Paragwajskie ABC

[Natasza]

W Ameryce Południowej jedynie Boliwia i Paragwaj nie mają dostępu do morza. Jednak nazwa państwa Paragwaj wywodzi się od wody – „hy” i pieczary - „guy”. Z tego powstała nazwa rzeki Paraguay, która dzieli kraj na dwie odmienne geograficznie części - wschodnią wyżynną i zachodnią równinną. Mimo iż Paragwaj nie ma dostępu do morza, a może właśnie dlatego, żeglowne są rzeki.

Zdecydowana większość Paragwajczyków ma indiańskich przodków, ale w ich żyłach płynie też hiszpańska krew. Metysi stanowią ponad 90 procent mieszkańców, a 85 procent z nich to katolicy. Żyją w kraju słabo rozwiniętym, przede wszystkim rolniczym. Najważniejsza jest hodowla bydła, ale też uprawy kukurydzy i trzciny cukrowej. Również ostrokrzewu paragwajskiego, z którego wytwarza się napój narodowy yerba mate. Dzięki sieci rzek i ich szczególnemu charakterowi, Paragwaj jest ważnym eksporterem energii elektrycznej.

[Natasza]

Jako kraj mało zurbanizowany, Paragwaj nastawił się głównie na ekoturystykę, więc zachęcani będziemy do podziwiania nie skażonej ręka człowieka przyrody, ale miasta też warto zobaczyć. Można zacząć od stolicy Asuncion, jednej z najstarszych osad na kontynencie. Asuncion nazywane jest często matką miast, bo stąd wyruszały ekspedycje kolonizatorów zakładające nowe miasta. Są pamiątki świetności, zabytki architektury kolonialonej, muzea, katedra i znany ogród botaniczny. Jego przeciwieństwem jest Ciudad del Este, założone dopiero w latach 50. ubiegłego wieku. Leży nad Paraną, która stanowi granicę między Paragwajem a Brazylią. Nad rzeką wzniesiono most łączący oba państwa. Mieszka tam mniejszość azjatycka, a na ratuszu powiewa flaga Tajwanu, który sponsorował budowę obiektu w zamian za poparcie dla członkostwa w ONZ.

[Natasza]

Ciudad del Este robi na przybyszach dobre wrażenie, bo jako miasto przygraniczne, ma nowoczesny charakter. Podobno dorabia się nie tylko na handlu, ale też na przemycie. Faktem jest, że można w nim kupić wszystko. Również najnowocześniejszy sprzęt komputerowy i fotograficzny w przystępnych cenach. Piękne wzory i kolory mają tutejsze wyroby rzemieślników, tkaniny i dodatki do ubiorów. Płaci się walutą guarani. W obrocie są banknoty tak zniszczone, że czasem nie można przeczytać nominału. Paragwaj jest biedniejszy niż Chile czy Argentyna, ale sprawia wrażenie bogatszego od Peru czy Boliwii. Nie widać domów zbudowanych byle jak i z byle czego, jest normalne budownictwo, choć nie najpiękniejsze. Na każdym kroku pija się zimne mate nie z termosu, ale ze zwykłego dzbanka.

[Natasza]

Atrakcją turystyczną Paragwaju są wodospady Iguazu. Wprawdzie nie leżą na terenie tego państwa, ale można do nich łatwo dotrzeć ze stolicy. W miejscu, gdzie rzeka Iguazu dociera do skraju płaskowyżu, tuż przed połączeniem się z Paraną, spada w przepaść wodospadem Iguazu. Rzeka ma tutaj 4 km szerokości, a wokół wodospadu widać piękne tęcze. Wodospad Iguazu leży na granicy argentyńsko-brazylijskiej, około 320 km na wschód od Asunción. Z tamtejszego lotniska główna autostrada prowadzi przez Paragwaj do brazylijskiej strony wodospadu, zjazd z autostrady zaś prowadzi przez most na jego argentyńską stronę. Piękny film pt. „Misja” w reżyserii Rolanda Joffe’a z Robertem de Niro jest historią tzw. redukcji paragwajskich (1610-1767). Misjonarze z zakonu jezuitów zdołali zaprzyjaźnić się z Indianami Guarani i pracując wspólnie z nimi stworzyli sieć osiedli i miasteczek misyjnych, tętniących życiem wspólnot chrześcijańskich. Zbudowano domy, szkoły, szpitale, warsztaty i kościoły. Redukcje stały się jakby ucieleśnieniem utopijnego marzenia o prawdziwie ewangelicznej wspólnocie. Zniszczyli je królewscy komisarze, spodziewając się, że znajdą tam skarby. Okazało się, że skarbem była jedynie wprowadzona w życie idea, która nigdy już nie została odbudowana po gwałtach i morderstwach popełnionych na Indianach. Teraz pozostało tylko zwiedzanie ruin po misjonarskim dziele.

[Natasza]

Oficjalna nazwa: Republika Paragwaju
Powierzchnia: 406 752 km2
Ludność: 6 670 000; na 1 km2 16,4
Stolica: Asuncion
Ustrój: republika
Waluta: 1 guarani = 100 centimos
Język: hiszpański, guarani (urzędowe)
Religie: chrześcijaństwo