Zobacz pełną wersję : Chorwackie wakacje
Tak się kiedyś złożyło,że zostałem namówiony na wypoczynek w Chorwacji.
Skorzystaliśmy z usług biura podróży i rodziną wyruszyliśmy na podbój tej południowej krainy.
Miejscem docelowym był Biograd na Moru.
Zastanawiałem się tylko nad jednym,czy samochód poniesie ten trud i nas dowiezie w obie strony.A było czego ,tak delikatnie mówiąc obawiać się.
Kłopoty wizualne zaczęły się jeszcze przed wyjazdem.Był to akurat czas,gdy przez nasz kraj przechodziły powodzie.Oczywiście im dalej na południe powodzie również doskwierały
Zapakowani z wielkim entuzjazmem podjęliśmy trud podróży wyznaczając drogę przez Słowację, Węgry wzdłuż Balatonu,kawałek Słowenii i Chorwację.
Początek był dość udany,wszystko sprawnie szło.Kłopot zaczął się na Węgrzech,gdy nas zawrócono z drogi,bo akurat tędy przechodziła woda.
Chcąc nadrobić stracony czas,jak to zawsze bywa -zapędy zostały zatrzymane przez mundurowych panów
Dyskusja-ciężko było się z nimi porozumieć w konsekwencji mandat.Co było pocieszające,że kredytowy.
Ostudziło to moje zapędy i po dojechaniu już do samej Chorwacji zatrzymaliśmy się na parkingu.Tu spędziliśmy kilka godzin na regeneracji sił-spanko
cdn nastąpi
Były to czasy ,gdzie plin (lpg) nie było jeszcze rozpowszechnione w tym kraju
Od stacji do stacji dzieliły dziesiątki jak i setki km..Tym akurat się nie przejmowałem,wiedząc że do każdej dojadę,w końcu pozostaje jeszcze inne paliwo
Dalsza droga prowadziła do Karlovac i tam zboczyliśmy z niej jadąc w kierunku Plitwickich Jezior
Około południa dojechaliśmy do celu-nie powiem że wypoczęci ale szczęśliwi, że kawał drogi mamy za sobą
Kwatera niczego sobie,oddalona dosłownie o rzut kamienia od centrum (rynku),w sąsiedztwie kościoła.
Niestety trzeba było się przyzwyczaić do dzwonów kościelnych i bicia zegara znajdującego się na wieży
Początkowo było to trudne,ale czas zrobił swoje
cdn. nastąpi
Do tego trzeba było się przyzwyczaić ,jak wspomniałem wcześniej
http://www.iv.pl/images/42747260003776403470.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/13339060494958308429.jpg (http://www.iv.pl/)
Do tego trzeba było się przyzwyczaić ,jak wspomniałem wcześniej
Łatwiej przyzwyczaić się zapewne do dzwonów niż do śpiewu muezina :unsure:
Chorwacja-przepiękny kraj,cudowne morze,miasteczka,zabytki,z Chorwatami trochę gorzej :glare:
Z nimi gorzej,ale jakoś tego nie odczułem Grześku
A jakim biurem byłeś w Biogradzie? Bo ja byłam z Euro Pol Tours.
Z nimi gorzej,ale jakoś tego nie odczułem Grześku
To dobrze Marko,pewnie ja miałem mniej szczęścia.
W każdym razie uważam,że ta niepodległość , niezależność po prostu im "odbiła".
Ten nieukrywany nacjonalizm, duma ,filoniemieckość.
Nie raz odczułem,że turysta z zachodu (Niemiec) jest tym lepszym turystą niż np.Polak.
Może jestem przewrażliwiony,ale fakt jest taki,że tylko w Chorwacjii spotkałem się z niezbyt przyjaznymi reakcjami ze strony miejscowych.:thumbdown:
W innych krajach bałkanskich takich reakcji absolutnie nie było.:thumbupcool:
A jakim biurem byłeś w Biogradzie? Bo ja byłam z Euro Pol Tours.
Z Interhome Nataszo mieliśmy wakacje
Nareszcie i ja mam czas na poczytanie was.
Nareszcie i ja mam czas na poczytanie was.
Bardzo dobrze Pixi
Kolejnym mankamentem był dojazd do kwatery.Jak wiadomo ulice nie są szerokie,a na nich kawiarniane stoliki były.
Bywało tak ,że wiara musiała się podnosić ,by przepuścić nadjeżdżający pojazd.
Można było z tego mieć trochę radochy
Ale nasz pobyt był wyjątkowo związany z odpoczynkiem.Dlatego pierwsze kroki były skierowane,ku plaży.
Kamienista oddalona o jakieś 500 m . od kwatery.Była niezbyt duża,ale swój urok miała
Zdjęcia jakie są pochodzą ciut z innych lat,lecz z Biogradu
Dwa hotele znajdujące się nad morzem
http://www.iv.pl/images/66316411215098015992.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/57341090399845676145.jpg (http://www.iv.pl/)
jak i port na małe jednostki
http://www.iv.pl/images/51976630079782801307.jpg (http://www.iv.pl/)
Pustki panujące na ulicach i nie tylko,nie są spowodowane brakiem turystów.
Rankiem wybierałem się na ryby.
http://www.iv.pl/images/04163762268585284957.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/44372861933902142235.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/13615208063939080117.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/06256858201960799808.jpg (http://www.iv.pl/)
Przyzwyczajony do naszych reali,kiedy to idzie się do sklepu przed wędkowaniem po robaczki - tam takiego towaru nie było.
Trzeba było sobie w inny sposób radzić.
Każdy wędkarz wie,że wystarczy trochę cierpliwości by złapać pierwszą rybkę na swój sposób.
Później już jest dużo łatwiej.
Mi najlepiej łowiło się na kalmary-są dość twarde i trwałe na haczyku.
Połowy relaksowe,gdyż okazów nie udało się złapać
Jednak kolor rybek był zróżnicowany,jak i ich przynależność
Od drapieżników po rybki spokojne
Pasja realizowana poza granicami i na urlopie...Pięknie Marko :thumbupcool:
Zawsze to nowe doświadczenie,a ja i pewnie nie tylko ja - jestem na nie otwarty
Widok na miejsce naszej kwatery
http://www.iv.pl/images/44106266985226840959.jpg (http://www.iv.pl/)
I dzwonnica z zegarem,do którego bicia i dzwonienia trzeba było się przyzwyczaić
http://www.iv.pl/images/83148856716962687062.jpg (http://www.iv.pl/)
Jak i kawałek miasteczka
http://www.iv.pl/images/14104438494649147659.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/55281971286564440193.jpg (http://www.iv.pl/)
Czas spędzić trochę czasu nad wodą,w końcu to też relaks
http://www.iv.pl/images/15451402424898562401.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/35203589431930074526.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/35801084596348664542.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/11621751381813627731.jpg (http://www.iv.pl/)
Ja tez podrozuja z "rybakiem", lowi specyficznie, ja mowie "na lasso" znaczy bez wedki tylko na zylke, czasem plynie sobie i ciagnie ja za soba. Nawet czasem lapia sie rybki.
Każdy sposób dobry Pixi byle byłby skuteczny
Można było dostrzec różnego rodzaju wypoczynek
http://www.iv.pl/images/36520970051752187759.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/23534730212582715084.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/04937287421700707817.jpg (http://www.iv.pl/)
Byłem w Chorwacji kilka razy,przejechałem ją od półwyspu Istria do Dubrownika
Dlatego pozwolę sobie na połączenie tych wszystkich wypadów i pokaże Wam co zwiedziłem
Jeszcze kilka zdjęć z plaży i będziemy zwiedzać południowe miejsca
http://www.iv.pl/images/21591977977724671295.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/63379871417699876114.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/34185224949233082206.jpg (http://www.iv.pl/)
Czas ruszyć z miejsca wypadowego
http://www.iv.pl/images/29881146677900900714.jpg (http://www.iv.pl/)
By udać się w kierunku parku
http://www.iv.pl/images/78694595055515826042.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/32330687521763165341.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/67878704573845918731.jpg (http://www.iv.pl/)
Są dwie opcje-podróż na sam dół autokarem,lub na piechotę
http://www.iv.pl/images/80038379642543547607.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/82417239211371990048.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/42673360530312279346.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/92228113320612001904.jpg (http://www.iv.pl/)
My wybraliśmy opcję pojechania autobusem
Poruszanie się po drodze,wymaga dobrego kunsztu od kierowcy
W szczególności kiedy z przeciwka jedzie autokar - należy przytulić się do ściany,a i tak jest mało miejsca
http://www.iv.pl/images/77776850562499870791.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/53964704068055883040.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/03252442059423243881.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/11689725598383186382.jpg (http://www.iv.pl/)
Gdyby tak od jednego do drugiego straganu w ramach degustacji,jak by było z chodzeniem ?
http://www.iv.pl/images/60244099582035291924.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/00104848187270230480.jpg (http://www.iv.pl/)
Gdyby to nie był park - kolację by się złowiło
http://www.iv.pl/images/95535448955888080144.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/17218490597783897943.jpg (http://www.iv.pl/)
Mimo że zostaliśmy dostarczeni autobusem,nogi zaczynają boleć
Trzeba się tu nachodzić po różnych kładkach i krętych ścieżkach
http://www.iv.pl/images/00872675454148551428.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/56359944278665169558.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/50261806371648928613.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/50852569490575275658.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/47629634359171575420.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/01959363421801041042.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/78335771881236002255.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/95171261718771559493.jpg (http://www.iv.pl/)
Jest na co popatrzeć i podziwiać
http://www.iv.pl/images/32092095061897329248.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/31976306303683921443.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/63486641794168282022.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/52649989787558301219.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/65352236788605970985.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/13487952990170729526.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/64659600028661747197.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/17383613008355216845.jpg (http://www.iv.pl/)
Było miejsce gdzie można było korzystać z uroków kąpieli wodnej
A nie była ona ciepła
http://www.iv.pl/images/94642021935892338464.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/31929728153218775432.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/83164271358733049476.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/47734629384086321008.jpg (http://www.iv.pl/)
Przypomina mi to troche Plitvice, zwiedzane jeszcze w "ostatnich dniach" Jugoslawii.
Przypomina mi to troche Plitvice, zwiedzane jeszcze w "ostatnich dniach" Jugoslawii.
Jeszcze do tych jezior nie dotarłem Pixi - ale kto wie co go czeka
Park Narodowy Krka, utworzony w 1985 r., ma powierzchnię 109 km2. Obejmuje dolny bieg rzeki Krka, od miejscowości Trosenj i Necven aż po jej ujście do morza w okolicy mostu Szybenik na magistrali adriatyckiej.
Główną atrakcję stanowi siedem malowniczych wodospadów: Bilusić buk, Prljen buk, Manojlovac, Rosnjak, Miljacka slap, Roski slap i największy oraz najsłynniejszy z nich - Skradinski buk o łącznej wysokości ponad 45 m. W północnej części parku wyrasta z wody wysepka Visovac z klasztorem Franciszkanów, a w południowej rozlewa się szeroko Prokljansko jezero.
http://www.iv.pl/images/70630968636903760731.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/85043373536597788520.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/38849340586892484817.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/81545483495307838905.jpg (http://www.iv.pl/)
Jedziemy dalej na południe
Zakotwiczyliśmy się w mieście Trogir
Początek nie był imponujący,zamykając drzwi przytrzasnąłem sobie palec
Ciepło się zrobiło mimo panującej gorączki,skończyło się tylko na bólu
http://www.iv.pl/images/70070312344878789127.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/96703227871848990323.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/43046294739921996618.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/97639208657487795605.jpg (http://www.iv.pl/)
Powered by vBulletin™ Version 4.1.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin