PDA

Zobacz pełną wersję : Italia + Sycylia 2008 grześkowa wyprawa



grześku
29-03-2011, 10:30
Oglądając "Ojca chrzestnego" wpadam na pomysł odwiedzin miejsc, w których miała początek włoska mafia. A że przy tym będzie można zobaczyć jeszcze bardzo wiele innych znamienitych miejsc, więc pomysł italiański należało w trybie pilnym zrealizować.
Nasz plan jest następujący:
Półwysep Gargano, Sycylia , Neapol.

Na mapce kolorem niebieskim- trasa tranzytowa, czerwone kropy- miejsca dłuższego stacjonarnego pobytu.

http://i55.tinypic.com/1zqacs7.jpg

Półwysep Gargano- to wysokie, skaliste wybrzeża, piękne plaże, białe wapienne skały, piniowe lasy, białe miasteczka.Nazywany jest ostrogą włoskiego buta.

<iframe width="425" height="350" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0" src="http://maps.google.pl/maps?hl=pl&amp;ie=UTF8&amp;ll=41.830689,15.996094&amp;spn=0.35 8143,0.583649&amp;z=10&amp;output=embed"></iframe><br /><small><a href="http://maps.google.pl/maps?hl=pl&amp;ie=UTF8&amp;ll=41.830689,15.996094&amp;spn=0.35 8143,0.583649&amp;z=10&amp;source=embed" style="color:#0000FF;text-align:left">Wyświetl większą mapę</a></small>

grześku
29-03-2011, 10:34
Kilka widoków na Płw. Gargano.
Niektórzy twierdzą,że jest to namiastka wybrzeża dalmatyńskiego.
http://i53.tinypic.com/2s6r42a.jpg

http://i56.tinypic.com/ix46zl.jpg

http://i55.tinypic.com/15x477r.jpg

http://i55.tinypic.com/6e29ah.jpg

grześku
29-03-2011, 15:27
Logujemy się na przyjemnym kempingu Baia dei Campi nieco na południe od Vieste,największego miasta tego półwyspu.
Dużo cienia, ładna drobokamienista plaża, sanitariaty czyste, sklepik gdzie można kupić pyszne sery,pizzę.
No a przede wszystkim brak tu totalnej komercji i eksluziwu, jaki panuje na innych okolicznych kempingach.
http://i53.tinypic.com/169j80i.jpg

http://i54.tinypic.com/swu1dy.jpg

http://i54.tinypic.com/33586lv.jpg

grześku
29-03-2011, 18:38
Vieste to największe miasto Półwyspu Gargano.
Urokliwe, kolorem dominującym jest biały.

http://i51.tinypic.com/2dabw44.jpg

http://i52.tinypic.com/xmvdwl.jpg

http://i52.tinypic.com/2l8ygyr.jpg

Czas na pierwszą, prawdziwie włoską pizzę
http://i55.tinypic.com/34fciv8.jpg

grześku
30-03-2011, 13:24
Włoski niebieskooki kot-dla Carnivalki :wink:
http://i52.tinypic.com/2yxoxmr.jpg

Miasteczko (nie pamiętam nazwy) w drodze do San Giovanni Rotondo.
http://i56.tinypic.com/msn0q1.jpg

http://i55.tinypic.com/15i2po3.jpg

grześku
30-03-2011, 13:30
San Giovanni Rotondo - sanktuarium św. ojca Pio.
Ojciec Pio sławę zyskał wśród pielgrzymów, którzy przybywali do tego miasta celem uzyskania sakramentu spowiedzi za jego pośrednictwem.
Pochowany w 1968 w krypcie kościoła Matki Bożej Łaskawej w San Giovanni Rotondo.
3 Marca 2008 roku, 40 lat po śmieci Ojca Pio, jego ciało zostało ekshumowane z krypty.
Oświadczenie Kościoła stwierdza, że ciało było w „dobrej kondycji”.
24 lipca 2008 roku wystawiono ciała Ojca Pio na widok publiczny.
Ciało zostało wystawione w kryształowym grobie w krypcie w klasztoru.
Byliśmy tam jeszcze przed ta datą, więc tego nie widzieliśmy.
Poza tym były już godziny popołudniowe- sanktuarium było zamknięte.
Za to można było podziwiać „biznes” związany z kultem świętego.
Skąd my to znamy?
http://i51.tinypic.com/63u652.jpg

http://i53.tinypic.com/14mb4ec.jpg

http://i55.tinypic.com/vd3k9i.jpg

http://i55.tinypic.com/121bbih.jpg

Marko
30-03-2011, 16:23
Też były chęci odwiedzenia tego sanktuarium Grześku
Ale tylko na chęciach pozostało

pixi
30-03-2011, 16:56
Okropna ta "swietobliwa" komercja.

carnivalka
30-03-2011, 17:12
Dzięki za kiciusia Grześku.

Piękne to Gargamo ,nam brakło czasu na to miejsce ale do Ojca Pio też wstąpiliśmy.

A co do komercji to z zapalniczkami ostro przesadzili.

grześku
31-03-2011, 14:19
Rzeczywiście-przesadzili, na dodatek koszt jedyne 1E...
To szczyt kiczu.

W niedzielę planujemy długą wycieczkę :
Bari, Ostuni, Alberobello, Matera

http://i55.tinypic.com/2luv0xk.jpg

Niedziela to dobry dzień do zwiedzania miast, przekonałem się o tym po raz kolejny!
Bari – miasto położone nad Adriatykiem ,stolica prowincji Apulii.
To miejsce młodości Bony Sforzy- żony króla Zygmunta Starego.
Na początek skromny targ rybny (i nie tylko rybny)
Ta południwa improwizacja targowa podoba się nam.
http://i52.tinypic.com/2pqpet4.jpg

http://i55.tinypic.com/28b48yx.jpg

http://i54.tinypic.com/20rr3oj.jpg

grześku
31-03-2011, 14:48
Różnej maści stworzenia morskie można kupić a potem spożyć...
My nie próbowaliśmy.
http://i51.tinypic.com/b4yexz.jpg

http://i56.tinypic.com/hv5g86.jpg

Osobista reklama jest najlepsza!
http://i53.tinypic.com/t9xoj6.jpg

http://i54.tinypic.com/2hya2c8.jpg

grześku
31-03-2011, 14:54
Zaczynamy wędrówkę po placach, uliczkach i zaułkach Bari.

http://i51.tinypic.com/290wxo2.jpg

http://i52.tinypic.com/wluals.jpg

http://i51.tinypic.com/eajviq.jpg

http://i53.tinypic.com/xdz2on.jpg

pixi
31-03-2011, 17:15
Te kraby to malutkie, to sie chrupie w calosci ale osmiornica, niczego sobie... Pieczona lub marynowana... slinka leci.

grześku
01-04-2011, 11:58
Pixi, tak smakowicie piszesz i zachęcasz -trzeba będzie spróbować.

Wałęsanie się po starych zakątkach Bari było niezmiernie przyjemne,
dostarczyło wielu wrażeń, pozwalało chłonąć ten charakterystyczny włoski klimat.
http://i54.tinypic.com/2iusrh5.jpg

http://i51.tinypic.com/m7z9cp.jpg

http://i54.tinypic.com/vytg95.jpg

http://i51.tinypic.com/1183kba.jpg

grześku
01-04-2011, 12:01
http://i52.tinypic.com/fk89xh.jpg

http://i51.tinypic.com/23wsf9v.jpg

http://i55.tinypic.com/34dflgn.jpg

http://i54.tinypic.com/14doihg.jpg

grześku
01-04-2011, 12:09
Ewa w zacnej obstawie carabinieri.
http://i54.tinypic.com/16g9yrc.jpg

http://i51.tinypic.com/2e6hbvb.jpg

Podobno niektórzy tacy "mistrzowie" wyrywają od niezorientowanch torebki, aparaty.
Nam się to nie zdarzyło...
http://i56.tinypic.com/2psmypv.jpg

Miejscowe cwaniaczki kombinują
http://i53.tinypic.com/2hchgya.jpg

grześku
05-04-2011, 08:56
Jesteśmy na prawdę daleko- już na obcasie włoskiego buta, w miasteczku Ostuni.
Jak wiele innych miejsc w Italii- urzeka !
Byliśmy tam w porze obiadowej niedzielnej, więc miasteczko zdawało być się wymarłym.
A my spokojnie praktycznie sami (w upale) mogliśmy pochodzić po jego uliczkach.
http://i55.tinypic.com/ru0lnd.jpg

http://i51.tinypic.com/dnn8cx.jpg

http://i53.tinypic.com/ou450i.jpg

http://i53.tinypic.com/dfi0wy.jpg

grześku
05-04-2011, 09:01
Ostuni- jeszcze trochę powałęsamy się.
http://i53.tinypic.com/e5pu69.jpg

http://i55.tinypic.com/28sshfc.jpg

http://i53.tinypic.com/rlf09t.jpg

http://i52.tinypic.com/m9y62q.jpg

Pobyt w miasteczku zakończyliśmy w restauracji, gdzie podano smakowitą (a jakże!) pizzę.

Marko
05-04-2011, 09:11
Możecie się wałęsać,byle by zdjęcia były Grześku

grześku
06-04-2011, 14:55
Niestety Marko czas goni, powałęsamy się, ale w innym miejscu.
Całkiem niedaleko Ostuni znajduje się miasteczko Alberobello.
Cały region Alberobello słynie z unikatowych form budownictwa - domy typu trulli -są okrągłe
i mają stożkowate dachy z kamienia.
Trulli wpisane zostały na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO.
Doprawdy niespotykana nigdzie na świecie "architektura", czuliśmy się trochę jak w bajce.
Domki krasnoludów??
http://i53.tinypic.com/2pt9kbp.jpg

http://i51.tinypic.com/18291t.jpg

http://i56.tinypic.com/6edbti.jpg

http://i54.tinypic.com/2vnkm8p.jpg

grześku
06-04-2011, 15:02
Alberobello c.d.
http://i51.tinypic.com/13z2ur6.jpg

http://i51.tinypic.com/2quj1gw.jpg

http://i52.tinypic.com/c108y.jpg

grześku
06-04-2011, 15:07
Ostatni etap naszej długiej niedzielnej wycieczki to Matera.
Matera -w historycznej część miasta, tzw. Sassi, są unikatowe domostwa drążone w skale, jedynie z fasadami murowanymi.
Do niedawna (jeszcze lata 60 XXw.) ludzie mieszkali tutaj dosłownie w jaskiniach.
Wykute w skale domostwa, zwane sassi, sięgają czasow bizantyjskich.
To jedno z najbiedniejszych rejonów Włoch.
Matera wpisana została na Listę Dziedzictwa Światowego UNESCO.
http://i54.tinypic.com/jso8ba.jpg

http://i53.tinypic.com/1b20w.jpg

http://i56.tinypic.com/2e22sz9.jpg

http://i55.tinypic.com/jjr09l.jpg

Wykończeni (jednak) całodniową wycieczką wracamy wieczorm na nasz kemping na płw. Gargano.
Godzina 22, a termometr pokazywał 37 st...

grześku
07-04-2011, 21:14
Wyspy Tremiti położone na Adriatyku, w pobliżu Półwyspu Gargano (ok.40km)
W skład wchodzą wyspy: San Domino, San Nicola, Capraia, Cretaccio i Pianosa.
http://i54.tinypic.com/ogfk3p.jpg

Ostatni raj na ziemi -tak mówią mieszkańcy Apulii o archipelagu Wysp Tremiti.
Skalne wybrzeża wszystkich wysp, podobnie jak brzegi półwyspu, kryją w sobie wiele wspaniałych grot,
a poza tym są rajem dla miłośników nurkowania.
Natura zdziałała tu prawdziwe cuda, rzeźbiąc w skalach fantazyjne kształty.
http://i53.tinypic.com/2rcr7mo.jpg

http://i53.tinypic.com/2eeehjr.jpg

http://i52.tinypic.com/xc3zwn.jpg

grześku
07-04-2011, 21:45
Odwiedzamy jedną z finezyjnych błękitnych grot.
Pilotem jest Włoch o blond włosach
http://i56.tinypic.com/14xgyn9.jpg

http://i54.tinypic.com/2rfvn7n.jpg

http://i52.tinypic.com/28qpfp.jpg

http://i56.tinypic.com/2mnlts5.jpg

Wycieczka na Tremiti była ostatnią w czasie pobytu na płw. Gargano.
Przychodzi czas na dalszą podróż- w kierunku Sycylii...

grześku
12-04-2011, 08:40
Po przekroczeniu granicy włosko-sycylijskiem promem, jedziemy wzdłuż północnego wybrzeża aż do miejscowości Castellamare del Golfo
i jeszcze kilka kilometrów dalej za to miasto.
Tam znajduje się kemping Lu Baruni, przed miejscowością Scopello.
http://i55.tinypic.com/ev6dt3.jpg

Miejsce piękne.
Co prawda nie nad morzem, ale jest spokój, cień, nocą palą się magiczne oświetleniowe kule.
Stąd niedaleko do parku Zingaro, z resztą i przed Zingaro także są cudowne plaże, w tym że kamieniste (dla mnie zaleta ).

Park Zingaro to kilka kilometrów cudownego wybrzeża z 6 urokliwymi zatoczkami do kąpieli.
Wejście płatne zarówno od płd. jak i płn. strony.
W Zingaro nie ma dróg, są tylko ścieżki- w upale może być problem.
http://i55.tinypic.com/2vm95e1.jpg

Trudy wędrowania wynagradzają widoki i cudowne plaże.
http://i53.tinypic.com/157gghx.jpg

http://i56.tinypic.com/k2fhbd.jpg

grześku
12-04-2011, 08:45
Foty z Parku Zingaro
http://i51.tinypic.com/4j8dh0.jpg

http://i53.tinypic.com/2i8bwgm.jpg

http://i56.tinypic.com/2holb8o.jpg

http://i56.tinypic.com/sg4o0p.jpg

grześku
12-04-2011, 08:48
http://i56.tinypic.com/1zpmn4g.jpg

http://i54.tinypic.com/2m6o7d1.jpg

Sycylijska meduza i perłopław
http://i51.tinypic.com/vdzte1.jpg

Paweł i morze
http://i51.tinypic.com/2nvgdg0.jpg

grześku
12-04-2011, 15:07
Gdzieś na północ od Zingaro
http://i53.tinypic.com/5u2pz9.jpg

plaża w okolicy Scopello
http://i51.tinypic.com/14kd3jb.jpg

http://i55.tinypic.com/2cofmv9.jpg

grześku
13-04-2011, 15:51
Nasza baza, jak wspomniałem wyżej- to kemping Lu Baruni w ok.Scopello.
Zorganizowaliśmywe własnym zakresie kilka wycieczek, rezydując na stałe na tym kempingu.

Czerwonymi kropami zaznaczone są miejsca docelowe naszych wypadów:
Trapani
Erice
Marsala
Mazara del Vallo
Segesta
Agrigento
Palermo
Corleone
http://i54.tinypic.com/34i4idh.jpg


Trapani to miasto na północno -zachodnim cyplu Sycylii.
Miejscowość ta znana była przez lata jako centrum działalności mafii.
Pewnie dlatego gmach policji chroni od strony morza mur.
W każdy razie znowu nie dane było nam spotkać mafiozów, a być może tylko "zamaskowane" płotki.
Znaleźliśmy za to zacny urząd :
http://i52.tinypic.com/amt1e.jpg

Tak w ogóle- Trapani to miłe miasto. Piękne kamienice, palmy, przystanie rybackie, urokliwe stare miasto i palące słońce jak w Afryce.
Trapani ,podobnie jak Marsala i Mazara del Vallo (o której będzie później) należy do tzw. Sycylii afrykańskiej.

http://i51.tinypic.com/w83hie.jpg

http://i56.tinypic.com/2eb626f.jpg

grześku
13-04-2011, 16:03
Wędrując po trapańskich ulicach i uliczkach natknęliśmy się na sycylijski ślub
http://i55.tinypic.com/etuqna.jpg

http://i56.tinypic.com/15xvbr5.jpg

i młode piękne Sycylijki
http://i56.tinypic.com/2enm1wl.jpg

Finansowa ostoja Sycylii
http://i54.tinypic.com/2uykg89.jpg

Marko
13-04-2011, 16:25
Grześku patrząc na zdjęcia, można dojść do wniosku że Wasz rodzina czuje sie jak rodzina mafii
Miasteczka wymarłe,oprócz ostatnich zdjęć
A jaką rodzinę uczyliście pływać-spoglądając coby im to nie wyszło

grześku
14-04-2011, 12:20
Marku, jak wiesz, pora sjesty, czy niedziela w krajach południowych to rzecz święta, a my w tej porze najczęściej zwiedzamy.
Stąd te pustki.
Zapewniam jednak, że ludzie na zdjęciach pojawią się :cool:

grześku
14-04-2011, 16:52
Z Trapani można dostać się autem lub kolejką linową na wzgórze, gdzie króluje miasteczko Erice.
Skorzystaliśmy z kolejki linowej.
http://i53.tinypic.com/28m2vrm.jpg

Miasteczko ma klimat! Niejako odizolowane od ziemi, spowite najczęściej w chmurach.
http://i54.tinypic.com/2hh0zcz.jpg

http://i55.tinypic.com/mcafwx.jpg

Bezchmurne niebo też się tutaj zdarza...
http://i56.tinypic.com/hrd835.jpg

grześku
14-04-2011, 16:58
W Erice niezwykle mocna jest tradycja malowanej ceramiki.
Wszystkie tabliczki przed domostwami są ręcznie malowane,nawet posterunek carabinieri.
http://i56.tinypic.com/52hq20.jpg

http://i52.tinypic.com/2d76jbp.jpg

http://i53.tinypic.com/wspusk.jpg

Mistrzyni malunku na ceramice w pracy.
http://i52.tinypic.com/288sew5.jpg

grześku
14-04-2011, 17:08
Wędrując zułkami miasteczka natknęliśmy się na pięknego białego Rolls-Royce'a.
W środku zacnego auta siedział (przynajmniej z prezencji-żel, złote łancuchy i sygnety) cappo di tutti cappi.
Tak przynajmniej my wyobrażamy sycyliskiego bossa.
http://i51.tinypic.com/23szywn.jpg

Przyszłość Sycylii
http://i56.tinypic.com/zkk22g.jpg

Miejscowy "taksówkarz" zaprasza nas do przejażdzki bryczką (nie skorzystaliśmy z zaproszenia).
http://i51.tinypic.com/2dkd8yb.jpg

W drodze powrotnej na kemping wpadamy do pizzerii. Pozostało tylko pudełko.
http://i54.tinypic.com/ddf8fd.jpg

Marko
14-04-2011, 17:42
No i po konsumpcji Grześku - a pewnie szkoda

grześku
18-04-2011, 15:49
Marko, smaku italiańskiej pizzy doznaliśmy jeszcze nie raz.:biggrin:

Marsala- miasto na płn. zach. wybrzeżu Sycylii, regionu który nigdy nie został skolonizowany przez Greków.
Nazwa wywodzi się od arabskiego Marsah-el-Allah tzn. "port Allaha".
Marsala znana jest dzięki gatunkowi deserowego wina o tej samej nazwie.
Jest bardzo słodkie białe i czerwone w o zawartości alkoholu 15-18%.
Można to wino skosztować w każdym barze i resauracji.
Taniej jest kupić w sklepie a potem degustować. Przyznam-znakomite!
Nie wiem czemu,wyjątkowo mało mam zdjęć z tego miasta.
Chyba chwilowo "przejadły się" zabytki.
http://i56.tinypic.com/5xjq6u.jpg

http://i56.tinypic.com/x6ner6.jpg

http://i51.tinypic.com/2m6qtc6.jpg

grześku
18-04-2011, 15:54
W każdym razie ujął mnie ten specyficzny południowy klimat "nic nie robienia", wiecznych dyskusji.
Uczestniczą w tym głównie faceci.
http://i54.tinypic.com/dzil20.jpg

http://i54.tinypic.com/v3hs3c.jpg

http://i51.tinypic.com/2eek3l2.jpg

http://i54.tinypic.com/28hizo8.jpg

grześku
18-04-2011, 15:58
Pizza w Marsali prosto z pieca.
Nie jestem w stanie opisać jak smakowały :cool:
http://i55.tinypic.com/20iv4aa.jpg

http://i54.tinypic.com/15858cp.jpg

http://i52.tinypic.com/2ymcbjb.jpg

grześku
19-04-2011, 16:00
Jadąc jeszcze bardziej na południe od Marsali dojeżdżamy do Mazara del Vallo.
Już sama nazwa tego miasta brzmi pięknie.
Tu znowu dużo, a nawet więcej niż w poprzednich miejscach pierwiastków afrykańskich.
W zatoce i na redach cumuje połowa tunezyjskiej floty poławiaczy tuńczyka.
Kupujemy z ciekawości lody w bułkach. Czy smakowały? Nie-były słodkie, mdławe a i ta bułka „ni w pięć ni w dziesięć”.
Znowu było miło powałęsać się i podziwiać piękne budowle, kamienice
http://i51.tinypic.com/2nc324w.jpg

http://i53.tinypic.com/nq1f6s.jpg

Pozostałość po walecznych Normanach.
http://i51.tinypic.com/9utbft.jpg

Starówka, zwana kwaterą arabską (od obecnych mieszkańców), pochodzi z okresu rządów Katalończyków-stąd pewnie ta pięknie brzmiąca nazwa miasta.
Warto tu było zagubić się w jej urokliwych zaułkach.
Podobnie jak w Erice żywa jest tradycja ceramiki, z tym że wymalowanej w arabskich „krzaczkach”
http://i52.tinypic.com/rwnv6f.jpg

grześku
19-04-2011, 16:05
W dzielnicy arabskiej weszliśmy do sklepu z różnymi „gadżetami” (nic nie kupiliśmy).
http://i51.tinypic.com/2wcgpq8.jpg

Ewa w języku angielsko-międzynarodowym próbowała nawiązać nową znajomość z młodą Tunezyjką.
http://i55.tinypic.com/dms8ar.jpg

Masarnia oferowała tylko jedynie słuszne mięso
http://i53.tinypic.com/fu2hwo.jpg

W miejscowej "palarni"
http://i55.tinypic.com/in5nnl.jpg

Eeech fajnie tam jest, tak orientalnie…lubię to

pixi
19-04-2011, 17:07
Orientalnosc jest najprzyjemniejsza gdy... znajduje sie pod wlasciwa szerokoscia geograficzna....

Marko
19-04-2011, 18:30
Widoki niesamowite Grześku
O kuchni nie wspomnę

grześku
21-04-2011, 12:48
Pixi- zgadzam się z Tobą.
Marko, po prostu jak i Ty wiesz- Italia cała jest niesamowita- jej architektura, sztuka, kuchnia, radość życia...

Niedaleko naszego kempingu znajduje się Segesta.
Grecka świątynia dorycka z 424r. p.n.e. wraz z teatrem stanowi praktycznie jedyną pozostałość starożytnego miasta,
którego korzenie sięgają XII w. p.n.e.
Do świątyni podchodzi się w górę alejką, przy której rosną kwitnące agawy
http://i56.tinypic.com/30mqvir.jpg

Świątynia ma 36 kolumn, fronton jest doskonale zachowany, brakuje jednak dachu.
Olbrzymie kolumny nie są rowkowane, stąd wniosek, że budowa świątyni tak naprawdę nigdy nie została ukończona.
http://i53.tinypic.com/5dvyh5.jpg

http://i55.tinypic.com/xe24vd.jpg

Autobusikiem następnie (w cenie biletu ) podjeżdżamy do teatru, dość dobrze zachowanego,
wielkością jednak nie imponuje.
http://i55.tinypic.com/29xiszb.jpg

grześku
21-04-2011, 12:54
Pora na największą atrakcję „gruzowiskową” na Sycylii, czyli Agrigento („Dolina świątyń")
Akragas, jak zwali miasto Grecy, założono w 581 r.p.n.e.
http://i53.tinypic.com/16atxrm.jpg

Niedaleko wejścia do doliny świątyń leży sobie taki ok. 9metrowy kolos.
On kiedyś coś musiał podpierać.
http://i54.tinypic.com/13z1q3q.jpg

Najstarszym sanktuarium jest świątynia Heraklesa sprzed roku 500 p.n.e.
http://i56.tinypic.com/35hh3r8.jpg

http://i55.tinypic.com/2s0dcvk.jpg

grześku
21-04-2011, 13:00
Najpiękniejsza jednak, leżącą na wzniesieniu jest świątynia Concordii (Zgody).
Wielkie wrażenie! Należy do najlepiej zachowanych budowli starożytnych.
To, że przetrwała niemal bez uszczerbku, wyjaśnia fakt, iż w VI w.n.e. przekształcono ją w kościół chrześcijański.
http://i51.tinypic.com/5k4w9i.jpg

http://i53.tinypic.com/200b5md.jpg

http://i55.tinypic.com/15n946x.jpg

Słońce parzy niesamowicie, praktycznie brak cienia.
Nawet orginalny Senegalczyk sprzedający różne afykańskie precjoza był spocony.
http://i53.tinypic.com/261jho3.jpg
Ewa, przebierając w ofercie sympatycznego murzyna, wybrała w końcu naszyjnik.

grześku
21-04-2011, 13:05
Warto też zajrzeć do pobliskiego Narodowego Muzeum Archeologicznego.
Niezwykle bogate zbiory znalezisk z miasta Agrigento i okolic.
Najciekawszymi eksponatami jest ceramika
http://i55.tinypic.com/2el8nk3.jpg

http://i56.tinypic.com/dcwxls.jpg

oraz dźwigający kiedyś powałę świątyni Zeusa Gigant (7,5 metra wysokości).
http://i52.tinypic.com/xkvhqd.jpg

http://i51.tinypic.com/e6u686.jpg

grześku
21-04-2011, 13:13
Wracając z Agrigento na kemping utrwaliłem na zdjęciach przepiękne widoki z Eraclea Minoa
http://i53.tinypic.com/2czzr76.jpg

http://i53.tinypic.com/23uo9zs.jpg

morska ekspresja
http://i54.tinypic.com/2u8kkqq.jpg

sycylijski kotek- dla Carnivalki
http://i53.tinypic.com/2moqzvl.jpg

jacky
21-04-2011, 20:52
Ewa, przebierając w ofercie sympatycznego murzyna, wybrała w końcu naszyjnik.

Przede wszystkim Ewa wybierając w ofercie wybrała Grześka...

i co tu dużo gadać...

a jak wiadomo, kobiety zawsze uwielbiają się na szyjach wieszać...


:laugh::laugh::laugh:

grześku
22-04-2011, 10:42
Przede wszystkim Ewa wybierając w ofercie wybrała Grześka...

i co tu dużo gadać...

a jak wiadomo, kobiety zawsze uwielbiają się na szyjach wieszać...

:laugh::wink::cool::54:

carnivalka
22-04-2011, 18:29
Dzięki za ślicznego kociaka Grześku oraz za piękną Sycylię.

Marko
23-04-2011, 05:54
Jest co powspominać Grześku

grześku
02-05-2011, 15:50
Czas na najdłuższą chyba wycieczkę. Być na Sycylii i nie zobaczyć Palermo? Niemożliwe!
Plan jest taki-zwiedzamy miasto w niedzielę, kiedy tysiące mieszkańców wyjeżdża poza jego obręb w poszukiwaniu morza ,
pozostali gromadzą się przy rodzinnych stołach u „mamusi” spożywając tradycyjne obiady.
W porze południowej miasto sprawiało wrażenie niemal wyludnionego- i o to nam chodziło.
Można spokojnie spacerować, zwiedzać i chłonąć ten charakterystyczny południowo-sycylijski klimat.
Czas nas gonił, więc z pewnością zbyt wiele miejsc było obejrzanych powierzchownie...

Do właściwego starego miasta wchodzimy okazałą Porta Nuova, bramą triumfalną wzniesioną po zwycięstwach cesarza Karola V w Afryce Północnej w 1553r.
http://i52.tinypic.com/34hci6e.jpg

Tuż za bramą rozpoczyna się piękny park wysadzany imponującymi palmami.
http://i54.tinypic.com/2lnih08.jpg

Tu znajduje się Pałac Królewski Palazzo dei Normanni.Wybudowali go Arabowie.
Przebudowany był wielokrotnie przez normańskich królów i hiszpańskich gubernatorów. Obecnie znajduje się tu siedziba sycylijskiego parlamentu.
http://i54.tinypic.com/2lt3pdi.jpg

Idąc dalej piękną ulicą Corso Vittorio Emanuele dochodzimy do Katedry (Il Duomo).
http://i56.tinypic.com/zuqk5g.jpg
Budowę tego dzieła architektury rozpoczęto już w 1185r.

grześku
02-05-2011, 15:54
http://i52.tinypic.com/t7inw1.jpg

http://i52.tinypic.com/2u9q0j9.jpg

Spacerując po skąpanym w słońcu mieście warto ochłodzić się wodą z jednej z licznych fontann.
http://i52.tinypic.com/91f5u8.jpg

grześku
02-05-2011, 15:59
Dochodzimy do Piazza Pretoria ze śliczną XVI-wieczną fontanną.
Nazywana jest „Fontanną Wstydu" z powodu nagości posagów.
Podobno zakonnice z pobliskiego klasztoru kiedyś pod osłoną nocy poobtłukiwały rzeźbom męskich postaci nosy.
Zabraklo im jednak śmiałości, by to samo zrobić z innymi, nie mniej wyeksponowanymi częściami posągów.
http://i56.tinypic.com/2i1jhqa.jpg

http://i54.tinypic.com/2qbzqqs.jpg

Nieopodal stoją dwa kościoły: Santa Maria dell’Ammiraglio i surowy San Cataldo z trzema czerwonymi kopułami w stylu arabskim
http://i52.tinypic.com/25ph5vt.jpg

http://i55.tinypic.com/33f8a4x.jpg

Marko
03-05-2011, 07:04
Ładna okolica Grześku

grześku
04-05-2011, 15:18
Śmiem twierdzić Marko, że jest bardziej niż ładna...
Chwilowo mamy dość podziwiania zabytków (Paweł „nieco” ogranicza nasze zapędy).
Trzeba zaznać nieco bardziej swojskiego klimatu.
Zbliżamy się do targowiska.
Tutaj kamienice są już nie tak okazałe, często obdrapane, fruwają wokoło jakies papiery, plastykowe torebki.
A i przekrój ludnosci jest inny-dużo tu Murzynów i innych nacji.
http://i56.tinypic.com/2lbe5vr.jpg

http://i52.tinypic.com/2v9qm21.jpg

http://i51.tinypic.com/noh8j4.jpg

Paweł prezentuje swoje dziełko fotograficzne czarnym „kupcom”
http://i55.tinypic.com/2afeal2.jpg

grześku
04-05-2011, 15:23
Rozmach oferty rybnej i innych owoców morza odurza
http://i53.tinypic.com/241wavo.jpg

Są latające ryby
http://i52.tinypic.com/2mo6p3k.jpg

i olbrzymie przerażajace mieczniki
http://i54.tinypic.com/2qjvdwx.jpg

http://i52.tinypic.com/2ylwxzq.jpg

grześku
04-05-2011, 15:27
oraz mureny.Ten gościu prezentując tą sympatyczną rybkę śpiewał „murena,murena,murena...” :thumbup:

http://i53.tinypic.com/29p3wn6.jpg

http://i54.tinypic.com/vhrour.jpg

http://i53.tinypic.com/30c3bio.jpg

grześku
06-05-2011, 15:44
Kolejne chwile spędzamy w Ogrodzie Botanicznym, skrywając się od palącego słońca.
Tutaj rosną rozmaite, często bardzo egzotyczne dzieła natury.
http://i51.tinypic.com/333cocx.jpg

http://i56.tinypic.com/14uhydw.jpg

http://i56.tinypic.com/2ilzslh.jpg

http://i54.tinypic.com/en4mx.jpg

grześku
06-05-2011, 15:44
Niektóre z owych dzieł natury jest nam znane, inne jakby mniej...
http://i54.tinypic.com/2ijhyrq.jpg

http://i54.tinypic.com/ftd2jt.jpg

http://i55.tinypic.com/260btp0.jpg

http://i51.tinypic.com/ppq10.jpg

grześku
06-05-2011, 15:51
Jeszcze chwila w ogrodzie- można odpocząć w cieniu potężnych drzew.
http://i51.tinypic.com/289y61.jpg

http://i51.tinypic.com/2mhe7is.jpg

http://i54.tinypic.com/2itjxhg.jpg

Marko
10-05-2011, 05:55
Ryby ciekawe,a i ogród wspaniale wygląda

grześku
10-05-2011, 08:30
Kolejnym etapem naszej wycieczki jest Monreale, odległe 8 km od Palermo.
Imponujący kompleks architektoniczny obejmujący kościół,klasztor
i siedzibę królewską wzniósł władca normandzki Wilhelm II w XII wieku.
Król chciał zaimponować współczesnym.
http://i52.tinypic.com/2rxdt1f.jpg

W środku katedry znajdują się jedne z najwspanialszych i największych średniowiecznych mozaik chrześcijańskich.
Mozaiki na złocistym tle po prostu olśniewają!
Po wejściu przyciąga wzrok potężna postać Chrystusa Błogosławiącego-jego głowa i ramiona mają 20m wysokości
http://i53.tinypic.com/fz0qp4.jpg


http://i52.tinypic.com/1y7tcw.jpg

grześku
10-05-2011, 08:35
http://i55.tinypic.com/2rps38m.jpg

Można podziwiać mozajkowe dzieła przedstawiające świętych, sceny z biblijne, jak np. stworzenie świata,
arkę Noego, Abrahama składającego ofiarę z syna
http://i54.tinypic.com/f0x4cg.jpg

http://i55.tinypic.com/14tvgbn.jpg

grześku
10-05-2011, 08:42
Godne uwagi są również krużganki klasztoru.Krużganki mają 228 par kolumn.
Każda kolumna jest inna,różnią się od siebie fantazyjnymi detalami.
Różne są też daty ich powstania.Najstarsza pochodzi z 1228r.
http://i56.tinypic.com/2ql8nqt.jpg

http://i56.tinypic.com/hwip8w.jpg

http://i55.tinypic.com/nxuf4m.jpg

Obmycie w wodzie tej fontanny podobno powoduje odmłodnięcie...
http://i55.tinypic.com/ubfqr.jpg

carnivalka
11-05-2011, 08:11
Bardzo egzotyczna ta roślinność.
Sycylia to jest jednak to.

Marko
12-05-2011, 07:52
Po prostu coś wspaniałego Grześku

grześku
12-05-2011, 08:45
Carnivalka, Marko- cieszę się, że się Wam podoba.

Ostatni etap tego morderczego dnia–postanawiamy dotrzeć do położonego kilkadziesiąt km na południe Corleone.
Jedziemy odludnymi rejonami , droga wije się z góry i pod górę.
W latach 50-tych za „rządów” mafiosa Luciana Liggio miasteczko miało najwyższy wskaźnik morderstw na świecie
(ok. 40 rocznie przy 18tys. mieszkańców).
Miasto jest sławne dzięki książkom Mario Puzo i filmom Francisa Coppoli, ale w sumie nic szczególnego.
Typowa dziura,w której „nic się nie dzieje”,a może to tylko pozory?
W każdym razie nie odczuliśmy żadnego zagrożenia a i mafiozów, już tradycyjnie , też nie uwidzieliśmy.
http://i53.tinypic.com/nbp744.jpg

http://i52.tinypic.com/2nwjd.jpg

http://i54.tinypic.com/15nk1p2.jpg

Malowidło na ścianie budynku,tak kiedyś wyglądało Corleone
http://i51.tinypic.com/24fbsrc.jpg

Uffff – to był naprawdę „pracowity” dzień: Palermo,Monreale i na deser Corleone.
Wróciliśmy na kemping poźno wieczorem.
Nasz apartament stał, a w lodóweczce kempingowej czekało na nas sycylijskie wino...

grześku
17-05-2011, 08:35
Pora opuszczać gościnny kemping Lu Baruni.Trzeba przyznać, że rezydując tu,oprócz słodkiego lenistwa nad Morzem Tyrreńskim ,
zwiedziliśmy tak dużo pięknych miejsc : Erice,Trapani, Marsala, Mazara del Vallo, Palermo, Monreale, Segesta, Agrigento.

Nasz kierunek-wschodnie wybrzeże,jak najbliżej Etny.
Przejeżdzając w poprzek wyspę za Enną dojeżdżamy do miasteczka Piazza Armerina.
W jego pobliżu znajduje się słynna Villa del Casale.
Ogromna,rzymska willa pochodzi prawd. z początku IV w.n.e.
Pod szklanym zadaszeniem (strasznie gorąco!) można podziwiać wspaniałe, niezwykłe mozaiki.
Jakże wielki był kunszt artystyczny artystów, którzy je utworzyli!

http://i51.tinypic.com/2hncjn8.jpg

http://i52.tinypic.com/vmzris.jpg

Najsłynniejszy jest "Pokój dziewcząt w bikini" .
Dziewczyny zajęte są różnymi sportami (rzut dyskiem,bieg przełajowy, gra w piłkę).
Wychodzi na to,że to starożytni mają patent na bikini...
http://i53.tinypic.com/mi2y38.jpg

Korytarz wielkich łowów robi największe wrażenie.
Przedstawiono z wielkim realizmem sceny łapania i załadunku dzikich zwierząt w Afryce.
http://i54.tinypic.com/qxqbmd.jpg

grześku
17-05-2011, 08:40
http://i55.tinypic.com/wv7l1s.jpg

http://i53.tinypic.com/2ceelj.jpg

W innym pomieszczeniu pięciu gigantów stara się wyciągnąć ze swych ciał zatrute strzały Herkulesa.
http://i51.tinypic.com/v6tg5u.jpg

http://i51.tinypic.com/6jepns.jpg

grześku
17-05-2011, 08:46
Po opuszczeniu Piazza Armenina ostatecznie dojeżdżamy do wschodniego wybrzeża, miejscowość Mascali.
Mascali położone jest u stóp Etny, nieopodal dużego miasta Katania.
Kemping Mokambo usytuowany jest kilka km od centrum.
Dość przestronny, dużo cienia, często sprzątany , z restauracją serwującą całkiem przyzwoite dania lokalnej
kuchni-Paweł co wieczór zamawiał inną pizzę, wszystkie przednie !
Sanitariaty czyste, niestety ciepła woda w prysznicach tylko za dodatkową opłatą (żetony).
Nieopodal naszego namiotu sympatyczna łączka z palmami i bananowcami, gdzie Paweł zgłębiał kolejne tajemnice Harrego Pottera.
http://i52.tinypic.com/r9exjo.jpg

Największym jednak plusem kempingu jest jego położenie.
Z jednej strony, przechodząc przez ulicę, można dojść kilkadziesiąt metrów do plaży.
Plaża kamienista, piękne owalne kamyki, a woda krystalicznie przejrzysta, niestety często chłodnawa (to efekt chyba wpływającej górskiej wody).
Z drugiej strony- widok na dymiącą Etnę, co wieczór lejący się strumień lawy, czasami też groźne jej pomruki przy erupcji...
Wrażenia niezapomniane !!!
Kilka ujęć z pozycji kempingu na Etnę

w ciągu dnia
http://i56.tinypic.com/25yuiv8.jpg

wieczorem
http://i51.tinypic.com/2up3436.jpg

http://i52.tinypic.com/dw95z.jpg

grześku
17-05-2011, 08:51
w nocy
http://i55.tinypic.com/2hoyczk.jpg

http://i53.tinypic.com/euo4mr.jpg

http://i55.tinypic.com/6zucdc.jpg

rano- wyraźnie Etna uspokoiła się...
http://i52.tinypic.com/23idq9h.jpg

grześku
24-05-2011, 08:54
Etna-najwyższy wulkan Europy (3323m.n.p.m.) jest cały czas aktywny.
Etna na Sycylii po prostu króluje.
Wiele razy zapewne przypominała mieszkańcom o swojej potędze .
Samochodem wjechaliśmy na wysokość około 2100m.n.p.m.
Im wyżej wjeżdżaliśmy, tym bardziej zmieniał się sycylijski krajobraz.
Krajobraz stawał się bardziej księżycowy, szary i monotonny.
Droga na szczyt była dość kręta i prowadziła pomiędzy szarymi, czarnymi i czerwonymi skałami.
Gdzieniegdzie nad ziemią unosił się biały dym, a powietrzu czuć było zapach siarki.
W końcu dotarliśmy na duży parking.Tu zostawiliśmy naszego Saaba.
Dalej, wyżej można się dostać kolejką, która ze względów pogodowych jest często nieczynna i kolejno Jeep'em.
My, z tej racji, że chyba byliśmy dość wcześnie i miejsc było dużo,
od razu naszą wyprawę w górę odbyliśmy autem terenowym.
Niektórzy decydowali się na podbój wulkanu na piechotę, ale widząc tych zapaleńców wędrujących w pyle na monotonnej kamiennej przestrzeni ,
nie poleciłbym takiej formy zwiedzania.

Ogarnął nas fantastyczny, można powiedziec księżycowy krajobraz.
Dotykając zastygłe odłamki lawy oraz popiół czuliśmy, że jest on ciepły, a miejscami nawet gorący.
http://i56.tinypic.com/w2m4id.jpg

http://i51.tinypic.com/fvk5kk.jpg

http://i52.tinypic.com/zx0dad.jpg

http://i56.tinypic.com/2hwcsut.jpg

grześku
24-05-2011, 09:04
Spacerując po grubej warstwie popiołu, zaglądając do małych ( niektórych czynnych) kraterów,
wyobrażaliśmy sobie, że być może całkiem niedawno stąd właśnie wypływała rozgrzana do czerwoności lawa.
http://i54.tinypic.com/2chstwn.jpg

Niektóre odłamki,głazy mają czerwoną barwę,co przemawia za dużą zawartością minerałów żelaza.
Inne z kolei mają barwę żółtą od piekielnej siarki.
http://i56.tinypic.com/5vy9ab.jpg

Z oddali ta paleta barw kamieni tworzy przepiękną kompozycję
http://i51.tinypic.com/6oiweo.jpg

http://i56.tinypic.com/2qup3rk.jpg

grześku
24-05-2011, 09:08
http://i53.tinypic.com/2m61po9.jpg

http://i55.tinypic.com/m7q6nk.jpg

Imponujące i piękne
http://i55.tinypic.com/25pmxwp.jpg

grześku
24-05-2011, 09:14
Syrakuzy to miasto w starożytności rywalizowało z Kartaginą oraz Atenami i było największym miastem na Sycylii.
Tu żył genialny Archimedes, który obliczył liczbę pi, skonstruował koło zębate, odkrył słynne prawo wyporu,
wymyślał i udoskonalał machiny wojenne.
Najciekawsze zabytki architektury zgromadzone sa na małej wyspie Ortygia.
Wyspa Ortygia otoczona jest murami obronnym, dzis nieco „ podupadłymi”
http://i53.tinypic.com/14ay3xc.jpg

Spacerując wąskimi i krętymi uliczkami dotarliśmy do pięknej fontanny
http://i54.tinypic.com/6nrrq8.jpg

a następnie okazałego placu katedralnego
http://i56.tinypic.com/10z1y5z.jpg

http://i54.tinypic.com/v8065t.jpg

grześku
24-05-2011, 09:18
Owa katedra to ciekawy zlepek stylów.W rzeczywistości kościół zbudowany był w VII wieku na ruinach doryckiej świątyni Ateny.
Kolumny tej świątyni wtopione są w ściany katedry
http://i54.tinypic.com/2vvq79x.jpg

http://i53.tinypic.com/1zw0zkz.jpg

Całkiem sympatyczne są 2 marmurowe aniołki podtrzymujące chrzcielnicę
http://i53.tinypic.com/2aahgqo.jpg

Źródło Aretuzy to ciekawostka geologiczna-zasilana jest źródłem słodkiej wody,
choć sama znajduje się kilka metrów od morza
http://i56.tinypic.com/21dfz7o.jpg

grześku
24-05-2011, 09:26
Ponieważ widzieliśmy już trochę znamienitych gruzowisk odpuszczamy sobie starożytne muzeum archeologiczne i park archeologiczny w Syrakuzach,
tym bardziej, że żar z nieba leje się całkiem mocny.
Kolejnym celem będzie perła baroku-oddalone ok. 30km od Syrakuz miasteczko Noto.

Noto zadziwia swoim urokiem! Po trzęsieniu ziemi w 1693r. miasto zostało odbudowane w mistrzowskim stylu późnego baroku.
Przy głównej ulicy przepiękne budowle zbudowane są miodowo-żóltego piaskowca, który w świetle słonecznym po prostu olśniewa.
http://i55.tinypic.com/313j4es.jpg

http://i52.tinypic.com/2s8kz8y.jpg

Do katedry San Nicola prowadzą monumentalne schody
http://i54.tinypic.com/htb57d.jpg

http://i52.tinypic.com/wgu53q.jpg

grześku
24-05-2011, 09:28
Elegancja i dostojność wnętrz
http://i52.tinypic.com/290qvqx.jpg

http://i54.tinypic.com/ebf12p.jpg

grześku
24-05-2011, 09:33
Przy jednej z bocznych uliczek znajduje się Palazzo Villadorata.
http://i54.tinypic.com/4uubdd.jpg

Jego sześć balkonów wsparto rzeżbami,z tym że każdy balkon ma inne podpory
Sa to np. galopujące konie
http://i52.tinypic.com/5dmrl5.jpg

gryfy
http://i53.tinypic.com/68fxb9.jpg

lub aniołkami z obnażonymi piersiami
http://i54.tinypic.com/f4o3mg.jpg

Marko
24-05-2011, 09:53
Jakby nie patrzeć, wszystko fantastyczne Grześku

grześku
31-05-2011, 14:36
Sycylia to nie tylko Etna, ciepłe morze, zabytki starożytnosci,
ale też ten charakterystyczny południowy klimat „nic nierobienia” i oczywiście słynnej sycylijskiej mafii.
Taki klimat chcemy odnaleźć.
Jedziemy ultrawąskimi drogami przechodzącymi przez liczne małe miasteczka wzdłuż wschodniego wybrzeża
(szczerze pisząc, już po kilkunastu kilometrach takiej mijanki „na gazetę” miałem serdecznie dość),
następnie Taormina , Ali Terme i w końcu pod górę do malutkiej mieściny Ali.
Ali znajduje się ok. 30km od Taorminy, już nie nad morzem,
miejscowość ta to zupełne „zadupie”.
W infrastrukturze dominuje katedra.
http://i52.tinypic.com/242g1zc.jpg

Dochodzimy wąską uliczką do placu katedralnego
http://i53.tinypic.com/2m7ulaa.jpg

A na schodach katedry oczywiście jak zwykle królują panowie :biggrin:
http://i55.tinypic.com/6433gy.jpg

grześku
31-05-2011, 14:43
Jedziemy teraz krętymi, opuszczonymi drogami w kierunku Savocy.
Savoca, mimo że od Taorminy jest oddalona 15km, pozbawiona jest masowej turystyki.
Ulokowana jest na wzgórzu
http://i52.tinypic.com/r2n6s4.jpg

Po krętych uliczkach można spacerować kilka godzin, delektując się sycylijskim klimatem .
Rozpościera się stąd piękny widok na okolicę, zwłaszcza morze.
Można wsłuchiwać się w dialekt, który zupełnie nie przypomina włoskiego.
http://i54.tinypic.com/25hz3ux.jpg

Przy jednym z koścółków jesteśmy świadkami ślubu
http://i55.tinypic.com/otn13b.jpg

Tu w wielu miejscach podkreślany jest fakt,ze kręcono tu niektóre sceny „Ojca chrzestnego”
http://i56.tinypic.com/8zpq4n.jpg

grześku
31-05-2011, 14:48
W centrum miasteczka jest bar Vitelli.
Na ścianach tego baru można podziwiać bardzo stare zdjęcia związane z Savocą
http://i52.tinypic.com/28hl9xv.jpg

ale także z Marlonem Brando, z innymi scenami z wiadomego filmu i z O.Pio
http://i56.tinypic.com/2vwftwx.jpg

Na półkach stoją z kolei butelki z miejscowymi napojami wyskokowymi rekomendowanymi oczywiście przez ojca chrzestnego :cool:
http://i52.tinypic.com/2dwag6s.jpg

grześku
31-05-2011, 14:55
Pora na ostatnią sycylijską wycieczkę.
Wyspy liparyjskie na płn od Sycylii są pochodzenia wulkanicznego.
Z tych wysp zwiedziliśmy tylko najbliższą-Vulcano, na inne brakło czasu..
Po dojeździe do Milazzo, zostawiamy na płatnym parkingu auto i z portu wodolotem dostajemy się na tą wyspę.
Po przypłynięciu ogarnął nas wszechobecny zapach siarki, zadziwiające skały pokryte są wszędzie żółtawym
lub czerwono - brunatnym osadem
http://i54.tinypic.com/2zr0yz5.jpg

http://i51.tinypic.com/2j4yji1.jpg

http://i51.tinypic.com/2ex7lhs.jpg

http://i56.tinypic.com/30sjyuc.jpg

grześku
31-05-2011, 15:01
Po drodze na plażę zaliczam z Pawłem siarkową kąpiel błotną.
Powiedzmy szczerze –zapaszek i konsystencja tej wody
nie były zachęcające. Skóra podobno miała odmłodzić się,
w każdym razie odorek siarki pozostał na naszych ciałach na 2-3 dni
http://i52.tinypic.com/4i0qdi.jpg

http://i52.tinypic.com/o6zfnk.jpg

W okolicy jest kilka pomniejszych kałuż na których bulgocze podziemy gaz.
http://i54.tinypic.com/ekiwx5.jpg

Z plaży widać Vulcanello, z którego szczytu wydobywają się białe dymy (można tam wejść-my nie byliśmy)
http://i51.tinypic.com/zvr907.jpg

grześku
31-05-2011, 15:07
Sama plaża w tle z kolorowymi skałami prezentuje się następująco:
http://i53.tinypic.com/t87ski.jpg

Piasek na wybrzeżu jest czarny od wulkanicznego pyłu.
http://i56.tinypic.com/t0rn5x.jpg

Wielką atrakcją jest kąpiel w wodzie, gdzie w wielu miejscach wydobywające się spod dna gazy tworzą naturalne jakuzzi.
Niezapomniane wrażenia!
http://i56.tinypic.com/mj0eg5.jpg

grześku
31-05-2011, 15:16
To już koniec naszej sycylijskiej wyprawy.:mellow:
Przepływamy promem przez Cieśninę Mesyńską, widząc po jednej stronie Sycylię po drugiej kontynentalną Italię.
http://i54.tinypic.com/wahtgx.jpg

Ten prom płynie w kierunku Sycylii, my niestety w kierunku przeciwnym...
http://i55.tinypic.com/211uvip.jpg

Zostawiamy Sycylię z żalem-to była fantastyczna przygoda!
Na pożegnanie kłębowiska chmur nad tą wyspą zdają się wyrażać nas nastrój.
http://i55.tinypic.com/ivbus2.jpg

pixi
03-06-2011, 15:58
Grzesku, podoba mi sie ta Sycylia w twoim wydaniu, trzeba bedzie wstawic w przyszle plany...

grześku
07-06-2011, 08:36
Grzesku, podoba mi sie ta Sycylia w twoim wydaniu, trzeba bedzie wstawic w przyszle plany...

Pixi, cieszę się, że tak wytrawny podróżnik jak Ty coś pożytecznego wynosi z mojej relacji.

Jeszcze będąc w Polsce a był to rok 2008 dochodziły bardzo niepokojące sygnały z Neapolu-to miasto tonęło w śmieciach.
Ale nastąpil czas "boskiego" Silvio, który problem ów rozwiązał szybko (dogadał się z neapolitanską mafią???)
W każdym razie leniuchując nad morzem na Sycylii powziąłem myśl,
że jednak nie możemy odpuścić Neapolu,a wcześniej oczywiście Pompei.
Jak sie okazało na miejscu-rzeczywiście problemu śmieci już nie było.

Po opuszczeniu Sycylii kierujemy się na północ w kierunku Neapolu.
Przejazd autostradą do Neapolu jest bezpłatny, ale dobre wrażenie psuły dość liczne odcinki w stanie remontu.
Dojeżdzamy do Pompei.To współczesne miasteczko żyje praktycznie z legendy czasów starożytności.
Turyści z całego świata.
My na szczęście jesteśmy tu wczesnym popołudniem, główny tumult zwiedzających już przewalił się i nie jest tak gorąco.
Zostawiamy Saaba na płatnym parkingu i idziemy zwiedzać miasto-ofiarę wybuchu Wezuwiusza w 79r n.e.

W dobrym stanie zachowały się tu liczne budowle m.in. świątynie
http://i51.tinypic.com/x5d212.jpg

oraz drogi,choć mam wrażenie,ze do obecnego stanu technicznego przyłożył się w znacznym stopniu człowiek współczesny...
http://i55.tinypic.com/11aepvp.jpg

http://i55.tinypic.com/fx6loi.jpg

Te kolumienki także zostały zreanimowane wspólcześnie,co nie zmienia faktu, że czujemy się tu magicznie, jakby przeniesieni w czasie
http://i55.tinypic.com/315k36v.jpg

grześku
07-06-2011, 08:40
http://i56.tinypic.com/ou5uli.jpg

http://i54.tinypic.com/ngev5f.jpg

Nad tym wszystkim czuwa Wezuwiusz...
http://i53.tinypic.com/30uvako.jpg

Rozmach i bogactwo willi zachwyca, choć znowu mam wrażenie, że nie są one do końca w "orginalnym" stanie.
http://i56.tinypic.com/2a9sarm.jpg

grześku
07-06-2011, 08:47
Zgromadzone liczne naczynia i fragmenty rzeźb na pewno są autentyczne
http://i55.tinypic.com/73ng46.jpg

Natomiast w tej podrdzewiałej gablocie jest wierna kopia zwłok spod lawy
http://i55.tinypic.com/2ldzy9c.jpg

Tu posiadłości pilnuje faun
http://i51.tinypic.com/s6oh2e.jpg

Tajemnicza bogini
http://i54.tinypic.com/vn1f5s.jpg

grześku
07-06-2011, 08:51
Na ścianach niektórych apartamentów zachowały się doskonale freski.
http://i51.tinypic.com/35k7w9w.jpg

http://i52.tinypic.com/11794ep.jpg

http://i51.tinypic.com/25kjt7b.jpg

http://i51.tinypic.com/24yn4lk.jpg

grześku
07-06-2011, 08:57
Tu chyba nie zaglądają dzieci?
Dom publiczny czyli Lupanar (od łacińskiego lupa, czyli prostytutka, dosłownie wilczyca).
Miał aż 10 pokoi, po pięć na piętrze.
Na obu piętrach miłosne igraszki odbywały się na kamiennych łożach pokrytych materacami.
Pracownice Lupanaru były głównie niewolnicami z Grecji i ze Wschodu.

Freski stanowiły swego rodzaju "menu zakładu", wystarczyło tylko wskazać czego się pragnie,
porozumienie językowe nie było potrzebne...
http://i53.tinypic.com/5z1wn8.jpg

http://i53.tinypic.com/242e87p.jpg

http://i55.tinypic.com/2echr35.jpg

http://i53.tinypic.com/2vnn95y.jpg

grześku
08-06-2011, 19:24
A tu mamy bożka z podwójnym "osprzętem"
http://i51.tinypic.com/2ur4kmb.jpg

W powoli zanikających promieniach zachodzącego słońca dochodzimy drogą
http://i51.tinypic.com/2h4x63c.jpg

do amfiteatru,który został zbudowany w 80 roku przed naszą erą.
Mógł pomieścić około 12 tysięcy osób.
http://i55.tinypic.com/f4imif.jpg

http://i54.tinypic.com/2a9adfr.jpg

grześku
08-06-2011, 19:28
W tym amfiteatrze legendarna grupa Pink Floyd zarejestrowała w październiku 1971 roku film Live at Pompeii .
Koncert odbył się bez udziału publiczności, tylko bogowie starożytni słuchali...
Magiczna, kosmiczna muzyka tej grupy wspaniale odnalazła się w ruinach Pompei.

Pink Floyd - Echoes Live at Pompeii Part 1

http://www.youtube.com/watch?v=646KtkEcPm8

zdecydowanie mniej spokojne: Pink Floyd Saucerful of Secrets Part 1

http://www.youtube.com/watch?v=hSsjxbRxgqY&feature=related

Wspomnienia z muzycznych fascynacji młodości odżyły w Pompejach...:cool:

jacky
08-06-2011, 21:07
jeśli to linki do Pink Floydów - to nie działają...

grześku
14-06-2011, 08:14
jeśli to linki do Pink Floydów - to nie działają...

Chyba coś musisz zmienić w ustawieniach laptopa, sieci? bo linki powinny otwierać się bezproblemowo...

Opuszczając amfiteatr musimy śpieszyć się, co by nie zostać w ruinach na noc.
Jesteśmy jednymi z ostatnich zwiedzających, strażnicy poganiają
Szkoda stąd wychodzić...
Musimy znaleźć nocleg
Wokół jest sporo kempingów, a w nich także bungalowy.
Ceny wysokie, w końcu jednak znajdujemy skromny bungalowik za 50E z dużym wiatrakiem i łazienką.
Szybki prysznic, trochę winka na noc i w objęcia Morfeusza, w końcu jutro wyprawa do Neapolu.

Neapol od wieków jest "czarną owcą" wśród włoskich miast.
Stereotypowo kojarzy się z mafią, biedą, bezrobociem, korupcją.
Ale z drugiej strony urzeka piękną architekturą, światowej klasy muzeami, słynną pizzą, wielowiekową tradycją portowego kosmopolitycznego miasta.
My byliśmy nim zachwyceni ! !
Strategia została opracowana tak: zostawiamy auto na kempingu w Pompejach (szkoda go na ew. buum w neapolitańskim zgiełku) i jedziemy kolejką Circumvesuviana do centrum.
Komunikacja w mieście (metro, kolejki, autobusy) świetnie wyjaśniona jest w przewodniku Globtroter-dzięki niemu swobodnie
poruszaliśmy się różnego rodzaju pojazdami.
Po osiągnięciu kolejką Circumvesuviana centrum, kierujemy się oczywiście w kierunku starego miasta.

grześku
14-06-2011, 08:24
Zgiełk samochodów i skuterów oszałamia
http://i54.tinypic.com/mljsbo.jpg

Po drodze mijamy nieuporządkowany bazar, na którym, przynajmniej oficjalnie króluje chińszczyzna.
To dziwne, żeby takie stragany istniały w centrum ogromnego miasta.
Pewnie mafia ma nad tym parol.
Jak słuchy chodzą, w pobliskich kamienicach mieszkają czlonkowie tej "organizacji"
http://i54.tinypic.com/2whgfvn.jpg


Wśród "kupców" jest wielu czarnych kolegów i koleżanek
O - i załapał się w kadr biały koleżka
http://i56.tinypic.com/2i7yhx.jpg

Na ulicy i chodnikach papiery i inne śmiecie-ale to tylko w takich miejscach.
W innych rejonach miasta czysto!
Powoli kończy się ten koszmarny bazarek i dochodzimy do starego miasta
http://img33.imageshack.us/img33/8113/b120n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/33/b120n.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:28
Chyba najbardziej znana i reprezentatywna Via Tribunali
http://img52.imageshack.us/img52/217/b121k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/b121k.jpg/)

Od niej odchodzą nieco mniej "reprezentatywne",mroczne uliczki
http://img405.imageshack.us/img405/9274/b122v.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/405/b122v.jpg/)

Mijamy monumentalne kamienice
http://img15.imageshack.us/img15/5666/b124n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/b124n.jpg/)

Dochodzimy do jednej z pizzerni. Wewnątrz jest zdjęcie prezydenta Clintona kiedyś tutaj goszczącego.
Pizzę wymyślono w Neapolu. A prawdziwa neapolitańska pizza jest nie do podrobienia i nie ma sobie równych!
http://img836.imageshack.us/img836/2764/b131a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/b131a.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:30
Neapol to nie tylko miasto pizzy, czy spaghetti ale też szopki bożonarodzeniowej.
Według historycznych przekazów, pierwsza szopka powstała w Neapolu w 1025 r.
Szopka w Neapolu to nadal rzecz szczególna, obowiązkowo musi się znajdować w każdym domu przy wigilijnym stole.
Neapolitańscy szopkarze pracują na starym mieście, przy ulicy San Gregorio Armeno
http://img854.imageshack.us/img854/8372/b135r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/b135r.jpg/)

Praktycznie cała uliczka zajęta jest przez pracownie mistrzów tego rzemiosła
Można przyjrzeć się dokładnie misternie wykonanym elementom szopek
http://img31.imageshack.us/img31/828/b136.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/31/b136.jpg/)

Wchodzimy do pracowni
http://img148.imageshack.us/img148/5196/b140.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/148/b140.jpg/)

i podziwiamy mistrza
http://img228.imageshack.us/img228/6873/wochy2008445kopiowanie.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/228/wochy2008445kopiowanie.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:36
http://img830.imageshack.us/img830/2317/b137i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/b137i.jpg/)

http://img535.imageshack.us/img535/7619/b138.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/535/b138.jpg/)

http://img543.imageshack.us/img543/9670/b142.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/b142.jpg/)

http://img810.imageshack.us/img810/5476/b144.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/810/b144.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:39
Museo Archeologico Nazionale di Napoli to jedno z najwspanialszych muzeów na świecie.
Tu zgromadzone są bezcenne znaleziska z Pompei i Herkulanum oraz inne piękne dzieła sztuki starożytnej.
http://img825.imageshack.us/img825/8470/b147d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/b147d.jpg/)

http://img845.imageshack.us/img845/3236/b149.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/845/b149.jpg/)

http://img17.imageshack.us/img17/3548/b151l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/17/b151l.jpg/)

Można podziwiać ogromnego Herkulesa
http://img835.imageshack.us/img835/76/b154.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/b154.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:43
Największa znana rzeźba antyczna Byk Farnezjański
http://img844.imageshack.us/img844/5221/b155.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/844/b155.jpg/)

Egipska bogini płodności "wyposażona" w pokaźną liczbę worków mosznowych byka
http://img716.imageshack.us/img716/9316/b157x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/b157x.jpg/)

Mozajka Bitwa pod Issos, na której Aleksander Wielki pokonuje perskiego cesarza Dariusza.
http://img823.imageshack.us/img823/5844/b160a.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/823/b160a.jpg/)

Inna, tym razem "demoniczna" mozajka
http://img831.imageshack.us/img831/4380/b161.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/831/b161.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:46
Gabinetto Segredo (Tajemny Gabinet) to jedna z największych atrakcji muzeum.
Można przekonać się, że i wtedy życie erotyczne ludzi było nad wyraz bogate.
Kilka ujęć z tego sekretnego miejsca
http://img845.imageshack.us/img845/7229/b162.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/845/b162.jpg/)

http://img815.imageshack.us/img815/7668/b163o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/815/b163o.jpg/)

http://img585.imageshack.us/img585/6198/b167.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/585/b167.jpg/)

http://img600.imageshack.us/img600/7250/b169.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/b169.jpg/)

grześku
14-06-2011, 08:49
http://img228.imageshack.us/img228/1599/b165.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/228/b165.jpg/)

http://img88.imageshack.us/img88/8069/b166.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/b166.jpg/)

Jeszcze trochę klasyki...
http://img809.imageshack.us/img809/2624/b170.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/809/b170.jpg/)

Spojrzenie na miasto z otwartego okna muzeum
http://img851.imageshack.us/img851/6398/b171.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/b171.jpg/)

grześku
21-06-2011, 10:01
I już jesteśmy z powrotem na ulicy, a tu królują oczywiście skutery
http://img535.imageshack.us/img535/3362/b172b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/535/b172b.jpg/)

Neapolitańska katedra
http://img269.imageshack.us/img269/2152/b125c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/269/b125c.jpg/)

http://img15.imageshack.us/img15/7554/b129g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/b129g.jpg/)

Tu w kaplicy przechowuje się relikwie św. Januarego-patrona Neapolu wraz z dwoma flakonikami jego krwi.
Trzy razy w roku staje się cud- zakrzepła krew upłynnia się.
I tak większość uznaje ten cud za "jedno z najnędzniejszych religijnych szalbierstw Italii"
http://img42.imageshack.us/img42/8219/b127n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/42/b127n.jpg/)

grześku
21-06-2011, 10:06
Ciąg dalszy zwiedzanie Neapolu
Galleria Umberto I z 1887r. w stylu neoklasycznym, mocno przypominająca galerię z Mediolanu.
Szklane sklepienie budynku zawieszone jest na wysokości 56m.
To wszystko robi wrażenie.
http://img190.imageshack.us/img190/6697/b174.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/190/b174.jpg/)

http://img705.imageshack.us/img705/8018/b175.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/b175.jpg/)

http://img69.imageshack.us/img69/6931/b177z.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/b177z.jpg/)

http://img35.imageshack.us/img35/9605/b179y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/35/b179y.jpg/)

grześku
21-06-2011, 10:11
Castel Nuovo główny symbol architektoniczny Neapolu.Był rdzeniem historycznego centrum miasta
i świadkiem wszystkich ważnych wydarzeń
http://img840.imageshack.us/img840/6398/b183.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/840/b183.jpg/)

Teatro San Carlo największa scena operowa we Włoszech.Ceny biletów wstępu na zwiedzanie wysokie i na dodatek NO FOTO, więc zrezygnowaliśmy.
http://img560.imageshack.us/img560/187/b184.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/560/b184.jpg/)


http://img38.imageshack.us/img38/6527/b186g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/38/b186g.jpg/)

Piazza del Plebistito czyli Plac Plebiscytu ,ogromny, zbudowany mocno na modłę placu św. Piotra w Watykanie
http://img836.imageshack.us/img836/397/b187.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/b187.jpg/)

grześku
21-06-2011, 15:57
Kościół San Francesco di Paola przy Piazza del Plebiscito
http://img36.imageshack.us/img36/7364/b189.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/36/b189.jpg/)

Palazzo Reale di Napoli czyli Pałac Królewski w Neapolu – rezydencja królewska Dynastii Burbonów panujących w XVIII i XIX wieku
w Królestwie Neapolu i Królestwie Sycylii
http://img233.imageshack.us/img233/1123/b188.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/233/b188.jpg/)

Castel dell'Ovo, czyli Zamek Jajeczny z epoki średniowiecza.
Nazwa zamku pochodzi od średniowiecznej legendy,
która głosi, że poeta rzymski Wergiliusz miał magiczne jajko.
Wergiliusz zmarł i został pochowany w Neapolu,
a jajko umieszczono w fundamentach zamku, żeby dodatkowo jeszcze go wzmocnić.
http://img263.imageshack.us/img263/8246/b190f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/263/b190f.jpg/)

Pomnik Garibaldiego
http://img707.imageshack.us/img707/7628/b193.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/b193.jpg/)

grześku
21-06-2011, 16:01
Neapolitański zgiełk
http://img219.imageshack.us/img219/4941/b195.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/219/b195.jpg/)

Najpierw kolejką Montesano,a następnie pieszo dostajemy się na wzgórze Vomero.
Tu zwiedzamy Certosa e Museo di San Martino w stylu barokowym.
Znajdują się tu przepiękne dzieła wielu czołowych malarzy neapolitańskiego baroku.
http://img830.imageshack.us/img830/6015/b197.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/b197.jpg/)

http://img818.imageshack.us/img818/3946/b198.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/b198.jpg/)

http://img202.imageshack.us/img202/1241/b199.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/202/b199.jpg/)

grześku
21-06-2011, 16:05
http://img805.imageshack.us/img805/1599/b200.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/b200.jpg/)

W jednym z pomieszczeń tego muzeum za szybą znajduje się prawdopodobnie największa na świecie bożonarodzeniowa szopka.
Jej wielkość, ilość postaci i ich realność po prostu zdumiewa.
Zdjęcia nie oddają niestety wrażenia na żywo...
http://img805.imageshack.us/img805/4093/b203.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/805/b203.jpg/)

http://img856.imageshack.us/img856/4457/b204.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/b204.jpg/)

grześku
23-06-2011, 17:34
Z tarasów muzeum roztaczają się najpiękniejsze widoki Neapolu i Zatoki Neapolitańskiej
z Wezuwiuszem w tle.
http://img856.imageshack.us/img856/6577/b206.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/856/b206.jpg/)

http://img193.imageshack.us/img193/5664/b207d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/b207d.jpg/)

To był na prawdę pracowity i udany dzień, w ciągu którego tak wiele widzieliśmy i chłonęliśmy neapolitńską atmosferę.

Wróciliśmy do centrum, siadamy przy stoliku knajpki, spożywamy pizzę
a tu miejscowy menelik uprzyjemnia nam chwile. Ucichł po otrzymaniu 2E :laugh:

http://img151.imageshack.us/img151/4127/b209.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/151/b209.jpg/)

Szczęśliwi wracamy kolejką Circumvesuviana do kempingu w Pompejach.
Jutro rano wyjazd do Radomia.

Wszystko kiedyś się kończy.
Na szczęście póki żyjemy i mamy chęć, możemy otwierać nowe rozdziały...

carnivalka
23-06-2011, 19:54
Jestem pod wrażeniem Grześku .Twoja Sycylia jest po prostu EXTRA.:rolleyes: