PDA

Zobacz pełną wersję : Dresy w światowej Stolicy Mody (Mediolan 2011)



Fila
18-12-2011, 23:11
Z cyklu... podróże taty,
mnie cholera zabrać nie chciał....



Na początku Merry Christmas czyli Mikołaj from Widzew Łódź.

http://i39.tinypic.com/2nqw5fa.jpg

Prezentów brak - ale duży skład rózeg oczywiście przygotowany :laugh:


Ryanair - to jest to.
Bilet 150 PLN w obie strony
i w nieciekawym (rzecz jasna z punktu widzenia metroseksualnej mody) towarzystwie

http://i41.tinypic.com/23kq3af.jpg

tata ruszył na Dni Mediolanu.. które akurat się odbywały w tym mieście.

jacky
18-12-2011, 23:16
jako sympatyk Interu czy Milanu ?

Fila
18-12-2011, 23:16
Już na miejscu...

http://i44.tinypic.com/24n09hj.jpg

...i już pierwsze znajomości...

http://i43.tinypic.com/k6o39.jpg

Na początku szybkie zwiedzania...
najpierw zabytki...

http://i41.tinypic.com/2iie70x.jpg

(niestety aparat fotograficzny nie zdał egzaminu na tym wyjeździe)

Później spotkanie znajomych Rosjan pod Katedrą...

http://i42.tinypic.com/n2bn7t.jpg

a potem już dalsze poszukiwania...
sklepu...
bo przed Rewią Mody niektórzy mieli ochotę napoić spragnionych....

Fila
18-12-2011, 23:22
jako sympatyk Interu czy Milanu ?
Ani tych, ani tych...

Ale w tramwaju nr 16 jechali w towarzystwie nieco zdziwionych ludzi w szalikach Interu....


Miejsce pokazu mody:

http://i39.tinypic.com/i4pf2h.jpg

San Siro się to coś nazywa.

Duże to, robi wrażenie... trza się na tle tego czegoś fotografować :wink:

http://i39.tinypic.com/2cx6ycn.jpg

Wejście kosztowało 20 eryków, bilety były wcześniej opłacone... tak więc...
kierunek znowu knajpa i poszukiwanie przygód :tongue:

Fila
18-12-2011, 23:33
Knajpy były dwie,
przygód było zero...
więc tata musiał ruszać na to San Siro...
cały czas do góry...
po okręgu...
wysoko cholera...na ten sektor gości...

http://i39.tinypic.com/16c1gyx.jpg

Inter Mediolan - CSKA Moskwa 1:2

http://i42.tinypic.com/ajxdzc.jpg

i tutaj właśnie... padł aparat fotograficzny.

Wobec braku zdjęć nie ma co opisywać świętowania zwycięstwa ze znajomymi Rosjaninami na mieście i w ich hostelu...
i całego tego rozgardiaszu
(a trzeba przyznać, że był to rozgardiasz po słowiańsku, z przytupem)
który skończył się dopiero dzień później lądowaniem na terenie polskiej prowincji Unii Europejskiej.

(tzn muszę przyznać, że wcale nie skończył się jak napisałem, bo Rosjanie spędzili jeszcze trzy intensywne dni w Łodzi )


I to tyle tej krótkiej relacji z wyprawy mającej na celu promocję nowej kolekcji dresów na ulicach Mediolanu....

Sponsorem była firma nie tylko odzieżowa ATF :wink:

jacky
18-12-2011, 23:38
Ani tych, ani tych...

Ale w tramwaju nr 16 jechali w towarzystwie nieco zdziwionych ludzi w szalikach Interu....



a jednak zapachniało Interem...

Fila
18-12-2011, 23:40
a jednak zapachniało Interem...
Niektórzy się obrażą, ale dla mojego taty żadna różnica czy Milan czy Inter - stadion ten sam :rolleyes:


CSKA!

jacky
18-12-2011, 23:51
dla ichnich ( makaronowych ) fanów - to tak samo - wsio rawno - jak ŁKS a Widzew...

Fila
19-12-2011, 00:33
dla ichnich ( makaronowych ) fanów - to tak samo - wsio rawno - jak ŁKS a Widzew...
Nędzna prowokacyja :laugh:

Po prostu chodzi o to... że czy to Inter czy Milan... bo to to samo San Siro.
Widzew i ŁKS to dwa różne stadiony, więc tutaj nie można obu klubów wrzucać do jednego worka :wink: