PDA

Zobacz pełną wersję : Info dla Narciarzy



Natasza
25-02-2011, 14:45
Awaria wyciągu na Palenicę w Ustroniu. Utknęło kilkunastu narciarzy

Krzesełkowy wyciąg narciarski na Palenicę w Ustroniu stanął nagle w czwartek wieczorem. Na 900-metrowej trasie utknęło kilkunastu narciarzy.
- Trwa ściąganie narciarzy na ziemię - poinformowali strażacy z Ustronia. - Nikomu nie grozi niebezpieczeństwo.
Dyżurny oficer powiatowej straży pożarnej w Ustroniu Mirosław Ćwierknia poinformował, że ściągnięto już większość narciarzy. Na trasie pozostały w krzesełkach już ostatnie dwie-trzy osoby. Z pomocą im podążają ratownicy grupy beskidzkiej GOPR. W najwyższym miejscu krzesełka znajdują się na wysokości 10 metrów.
Strażacy informują, że wyciąg stanął, gdy doszło do wstrzymania dostawy energii elektrycznej. Nie zadziałało także zasilanie awaryjne.

Natasza
13-09-2011, 22:40
Narciarz lub snowboardzista, który będzie miał we krwi ponad 0,5 promila alkoholu i mimo to spróbuje swoich sił na toku, zapłaci karę do 5 tys. zł grzywny.
Nowa ustawa o bezpieczeństwie i ratownictwie, którą niedawno podpisał prezydent zacznie obowiązywać w trzy miesiące po jej publikacji w Dzienniku Ustaw. Rodzic, który nie dopilnuje, aby jego dziecko jeździło w kasku, także narazi się na grzywnę w wysokości nawet 5 tys. zł. Inni opiekunowie np. instruktorzy czy nauczyciele, również odpowiedzą za złamanie prawa.

Zarządca stoku narciarskiego zyskał prawo odmówienia wstępu osobie, która znajduje się pod wpływem alkoholu. Z drugiej strony musi on informować turystów o ewentualnych zagrożeniach oraz warunkach śniegowych i pogodowych. Miejsca niebezpieczne oraz przeszkody na trasie zarządca będzie zobowiązany odpowiednio oznaczyć.

Natasza
17-12-2011, 20:19
Narciarze i snowboardziści w tym roku nie mają powodów do radości. Większość stoków narciarskich w Polsce nadal nie działa.
Pomimo wcześniejszych zapowiedzi w Bieszczadach wciąż nie można jeździć na nartach. W górach śnieg leży jedynie w mokrych płatach, a temperatury oscylują od 0 do + 4 stopni Celsjusza. Po ostatnich opadach deszczu większość podkarpackich szlaków górskich jest śliska i mokra. W ocenie GOPR, w całym paśmie Bieszczad są trudne warunki turystyczne. Nigdzie nie pracują wyciągi narciarskie.

Miłośnicy białego szaleństwa, mimo dodatnich temperatur, mogą pojeździć na nartach w okolicach Podhala. Dzięki sztucznemu naśnieżaniu stoków warunki narciarskie są tam całkiem dobre. Niestety z powodu odwilży nie wszystkie stoki są czynne.

W Zakopanem można pojeździć tylko pod Nosalem. W Białce Tatrzańskiej czynne są natomiast stoki na Kotelnicy Białczańskiej, na Bani i Kaniówce. W niedzielę odbędą się tutaj imprezy w ramach Światowego Dnia Snowboardu.

W najbliższym czasie nie ma też co liczyć na uruchomienie tras narciarskich w rejonie Kasprowego Wierchu. Pokrywa śnieżna jest tam bowiem zbyt mała, aby odpowiednio przygotować trasy, a ze względu na ochronę przyrody zrezygnowano ze sztucznego naśnieżania.

W Karkonoszach główne trasy narciarskie również są nieczynne. Trudna jest również sytuacja na trasach turystycznych. W górach obowiązuje I stopień zagrożenia lawinowego.

W rejonie Szklarskiej Poręby można natomiast pobiegać na nartach w Jakuszycach, gdzie czynnych jest około 20 kilometrów tras.

Natasza
17-12-2011, 20:48
W Białce Tatrzańskiej trwa impreza Ogólnopolskie Otwarcie Sezonu Zimowego. Ten, jak się okazuje, przynosi fanom śnieżnego szaleństwa wiele dotąd w kraju nowości. Przede wszystkim wprowadzenie zintegrowanego systemu, pozwalającego na korzystanie z możliwości pięciu ośrodków narciarskich regionu, za pomocą jednego wspólnego skipassu - karty TatrySki.
Białczańskie stoki - Kotelnica, Bania i Kaniówka oraz Jurgów Ski w Jurgowie i kluszkowiecki Czorsztyn Ski połączone zostały systemem TatrySki umożliwiającym korzystanie ze wszystkich atrakcji za pomocą jednej uniwersalnej karty. Technologiczną obsługę systemu powierzono firmie SkiData, doświadczonej i specjalizującej się w dedykowanych branży technologiach.

Co owe technologie oznaczają dla użytkowników? Przede wszystkim - znaczne ułatwienie formalnych kwestii związanych z użytkowaniem tras. Zintegrowany system, to nowość na polskich stokach, bez wątpienia przełomowa dla wszystkich fanów śnieżnych szaleństw. Zastosowane karty dalekiego zasięgu pozwolą na uzyskanie maksymalnego komfortu użytkowników podczas przejścia przez bramki wyciągów narciarskich. To właśnie dzięki nim, używając wspólnego skipassu, można poruszać się bez konieczności wyciągania kart, które "wyłapywane" są przez bramki z odległości nawet 60 cm.

Dzięki jednej karcie goście mogą korzystać ze wszystkich udogodnień proponowanych przez włączone w system ośrodki. Elastyczność rozwiązań pozwala na wybór najkorzystniejszej dla konkretnego użytkownika opcji. Można zakupić skipass obejmujący jeden konkretny ośrodek lub konkretną ilość punktów zjazdowych. Dodatkowo, dzięki wyróżnionym kategoriom, obejmującym dzieci, młodzież, osoby dorosłe i starsze, każdy gość może wybrać sprofilowaną, atrakcyjną - również i cenowo - ofertę.

W ramach ośrodków funkcjonujących w systemie TatrySki goście będą mogli korzystać z nowych, nowoczesnych kolei. Te pojawią się w Kluszkowcach oraz w Białce Tatrzańskiej. Czorsztyn Ski zaproponuje swoim gościom 4-osobową kolej, której łączna zdolność przewozowa wynosić będzie 2400 osób na godzinę. 3000 osób w ciągu godziny może obsłużyć nowa kolej białczańska, położona na terenie Ośrodka Narciarskiego Kotelnica. Jednocześnie dzięki miękkim siedzeniom, ogrzewaniu i innowacyjnym osłonom przeciwwietrznym, zapewni gościom komfort i przyjemność użytkowania.
W ramach systemu TatrySki znalazły się trzy największe białczańskie ośrodki: Bania, Kaniówka oraz Kotelnica. Zdolność przewozowa to aż 20 tysięcy osób na godzinę, a długość tras sięga 17 km. Uwarunkowania naturalne i wprowadzone rozwiązania czynią z Białki miejsce atrakcyjne zarówno dla nauki jazdy, narciarstwa rodzinnego, jak i freestyle’u dzięki przygotowanemu snowparkowi. Na narciarzy zaawansowanych czekają trasy o wyższym stopniu trudności, w tym - posiadające homologację FIS. W rozpoczynającym się sezonie w Białce Tatrzańskiej pojawi się również nowa 6-osobowa, wyprzęgana kolej linowa firmy Leitner, funkcjonująca w ramach ON Kotelnica. Oznacza to liczne udogodnienia - ogrzewanie, miękkie siedzenia, czy też zastosowany w trosce o bezpieczeństwo dzieci system KID-STOP, będący zabezpieczeniem przed ewentualnym wypadnięciem. Uwagę przyciągać będą zastosowane rozwiązania wizualne - nowoczesne, niebieskie osłony przeciwwietrzne. Wzdłuż kolei powstaną dwie trasy zjazdowe o długości 1200 m, oferujące warunki dla zaawansowanych i początkujących narciarzy.

Wspólna karta to prawdziwy przełom dla fanów białego szaleństwa. Jeden skipass umożliwia bowiem łatwiejsze, wygodniejsze i niewątpliwie bardziej atrakcyjne korzystanie z możliwości infrastruktury pięciu ośrodków narciarskich Podtatrza. Choć idea wspólnego skipassu w przeszłości pojawiła się kilkukrotnie, dopiero we wrześniu bieżącego roku podpisane zostało porozumienie, umożliwiające wprowadzenie rozwiązań. Determinacja podtatrzańskich przedsiębiorców pozwoliła skutecznie wyeliminować istniejące bariery, z których największą była rozbieżność pomiędzy istniejącymi już systemami kontroli dostępu.

Natasza
20-12-2011, 19:47
W Sejmie powstał Parlamentarny Zespół Narciarstwa i Turystyki. Jego przewodniczącym został poseł Piotr Van der Coghen, który z zawodu jest ratownikiem i przewodnikiem górskim. Zespół będzie zajmował się kontrowersyjnymi sprawami związanymi z turystyką i sportami zimowymi, niewyczynowymi.
Cele wskazane w regulaminie przedstawiają się następująco:
1. promowanie powszechnej aktywności w postaci bezpiecznego uprawiania sportów śnieżnych, górskich i turystyki.
2. współpraca z organami rządowymi, samorządowymi, organizacjami pozarządowymi oraz wszelkimi instytucjami zajmującymi się krzewieniem i obsługą szeroko pojętego sportu powszechnego i turystyki oraz bezpieczeństwem obywateli podczas ich uprawiania.
3. analiza potrzeb i problemów tej gałęzi gospodarki i edukacji społecznej.
4. wskazywanie na konieczności zmian legislacyjnych w tym zakresie, poprzez przedstawianie właściwym komisjom sejmowym lub Sejmowi wniosków i propozycji dotyczących projektów staw i uchwał w powyższych sprawach.
5. przedstawianie właściwym komisjom sejmowym lub Sejmowi wniosków i propozycji dotyczących zapewnienia środków budżetowych na powyższe cele.
6. konstruowanie dezyderatów oraz wnioskowanie do odpowiednich organów rządowych o zmiany aktów wykonawczych, które nie służą powyższemu rozwojowi.

Cały regulamin Zespołu jest dostępny TUTAJ (http://www.tur-info.pl/przekierowanie/przekierowanie_linki_stale.php?link=http%3A%2F%2Fo rka.sejm.gov.pl%2FSQL2.nsf%2Fzesp%3FOpenAgent%2695 )

Zespół chce zbudować forum dające możliwość wysłuchania wszelkich, nawet skrajnie przeciwnych poglądów, w celu wypracowania kompromisowych aktów prawnych. Wszystkie problemy i uwagi własne dotyczące branży turystycznej można zgłaszać na adres: piotr.vandercoghen@sejm.pl

Natasza
08-01-2012, 21:23
Ski Retro Festiwal 2012 to cykl imprez dla miłośników sportów zimowych w stylu retro.


PROGRAM:

11 stycznia 2012 - RETROBAŁWANKI - dolna stacja wyciągu krzesełkowego na Szrenicę. od godz. 12.00 – 14.00 - przedszkolaki z Polski i z Czech razem z bałwankami, postaciami z dawnych kreskówek, Duchem Gór i Rusałką Izeriną wrócą do zabaw z początków wieku. Wszystko przy dziecięcych polskich i czeskich muzycznych hitach.

styczeń, luty i marzec 2012 r. - „Początki sportów zimowych w Karkonoszach i w Górach Izerskich” - Skwer Radiowej Trójki. Wystawa plenerowa. Unikatowe pocztówki i zdjęcia z końca XIX
i początków XX wieku - wernisaż wystawy 13 stycznia godz. 17.00 – ognisko, walońskie pochodnie, ciepły poczęstunek i stylowa muzyka.

14 stycznia - „DWUBÓJ RETRO” SLALOM i SKOKI RETRO - czyli precz z plastikiem ! - nartostrada Puchatek

Zawodnicy oprócz pokonania slalomu będą musieli oddać skok na nartach starszych od siebie. Trudna sztuka, olbrzymie wyzwanie, a wszystko z przymrużeniem oka ! Ocenie jury podany zostanie prędkość z jaką pokonany zostanie slalom, styl jazdy, styl skoku ale również ubiór i sprzęt retro.


Program Dwuboju Retro

- Od godz. 14.00 do 15.00 zapisy zawodników (lub wcześniej pod nr. tel. 75 717 36 14)

od godz. 15.00 18.00 zabawę na stoku:

- prezentacja uczestników zawodów i pokaz Mody Retro

- dwubój Retro : Slalom i Skoki Retro

- koncert zespołu Los Bandidos

- ciepły poczęstunek

- dekoracja zwycięzców

- puszczanie lampionów

Natasza
16-01-2012, 12:41
70-letni Polak zmarł w niedzielę na stoku narciarskim w okolicy St. Margarethen im Lungau w Austrii - podała austriacka agencja APA.
Nieprzytomny mężczyzna został znaleziony przez innych narciarzy na stoku.

Czterej niemieccy lekarze pogotowia, którzy przypadkowo byli w okolicy, podjęli próbę reanimacji. Wezwano również śmigłowiec ratunkowy, ale jego załoga stwierdziła zgon Polaka.

Austriacka policja przypuszcza, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych.

Natasza
17-01-2012, 23:51
Niezależna agencja badawcza PMR Research pod koniec grudnia 2011 przeprowadziła metodą Desk Research badania rynku na temat atrakcyjności ośrodków narciarskich w Polsce i na Słowacji.
W badaniu wzięto pod uwagę 10 najbardziej liczących się ośrodków w tych krajach. Celem było sprawdzenie, który z nich jest najbardziej atrakcyjnym miejscem do szusowania. Wśród kryteriów oceniono m.in. długość tras, przepustowość wyciągów, ceny, dojazd, miejsca parkingowe i ich odległość od stoków, a także dostępność hoteli, czy chociażby kwestie ubezpieczenia wliczonego w koszt skipassu.

Biorąc pod uwagę wszystkie te kryteria, najatrakcyjniejszym miejscem dla narciarzy i snowboardzistów jest Jasna Chopok na Słowacji. Wyciągi mogą tam przewieźć ponad 25 tysięcy osób na godzinę, dla których przygotowanych jest ponad 36 kilometrów tras o różnym stopniu trudności. Zainteresowani nie muszą, więc tracić czasu na stanie w kolejkach.

Kolejne dwa miejsca na podium zajęły ośrodki po polskiej stronie granicy - Korbielów-Pilsko oraz Białka Tatrzańska (Kotelnica, Bania, Kaniówka). Znajdą one uznanie zwłaszcza u osób, które szukają wrażeń na snowparkach, czy też liczą się z wydatkami na indywidualną jazdę z instruktorem. Tuż za prowadzącą trójką znalazł się natomiast ośrodek Rusin-Ski w Bukowinie Tatrzańskiej.

Doceniono poza tym także ośrodki w Tatrach Wysokich - Tatrzańską Łomnicę i Strbskie Pleso na Słowacji. Tamtejsze wyciągi, licząc ze Starym Smokovcem, mają łączną przepustowość ponad 21 tysięcy osób na godzinę, a trasy liczą sobie ponad 21,5 kilometra. Ten pierwszy chwalony jest przede wszystkim przez użytkowników, którzy poszukują odpowiedniego miejsca na rodzinny wypad. Wysoko oceniono karnetów ze zniżkami dla dzieci poniżej 6 i 12 lat, wydzielone wyciągi i stoki dla najmłodszych, a także godzinny koszt jazdy z instruktorem.

Na drugim biegunie zestawienia znalazł się ośrodek w Wiśle Soszów, który został nisko oceniony m.in. w kontekście zniżek dla dzieci, czy też osobnych tras i snowparków dla snowboardzistów oraz darmowego skibusa. Do słowackiego lidera traci ponad 7,6 punktu rankingowego.

Coraz częściej przy wyborze miejsca do jazdy istotny jest aspekt ekonomiczny. Obecny kurs walut i ceny paliw sprawiają, że podróż do Austrii, Włoch, Francji, czy Szwajcarii jest zdecydowanie droższa niż podróż na stoki za naszą południową granicą, gdzie warunki są porównywalne, czy też do polskich ośrodków.

Natasza
21-01-2012, 12:48
W czeskich górach przybywa śniegu, a to oznacza bardzo dobre warunki dla narciarzy. W Górach Izerskich utrzymuje się warstwa od 30 do 120 cm śniegu. Idealne warunki panują także w Jesionikach i Karkonoszach. W ośrodku Pradziad na przykład jest około 215 cm śniegu, Červenohorské sedlo 60-140 cm, Petříkov 120-160 cm, Přemyslov 80-140 cm, Kouty nad Desnou 80-130 cm, Harrachov 90-115 cm, Rokytnice nad Jizerou 75-135 cm, Svatý Petr 90-110 cm, Horní Mísečky-Medvědín 80-170 cm, Černá Hora-Janské Lázně 60-160 cm, Pec pod Śnieżką 40-120 cm, Malá Úpa 20-80 cm, Benecko 60-75 cm.
Nie pożałują także narciarze, którzy wybiorą się w Beskidy czy w Góry Orlickie. W tutejszych ośrodkach narciarskich leży od 40 do 100 cm śniegu.

Natasza
21-01-2012, 15:59
Na narty warto się wybrać przede wszystkim na Dolny Śląsk. W samym Wrocławiu ciężko uwierzyć, że śnieg istnieje - za oknem wiosenna pogoda, a na termometrach 4 stopnie. Ale już 130 kilometrów dalej, na stokach, na przykład w Szklarskiej Porębie - 90 centymetrów białego puchu. Podobnie jest w Karpaczu, Zieleńcu, Bielicach czy na Czarnej Górze. Świetne warunki także po czeskiej stronie - choćby w Jańskich Łaźniach czy Malej Upie.

Znacznie gorzej jest na stokach na Kaszubach i nad morzem. Właściciele wyciągów liczą straty, bo tej zimy warunki narciarskie są fatalne. Są jednak miejsca, gdzie, mimo wszystko, da się pojeździć.
Najlepsze warunki są na stokach Wieżycy. Poprawiły się po nocnych przymrozkach. Działają wszystkie wyciągi, jest minimalna, naturalna pokrywa śniegu, na naśnieżanie wciąż jest bowiem zbyt ciepło. Mniej korzystnie na stoku w Sulęczynie, ale wyciąg także działa. Zupełnie inaczej w Trójmieście. Na razie nie ma żadnych szans na uruchomienie wyciągu na sopockiej Łysej Górze.

Natasza
26-01-2012, 22:14
Czeskie Górskie Pogotowie Ratownicze skarży się na zachowania polskich narciarzy.
W tym roku znakomite warunki przyciągają na czeskie trasy setki polskich narciarzy. Największym problemem naszych narciarzy jest to, że nie mają ubezpieczenia od wypadków. Często zdarza się tak, że narciarz, który uległ wypadkowi i któremu chce udzielić pomocy Horska Slużba, zdecydowanie jej odmawia, ponieważ musiałby za nią zapłacić. Kwoty są dość znaczne.

Na przykład pomoc na stoku narciarskim przy złamaniu nogi kosztuje 4300 koron, czyli około 680 złotych. Jeśli dojazd do miejsca udzielenia pomocy jest dłuższy niż 3 kilometry, stawka opłaty wzrasta dwukrotnie. Jest to wielki problem dla czeskiej Horskiej Służby. Tylko w ubiegłym sezonie udzieliła ona pomocy polskim 492 Polakom. Niespełna 10 procent było ubezpieczonych.

IAR

Natasza
26-01-2012, 22:18
38-letni polski narciarz zginął tragicznie na północnym zboczu Chopka, w Niskich Tatrach na Słowacji. W akcji ratunkowej brało udział kilkunastu słowackich ratowników.
O wypadku powiadomił ratowników towarzysz polskiego narciarza, który nie umiał jednak wskazać dokładnie miejsca tragedii. Jozef Janiga - szef Horskiej Tatrańskiej Slużby powiedział, że do wypadku doszło poza wyznaczonym szlakiem zjazdowym w okolicach Dereskiego Kotła.
Na poszukiwanie zaginionego wyruszyła grupa kilkunastu ratowników. Ze względu na fatalne warunki pogodowe: gęstą mgłę i oblodzenie terenu nie można było skorzystać z pomocy śmigłowca.

Po kilku godzinach ratownicy odnaleźli zwłoki Polaka. Narciarz zginął podczas karkołomnego zjazdu uderzając głową o kamień. Nie miał ochronnego kasku i - zdaniem ratowników - nie miał żadnych szans przeżycia w trudnych warunkach wysokogórskich. Ratownicy przetransportowali ciało do ośrodka narciarskiego w Jasnej.

Słowaccy ratownicy ostrzegają przed trudnymi warunkami panującymi w Tatrach. Obowiązuje trzeci, w pięciostopniowej skali, stopień zagrożenia lawinowego. Ponad metrowa pokrywa świeżego śniegu nie jest związana z podłożem. Temperatura spadła do minus 20 stopni. Wyjście w góry, nawet oznakowanymi szlakami, wiąże się z dużym ryzykiem.

Natasza
02-03-2012, 15:47
Marzec i kwiecień to miesiące, które Polacy coraz chętniej wybierają na narciarski wypoczynek za granicą. Ceny urlopu we Włoszech czy Francji są coraz bardziej konkurencyjne do tego spędzonego w Polsce, a lot często dużo tańszy niż przemieszczanie się samochodem - za przelot do Mediolanu zapłacimy niespełna 300 złotych. ****** FRU.PL przygotował zestawienie kurortów posiadających doskonałe warunki do uprawiania sportów zimowych, a także udzielił kilka porad i wskazówek, które będą pomocne podczas planowania wyjazdu.
Do licznego odwiedzania włoskich i francuskich stoków Polaków niewątpliwie zachęca na pewno pogoda i tamtejsza baza narciarska oraz możliwość szybkiego i stosunkowo niedrogiego dostania się na miejsce samolotem. Przelot przede wszystkim gwarantuje wygodę, jakiej nie zapewni nam wielogodzinna jazda samochodem. Z lotniska bezpośrednio do ośrodka narciarskiego dojazd zapewnią nam specjalne autobusy przygotowane przez kurorty na czas sezonu.

Wbrew pozorom organizacja wyjazdu, począwszy od rezerwacji biletu lotniczego, po wynajęcie samochodu, kupno ubezpieczenia oraz zarezerwowanie miejsca w hotelu, zajmuje bardzo niewiele czasu i można ją przeprowadzić nie ruszając się sprzed komputera. Na rynku istnieje wiele serwisów, takich jak FRU.PL, które umożliwiają rezerwację przelotu i miejsca w hotelu, a także wynajęcie samochodu oraz kupno ubezpieczenia, a to wszystko w 5 minut. Szukając korzystnych cenowo połączeń lotniczych, zarówno regularnych przewoźników, jak i tanich linii lotniczych, warto korzystać z internetowych serwisów, które umożliwiają porównanie ofert wszystkich dostępnych linii lotniczych w jednym miejscu.

Natasza
12-09-2012, 22:42
Trwają rozmowy w sprawie utworzenia polsko-czesko-słowackiego klastra narciarskiego. Inwestor chce wziąć udział w prywatyzacji poprzez konsorcjum, które stworzył z czterema polskimi gminami (Krynica Zdrój, Szczawnica, Zawoja i Czernichów). Pomysłodawcą projektu jest Tatra Mountain Resort, słowacki potentat turystyczny. Ta sama firma, która jest chętna na restrukturyzację kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Spółka jest właścicielem m.in. Tatrzańskiej Łomnicy oraz ośrodka Jasna na Chopoku. Od kilku lat mówi się także o prywatyzacji całych Polskich Kolei Linowych, która finalnie została zaplanowana na wrzesień. Zainteresowane zakupem są również samorządy z powiatu tatrzańskiego. W tym celu dwa miesiące temu powołano Spółkę Polskie Koleje Górskie (PKG).

Stworzenie klastra umożliwiłoby wprowadzenie jednej karty turystycznej ze zniżkami, dzięki której turyści mogliby zwiedzać największe zabytki Małopolski, a zimą korzystać z polskich, czeskich i słowackich stoków narciarskich.

Polska ma wspaniałą infrastrukturę hotelową, a Słowacja Tatry. To prawda, Małopolska słynie nie tylko z bogatej bazy noclegowej ale również niezwykłego dziedzictwa kulturowe, bez wątpienia jest jednym z najciekawszych regionów Polski. Z kolei to na terenie Słowacji leży trzy czwarte Tatr, w związku z czym turyści na podstawie tylko jednego karnetu ze zniżką mogliby korzystać z dziesiątek, jak nie setek kilometrów tras narciarskich i wyciągów.

Zdaniem wielu Tatry mają niewykorzystany potencjał, powstanie koniecznej infrastruktury pozwoliłoby konkurować regionowi z Alpami.

Słowacy z TMR już rozpoczęli budowę innowacyjnego klastra. Sfinalizowano umowę na 20-letnią dzierżawę Szpindlerowskiego Mlyna w Czechach, który słynie z organizacji narciarskich pucharów świata. Inwestycja ma pochłonąć 800 tys. czeskich koron. Optymistycznie zakończyły się też rozmowy z polskimi gminami, zainteresowanymi trójkątem narciarskim. Inwestorzy myślą o modernizacji tras narciarskich, ośrodków turystycznych oraz PKL.

Prywatyzacja Polskich Kolei Linowych budzi jednak kontrowersje. Przeciwny jest nie tylko minister środowiska ale i posłowie PIS. Według Jarosława Kaczyńskiego sprzedaż PKL prywatnemu przedsiębiorcy może skutkować nie tyle brakiem kontroli nad dalszym funkcjonowaniem Kolei, co jej likwidacją. Ponadto według specjalistów polska strona Tatr jest wielkości zaledwie jednej alpejskiej doliny. Jest za mała, aby można było stworzyć w niej kompleks narciarski na miarę zachodnich sąsiadów i przy tym zachować unikalna przyrodę. Właśnie dlatego powinna być chroniona bez względu na to jak lukratywne inwestycję stają przed nią otworem.

Natasza
03-01-2013, 18:27
Wczoraj po godzinie 15, z powodu zamieci śnieżnej i silnego wiatru, którego prędkość dochodziła do 110 km na godzinę, służby ratunkowe musiały ewakuować 1200 narciarzy. Turyści zostali uwięzieni w hiszpańskim ośrodku narciarskim Panticosa w Pirenejach. Ewakuacja trwała przez całą noc. Funkcjonariusze Guardia Civil, ratownicy i personel ośrodka przewozili turystów w bardziej bezpieczne i nieośnieżone miejsca. Najpierw małymi grupami w pojazdach gąsienicowych, później większymi grupami samochodami terenowymi.

Na szczęście obyło się bez ofiar i nie doszło do żadnych poważniejszych incydentów. Kierownictwo ośrodka zdecydowało się w takiej sytuacji wyłączyć wyciągi narciarskie, które do dziś nie działają.

Natasza
05-01-2013, 09:56
Tragiczny wypadek w Dolomitach. Zginęło 6 osób
6 śmiertelnych ofiar wypadku skutera śnieżnego na zboczu szczytu Cermis w Trydencie w północnych Włoszech to Rosjanie - poinformowało radio RAI. Dwie osoby odniosły ciężkie obrażenia.
Do wypadku doszło na wysokości około 2 tysięcy metrów n.p.m., po godzinie 22.00, już po zamknięciu trasy zjazdowej. Była ona jednak nielegalnie używana.

Według pierwszych ustaleń, skuter przewrócił się, a jadące nim osoby spadły na skały. Zginęło 4 mężczyzn i 2 kobiety.

Na Cermis - przypomina Ansa - ma się odbyć w niedzielę finał zawodów Tour de Ski.
Również na zboczu tego szczytu w 1998 roku doszło do tragicznego wypadku: amerykański samolot wojskowy zerwał liny kolejki górskiej z narciarzami. Zginęło 19 osób, w tym dwoje Polaków.
W 1976 roku w wypadku kolejki górskiej zginęły tam 42 osoby.

Natasza
20-01-2013, 23:03
Pomyślnie zakończyła się ewakuacja narciarzy z wyciągu krzesełkowego na Słotwiny w Krynicy Zdroju, na którym w niedzielę z powodu awarii utknęło 101 osób, nie było poszkodowanych - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka.Ewakuacja przebiegła bardzo sprawnie, ponieważ służby ratownicze przed sezonem narciarskim prowadziły ćwiczenia na tym wyciągu i miały przygotowany odpowiedni sprzęt ratowniczy - dodał.

Przyczyną unieruchomienia wyciągu był brak zasilania. Ostatni narciarze zostali sprowadzeni na ziemię po półtoragodzinnym oczekiwaniu. Niektóre z krzesełek były zawieszone nad ziemią na wysokości 11 metrów.
W ewakuacji narciarzy brało udział 14 zastępów straży pożarnej, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Nowego Sącza oraz ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Działania prowadzone były m.in. technikami alpinistycznymi.

Natasza
22-01-2013, 14:12
http://kuga1234out05rj.beta.onet.pl/wp-content/uploads/2013/01/tab1.jpg
* - w Białce Tatrzańskiej karnet dzienny to aż 13 godzin jazdy!
** - na Jaworzynie dla odmiany cena obejmuje tylko 6 godzin jazdy

Natasza
22-01-2013, 14:14
Ranking najlepszych ośrodków narciarskich w Polsce wg Onet.pl

"Małe stacje narciarskie"

http://kuga1234out05rj.beta.onet.pl/wp-content/uploads/2013/01/tab2.jpg

Natasza
22-01-2013, 14:15
Ranking dużych stacji narciarskich

http://kuga1234out05rj.beta.onet.pl/wp-content/uploads/2013/01/tab3.jpg

Natasza
27-02-2013, 10:47
Podczas tegorocznych ferii zimowych ratownicy górscy interweniowali na stokach ponad 3 tys. razy. Ratownicy TOPR i GOPR poinformowali, że w tym roku nie doszło do żadnych tragicznych wypadków narciarskich. Większość wypadków na stokach dotyczyła złamań kończyn, kontuzji kręgosłupa oraz urazów głowy. Ponadto spadła liczba wypadków na stokach w porównaniu z tym samym okresem roku 2012.

Najwięcej wypadków podczas ferii wystąpiło w powiecie tatrzańskim. TOPR-owcy interweniowali blisko 900 razy. Połowa wypadków zdarzyła się na najbardziej popularnych stokach w Białce Tatrzańskiej. Rekord wypadków narciarskich w powiecie tatrzańskim padł w sezonie zimowym w 2009 roku. Ratowników wzywano aż 1754 razy.

W Beskidach było około 700 interwencji. GOPR-owcy informują, że częstotliwość wezwań podczas ferii była duża, ale w latach poprzednich było podobnie. Bardzo pracowity był weekend 9-10 lutego. Wtedy na pomoc narciarzom ratownicy wyruszyli ponad 100 razy.

Podhalańska Grupa GOPR, działająca na terenie Kotliny Nowotarskiej, Pienin, Gorców oraz Beskidu Wyspowego, Makowskiego i w części Beskidu Żywieckiego i Sądeckiego, w czasie ferii pomagała 470 razy.

Ratownicy z krynickiej Grupy GOPR zanotowali 570 interwencji.

Bieszczadzka Grupa GOPR podczas zimowego wypoczynku udzieliła pomocy ponad 200 razy. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Sanoku wzywane było do 9 poszkodowanych narciarzy.

Ratownicy górscy zgodnie podkreślają, że do wypadków dochodzi, bo narciarze źle oceniają swoje umiejętności. Często powodem wypadków jest brawura. Nad bezpieczeństwem narciarzy na ponad 400 stokach w całej Polsce oprócz ratowników Tatrzańskiego i Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego czuwają także policjanci oraz od ubiegłego roku ratownicy narciarscy.

Natasza
04-04-2013, 13:10
W tym sezonie zimowym mocno wzrosła liczba polskich turystów wyjeżdżających na narty za granicę. Najchętniej narciarze jechali do Włoch - odnotowuje Travelplanet.pl w swoim raporcie
Travelplanet.pl podsumował narciarskie wyjazdy Polaków z perspektywy danych o sprzedaży imprez turystycznych w swojej sieci (Travelplanet.pl i 25 tradycyjnych punktów).
Na wyjazdach w okresie od 10 grudnia (otwarcie sezonu w części stacji alpejskich) do końca marca narciarze stanowili zimą jedną trzecią wszystkich turystów korzystających z usług Travelplanet. Rok wcześniej było to nieco więcej niż jedna piąta.
"Co ciekawe, średnia cena narciarskiego wypoczynku była tylko symbolicznie wyższa od tej, jaką trzeba było zapłacić za białe szaleństwo w zimie 2011/12. Wzrosła ona bowiem o nieco ponad 1 procent, z 1293 zł do 1310 zł" - zauważa raport. Największym powodzeniem cieszyły się Włochy. W mijającym sezonie na narty w Dolomity i w południową część Alp wyjechało 53,6 procent klientów agenta (poprzedniej zimy – 50,5 procent). Na popularności nieznacznie straciła Austria, dokąd tej zimy wyjechało 31,9 procent narciarzy wobec 33,7 procent w poprzednim sezonie.

pixi
22-01-2014, 21:02
Hotele w miejscowościach narciarskich tanieją

Koszty noclegów we wielu miejscowościach narciarskich są z początkiem roku niższe niż w ubiegłym sezonie.
W bawarskim Berchtesgaden ceny spadły średnio o 35%, w austriackim St. Johann podróżni zapłacą o 27% mniej niż w styczniu 2013. W Zakopanem cena doby hotelowej w pokoju dwuosobowym typu standard lokuje się na poziomie 295 zł, co stanowi 16-procentowy spadek w stosunku do cen ubiegłorocznych. Takie informacje wynikają z raportu trivago Hotel Price Index (tHPI), który co miesiąc publikuje wyszukiwarka hoteli www.trivago.pl.

W styczniu we wielu miejscowościach narciarskich ceny noclegów są niższe niż w ubiegłym sezonie. Słynący ze sportów zimowych St. Johann w Alpach austriackich poświadcza średnią cenę 639 zł, o 27% niższą niż w styczniu 2013. O jedną czwartą spadły ceny noclegów w Mayrhofen (styczeń 2014: 830 zł, styczeń 2013: 1 101 zł). W sąsiednim St. Leonhard średnia cena doby hotelowej wynosi 544 zł, 22% mniej niż w styczniu ubiegłego roku. Największe spadki cen w niemieckich kurortach zimowych zanotowano w Berchtesgaden (589 zł, -35%) i Inzell (374 zł, -33%).

Turyści mniej zapłacą także w takich kurortach jak Madonna di Campiglio (1 025 zł, -16%) oraz Livigno (614 zł, -3%) we Włoszech. Z niższych cen zakwaterowania narciarze tej zimy skorzystają także w Polsce i w Czechach. Zarówno w Zakopanem (295 zł, -16%) i Karpaczu (237 zł, -10%), jak i w Szpindlerowym Młynie (457 zł, -7%) noclegi są tańsze niż w styczniu 2013.

Natasza
13-01-2015, 11:00
W ostatnim czasie warunki zjazdowe w Beskidach są bardzo dobre. Po raz pierwszy od dwóch sezonów została tez uruchomiona jedna z najdłuższych tras w kraju - Ondraszka, która ciągnie się ze Skrzycznego do Jaworzyny. Trasa liczy w sumie ponad 3 km i pozwala na podziwianie najpiękniejszych krajobrazów regionu.

Wiele osób stwierdziło, że preferuje mniej znane ośrodki narciarskie gdzie nie ma jeszcze bardzo dużego tłoku na stokach a ceny są dużo bardziej przystępne. Czy zatem Szczyrk może stać się alternatywą dla Zakopanego czy Białki Tatrzańskiej?

Natasza
21-07-2015, 09:32
Można już planować narty w Alpach z EuropeMountains.com.
Firma specjalizująca się w wyjazdach narciarskich w grupie eTravel S.A. rozpoczęła sprzedaż oferty na sezon 2015/16, w której znalazło się ponad 1500 obiektów noclegowych w kilkuset alpejskich kurortach. Klienci mogą wybierać spośród różnorodnych typów zakwaterowania - od niedrogich apartamentów bez wy żywienia po luksusowe hotele z all-inclusive. Narciarze wybierający się na urlop w ferie również mogą zacierać ręce. Tygodniowy pobyt w pensjonacie w największym połączonym regionie narciarskim Austrii: Skiwelt am Wilder Kaiser kosztuje od 1816 z ł za osobę ze śniadaniem, karnetem i ubezpieczeniem.
http://www.europe-mountains.com/

Natasza
18-10-2015, 11:35
Podgrzewane kanapy wyciągów, austriacko-włoska kuchnia, a przede wszystkim gwarancja ośnieżonych stoków i dobrze przygotowanych tras – austriacki region Karyntia kusi Polaków nową narciarską ofertą
O powodzeniu ośrodków narciarskich w austriackiej Karyntii świadczą liczby. W sezonie zimowym 2014/2015 Polacy wykupili tu 123 tysiące noclegów, o 11,7 procent więcej niż rok wcześniej. Średnio spędzili na nartach sześć dni.

Natasza
25-11-2015, 10:58
Zieleniec coraz intensywniej przygotowuje się do otwarcia sezonu narciarskiego. Utrzymujące się od kilku dni minusowe temperatury i weekendowe opady śniegu przesądziły o rozpoczęciu naśnieżania stoków
W Zieleniec Ski Arena na narciarzy czekają 22 kilometry różnorodnych tras, 24 wyciągi i koleje, w tym 5 kanap (jedna kolej kanapowo-gondolowa). Na wszystkie obowiązuje jeden karnet, który jeszcze do 15 grudnia kupić można z 20-procentową zniżką na stronie kurortu.

Natasza
16-01-2016, 16:30
Popularne narciarskie ośrodki są przygotowane na rozpoczynające się w sobotę ferie zimowe. W piątek w końcu zaczął padać śnieg i zrobiło się pięknie. W najpopularniejszych miejscowościach kończą się miejsca

W górach czynne są wszystkie duże stacje narciarskie, działają też wyciągi na Warmii i Mazurach,
tam na zamarzniętych jeziorach można uprawiać żeglarstwo lodowe - bojery, a także coraz popularniejszy kite-surfing.
Nieczynne są wyciągi w Tatrach na Kasprowym Wierchu. Tam z uwagi na ochronę przyrody nie wolno sztucznie naśnieżać tras. Wyciągi w Kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym ruszą, gdy naturalna pokrywa śniegu osiągnie około metra.
Największym zainteresowaniem turystów cieszy się drugi weekend ferii, kiedy w Zakopanem odbędzie się Puchar Świata w skokach narciarskich.

Ceny noclegów w popularnych kwaterach w Zakopanem zaczynają się od 50 złotych za dobę. Za wynajęcie apartamentu trzeba zapłacić średnio od 150 złotych, a pobyt w hotelu to wydatek od ok. 120 złotych za łóżko.

Narciarskie oblężenie na wszystkie turnusy ferii przeżywają właściciele kwater z Białki Tatrzańskiej, gdzie znajduje się największa stacja narciarska na Podhalu.

Pod Tatrami na nartach można szusować na Harendzie, Polanie Szymoszkowej, pod Nosalem i na górnej polanie na Gubałówce. Działają też wyciągi w Bukowinie i Białce Tatrzańskiej, Jurgowie, Czarnej Górze, Suchem i Małem Cichem.

Natasza
16-01-2016, 16:30
Na Warmii i Mazurach działają wszystkie stoki narciarskie ulokowane w: Kurzętniku na Kurzej Górze, na Pięknej Górze w Gołdapi, Górze Czterech Wiatrów w Mrągowie, Górze Chrobrego w Elblągu, w Mikołajkach przy hotelu, Rusi pod Olsztynem i Okrągłem k. Orzysza. Od ponad tygodnia w regionie niemal co dnia pada śnieg, dzięki czemu trasy są czynne i dobrze przygotowane.

Z myślą o narciarzach biegowych w warmińsko-mazurskim przygotowano wiele tras. Są one niezwykle malownicze, biegną np. nad brzegami jezior, czy skrajami lasów (np. Puszczy Piskiej w okolicach Pisza i rucianego - Nidy, czy Puszczy Boreckiej).

Ponieważ zamarzły mazurskie jeziora można tu uprawiać żeglarstwo lodowe - bojery, a także coraz popularniejszy kite-surfing (połączenie deski z latawcem). W Giżycku czy Mikołajkach bez problemu można znaleźć instruktorów kite-surfingu. Na jeziorach można też łowić spod lodu ryby - wiele osób woli takie wędkowanie od tradycyjnego. Ci, którzy nie lubią marznąć na śniegu mogą korzystać z kąpieli pierwszych na Warmii Term Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim.

W warmińsko-mazurskim nie ma problemów ze znalezieniem bazy noclegowej. Na czas ferii, oprócz hoteli i pensjonatów, pokoje oferują także gospodarstwa agroturystyczne. Ceny są uzależnione od standardu noclegów i wynoszą od 30 - 40 zł do kilkuset złotych za noc.

Natasza
16-01-2016, 16:31
W Karkonoszach na Dolnym Śląsku warunki narciarskie są już bardzo dobre, a dzięki temperaturze poniżej zera naśnieżane są kolejne trasy narciarskie i uruchomiane wyciągi.

Jak podaje Joanna Łopacka z firmy Winterpol w Karpaczu, na Białym Jarze dostępne są wszystkie trzy trasy zjazdowe, na których można jeździć również przy sztucznym oświetleniu do godz. 22. Resort obsługiwany jest przez sześcioosobową, kanapową kolej linową, która na godzinę obsługuje prawie trzy tysiące osób.

W Karpaczu działa również kolej linowa Liczykrupa, która na Śnieżkę w ciągu godziny dowozi prawie 1,5 tys. narciarzy, którzy mają do dyspozycji prawie kilometrową trasę zjazdową.

W Szklarskiej Porębie dostępne są już trasy zjazdowe ze Szrenicy, na którą można się dostać koleją linową. Uruchomiono również sztucznie naśnieżoną, najpopularniejszą trasę Puchatek. Baza noclegowa jest praktycznie w całości zajęta. W pierwszym tygodniu ferii naprawdę trudno będzie znaleźć nocleg, jeśli nie miało się rezerwacji. W kolejnych tygodniach można jeszcze znaleźć miejsca. Dobre warunki do uprawiania narciarstwa biegowego są też na Polanie Jakuszyckiej, gdzie pokrywa śniegu wynosi kilkadziesiąt centymetrów. Trasy Biegu Piastów są już przygotowane i dostępne dla narciarzy.

Natasza
16-01-2016, 16:33
Na Podkarpaciu, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim również pracuje większość wyciągów narciarskich. Leży tu 30 - 40 cm śniegu. Z tras narciarskich można korzystać m.in. w Puławach k. Rymanowa, w Weremieniu k. Leska, Arłamowie oraz na stokach Gromadzynia i Laworty w Ustrzykach Dolnych. Podczas tegorocznych zimowych ferii szkolnych w każdą sobotę od 23 stycznia do końca lutego będzie kursować Bieszczadzka Kolejka Leśna. Dużą atrakcją dla wypoczywających w Bieszczadach jest też zagroda żubrów w Mucznem. Obecnie przebywa tam dziewięć żubrów z Francji, Niemiec i Szwajcarii oraz młode, które urodziły się już w zagrodzie. Zagroda czynna jest od rana do zmroku, a zwiedzanie jest bezpłatne.

Natasza
21-01-2016, 09:50
W stacji narciarskiej Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla uruchomiono wyciąg Frycek. Dzięki niemu powstało połączenie między Wierchomlą a Szczawnikiem
Uruchomione połączenie umożliwi narciarzom wygodne przemieszczanie się w obrębie stacji. W stacji działają już wyciągi: Wierchomla I, Polanki, Toczek oraz wyciąg szkoleniowy Stonoga. Dla narciarzy przemieszczających się między Wierchomlą a Szczawnikiem dostępna jest trasa Płatek. W Szczawniku czynne są kolej Szczawnik I oraz wyciąg Szczawnik II.

W stacji działa też SnowPark Wierchomla. Jak zapewnia rzeczniczka Dwóch Dolin, Ewelina Mickiewicz, na stokach jest do 100 cm śniegu i panują bardzo dobre warunki do jazdy.

Jazda po obu stronach i na wszystkich wyciągach w ośrodku odbywa się przy użyciu jednego karnetu, który można kupić online.

Natasza
19-02-2016, 14:01
Po intensywnych opadach śniegu i ujemnych temperaturach, Polskie Koleje Linowe uruchomiły wczoraj, po raz pierwszy w tym sezonie, trasę narciarską w Kotle Goryczkowym
Trasy narciarskie Gąsienicowa i Goryczkowa to położone najwyżej w Polsce tereny narciarskie. Wyciąg krzesełkowy w Kotle Goryczkowym powstał w 1969 roku. Pierwszy wyciąg w Kotle Gąsienicowym powstał w 1938 roku i był to wyciąg saniowy. W 1962 roku wzniesiono tam wyciąg krzesełkowy.

Natasza
23-12-2017, 11:46
Ponad połowa narciarzy uda się w tym roku w polskie góry, a 6 proc. za granicę.
Z badania Polskich Kolei Linowych przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS wynika, że prawie 70 proc. narciarzy i snowboardzistów wyjechało zimą w góry w ciągu ostatnich trzech lat. Co druga osoba z tego grona ruszała na stok średnio więcej niż jeden raz w roku.

Polacy mają bogate plany także w tym roku: 52 proc. ankietowanych wybiera się zimą w polskie góry. Główny cel tych wypraw to jazda na nartach lub snowboardzie. Badania PKL wskazują, że uroki polskich stoków doceniają w większym stopniu kobiety (56 proc.) niż mężczyźni (49 proc.). Tendencja jest odwrotna w przypadku zagranicznych wyjazdów, które narciarze wybierają ponad dwa razy częściej niż narciarki (odpowiednio 7 proc. i 3 proc.). Z badania wynika, że polskie góry znajdują najwięcej entuzjastów wśród osób w wieku 18-39 lat - w tym roku na stok ruszy 75 proc. młodych narciarzy.