PDA

Zobacz pełną wersję : Carnivalskie bieganie do i po Albanii



carnivalka
19-06-2011, 01:04
Wyjazd po raz pierwszy zgodnie z planem no może trochę póżniej , ale dzień zgodny.
Mamcia i dzieciaczki przygotowane na pilnowanie interesu i wreszcie wyjeżdżamy. Budżet skromny ale wystarczy.Kierunek Albania.Na początek nic
ciekawego,ponieważ Ostrawa ,Brno,Bratysława ,Budapeszt ,Belgrad i potem nareszcie zjazd z autobany .
Niebo nam nie sprzyja,Zachmurzone okrutnie.
Po raz pierwszy zjeżdżamy w Serbii z autostrady na drogi lokalne.


http://i55.tinypic.com/2jea2pv.jpg



http://i51.tinypic.com/34nfq10.jpg

Zieleń soczysta i widoki całkiem inne niż te tradycyjne.

Właściwie to po raz pierwszy jedziemy przez Serbię jako tako.Zawsze była to autostrada a teraz widzimy ten kraj od podszewki.Tuż przed Belgradem skręcamy na Uzice a następnie skracamy drogę /niby/ przez Waljewo.Mieliśmy zjechać za Nowym Sadem ale jakoś nie wyszło.Jest już póżno,więc tradycyjnie pierwsza drzemka na stacji paliw o przyzwoitym standarcie.Brakuje troszkę Turków do klimatu ,trochę inna ta Serbia,więc Darek rezygnuje ze swojego ulubionego łózka polowego wyjazdowego.Nie będzie spanka pod gwiazdami,kanapa w autku rozłożona w try miga i kładziemy się przykładnie spać pod śpiworkami.

Około szóstej o poranku pobudka ,mycie i takie tam inne łącznie z kawką .Teraz pora ruszać dalej.Chmurska dalej szaleją a Darek zrozpaczony woła -"gdzie ja tu przyjechałem w Polsce było tak cieplutko".Było -odpowiadam -skąd wiesz jak jest teraz.Włączamy ogrzewanie i jedziemy dalej.


http://i55.tinypic.com/ouziw9.jpg


http://i54.tinypic.com/2e2dovt.jpg

carnivalka
19-06-2011, 01:20
Pierwsze nasze "oglądactwo" planujemy w Serbii w okolicach Zlatarskiego Jeziora

http://i53.tinypic.com/mt41g0.jpg

http://i55.tinypic.com/wt7hja.jpg


To był bardzo dobry pomysł ,przejechać Serbię poza autostradą.Dużo ograniczeń i policji ale dzięki temu czujemy się bezpiecznie.Drogi niestety nie najlepsze ale to dlatego ,że zjechaliśmy na skrót ,który oczywiście widokowo był extra i niech tak pozostanie.

Jedziemy sobie ,zdjęcia niestety z autka przez szybę

http://i54.tinypic.com/2pqkf9t.jpg

Chmurska dalej nas gonią ale dajemy radę.


http://i52.tinypic.com/oku4k9.jpg


Teraz chyba najgorszy etap naszej podróży po bezdrożach Serbii.Szukamy Parku Uwac bez efektu.Kilku ludzi przepytanych o drogę i nikt nic nie wie a jak już coś, to każdy pokazuje inną drogę.Zwątpiłam i oczywiście jak zwykle Darek mrauczy ,że pewnikiem coś mi się pomieszało podczas planowania podróży.Zbywam jednak tego typu komentarze i nie popuszczam .Muszę znależć to miejsce.

Marko
27-06-2011, 05:40
Zdobywacie kolejne doświadczenia Carnivalko-widoki również

carnivalka
02-07-2011, 16:33
Tak Marko zdobywaliśmy i to było piękne.

Te fotki zapożyczone z internetu zdopingowały nas do szukania tego miejsca ,szkoda tylko ,że to widok z" lotu ptaka"


http://i53.tinypic.com/2zs8eti.jpg

A tu już z trochę z niższego pułapu ale też niestety nie moje zdjęcie.

http://i51.tinypic.com/16jlgnk.jpg

Ale jednak znajdujemy jednego "autochtona" ,który zna to miejsce.Jest to miejscowy właściciel niewielkiego ale przyjemnego sklepu, i tłumaczy nam ,że wielu Serbów nie zna tego pięknego miejsca.
Tłumaczy nam dokładnie jak dojechać,żeby najlepiej pooglądać.I oczywiście nie omieszka ,że fotki to są z góry i tego nie zobaczymy,ale klimat jest OK.

Dojeżdżamy w końcu do upragnionego miejsca i padamy ze śmiechu ,ale tylko dlatego ,że jechaliśmy tu już nie jeden raz i zastanawialiśmy się co to za tama .Żadna tam, to był wjazd na Uwac.

http://i53.tinypic.com/124j0py.jpg


http://i51.tinypic.com/20gbl6o.jpg

carnivalka
02-07-2011, 17:12
Dalszy ciąg wędrowania po Serbii

W parku nad kanionem rzeki Uvac

http://i52.tinypic.com/52fn2p.jpg


http://i52.tinypic.com/96jn5s.jpg

http://i54.tinypic.com/11avcsz.jpg

http://i51.tinypic.com/2le5h93.jpg

carnivalka
02-07-2011, 17:23
http://i52.tinypic.com/k16iyb.jpg


Kondory kalifornijskie przestraszyły Darka mocno /szczerze mnie trochę też ale nie na tyle/ Wydawały głośne i lekko przerażające dżwięki ,zwłaszcza jak od czasu do czasu zbierały się całym stadem nad naszymi głowami.Zdjęcia kondorów mam bardzo nieudane gdyż tak wysoko nie weszliśmy i dlatego tym razem zdjęcie z netu.
Obiecałam sobie ,że następnym razem też tam wstąpię i wejdę jak wysoko się da/chociażby bez Darka?


http://i56.tinypic.com/15cdd8w.jpg

I tu mała poprawka ,za sugestią Franza doczytałam,że są to sępy płowe,też piękne.
Przed wyjazdem wertowałam w internecie i natrafiłam ,że jest to jedyne w Europie siedlisko kondora kalifornijskiego .
teraz to już nie wiem jak to jest do końca,ale i tak" warto było".


Misiów nie spotkaliśmy ;ludzi za wiele też nie ,nie wiemy dlaczego wszak to naprawdę piękne miejsce.
Może boją się tych ptaszysk ponieważ są naprawdę "cykoriogenne"

carnivalka
03-07-2011, 12:52
Mogłabym chodzić po tym dzikim miejscu cały dzień ,niestety Darkowi spieszy się na camping i odpoczynek,nie dziwi mnie to wszak trasa przez Serbię poza autobaną jest z lekka pisząc "przekichana"

Kierujemy się więc w kierunku Montenegro.Nie żądają zielonej karty /ale należy oczywiście mieć/ Drogi eleganckie ,ceny super więc jedziemy dalej.

Widoczek na słynny most na rzece Tara

http://i52.tinypic.com/rsvdw6.jpg


I jeszcze jeden widoczek

http://i55.tinypic.com/2dcg3yc.jpg

http://i52.tinypic.com/1fi79f.jpg\

http://i51.tinypic.com/2egbt3o.jpg

carnivalka
03-07-2011, 13:00
Tara piękna jest ,zwłaszcza z góry

http://i55.tinypic.com/149qkbs.jpg

Zuchwałych nie brakuje.


http://i55.tinypic.com/29p24jp.jpg


http://i51.tinypic.com/2v9vm07.jpg

Ale mimo wzmożonego apetytu na skok ,stawiam na spokojne widoczki z góry.


http://i55.tinypic.com/b6687s.jpg

carnivalka
03-07-2011, 13:22
Zbliża się kolejny wieczór ,czas na przyzwoity nocleg. Kierujemy się do najwyżej położonej miejscowości na Bałkanach ,czyli Żabliak. Camping szeroko reklamowany jest bardzo tani ale niestety bardzo "przaśny".Nam to nie przeszkadza ,wszak woda ciepła jest ,prąd również ,tylko ten ziąb


http://i53.tinypic.com/fuy55.jpg


To idziemy nad Czarne Jezioro a w tak zwanym międzyczasie Darek uprawia zbieractwo leśne

http://i52.tinypic.com/1z1abyv.jpg


Nie mam nic przeciwko ,ponieważ lubię owoce leśne zbierane przez Darka,zwłaszcza jak się tak stara i poświęca.


http://i56.tinypic.com/2uokpxi.jpg


Wstęp do Parku to koszt 2 euro od osoby.Ale warto ,ponieważ pięknie tam jest pomimo ziąbu.I te kaczuszki słodkie

http://i55.tinypic.com/1038mtx.jpg

To przez nie siedzieliśmy tam o wiele dłużej niż planowaliśmy

Dru mi tore to po celtycku prawdopodobnie góra pełna wody , a że kanion rzeki Tara jest największym w Europie i wyjątkowym dziełem natury na skalę światową to wiadomo.

carnivalka
03-07-2011, 13:27
Podziwiamy przyrodę tej okolicy z jednego tylko miejsca


http://i54.tinypic.com/xom97s.jpg

Woda ma kolor raczej nie przypominający czarny i jest to najgłębsze jezioro Durmitorze/49 m/.Jest ono jednym z 18 "oczek wodnych " tym regionie.

Z pewnością można napisać,że Durmitor jest idealnym miejscem dla osób poszukujących spokoju i ciszy.Dla miłośników górskiego łazikowania jest tu około 20 szczytów powyżej 2300 m n.p.m.; a kolor wody rzekach i jeziorach zachwyca niejednego turystę.


http://i56.tinypic.com/2prvgup.jpg



Ponieważ robi się już dość póżno to zmierzamy do naszego campingu w Żabljaku.

Nie od dziś wiadomo,że ta najwyżej położona miejscowość na Bałkanach jest również wspaniałą bazą naciarską.Latem też ma wiele do zaoferowania.Masę tu kwater,domków itp.
Dla "jednonocowowców" najlepszy jednak jest camping ,do którego właśnie zmierzamy/a raczej wracamy/.

Na początek witają nas pieski ,coprawda śliczne ale zawsze boimy się "takich"


http://i53.tinypic.com/33e33tk.jpg

Następny piesek troszkę przyjażniej nastawiony /tylko nie wiemy czy na naszą lodówwkę czy spanko/
ale budzi więcej zaufania.

http://i55.tinypic.com/eg73g1.jpg

Okazało się po fakcie ,że jednak spanko nasze mu przypadło do gustu.Wskoczył na nasze "łoże" w autku i za żadne "kiełbasy " nie chciał stamtąd "wyleżć" .
Dopiero po interwencji sąsiednich Niemców /przesympatycznych zresztą/ udało się nam go wykurzyć z naszej tymczasowj sypialni.

Marko
03-07-2011, 17:13
Carnivalko,ale nie skoczyć z mostu - zawiodłaś tu wszystkich czytelników:sad:

carnivalka
03-07-2011, 17:31
Mareczku bo ja jednak mam lekki lęk wysokości;.. niestety

Marko
03-07-2011, 21:53
Okulary lub opaska na oczy i hop :w00t:
Wskazane za pierwszym razem zabranie dodatkowej bielizny

pixi
03-07-2011, 22:36
Moze i mnie uda sie posluchac zab w Zabljaku. Carnivalko, a ktory to camping ?

carnivalka
05-07-2011, 19:35
Moze i mnie uda sie posluchac zab w Zabljaku. Carnivalko, a ktory to camping ?

Życzę Ci tego Pixi.
Camping to Ivan Do ,centrum Żabljaka gdzieś około 1,5 km ale za to niedaleko do Czarnego Jeziora.W pobliżu też są do zwiedzania ciekawe groty ,ale my odpuściliśmy ponieważ mieliśmy trochę inne plany podróży.

grześku
05-07-2011, 20:09
Fantastyczne widoki carnivalko

pixi
05-07-2011, 21:07
Dzieki Carnivalko, zamierzam zatrzymac sie na tym drugim campingu, na pd od Zabljaka.

jacky
05-07-2011, 22:11
zamierzam zatrzymac sie na tym drugim campingu, na pd od Zabljaka.


taż to będzie super porównanie ....
zasiadamy w czytelni i czekamy...

pixi
05-07-2011, 22:14
Jeszcze wiele razy ksiezyc obroci sie blady zanim przeleje na strony forum pierwsze slowa relacji z planowanej podrozy.

jacky
05-07-2011, 22:36
Jeszcze wiele razy ksiezyc obroci sie blady zanim przeleje na strony forum pierwsze slowa relacji z planowanej podrozy.


a my owego "księżyca" po prostu olewamy, na relację czekając...

carnivalka
09-07-2011, 18:29
Po pewnych perturbacjach na polu namiotowym nawiązujemy sympatyczny kontakt z sąsiadami Niemcami.Ich namiot już rozłożony .

http://i55.tinypic.com/20toy6f.jpg


Pieski obłaskawione ,trzymają się w odległości przyzwoitej,możemy więc zacieśniać przyjażń Polsko-Niemiecką.I tu kolejny mit do obalenia.Wspaniała noc z zachodnimi sąsiadami.
Gościnni ,mili,uczynni ,wspaniała rodzinka.

Rankiem ,trochę gorzej ,ponieważ zimno jak diabli, trochę się ogrzewamy przy włączonym silniku i szybko spadamy do łazienki.Niestety z racji spadku temperatury kąpiele ograniczamy do niezbędnego minimum.
Nasi ziomale zza zachodniej granicy chrapią rankiem całkiem żwawo ,także pozostawiamy tylko pożegnalny liścik i wyjeżdżamy szybciutko z tego pięknego regionu w cieplejsze strony./Wrócimy tu na dłużej z odpowiednim sprzętem/

Ale przed wyjazdem jeszcze jedna fotka dokumentująca pasję zbieractwa męża mego -GRZYBY

http://i55.tinypic.com/2w2mu15.jpg


Kierujemy się na kanion rzeki Tary ,a tymczasem jeszcze przejeżdżamy przez Żabljak.

http://i55.tinypic.com/2rxd7ww.jpg

Ładne i czyste miasteczko,ceny lepsze niż w Polsce ,turystów dużo ,a nawet wcale /pewnie dlatego,że jest wczesny ranek/ale bez przesadnego tłoku.

Widzimy drogowskaz i kierujemy się według niego w wiadomym kierunku.


http://i54.tinypic.com/2yxgns6.jpg

carnivalka
09-07-2011, 18:36
Dzisiaj mamy zamiar pokąpać się jeszcze w Adriatyku.Nie wiemy gdzie się zatrzymamy,ale najpierw przejazd wzdłuż kanionu Tary,trochę spojrzymy na Podgoricę a następnie poszukamy miejsca na wybrzeżu celem dwudniowego relaksu w drodze do Albanii.
Droga jest przyzwoita i nie budzi żadnych sensacji .To znaczy pięknie jest ale spokojnie ,bez stressu.


http://i54.tinypic.com/ndx3ll.jpg

Teraz kilka zdjęć rzeczki ,myślałam,że jest tu ona szersza i głębsza ale i tak nam się podoba.


http://i53.tinypic.com/zujvpl.jpg

I jest miejsce na odpoczynek podczas podróży.Nie chce się wracać do autka można tak spoglądać w toń tej pięknej rzeczki godzinami.

http://i51.tinypic.com/3026f4m.jpg


Na pewno Tara jest jedną z najlepszych reklam ślicznych Gór Dynarskich.

Rzeka Tara jest najdłuższą rzeką w Montenegro i płynie w najgłębszym kanionie Europy.


http://i54.tinypic.com/nx2uld.jpg

carnivalka
09-07-2011, 18:43
Tunel " nieokrzesany",czyli taki,jakich w Montenegro wiele.Ale to jest właśnie urok jazdy autkiem w te rejony.


http://i54.tinypic.com/14bjjuu.jpg

Nie tylko Tara zachwyca w Durmitorze.Nawet tylko jadąc samochodem można zauważyć uroki tego regionu.Wyobrażam sobie jak jest pięknie po wejściu w wyższe partie tych gór.


http://i54.tinypic.com/2cs9m5v.jpg

A im wyżej to znowu chmurek coraz więcej.

Drogi narazie bardzo dobre ,żadnych opłat oprócz myta granicznego w wysokości 10 euro.Policji prawie w ogóle .Tylko raz nas zatrzymali celem przekazania mapki Czarnogóry z newralgicznymi miejscami drogowymi i poprosili ,żeby jechać ostrożnie.


http://i54.tinypic.com/2qn5l37.jpg

Góry Durmitoru w Montenegro nie są w zasadzie ani zbyt ogromne ,ani wcale wysokie ,a jednak mają w sobie to co przyciąga tu mnóstwo turystów.

http://i53.tinypic.com/2144gzm.jpg

chyba nie bez przypadek zostały wpisane na listę UNESCO.

Zdjęcia przez szybkę i to nawet trochę czasami "nieczystą" dlatego nieraz "bohomazy".

Marko
09-07-2011, 21:35
Grzyby widoki tylko pozazdrościć Carnivalko
Co do zatrzymania przez policję ,to już mam inne doświadczenia

Fila
09-07-2011, 22:05
Tak Marko zdobywaliśmy i to było piękne.

Te fotki zapożyczone z internetu zdopingowały nas do szukania tego miejsca ,szkoda tylko ,że to widok z" lotu ptaka"


http://i53.tinypic.com/2zs8eti.jpg

A tu już z trochę z niższego pułapu ale też niestety nie moje zdjęcie.

http://i51.tinypic.com/16jlgnk.jpg

Konkretnie to wygląda :thumbup:
Myślałem, że Serbię to ograbili już ze wszystkiego, a tu takie cudo im się ostało.

pixi
09-07-2011, 22:35
Carnivalko, czy ten tunel to na drodze od Trsu do Zabljaka ?

carnivalka
10-07-2011, 02:23
Hi, hi, hi, Marko z policją się nie dyskutuje co najwyżej dogaduje:smile:

Fila-Dubay. Tito jednak wiedział co robi:smile:

A Serbia rzeczywiście jest przez nas niedoceniana/

Pixi ta droga przez Trsę jest cudowna ale dopiero w moich marzeniach,ta jest tylko z Żabljaka do Podgoricy wzdłuż Tary.

carnivalka
10-07-2011, 17:13
Po drodze w kierunku morza zauważamy pomnik.


http://i53.tinypic.com/jrb5nk.jpg

Duszan Bułatowicz-Cambas to znany tutaj górski wspinacz ,który prawdopodobnie zaliczył wszystkie szczyty byłej Jugosławii.Przy okazji też narciarz.
Durmitor był jednak przez Niego najbardziej ukochany i tutaj zginął.

Zatrzymujemy się w tym miejscu na chwilę odpoczynku i zadumy.Góry to jednak żywioł ,chociaż piękny ale należy być ostrożnym.Podziwiamy widoki i ruszamy dalej.

Ruch jest niezbyt wielki a Czarnogórcy narazie jeżdżą ostrożnie.Droga wzdłuż kanionu też jest bezpieczna ,obawialiśmy się jej ale jest przyzwoita dla jeżdżących "normalnie".Jakość asfaltu także dobra.

To już ostatnie chwile w pięknym Kanionie Tary ,który w niektórych momentach dochodzi do prawie 1300m,niektórzy nazywają go Łzami Europy".
Niesamowite wrażenie sprawiają drzewa,które jakby strzelają z nagich skał. Trudno oprzeć sie wrażeniu,że chciałoby się zostać tu o wiele dłużej.

Spojrzenie na rzeczkę tym razem z góry.

http://i53.tinypic.com/21jd1ma.jpg

Chmurki "czarnogórki" /tak je sobie nazwaliśmy z Darkiem/ przybierają coraz to wymyślne kształty.


http://i52.tinypic.com/14cwdix.jpg

Ale im bliżej Podgoricy ,tym góry , a raczej narazie chmury łagodnieją i spoziera zza nich nawet całkiem czyste niebo.


http://i55.tinypic.com/13zpeli.jpg


To już prawie ostatnie spojrzenie na kontynentalną wersję Czarnogóry.Od następnego postu raczyć Was będę szanowni forumowicze fotkami z wybrzeża Montenegro.

carnivalka
10-07-2011, 17:19
Kłamałam ,jeszcze jedno

http://i56.tinypic.com/ad11v.jpg

Pierwsze spojrzenie na czarnogórskie wybrzeże a dokładnie okolice tzw.Riwiery Budwańskiej.
Do celu jeszcze troszkę metrów w dół ale przyjemnie się spogląda na to co pod "nogami".Miejscowość ta to jedna z najbardziej popularnych w Montenegro.Nie napawa nas to zbytnim optymizmem,gdyż już z daleka widać,że miejsce to jest mocno skomercjalizowane.

http://i52.tinypic.com/5fp4ba.jpg


Spoglądamy teraz w lewą stronę i z daleka widzimy trasę nad Adriatykiem.Gdzieś w oddali możemy dopatrzeć się Św. Stefana.

http://i56.tinypic.com/2s7b2pt.jpg

Znowu Budwa,lecz z innej strony.


http://i56.tinypic.com/2d6jgyd.jpg

Nie ma rady ,widoki przyjemne ale wypada zjechać w dół.

carnivalka
10-07-2011, 17:27
To zjeżdżamy

http://i56.tinypic.com/30keu85.jpg

Niestety pierwsze spotkanie z tym miastem jest koszmarne.Mnóstwo turystów,korki niesamowite i dlatego szybko kierujemy się od razu w kierunku Boki Kotorskiej.Póżniej pomyślimy co dalej.Nocleg tutaj raczej nie wchodzi w grę ,chociaż mieliśmy tu upatrzony camping.


Do Budwy jeszcze dzisiaj zajrzymy ale najpierw Boka Kotorsk

Mijamy Kotor-średniowieczne miasto i dookoła widoki pięknych gór i fiordów.

http://i52.tinypic.com/j8mi38.jpg

Na Bokę Kotorską składa się kilka mniejszych zalewów:Hercegnowski,Tivatski,Morinjski oraz Oczywiście Kotorski


http://i54.tinypic.com/2627bz5.jpg

Krajobrazy tej zatoki również są wpisane na listę UNESCO.

http://i55.tinypic.com/23tkrqr.jpg

Miejsce to uraczyło nas niewątpliwie jednymi z najpiękniejszych widoków podczas tegorocznej podróży.
I jest to chyba najbardziej "zapamiętywalny " fragment wybrzeża w Czarnogórze.

Marko
10-07-2011, 21:24
hi, hi, Marko z policją się nie dyskutuje co najwyżej dogaduje:smile:

Jak jedni dogadywali się w Chorwacji to mało do pudła na dłużej nie poszedł

Mam dwa w kredycie do zapłacenia
I jednego uniknąłem,chciał mi przypisać szybkość tego co przed momentem zatrzymali-mieliśmy jednakową,ale on wpadł

carnivalka
16-07-2011, 16:02
Dalszy ciąg objazdu Zatoki Kotorskiej

http://i55.tinypic.com/20h4rv4.jpg

Spojrzenie na wybrzeże w okolicach Perastu.Gdzieś w oddali cieśnina Werige.


http://i55.tinypic.com/27yocpd.jpg

Perast nazywany jest przez wielu jako "miasto żeglarzy".Wydaje się ,że ludzi tu jakby mniej.Podoba się nam tu.Plaża żwirkowa woda też nie najgorsza...patrzymy na zegar,jesteśmy spóżnieni.Ale co tam.Wyskakujemy z ciuszków w tempie expresowym.Czas na czarnogórski chrzest.Kąpiel nie za długa ,chociaż woda ciepła.Szybki swój prysznic i zbieramy się w dalszą drogę.

http://i53.tinypic.com/358tj6g.jpg

Nie można również przeoczyć cudownych miniaturowych wysp.Ta po prawej stronie nazywa się Gospa od Škrpjela .Jest to prawdopodobnie jedyna sztuczna wyspa na Morzu Adriatyckim.

http://i56.tinypic.com/uq06f.jpg

Zatoka Kotorska była w historii łakomym kęsem dla np. Grecji,Rzymu ,czy nawet Turcji.Należała nawet przez jakiś czas do Austrii.

Jednak nie tylko Polska ma "pogmatwane" dzieje.

carnivalka
16-07-2011, 17:57
I jeszcze dalej dookoła Boki.

http://i56.tinypic.com/vy4jfs.jpg

Chmurek Czarnogórek nie brakuje ,chociaż pogoda tu zmienia się diametralnie czasem nawet z minuty na minutę.Ale to właśnie urok takich wakacji.


http://i55.tinypic.com/avh74p.jpg


Spojrzyjmy tym razem z daleka na Monastyr Św. Jerzego.Prawdopodobnie urodził się w Kapadocji.


http://i51.tinypic.com/35n96ae.jpg

Pogoda tu kapryśna jak nie powiem co ,ale należy sobie jakoś radzić.Krople deszczu to w końcu tez urok dla amatorów gór.

http://i52.tinypic.com/2me740l.jpg

carnivalka
16-07-2011, 18:05
Jednostek pływających tu również nie brakuje.


http://i53.tinypic.com/2m33hms.jpg



http://i51.tinypic.com/2nlqzw3.jpg

W Kamenari decydujemy się na przeprawę promem .Koszt niewielki ,w naszym wypadku 4 euro.


http://i56.tinypic.com/15f6bdu.jpg


Auto brudne jak nie powiem co więc pierwsze nasze kroki a raczej jazdy w kierunku myjek.

I paliwko wiadomo,ile kosztuje.

http://i56.tinypic.com/2ijj9q9.jpg

carnivalka
17-07-2011, 14:24
Aż gdzie te piękne ceny ,zaginęły pewnie bezpowrotnie.

Umytym samochodem jedzie się o wiele lepiej ,także wracamy w rejon Zatoki Budwańskiej a szczególnie do Budwy jako takiej.

Spojrzenie na plażę nie budzi zastrzeżeń,ładnie,czysto, naprawdę wyśmienite miejsce na wypoczynek, ale dla młodych ludzi ;albo po sezonie/jak dla nas/.

http://i52.tinypic.com/2h4x5p1.jpg

Jak wszędzie na Bałkanach góry schodzą prawie do morza.

http://i55.tinypic.com/257k8si.jpg

Woda czysta ,na plaży delikatny żwirek ,podoba się nam tu ,ale mimo tego zbieramy się na południe w poszukiwaniu chociażby delikatnej "dziczy"

http://i55.tinypic.com/2eels21.jpg

Podczas podróży w kierunku południowej Czarnogóry mijamy oczywiście" folderową" część tego pięknego kraju,czyli Św.Stefana.
Nasze zwiedzanie ogranicza się tylko do "zerknięcia " z góry na ten fragment wybrzeża.

http://i56.tinypic.com/300bgr6.jpg

Szkoda ,bo miejsce komercyjne ,ale ładne.My jednak szukamy miejsca campingowego i dlatego po kilkunastu minutach zachwycania się czarnogórskimi klimatami wyruszamy w poszukiwaniu przyzwoitego noclegu.
Darek już porządnie zmęczony "kierownictwem",należy się więc porządny cieplutki nocleg ,chociażby na campingu.

W końcu serce jest ważniejsze niż rozsądek.

carnivalka
17-07-2011, 14:29
http://i56.tinypic.com/1zduosz.jpg

Jeszcze trochę zdjęć z plaży obok Św. Stefana.


http://i53.tinypic.com/2ds4l0n.jpg

http://i54.tinypic.com/259ljyo.jpg


W końcu około godziny 17 docieramy do malutkiej i spokojnej miejscowości tuż za Petrovacem -Buliarica.Natrafiamy na drogowskaz campingu Maslina i postanawiamy spędzić tu 2 dni.Pan ,który od razu podchodzi do przyjeżdżających rozmawia po angielsku i rosyjsku.Znajdujemy odpowiednie miejsce obok camperów i urządzamy się po swojemu.
Ważne ,że można znależć trochę cienia,chociaż jesteśmy spragnieni słońca.

Fragment campingu

http://i54.tinypic.com/2zxsh9l.jpg

carnivalka
17-07-2011, 14:34
http://i51.tinypic.com/10de5ph.jpg

Trochę o zapleczu sanitarnym.
Prezentuje się całkiem przyzwoicie.

http://i52.tinypic.com/dlm974.jpg

Ponieważ godzinka narazie niezbyt póżna to decydujemy się jeszcze na krótkie opalanie i kąpiele w Adriatyku.Spotykamy w drodze na plażę grupę Polaków,którzy też niedawno przyjechali.Chcą jednak zostać tu trochę dłużej niż my.Dla nas Czarnogóra to tylko postój w drodze do Albanii.



http://i53.tinypic.com/qsux3r.jpg


I już możemy zmierzać w stronę morza.Okazuje się ,że camping jest dosyć duży.

I nawet dość zapełniony.


http://i54.tinypic.com/s2t843.jpg

Marko
18-07-2011, 05:35
Pięknie opisujesz Carnivalko

carnivalka
23-07-2011, 17:31
Dziękuję Marko.

Im bliżej morza tym bardziej dziko,pod nogami przebiegają co jakiś czas czarne stwory podobne do węży,ale co tam brrrrniemy dalej.

http://i52.tinypic.com/ou86c6.jpg

Niestety nie zdążyłam ich uwiecznić z powodu bardzo prostego -strach i pisk,i to nie tylko mój.

Nareszcie zbliżamy się do wybrzeża w Buljarice.
Pierwsze spojrzenie na morze to dowolne przyczepy oraz inne lokum .

http://i51.tinypic.com/317bhg7.jpg

http://i56.tinypic.com/2lvh7o2.jpg

Bar jeszcze pusty ale Adriatyk zaczyna rekompensować wszystkie " żale"

http://i56.tinypic.com/2d6ek9.jpg

Jak spokojnie ,ale tylko dlatego,że już po 18.00

carnivalka
23-07-2011, 17:56
Ludzi jeszcze jednak na plaży spotkać można.

http://i55.tinypic.com/bevr6r.jpg

Widok na plażę i Adriatyk ,tym razem od strony południowej.Żwirek i drobne kamyki /ale nie ostre/ są w niezbyt atrakcyjnym kolorze.
Ale i tak nam się bardzo podoba.

http://i52.tinypic.com/smd20n.jpg

Tym razem wracamy inną drogą ,bardziej uczęszczaną .
Buljarica to w zasadzie wioska ,bardzo spokojna ale kwater nie brakuje nawet w sezonie.Wracając z plaży kilka razy zostaliśmy zapytani o "doma"
Wstępujemy również do sklepu i ceny też przystępniejsze niż w Polsce.Darka bardzo cieszy cena papierosów.Robi sobie ogromny zapas Red Whitów po 0,60 euro.U nas około 7 PLN.Różnica znacząca.A mój palacz jest niepocieszony,że nie można przewiężć większej ilości do kraju.

http://i51.tinypic.com/dfzucl.jpg

Po prawej stronie za ogrodzeniem są domki typu "bungalow".Jest ich sporo i niektóre wyglądają na niezamieszkałe.

Wjazd na camping.


http://i54.tinypic.com/15q7kmq.jpg

carnivalka
23-07-2011, 18:06
Dla zainteresowanych cennik campingu.

http://i54.tinypic.com/2hdo3o4.jpg


My za dwa dni zapłaciliśmy 22 euro za dwie osoby.Nie wiem dlaczego nie policzyli nam za korzystanie z prądu.Za warunki,które oferują to bardzo dobra cena.

Zauważamy też ,że przybyło nam 2 sąsiadów.Para Francuzów camperem oraz Polacy z dziećmi pod namiotem.
Im bliżej zmierzchu tym więcej turystów zjeżdża na nocleg,jak się rano okaże tylko jednorazowy.

Rankiem spostrzegamy jeszcze grupę czeskich turystów ,którzy dojechali tu motocyklami.

http://i54.tinypic.com/9pum2b.jpg


My mamy dzisiaj zamiar trochę odpocząć od podróży i zażyć kąpieli morskich i słonecznych,oczywiście pod parasolem i z wysokim filtrem.Zapas lektur dość pokażny ,czas rozpocząć nadrabiać zaległości ,ponieważ poza urlopem czytanie jest powiedzmy na minimalnym poziomie.
Ludzi na plaży tym razem więcej ale da się wytrzymać,gdyż jest ona długa i szeroka.

Juro przed nami dość ciężki dzień,gdyż powinniśmy dotrzeć do Tirany.Nareszcie ujrzymy Abanię.Piszę ,że powinniśmy bo mamy tu jeden z trzech zarezerwowanych noclegów.

Ponieważ mamy jeszcze dużo miejsc do obejrzenia to wyruszamy wcześnie rano.Drogi są porządne ale nie da się jechać szybko gdyż po drodze dużo jest miejscowości turystycznych i nie tylko, godnych choćby zerknięcia.

Nie wszystkie plaże są ładne ,na niektórych chyba nie zdążyli posprzątać

http://i54.tinypic.com/xqe25t.jpg

Szczerze to poplątały mi się już niektóre miejscowości ,ale prawie na 99 procent jest to plaża w okolicy Canj.

Ale bliżej morza już ładniej

http://i52.tinypic.com/eu0c3c.jpg

Mamy nadzieję,że zobaczymy jeszcze ładne miejsca w Czarnogórze,bo jak narazie o wiele bardziej podobał się nam /poza Boką Kotorską/ interior.

carnivalka
23-07-2011, 18:13
Przegląd czarnogórskich plaż ciąg dalszy.

http://i52.tinypic.com/23r7cja.jpg


Gdzieś między Buljaricą a Utjehą,zjeżdżamy znowu nad morze .Miasteczko nieduże ale turystów sporo.

http://i55.tinypic.com/28045k9.jpg

Dopiero na plaży widać,że jednak nie tylko sporo a wręcz tłumy.Miejsca do leżakowania mało również ze względu na to,że plaża jest wąska.Woda natomiast bez zastrzeżeń.

Jednak Trochę za szybko i za dużo tych plaż ,szkoda,że nie notowałam po drodze nazw miejscowości.


http://i52.tinypic.com/343gg15.jpg


Mam nadzieję,że wybaczycie mi wpadkę.
A może ktoś rozpoznaje nazwy miejsc,które mi umknęły?Bo ja stawiam na okolice Sutomore.

http://i55.tinypic.com/dxk3za.jpg

Marko
25-07-2011, 13:14
Nie notować nazw-ale wpadka:biggrin:
Czy to takie istotne Carnivalko

zdzicho alboom II
25-07-2011, 13:49
A ja cały czas o to samo pytam, Carnivalko.
Dlaczego Cię nigdzie nie widzę na tych plażach?

Marko
25-07-2011, 16:36
A ja cały czas o to samo pytam, Carnivalko.
Dlaczego Cię nigdzie nie widzę na tych plażach?

Carnivalka preferuje dla naturystów,a takowej nie spotkali

jacky
25-07-2011, 19:22
ale się 2 starych satyrów namoliło na Carnivalkę...
a fe...
:19: ... :7: .... :6: ... :13:

carnivalka
30-07-2011, 18:43
Alboomie,już nie te lata coby się publicznie wywlekać w bikini a tym bardziej naturystycznie Marko.

Jacky ty prześmiewco jeden.

To już taka moja przypadłość Marko ,uwielbiam znać nazwy miejsc gdzie przebywałam.

A tak przyroda potrafi się zaadoptować do istniejących warunków to widać na zdjęciu poniżej.Nawet najmniejsze pokłady gleby i wody sprzyjają rozwojowi bujnego życia roślinnego.Nie potrzebują wiele a oddają tak dużo.

http://i51.tinypic.com/2h7g9zk.jpg

Im dalej, tym wybrzeże /oczywiście po naszemu/staje się coraz bardziej atrakcyjne.Kamienie nie każdy lubi,ale za to spokój i cisza.

http://i53.tinypic.com/256so7o.jpg


Wyruszamy dalej i po kilku chwilach trafiamy na Czerwoną Plażę.Nazwa pochodzi od specyficznego koloru podłoża podobnego do koloru czerwono-brunatnego.Miejsce to jeszcze dodatkowo wzbogacają liczne drzewa piniowe ,które urozmaicają to wybrzeże o mnóstwo zieleni oraz wspaniały zapach.

http://i52.tinypic.com/bg5ri0.jpg


I jeszcze trochę bliżej.
Ludzi nie za wiele ale miejsca też nie za szeroko toteż czasami należy się co nieco ścisnąć.


http://i56.tinypic.com/5nqa06.jpg

carnivalka
30-07-2011, 18:46
Jedziemy tylko chwilkę i już następna plaża kusi postojem.


http://i54.tinypic.com/htsm89.jpg

To gdzieś między Sutomore a Utjehą.

Spoglądamy w lewo.Pięknie.

http://i55.tinypic.com/2h6aypx.jpg

Następnie w prawo.Jeszcze lepiej.

http://i56.tinypic.com/33dilx4.jpg

Podoba się nam to miejsce ,mimo wszystkiego złego to znaczy tłoku, a raczej wydzielonej strefy parasolowej.Ale nie na tyle coby tu spędzić kanikułę.

A po drodze to jeszcze takie spojrzenie na Montenegro

http://i54.tinypic.com/2h4c19f.jpg

carnivalka
30-07-2011, 18:52
A w dalszym ciągu widoczek na Ulcinj z Utjehy.

http://i52.tinypic.com/w18feo.jpg

Utjeha to fajna wioska ale tłoczna,woda super,plaża kamienista,ludzi ogrom bo jest południe.


http://i53.tinypic.com/wlf19t.jpg

Dla koneserów jedzonka knajpek nie braknie,można się tu zdrowo zabawić oraz dobrze zjeść, jak ktoś lubi

Nas jednak frapuje ogromnie śliczna i ciepła woda w Adriatyku.

http://i53.tinypic.com/245mu.jpg

Nie powiem ładnie tu ,ale Albania czeka.

Marko
31-07-2011, 17:09
Plaża za plażą,a za nią kolejna - Carnivalko:rolleyes:

Marko
31-07-2011, 17:13
Jacky - każdy z tych starych satyrów ma swoją wybrankę :smile:

carnivalka
06-08-2011, 16:47
To może teraz zdjęcia jednego z dwóch campingów w Utjeha.

Spoglądamy na wjazd i widzimy całkiem przyzwoity camping.Cena również dobra ,12 euro za dwie osoby ,prąd,namiot i samochód.


http://i55.tinypic.com/24pieqv.jpg

Miejsca nie za wiele ale przy odrobinie fantazji można się gdzieś zakotwiczyć.


http://i52.tinypic.com/2ui8c2a.jpg


Obok następny camping,ale głupio nam było robić taki jawny rekonesans,ceny podobne w granicach 12 euro za dwie persony bez namiotu -może być.
Orientujemy się tylko w cenach i warunkach i jedziemy dalej .Przed nami jeszcze miejsce,które przynajmniej "przelecieć " należy -Ulcinj.

http://i53.tinypic.com/zsokjs.jpg

Zaczynamy od spacerku po wąskich,zatłoczonych ,ale uroczych uliczkach tej miejscowości.

To nas dziwi,że ścisk większy jak w Budwie ,wcale a może nie piękniej ,lecz może klimatycznie.Jedno wiem, tu się nam bardziej podoba.

Należy tylko sobie znależć swoje miejsce i wtedy jest OK.

http://i55.tinypic.com/33nj860.jpg


To akurat nie należy do naszych ulubionych,dlatego omijamy je z daleka.

Miasto klimatyczne ale plaża niekoniecznie.Mamy nadzieję,że znajdziemy coś o odrobinę lepszego.\

Patrząc jednak z perspektywy czasu to jednak Ulcinj ma swój klimat i chyba dlatego takie tłumy tutaj na plaży i mieście są.

carnivalka
06-08-2011, 16:52
Ulcinj to miasteczko w ilościach mieszkańców nieco powyżej 10 000 tysięcy,dlatego w sezonie tak tu tłoczno.Jest to prawdopodobnie drugi po Budwie, najbardziej uczęszczany kurort w Czarnogórze.

Nie należy się zatem dziwić tłumom,zwłaszcza,że o wiele taniej niż np. w Budwie.

A takie jeszcze bliższe spojrzenie na plażę w centrum Ulcinj.

http://i55.tinypic.com/14wrev5.jpg

Miasteczko godne przynajmniej 2-3 dniowego pobytu ,ale akurat dla nas może innym razem,trochę szkoda,lecz jeszcze dzisiaj przed nami Wielka Plaża.

Dlatego po szybkim niestety przeglądzie wracamy do autka.

http://i53.tinypic.com/30mwwwj.jpg

Po drodze całkiem ładne klimaty śródziemnomorskie ale jak wjeżdżamy trochę wyżej to teraz dopiero zauważamy to wielkie zatłoczenie.

http://i56.tinypic.com/afj75x.jpg


Ale to nie szkodzi ,mamy swój pojazd ,jedziemy i szukamy dalej.

Plaże obok Ulcinj prowadzą nas przez wiele całkiem przyzwoitych i nawet cichych miejsc.
W drodze na Wielką Plażę zatrzymujemy się w ciekawych miejscach gdzie nie ma tłoku .

http://i56.tinypic.com/kbyg45.jpg

Fascynują nas takie miejsca ,niedostępne tak z trasy,no niestety wcale nie tak puste.
Ale i tak tu o wiele lepiej /jeżeli chodzi o wypoczynek nad wodą/ niż w centrum Ulcinj.

carnivalka
06-08-2011, 17:12
Na osłodę zdjęcia potwierdzające /według nas/,że poza miastem ładniej jest.

http://i52.tinypic.com/xq9mjp.jpg

http://i55.tinypic.com/5vszmv.jpg

http://i52.tinypic.com/6ygksi.jpg

Teraz już przed nami tylko "ogromna plaża".
Jej gabaryty robią na początku duże wrażenie.


http://i51.tinypic.com/2ajwfox.jpg

Prawdopodobnie długość tej plaży to około 15 km,ale bardziej zadziwia szerokość tego miejsca.Piachu co nie miara,niekoniecznie potrzebny jest do udanych wakacji.
Dla rodzin z małymi dziećmi idealna.Dobrze wyposażona, w końcu to czarnogórska Copacabama.Dla nas w tej chwili największą zaletą jest extra i na dodatek bezpłatny parking niedaleko wybrzeża.

Marko
07-08-2011, 12:12
Znaleźliście spokojne miejsce Carnivalko:rolleyes:

carnivalka
13-08-2011, 17:11
Znależliśmy Marko ,ale jeszcze nie tu.

Ale szukamy dalej.

Plaża nie tyle co pusta ale bardzo szeroka.

http://i53.tinypic.com/1z64huc.jpg


Idziemy i w końcu dostrzegamy brzeg.

http://i52.tinypic.com/2dbld92.jpg

I zwierzątka chętne do fotografii.

http://i53.tinypic.com/2z5rymp.jpg

Ubrane w dżinsowe spodnie oraz " wszechświatową" reklamę coca-coli

http://i51.tinypic.com/rrjx8w.jpg

carnivalka
13-08-2011, 17:14
To już ostatnie /tymczasowo/spotkanie z plażami Czarnogóry.A właściwie to spojrzenie na Adriatyk w tym regionie.

http://i53.tinypic.com/24grrt3.jpg


Jeszcze tylko jedna fotka z dojścia do plaży.Jest kilka zjazdów do Copacacamy,ta nasza droga jest całkiem przyjemna i bardzo zadbana.Na dodatek znajdujemy tu bezpłatny parking,raptem parę minut od plaży.


http://i52.tinypic.com/123wrxw.jpg

A tak co do parkowania,to niektórzy mają farta.

Rezygnujemy z dalszego zwiedzania Montenegro a konkretnie Ada Bojana i kierujemy się w stronę granicy z Albanią.Musimy troszkę wrócić do Ulcinj i jedziemy na przejście Sukobin-Murigan.
Pełna kultura jak wszędzie zresztą ,kolejka w ilościach tak około 30 samochodów ale pogranicznicy mają specyficzny sposób odprawy .Są 3 rzędy a paszporty zbierają tylko z jednego ,póżniej z drugiego itd w ilościach dowolnych.Ale jest OK ,nie trwa to za długo a przede wszystkim nie potrzebne są już wszelkie karteczki.Wszystkie dane wpisują do komputera.

Po około 25-30 minutach wjeżdżamy nareszcie do Shqiperii.

Pierwsze fotki nie są obiecujące.

http://i53.tinypic.com/2cik3d3.jpg

Spodziewałam się tego ale nie tak szybko.
Nie przeszkadza mi to aż tak bo obok siebie w Opolu lub w ogóle w Polsce też widzę czasami nieciekawe miejsca.

A tu poniżej już ładniejsze widoki i zapewniam ,że będą jeszcze lepsze.Albania to biedny kraj,ale my też bogaczami nie jesteśmy a czyścioszkami to już na pewno nie.


http://i52.tinypic.com/mil502.jpg

carnivalka
13-08-2011, 17:37
Bardzo sympatyczne jest to,że jest tu tylko jedna granica wspólna dla Albanii oraz Czarnogóry.Zaoszczędza to jednak wiele czasu.
Szybko po tej albańskiej krainie i już jesteśmy w Szkodrze.Od razu na dzień dobry wita nas widoczek Zamku Rozafa,który zwiedzimy dopiero w drodze powrotnej.

http://i51.tinypic.com/5vdflw.jpg

Narazie czeka nas przeprawa przez słynny most.A jest to wyzwanie całkiem niemałe.Należy mieć drobne leki lub słodycze bo przy światłach na moście mnóstwo dzieciaków się kręci,a jak tu odmówić jak oni potrafią pocałować auto.Wiem że to jest naciągane ,ale wolę zrezygnować z czegoś tam i daję im parę euro.Darek mówi, że daję się naciągać,może ale wolę to niż myśleć,zresztą nieważne.

Najlepsze czeka nas na światłach przy moście.

http://i53.tinypic.com/msjsy.jpg

Jak nie wiem co ale widać ,że jest zielone dla nas ale jadą wszyscy z naprzeciwka.

No dobrze włącza się czerwone ,zaczynają się gwizdy,trąbienia i jakieś tam inne ,nawet nas wyprzedzają w kolejce

CO JEST DO JASNEJ "pyta " się mój kierowca.

Nie wiem nie mam albańskiego prawa jazdy -odpowiadam grzecznie gdzieś z kąta.

Mam to gdzieś- ,jedziemy przez tą imitację mostu- warczy pod nosem

Światło czerwone a my jedziemy pierwszy raz w życiu a za nami całe "stadko" Albańczyków. Wszystko OK ale po drugiej stronie mostu stoi zdesperowany Włoch i brzydko nam pokazuje ,hmmm pewnie jest pierwszy raz w mieście Szkodra -mówię do Darka.Słyszę w odpowiedzi,że ma nadzieje,że też zarazem po raz ostani.

Troszkę zdenerwowany Dareczek ale szybko mu minie /mam nadzieję/

Tak trochę spokojniej przez Jezioro Szkoderskie

http://i52.tinypic.com/2ni8gtz.jpg

I dalej przez śliczną Albanię, a jakie dobre drogi

http://i56.tinypic.com/mj26pi.jpg

carnivalka
14-08-2011, 06:23
Teraz już tylko parę kroków i będziemy w Tiranie.Droga jest spokojna ,Albańczycy jeżdżą całkiem przyzwoicie/poza incydentami w Szkodrze/,ale uważać należy tak jak zresztą w każdym kraju.Po Około półtorej godzinie/licząc od Skhoder/ wjeżdżamy do stolicy Albanii.Mamy lekkiego pietra z powodu rzekomo ich słynnego ronda.Ale co tam nie takie przeszkody pokonywaliśmy,może i teraz wyjdziemy bez szwanku.
Pierwsze zabudowania Tirany ,jak to na przedmieściu.

http://i56.tinypic.com/2nu51zb.jpg

Cieszy nas to,że chociaż owszem problem śmieci istnieje to w miastach jest całkiem czysto.

http://i54.tinypic.com/t7cw3r.jpg

Im dalej tym bardziej nabiera wyglądu miejskiego.


http://i52.tinypic.com/300qzi9.jpg

Ale też im bliżej centrum to również coraz większy ruch .
Teraz niestety muszę odłożyć aparat i medytuję nad trasą dojazdu do naszego hostelu.Po drodze pytamy policjantów i potwierdzają ,że jedziemy dobrym kierunkiem.Są na tyle mili,że pokazują nam na planie miasta gdzie obecnie się znajdujemy.Także droga prosta,nasz hostel jest obok wyróżniającego się gmachu Narodowego Muzeum Historycznego. Mamy więc nadzieję,że pójdzie bezboleśnie.
Dojeżdżamy do ronda i jesteśmy lekko przerażeni.Jest ogromne, pasów ruchu nie zliczyłam,ale najgorsze jest to,że prawie żadne przepisy tutaj nie obowiązują.Każdy wjeżdża jak mu się podoba ,z lewej na prawą i odwrotnie,cofają,po prostu oczy dookoła głowy to za mało.
-No cóż,mówi Darek należy przystosować się do ich stylu jazdy .
Zgodnie z obietnicą trąbi co sił /co znaczy uwaga teraz ja jadę/ i o dziwo działa, jedziemy spokojnie swoim pasem zresztą.

Za rondem wyłania się Plac Skanderberga ze słynnym pomnikiem tegoż pana ale cały rozkopany,pewnikiem zakładają nową nawierzchnię.
My jeszcze przez chwilę błądzimy po uliczkach Tirany i mimo ,że na planie wydaje się prosta droga to jednak musimy skorzystać z porady przechodniów.
Poniżej uliczka dojazdowa do naszego lokum.

http://www.freddyshostel.com/

carnivalka
14-08-2011, 06:34
Takie miłe spanko /po noclegach w autku to wręcz luksus/


http://i54.tinypic.com/15eb9ys.jpg


Łazienka bardzo przyzwoita

http://i53.tinypic.com/dqgch3.jpg

Bałaganu trochę znajdziecie ,ale po tylu godzinach jazdy i spanku w autku wybaczycie nam /proszę/

http://i55.tinypic.com/jj1js5.jpg

Lodówka to ważny dosyć mebel,telewizornia niekoniecznie ,ale jak jest to też OK.

http://i52.tinypic.com/30uz1pc.jpg

carnivalka
14-08-2011, 10:02
Tak sobie przypominam i równo rok temu było już po pysznym śniadanku w Kawaje i niestety albo stety wyruszaliśmy w kierunku kraju

Marko
17-08-2011, 06:04
Jazda na czerwonym świetle-też mieliśmy kilka takich przypadków
Wspaniałe opowieści Carnivalko

carnivalka
20-08-2011, 17:30
Po szybkim rozlokowaniu zbieramy się pochodzić trochę po Tiranie.Czasu za wiele nie mamy ,ponieważ dość póżno dojechaliśmy na miejsce.
Poniżej zdjęcie wejścia do naszego dzisiejszego lokum/po prawej/,nieciekawe ujęcie ale widać ciasnotę,uliczki wąskie i o zaparkowaniu nie ma mowy.Na szczęście hostel zapewnia bezpłatne korzystanie z podziemnego i strzeżonego parkingu niedaleko stąd.

http://i54.tinypic.com/xbfu3k.jpg


Tutaj również widać ,że miejsca nie za wiele.Na spacer to fajny klimat ,gorzej jak kluczy się po takich uliczkach i szuka celu.
Tirana to stosunkowo młode miasto.Jego założenie datuje się na początek XVII-go wieku.


http://i53.tinypic.com/2pzlldc.jpg

Wkrótce docieramy do centrum handlowego.


http://i52.tinypic.com/2vlmy3p.jpg

Nie za wiele ludzi chyba z powodu póżnej godziny.Większość klientów relaksuje się o tej porze w kawiarenkach.

To idziemy dalej .


http://i54.tinypic.com/1601tah.jpg

W Tiranie pomimo dużego ruchu i jednak specyficznego interpretowania przepisów drogowych panuje względny porządek .Tylko trochę głośno i może to niektórych irytować.

carnivalka
20-08-2011, 17:36
Chodniki nieraz też przypominają nasze ,ale specjalnego bałaganu to nie ma .Natomiast jak na stolicę przystało to mnóstwo tu kawiarenek i różnych tego typu miejsc do "przycupnięcia".Najlepsze jest to ,że w kilku nie ma jedzonka lecz tylko napitki.Decydujemy się więc na świeżo dowiezione" burki".Jeden ze szpinakiem ,drugi z mięskiem .Naprawdę pyszna i tania przekąska.Koszt dwóch niecałe euro.


http://i56.tinypic.com/21ajpsg.jpg

Ta fotka całkiem nieudana ale widać na niej ,że zielone skwerki w stolicy Albanii też są czasem bardzo ładne i schludne.


http://i54.tinypic.com/mrsff5.jpg


Nasze spacerki po Tiranie ograniczają się głównie do Placu Skandenberga.
Podczas rządów komunistycznych zostały zburzone wszystkie nieco starsze obiekty a w zamian zaoferowano mieszkańcom między innymi Narodowe Muzeum Historyczne.
Zdjęcie przedstawia ten gmach od strony powiedzmy "nieoficjalnej"

http://i52.tinypic.com/bisf2r.jpg


A tutaj widok na mozaikę znajdującą się od strony głównej.

http://i54.tinypic.com/al1061.jpg

Muzeum zostało oddane do użytku w roku 1981.Mozaika umieszczona nad wejściem do budynku przedstawia Albańczyków w różnych epokach.Jedne co ich łączy to jest fakt,że walczyli o uniezależnienie się od Imperium Osmańskiego.

carnivalka
20-08-2011, 17:48
Nieopodal widok na Bank Tirana.

http://i54.tinypic.com/qs7806.jpg

A tu trochę z innej strony, ale też bank.

http://i54.tinypic.com/4i0sb7.jpg

I jeszcze jeden obiekt powstały po masowym wyburzeniu na Placu Skanderberga .Jest to gmach opery.Dodatkowego smaku w spojrzeniu na ten gmach dodaje fakt,że kamień węgielny pod jego budowę położył Nikita Siergiejewicz Chruszczow.


http://i55.tinypic.com/2usehi0.jpg

Zaczyna niestety się ściemniać. Ponieważ moje umiejętności fotograficzne są mierne to nie próbuję robić zdjęć o tej porze dnia.Dlatego jeszcze chwilkę spacerujemy i wracamy do naszej noclegowni.I tu miła niespodzianka. Przed naszym pokojem przy komputerach siedzą dwie młode Polki.Wymieniamy się spostrzeżeniami i doświadczeniami z podróży .Dziewczyny są również samochodem i na parkingu zastanawiały się gdzie śpią Polacy.Miło się rozmawia ale jutro wczesna pobudka ,dlatego żegnamy się ,ale na dobranoc dowiadujemy się ,że prawdopodobnie nie możemy liczyć na przyzwoite śniadanko.Raczej jakiś batonik do ręki i może ewentualnie naparstek kawy lub herbaty.

Rankiem wstajemy i rzeczywiście jest tak jak dziewczyny przewidywały.Bierzemy te batoniki/zjemy je na podwieczorek,może ...kiedyś.Wipijamy filigranową kawusię i dokupujemy wodę ,niestety wstrętną brrrr niegazowaną .Nalałabym sobie z kranu gdybym wiedziała.

Ale co tam podróże to też niedogodności,które te właśnie najmilej się wspomina.
Jedziemy a nie ględzimy,zwłaszcza,że nie mamy kolorowego pojęcia gdzie dzisiaj zakotwiczymy.
Wstępny plan zakłada.


<iframe width="425" height="350" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0" src="http://maps.google.pl/maps?f=d&amp;source=s_d&amp;saddr=Tirana,+Obw%C3%B3d+Tiran a,+Albania&amp;daddr=himare+to:Saranda,+Obw%C3%B3d+Wlo ra,+Albania&amp;hl=pl&amp;geocode=FbCVdgIdQF4uASnbxfpwBDFQ EzEgN2UQr5IABA%3BFXXsYwId7kstASmL8CZHtChbEzEC_Wi3J xjVXw%3BFStRYAIdAC0xASkxVKyv_xRbEzEQGaIIfl7V1g&amp;mra =ls&amp;sll=40.713956,19.736938&amp;sspn=2.285752,6.696167 &amp;vpsrc=0&amp;ie=UTF8&amp;z=8&amp;output=embed"></iframe><br /><small><a href="http://maps.google.pl/maps?f=d&amp;source=embed&amp;saddr=Tirana,+Obw%C3%B3d+Tir ana,+Albania&amp;daddr=himare+to:Saranda,+Obw%C3%B3d+W lora,+Albania&amp;hl=pl&amp;geocode=FbCVdgIdQF4uASnbxfpwBD FQEzEgN2UQr5IABA%3BFXXsYwId7kstASmL8CZHtChbEzEC_Wi 3JxjVXw%3BFStRYAIdAC0xASkxVKyv_xRbEzEQGaIIfl7V1g&amp;m ra=ls&amp;sll=40.713956,19.736938&amp;sspn=2.285752,6.6961 67&amp;vpsrc=0&amp;ie=UTF8&amp;z=8" style="color:#0000FF;text-align:left">Wyświetl większą mapę</a></small>


Do celu niecałe 300 km ,może po drodze nam się coś spodoba ,a może dojedziemy do samej Sarandy ,żeby zrobić rekonesans miejsc i w drodze powrotnej zatrzymać się na dłuższy czas.

Marko
23-08-2011, 20:24
Czas pokarze Carnivalko co Was czeka