PDA

Zobacz pełną wersję : Muzyka Afrykańska



Wild Dog
07-05-2011, 18:46
Chcę wam zaprezentować kilka moich ulubionych afrykańskich piosenek.
Ostatnio często słucham piosenki "Milion Lights" w wykonaniu chrześciańskiego zespołu Tree63.
Co o tym sądzicie?

http://www.youtube.com/watch?v=-Fiop3ZKzK4&playnext=1&list=PLE7C1E409D3DF47C8

carnivalka
07-05-2011, 19:00
Muzyka jest przepiękna,uwielbiam taki właśnie ten i około styl,przypomina mi stary dobry Foreigner i takie tam podobne.

Ja czekam na dalsze z przyjemnością.

Wild Dog
07-05-2011, 19:23
Kolejna fajna piosenka z RPA.
Przy okazji można zobaczyć trochę krajobrazów.
Piosenka ta pojawiła się nie tak dawno na liście przebojów, ale nie zaszła daleko.
Pomimo tego warta jest posłuchania.
Zespół nazywa się Goodluck

http://www.youtube.com/watch?v=jHNK_R_5mi0

zdzicho alboom II
07-05-2011, 20:10
Fajnie się słucha.
Mega laska.

jacky
07-05-2011, 21:41
sorki - ale ja nie widzę linków owych muzycznych hitów...
"tyż" bym posłuchał...

Wild Dog
08-05-2011, 03:26
Jakich linków?
W lewym dolnym rogu pod zdjęciem jest czarny trójkąt. Kliknij na nim.

Wild Dog
08-05-2011, 05:15
Może wiejska zabawa? Muzyka w afrikaans.
To dobry kawałek, co o tym sądzicie? Szkoda tylko że nie mogę znaleźć lepszej wersji. Ta nie jest najlepsza, ale nie ma się co spodziewać. To kapela podwórkowa.

http://www.youtube.com/watch?v=-gmVd29U5uk

Wild Dog
08-05-2011, 09:05
Mój ulubiony afrykański zespół to Freshly Ground.
To właśnie oni robili muzykę z Shakirą na mistrzostwa świata.

http://www.youtube.com/watch?v=4XPl6Pb8K4I

Wild Dog
09-05-2011, 18:35
Hymn RPA (http://www.africangamesafari.com/hymn.html)

http://www.youtube.com/watch?v=qXKur2FAN7g

Wild Dog
14-05-2011, 06:30
Kolejna Afykańska Piosenka.
Freshly Ground

http://www.youtube.com/watch?v=nYJTWtT_YVU

Wild Dog
14-05-2011, 08:51
Czy te linki pracują u was.
Ludzie z Niemiec mówią że nie mogą oglądać Freshy Ground, z jakiegoś powodu jest na tym blokada.
We francji gra to bardzo dobrze.
A jak w Polsce?

zdzicho alboom II
14-05-2011, 10:18
W Polsce też gra.
Bardzo ładna wykonawczyni.

Wild Dog
14-05-2011, 12:19
Wygląda mi na Portugalkę.

Marta3
18-08-2011, 15:23
Polecam koncert zespołu Tinariwen – mistrzowie pustynnego bluesa z Mali po raz pierwszy we Wrocławiu!

Muzyka Tinariwen to dźwięki pustyni, rytm tradycyjnej muzyki tuareskiej, afrykański blues. Historia grupy zaczyna się w 1982 roku w obozie Tuaregów w Libii, to stamtąd ci gitarowi poeci i duchowi rebelianci rozpoczęli swoją podróż na sceny świata. Ich kompozycje to głos w sprawie wolności i autonomii dla południowo - saharyjskiego ludu, jedno z najbardziej niezwykłych zjawisk na współczesnej mapie dźwięku.

Tinariwen to pierwszy zespół z tego kręgu kulturowego używający gitar elektrycznych, według Roberta Planta (Led Zeppelin) i Thoma Yorke’a (Radiohead), grupa ma szansę zostać najlepszym współczesnym zespołem rockowym.

Pierwszy studyjny album Tinariwen – „The Radio Tisdas Sessions” ukazał się na CD w 2002, jednakże zespół ma na swoim koncie sporą liczbę amatorsko rejestrowanych kaset. Druga płyta zespołu zatytułowana „Amassakoul” („Podróżnik”) przyniosła tej formacji międzynarodowy rozgłos i zaowocowała koncertami na całym świecie, m.in. na festiwalu Roskilde, czy u boku Carlosa Santany i The Rolling Stones. W Polsce Tinariwen dali niezwykle entuzjastycznie przyjęty występ na festiwalu Open’er w 2010 roku, teraz wracają na 2 wyjątkowe koncerty.

We Wrocławiu Tinariwen zaprezentują premierowe utwory z zapowiadanej na wrzesień piątej w ich dorobku płyty, zatytułowanej Tassili, na której wokalnie wsparły ich gwiazdy amerykańskiej sceny altrockowej: Tunde Adebimpe i Kyp Malone z TV On The Radio oraz gitarzysta Wilco, Nels Cline.

Zapraszamy do obejrzenia teledysku do utworu “Tenere Taqhim Tossam” z gościnnym udziałem muzyków TV ON THE RADIO. Singiel promuje wspomniany album.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=BOV5jEa-vwc# (http://http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=BOV5jEa-vwc#)

Ethno Jazz Festival prezentuje:

TINARIWEN23.10.11 godz.20.00
klub ETER, ul. Kazimierza Wielkiego 19, Wrocław

miejsca stojące: 79 zł – pierwsze 300 szt., 89 zł – przedsprzedaż, 100 zł – w dniu koncertu miejsca siedzące ( balkon): 120 zł

rezerwacje: bilety@o2.pl

Marta3
02-11-2011, 11:23
Richard Bona – solowy projekt “afrykańskiego Stinga” we Wrocławiu (5.11.11)

Ulubieniec wrocławskiej publiczności po raz kolejny wystąpi w naszym mieście w ramach cyklu Ethno Jazz Festival – Muzyka Świata. Tym razem usłyszymy jego najnowszy solowy projekt, który zabrzmi w klimatycznych wnętrzach wyremontowanej i odnowionej Synagogi pod Białym Bocianem.

Ethno Jazz Festival – Muzyka Świata w Synagodze pod Białym Bocianem
RICHARD BONA

5.11.11 godz.20.30
Synagoga Pod Białym Bocianem, ul. Włodkowica 7, Wrocław
bilety: 150 zł – I miejsca, 120 zł – II miejsca, 90 zł – balkon, 50 zł – wejściówki (studenci i uczniowie)

rezerwacje: bilety@o2.pl
www.ethnojazz.pl

Wild Dog
03-11-2011, 05:29
Na czym polega ten “afrykański sting”?
To znaczy że jest to osa afrykańska?
Myślicie że może użądlić?

Wild Dog
07-11-2011, 13:28
Następny dobry kawałek afrykańskiej muzyki.
Zespół nazywa się La Vuvuzela


http://www.youtube.com/watch?v=vUfiE4vBRNQ

Marta3
09-11-2011, 13:57
Nneka – nowa gwiazda muzyki soul porównywana do Lauryn Hill i Erykah Badu (12.11.11)

Nneka to czarnoskóra wokalistka i poetka soul. Podobnie jak Ayo ma korzenie afrykańskie (urodziła się w Nigerii), ale mieszka na stałe w Niemczech. Jej debiutancki album Victim Of Truth (2005), brytyjski Sunday Times określił mianem równie dobrą, co The Misseducation Of – Lauryn Hill.

citysounds.pl prezentuje:
NNEKA

12.11.11 godz.19.00
klub ETER, ul. Kazimierza Wielkiego 19

miejsca stojące: 79 zł – pierwsze 300 szt., 89 zł – przedsprzedaż, 100 zł – w dniu koncertu, miejsca siedzące (balkon): 120 zł
rezerwacje: bilety@o2.pl

http://www.ethnojazz.pl

Wild Dog
01-12-2011, 13:20
Johnny Clegg jest jednym najbardziej znanych i cenionych z synów RPA. Jest piosenkarzem, autorem tekstów, tancerzem, antropolog i działacz muzyczny, którego tętniące życiem połączenie zachodniego pop i afrykańskich rytmów Zulu, eksplodowało na scenie międzynarodowej i przełamał wszelkie bariery w RPA. We Francji, gdzie cieszy się ogromną następujące, jest on czule nazywa się Le Zulu Blanc – czyli Biały Zulu.

Przez ponad trzy dekady, Johnny Clegg sprzedał ponad pięć milionów płyt na całym świecie. Ogromnie zachwycił publiczność swymi zuchwałymi występami na żywo i zdobył wiele krajowych i międzynarodowych nagród za muzykę i za jego krytykę apartheidu, jego spojrzenie na pracowników migrujących w RPA i ogólnej sytuacji na świecie. Historia Johnny Clegg jest tak barwna i fascynująca jako kraj tęczy, który Johnny Clegg nazywa swoim domem od ponad 40 lat. Urodził się w Bacup, w pobliżu Rochdale, Anglia, w 1953 roku, miał angielskiego ojca a matka pochodziła z Zimbabwe, wychowywał się w jojczyźnie jego matki - Zimbabwe. Matka wyszła za mąż za dziennikarza z RPA i wyemigrowali do Południowej Afryki, kiedy Johnny miał siedem lat. W wieku dziewięciu lat, Johny dwa lata spędził w Zambii z rodzicami, którzy następnie wrócili do RPA, gdy miał 11 lat. Oboje, matka (piosenkarka kabaretowa oraz jazz) i jego ojczym (reporter przestępczości), wzięli go do murzyńskich townshipów w młodym wieku, Johnny mógł zapoznać się z szerszym punktem widzenia niż jego rówieśnicy.

Podczas wykładów antropologii na University of the Witwatersrand w Johannesburgu, Clegg pracował nad koncepcją mieszania angielskich tekstów i melodii z zuluskimi strukturami muzycznymi. Ta mieszanka została uznana przez południowoafrykańskiego producenta, Hiltona Rosenthal, który został mistrzem projektu i prowadził go z pasją i zaangażowaniem. Podpisał się Johnny i Sipho Mchunu (autor tekstów i partner w publikacjach) do jego niezależnej wytwórni jednak w tym czasie, miksowanie muzyki był faktycznie nieopłacalne ze względu na cenzurę radia mieszanej muzyki i zespołów mieszanych.

Hilton wyprodukował wszystkie albumy Juluka i Savuka. Oraz nadal promował wszystkie swoje prace. Johnny i Sipho zytytułowali swój album Juluka, co oznacza "słodki" w Zulu. Ich muzyka została poddana cenzurze ze względu na wewnętrzne ograniczenia w państwowych programach radiowych i ich jedyny sposób na dostęp do publiczność był przez wycieczki (http://www.kapsztad.com/afryka_wycieczki.html). To doprowadziło ich do konfliktu z Group Areas Act, które wymagał geograficznego rozdzielenia grup ras i ich instytucji kulturalnych.

W tym czasie mogli tylko grać w prywatnych salach, prawo zabraniało mieszanych występów w miejscach publicznych. Testowali swoje możliwości, grali na uniwersytetach, w kościołach, w hostelach dla robotników z kopalni, a nawet w salonach prywatnych domów. Pole bitwy występów publicznych w porównaniu z prywatnymi często było kwestionowane przez służby bezpieczeństwa, które próbowały odwołać koncerty, o ile mogli.Wiele występów rozgoniono, ale to wystarczyło, aby pojawiło się jeszcze więcej studentów i pracowników migrujących w innych miejscach.

Pod koniec 1979 roku swój pierwszy album, Universal Men, został opublikowany. Album był muzyczną podróżą do życia migrujących robotników Zulu, życia i pracy w mieście, ale ciągle podróżujących do domu, w dwa totalnie różne światy.

Drugi album, African Litany, wyszedł dwa lata później i został przyjęty z uznaniem krytyków. Juluka ciężko pracował, aby utrzymać podstawowe ramy ich muzyki w tym albumie, ale pozwolili sobie pójść dalej w odkrywaniu szerszych aspektów życia RPA.

Ta przełomowa ***** została w dużej mierze ignorowana przez SABC (Rario i Telewizja RPA), ze względu na mieszanie języków, a także połączenie afrykańskich i zachodnich form muzycznych. Jednak, szybko zdobyła sławę pocztą pantoflową i wyprzedano wszystkie miejsca na koncertach.

Zaraz po tym wydano, Ubuhle Bemvelo.Nagrany w całości w języku Zulu, nadal mieszał zachodniej i afrykańskie style muzyczne i zaapelował do niszy rynkowej. Były to najbardziej owocne lata, w 1982 i 1983 koncerty w USA, Kanadzie, Niemczech i Skandynawii. W 1983 roku ukazał się Work for All , a rok później wyszli z Musa Ukungilandela.W ciągu sześciu lat, zespół nagrał dwie platynowe i pięć złotych płyt i odniósł międzynarodowy sukces.

Juluka podzielona została w 1985 roku. Mchunu powrócił do swoich korzeni, czyli hodowli bydła w KwaZulu-Natal, a Clegg założył zespół crossover, SAVUKA (co oznacza "zmartwychwstaliśmy"). Tym razem jego koncepcją była mieszanka afrykańskiej muzyki z szerszą bazą muzyki oraz dźwięków rocka. Pierwszy album z Savuka nosił tytuł Third World Child, wydany w 1987 roku pobił wszelkie rekordy sprzedaży międzynarodowe we Francji, Szwajcarii i Belgii w 1988 roku.Następnie wydano Shadow Man (1988), Cruel, Crazy Beautiful World (1989) i Heat, Dust & Dreams (1993) i w końcu najlepszy album Savuki pod tytułem In My African Dream (1994).Savuka koncertowała w Europie i Ameryce Północnej 1988/93, bijąc wszelkie rekordy frekwencji we Francji w 1988 i 1989.

Savuka rozwiązała się w 1993 roku i trzy lata później Clegg połączył się ponownie z Mchunu i powrócili do dawnej Juluka zarejestrowali Ya Vuka Inkunzi (wydana również jako Crocodile Love). Od tego czasu, Johnny nagrał kilka solowych projektów, w tym jego ostatni album One Life (2007), New World Survivor w 2002 roku i jego bliskiego sercu, projekty, South African Story (2003) muzyka ta odbiła się głośnym echem.

W lecie 2004 roku Johnny koncertował cztery miesiące po Europie i Ameryce Północnej i pojawił się w kilku światowej sławy pokazach (najbardziej znany to Montreal International Jazz Festival) - transmitowany w telewizji na całym świecie z publicznością 125 tysięcy osób, Tribeca Film Festival w Nowym Jorku, Denver Botanical Gardens, New Orleans Jazzfest, Milwaukee Lato Fest, Florida Sunfest (z gościnnie przez Jimmy Buffett), Festival de Cornauille - Francja, Festineuch w Szwajcarii i kilku innych głośnych koncertów).

W okresie między 2005 i 2008, Johnny wystąpił na kilku dużych festiwalach europejskich, zwłaszcza Live at Sunset, Zurich 2005, Fête de l’humanité 2007 w Paryżu, France; Musique Métisses 2006 at Angouleme (France’s premier World Music festival), Bal à la Bastille 2007 (open air for 100,000 people at the Place de la Bastille in Paris - na żywo w telewizji przez ponad siedemdziesięciu stacji TV), Quebec Summer Festival 2006 (Festival d'été de Québec) i jednocześnie ukończył własne roczne europejskie trasy koncertowe oraz w 2005 ukończył 30-dniowy koncert od wybrzeża do wybrzeża występując w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie oraz wystąpił w Australii i Nowej Zelandii.Występował również w największych ośrodkach RPA pełnych słuchaczy.

Johnny Clegg występował na wszystkich czterech koncerty 46664 Nelsona Mandeli w Południowej Afryce oraz w Norwegii poświęconych zbieraniu funduszy do walki z epidemią AIDS. Mandela dołączył do niego na scenie w czasie do wykonywania piosenki Asimbonanga, napisał też utwór o Mandeli (i innych bohaterach walki) w okresie jich uwięzienia. Za każdym razem na koncercie podczas grania tego utworu, publiczność szalała z emocji, spontanicznie tańczła. W Kapsztadzie i Tromso na koncertach 46664, Johnny wystąpił w duecie z Peterem Gabrielem.

Oto jedna z moich ulubionych piosenek Johnego Clegga

http://www.youtube.com/watch?v=lzlfd5KQAUA

Marta3
06-12-2011, 10:54
Od jemeńskich, melodyjnych harmonii po czarujące indyjskie partie basu; od muzyki bałkańsko-romskich przyjęć po eksplozję afrykańskich rytmów – tak miejscowi krytycy opisują brzmienie zespołu Alila Band, który wystąpi 7 grudnia we Wrocławiu.

Zespół Alila pochodzi z Izraela, miejsca styku kultur Wschodu i Zachodu. To młody, ale już doświadczony zespół grający muzykę w klimacie ethno fusion.
Trzon brzmienia formacji stanowią oud (tzw. lutnia arabska), skrzypce, gitara basowa oraz perkusja. Alila korzysta z szerokiego spektrum dźwięków i stylów. Rezultatem tego jest muzyka, która jest jednocześnie ambitna i lekka w odbiorze, będąca dynamicznym połączeniem tradycji Wschodu i Zachodu, muzyki arabskiej i żydowskiej oraz basenu Morza Śródziemnego.

Zespół powstał w 2006 roku, a cztery lata później nagrał swoja debiutancką płytę zatytułowaną „At Isak’s”. Wydany w 2010 roku przez wytwórnie „8th Note” debiut, to wynik poszukiwań i podróży poszczególnych muzyków Alili. Muzycy współpracowali także z lokalnymi sławami muzyki etnicznej, w tym, między innymi, z urodzonym w Maroku Shlomo Barem i znanym lutnistą Yairem Dalale.

Ethno Jazz Festival
Alila Band – młoda siła z Izraela w intrygującej mieszance stylów muzycznych Wschodu i Zachodu
Uwaga! Zmianom ulegają miejsce i godzina koncertu. Na koncert Alila Band zapraszamy do klubu Łykend na g. 19:30.

7.12.11 godz.19:30
Klub Łykend, Podwale 37/38, Wrocław
bilety: 40 zł – I miejsca, 30 zł – II miejsca, 20 zł – wejściówki (studenci i uczniowie)
rezerwacje: bilety@o2.pl

http://www.ethnojazz.pl

Wild Dog
07-12-2011, 10:37
A to chyba najlepiej znany przykład muzyki afrykańskiej, w dodatku pochodzi z samego Soweto z czasów Apartheidu.
Oto Spiho Mabusa "Hotstix", tytuł utworu "Burnout"


http://www.youtube.com/watch?v=o9bRWYfPOMQ

Marta3
14-12-2011, 13:59
Sara Tavares – gwiazda z Wysp Zielonego Przylądka na Ethno Jazz Festivalu

Czołowa reprezentantka nowej generacji wokalistów Zielonego Przylądka, którzy wypłynęli na fali globalnego sukcesu Césarii Évory. Sara urodziła się poza wyspami, w pokoleniu dzieci emigrantów, którzy wyruszyli z Wysp Zielonego Przylądka na Atlantyku do Europy w poszukiwaniu pracy.

Muzyka Sary Tavares pełna jest słonecznego ducha, a Xinti (Feel It), jej najnowszy album, jest wręcz w nim skąpany. Twórczość Sary nigdy nie była tak intensywna i uczuciowa. To zadziwiająca kolekcja, pełna niespodzianek, ukazujących o ile bogatszy i szerszy stał się wokalny repertuar Sary Tavares. Jej piosenki są liryczne i zmysłowe, intymne, ale jednocześnie ubrane w pozytywne funkowe rytmy, rodem z Zielonego Przylądka i Afryki. Tematy o miłości – duchowej i tej międzyludzkiej – otaczają refleksje filozoficzne, które oddawać mają, wg słów samej Tavares, „wznoszącą się duszę”.

Ethno Jazz Festival – Muzyka Świata w Synagodze pod Białym Bocianem
SARA TAVARES – gwiazda world music z Wysp Zielonego Przylądka
18.12.11 godz.19.00
Synagoga Pod Białym Bocianem, ul. Włodkowica 7, Wrocław

więcej na www.ethnojazz.pl

Wild Dog
19-03-2012, 19:12
Słyszałem właśnie ciekawy kawałek muzyki afrykańskiej w wykonaniu Jack Parow.

http://www.youtube.com/watch?v=omgZXNShUHk