okiem na pustawe flamandzkie sukiennice, a po drugiej stronie stoi zabytkowy ratusz. Centrum Gandawy /Gentu/ zwiedza się bardzo dobrze, wszystko w pobliżu.

W Gandawie widać, że miasto miało różne wpływy: walońskie/ francuskie/ i flamandzkie /niderlandzkie/. Część miasta ma charakter waloński: proste, szerokie ulice z ładnymi kamienicami /południowe dzielnice/, a na pólnocy ma charakter flamandzki: wąskie, kręte uliczki i małe ceglane domki. Obie
części urokliwe. Kamienice jak koronkowa robótka, po prostu piękne.
http://www.gent-watertoerist.be/home.htm (http://www.gent-watertoerist.be/home.htm)

My chodziliśmy po Gandawie pieszo, ale jest to rozległe miasto i lepiej skorzystać
z tramwaju. Z dworca kolejowego do centrum miasta przechodzi się przez mostki
na rzece Leie. Gandawa ma w sobie klimat i dzieki temu chce się tam wracać.
Polecam też rejs kanałami: albo po Gandawie albo po Brugii za 5 Euro.
Będąc w Gandawie-warto pojechać jeszcze dalej-do Brugii/tylko 30 minut jazdy/.

Natasza
18-02-2011, 21:20
Gandawa jest piękna. Zabudowa podobna do Gdańska (wszystkim pokazuje zdjęcie z Gandawy mówiąc, że to Gdańsk) i jeszcze nie było osoby, która nie nabrałaby się na to. Po mieście można też pływać. jednak mając do wyboru Gandawę, a Brugię, to zdecydowanie bardziej polecam Wam to drugie miasto.
Brugia to Wenecja Północy. Cała starówka opleciona jest jednym kanałem z kilkoma odgałęzieniami. Nie mając jednak planu w ręku ma się wrażenie, że te kanały tworzą całą sieć. Przez miasto przewija się mnóstwo turystów, którzy zatrzymują się nie tylko w kolejce do gondoli, ale także na przecudnym rynku, przed kilkoma zabytkowymi świątyniami i ratuszem podobnym do brukselskiego (choć nie tak bogato zdobionym). Katolicy nie mogą nie wejść do Bazyliki Krwi Przenajświętszej - jednego z miejsc, gdzie przechowywane są relikwie Krwi Pańskiej.
Zaś pociągiem do Brukseli jedzie się 50 minut, do Gandawy - 20, a do Ostendy - 15. To ostatnie miasto tez jest piękne, ale nie da się porównać ani z Brugią, ani z Ostendą.