PDA

Zobacz pełną wersję : Podróż samolotem, przyjemność czy wyzwanie?



Natasza
06-02-2011, 20:06
Internetowy ****** www.seatguru.com (http://www.seatguru.com/) to potężne narzędzie, które pozwala kształtować nasz podróżniczy los. Umożliwia bowiem unikanie... kiepskich siedzeń w samolocie.
Odprawianie się do samolotu przypomina ruletkę. Jakie miejsce dostanę tym razem? Przesiedzę cały lot ściśnięta między dwoma pasażerami, którzy zaanektowali dla siebie oba podłokietniki? Wytrzęsie mnie na ogonie? A może wybiorę fotel w pierwszym rzędzie, a wtedy się okaże, iż pod ścianką z ekranem jest tak mało miejsca, że całą podróż spędzę z kolanami pod brodą? Każda z tych sytuacji przytrafiła mi się przynajmniej raz. Mam nadzieję, że dzięki pomocy seatguru.com to się nie powtórzy.

Siedem i pół centymetra wygody


Strona jest adoptowanym dzieckiem dużego portalu www.tripadvisor.com (http://www.tripadvisor.com/) specjalizującego się w poradach dotyczących niemal wszystkich aspektów podróżowania. Gigant włączył seatguru.com do swojej rodziny rok temu, wcześniej ****** był przygotowywany właściwie przez jednego człowieka, pasażera oblatywacza Matthew Daimlera. Matthew, który z racji częstych podróży miewał do czynienia z siedzeniami przydzielonymi w ostatniej chwili, doskonale wie, jak boli każda z 11 długich, transatlantyckich godzin spędzonych w fotelu, którego nie da się rozłożyć. Bo tuż za jego oparciem znajduje się ścianka toalety.
Żeby unikać podobnych sytuacji, Matthew zaczął zbierać i udostępniać internautom plany rozmieszczenia foteli w różnych maszynach latających w barwach różnych linii lotniczych. Okazuje się, że ekonomiczni pasażerowie boeinga 777-200 wykorzystywanego przez KLM mają na kolana dużo mniej miejsca niż szczęściarze, którzy polecą klasą ekonomiczną tym samym samolotem, ale użytkowanym przez Malaysia Airlines. Różnica wydaje się niewielka, wynosi tylko 3 cale, czyli mniej więcej 7,5 centymetra, ale zauważalnie podnosi (lub obniża) komfort w podróży.
W tej chwili w zasobach strony seatguru.com znajduje się około 300 dokładnie opisanych planów rozmieszczenia siedzeń w samolotach należących do prawie 45 różnych linii. Są wśród nich głównie amerykańscy przewoźnicy (American, Continental, Northwest czy Virgin Atlantic) i większość europejskich (również LOT), ale też śmietanka z pozostałych kontynentów (Emirates, Singapore czy Quantas).

Iberii brak


Projekt serwisu jest prościutki. Strona tytułowa przypomina kartę z informacjami o bezpieczeństwie na pokładzie, którą każdy pasażer znajduje w kieszeni siedzenia przed sobą. Żadnych ozdóbek, tylko treść, zaopatrzona w czytelną i dokładną instrukcję obsługi. Zapoznaję się tu z legendą stosowaną przy mapkach i zestawem ikonek używanych przy opisie każdego samolotu. Wyedukowana i pouczona o zasadach poruszania się w serwisie, zabieram się do jego przeszukiwania.
Mogę to zrobić na dwa sposoby. Wpisując w minimalistyczną wyszukiwarkę nazwę linii lotniczej, która mnie interesuje, albo odszukując ją w alfabetycznym spisie umieszczonym w słupku po lewej stronie. Zaczynam od wyszukiwarki: Iberia (leciałam z nimi w zeszłym tygodniu i zauważyłam, że fotele w części za skrzydłem były ustawione dużo ciaśniej niż te w sektorze tuż za klasą biznes). Ślepy strzał. Widać redakcja seatguru.com jeszcze się nierównościami siedzeniowymi na pokładzie samolotów Iberii nie zainteresowała. Wybieram więc z listy LOT.

Trudne fotele


Informacje o Polskich Liniach Lotniczych (i o każdych innych) są podzielone na dwie części. Pierwsza to wiadomości ogólne (general information): kod linii, adres strony internetowej, odnośnik do magazynu pokładowego „Kaleidoscope”, telefony do biur rezerwacji w Polsce i USA, wreszcie spis partnerów LOT, należących do sojuszu Star Alliance oraz programu lojalnościowego Miles & More. Jest też drogowskaz odsyłający do strony, na której można sprawdzić aktualny stan własnego e-mailowego konta.
To co najciekawsze, czyli plany samolotów, znajduje się pod oddzielnymi zakładkami. Każdy z modeli maszyn ma swoją. Redaktorzy serwisu rozrysowali i opisali na razie dwa giganty latające w barwach LOT: boeinga 767-200ER i jego pojemniejszego brata 767-300ER. Pierwszy i drugi obsługuje loty transatlantyckie, oba latają też do Pekinu. Stawka w bitwie o dobre siedzenie jest więc wysoka: gra toczy się o 10 godzin w powietrzu.
Zielonym kolorem zaznaczono na planach najlepsze siedzenia, czerwonym – te, których należy się wystrzegać. Żółty jest zarezerwowany dla tzw. trudnych foteli – kontrowersyjnie położonych, na przykład przy wyjściach awaryjnych, co z jednej strony pozwala wyciągnąć nogi, a z drugiej naraża innych pasażerów na ciągłe potykanie się o nie. Na planach są też zaznaczone toalety, wyjścia awaryjne, szafy i gniazdka elektryczne.
Każdy samolot ma mocne i słabe punkty – dlatego warto dokładnie przyjrzeć się jego wnętrzu i spróbować, już podczas kupowania biletu, zarezerwować któreś z dobrych siedzeń. Na szczęście w należącym do LOT boeingu 767-300 jest ich większość – 216 z 227.
Źródło : Rzeczpospolita

Natasza
06-02-2011, 20:07
Przewodnik dla osób niepełnosprawnych podróżujących samolotami

Komisja Ochrony Praw Pasażerów wraz z Departamentem Ochrony i Ułatwień w Lotnictwie Cywilnym opracowała "Przewodnik dla pasażerów niepełnosprawnych i osób o ograniczonej sprawności ruchowej podróżujących drogą lotniczą".
Zgodnie z przewodnikiem osoby niepełnosprawne i osoby, które mają trudności z poruszaniem się mają prawo do uzyskania pomocy podczas podróży lotniczej do i z Unii Europejskiej. Z tego prawa mogą skorzystać nie tylko osoby trwale niepełnosprawne. Pomoc musi zostać udzielona też podróżnym, cierpiącym z powodu ograniczenia zdolności poruszania się, np. z powodu wieku, urazu czy też upośledzenia.

Zadaniem wydanego przewodnika jest przedstawienie obowiązujących przepisów, a także wyjaśnienie, w jaki sposób podróżni mogą skorzystać ze swoich praw.

Osoba o ograniczonej sprawność ruchowej to każda osoba, która ma trudność ze swobodnym poruszaniem się, bez względu na przyczynę z jakiej ta trudność wynika.

Przed podróżą pasażerowi powinni zastanowić się, jakiego rodzaju pomocy będą potrzebować oraz zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa linii lotniczych.

Lotniska, linie lotnicze oraz biura podróży mają obowiązek zapewnić jasne oraz zrozumiałe informacje dotyczące zasad bezpieczeństwa. Informacje muszą być upublicznione w takiej formie, aby były dostępne dla wszystkich pasażerów.

W większości przypadków zasady bezpieczeństwa przewidują, że osoby, które nie mogą samodzielnie zapiąć pasów, opuścić swoich miejsc oraz dotrzeć do wyjścia ewakuacyjnego powinny podróżować w towarzystwie osoby, która jest zdolna do udzielenia im niezbędnej pomocy. Dotyczy to też pasażerów, którzy potrzebują pomocy przy oddychaniu, spożywaniu pokarmów i korzystaniu z toalet oraz zażywaniu leków.

W przypadku mniejszych samolotów mogą wystąpić ograniczenia w ilości osób niepełnosprawnych przyjętych na pokład w tym samym czasie. Linie lotnicze mogą odmówić dokonania rezerwacji osobie niepełnosprawnej wyłącznie w wypadku gdy zasady bezpieczeństwa nie pozwalają na jej przewóz albo rozmiar samolotu lub jego drzwi sprawiają, że przewóz danej osoby jest fizycznie niemożliwe. W przypadku udzielenia takiej odmowy, przewoźnik musi poinformować pasażera o jej przyczynach.

Podczas dokonywania rezerwacji podróżny musi poinformować linię lotniczą, jej przedstawiciela lub organizatora wycieczki o pomocy, której będzie potrzebował podczas podróży. Zgłoszenie to musi nastąpić najpóźniej 48 godzin przed odlotem. W przypadku późniejszego zgłoszenia lub nawet jego braku, linie lotnicze oraz pracownicy lotniska mają obowiązek podjąć starania w celu otoczenia podróżnych odpowiednią opieką.

Podczas dokonywania rezerwacji przez internet może się zdarzyć, że szczegółowe wytłumaczenie potrzeb będzie niemożliwe. Wówczas należy dodatkowo skontaktować z linia lotniczą, jej przedstawicielem lub organizatorem wycieczki. Podróżni mogą zwrócić się z prośbą o pisemne potwierdzenie zgłoszenia potrzeby pomocy na bilecie lub w planie podróży. W razie nieudzielenia właściwej pomocy, ułatwi to złożenie reklamacji.

Jeżeli podróż lotnicza może negatywnie wpłynąć na zdrowie podróżującego, wówczas powinni en on posiadać zaświadczenie lekarskie zezwalające na lot. Przy zgłaszaniu potrzeby pomocy, nie trzeba przedstawiać żadnych zaświadczeń. Jeżeli podróżny musi przewieźć w bagażu podręcznym płynne lekarstwa lub sprzęt medyczny, wówczas zaświadczenie lekarskie umożliwi przeniesienie ich przez kontrolę bezpieczeństwa.

Przed podróżą należy zapoznać się z planem lotniska oraz rozmieszczeniem na jego terenie wszystkich udogodnień. Informacje te można zdobyć kontaktując się z portem lotniczym lub wyszukując w internecie.

Porty lotnicze mają obowiązek wyznaczyć punkty, w których osoby niepełnosprawne mogą zwrócić się o pomoc. Punkty te można znaleźć przy wejściach do terminali, na parkingach, w pobliżu przystanków autobusowych i stacji kolejowych, które zapewniają dojazd na lotnisko.

Informacja o zgłoszonej potrzebie pomocy zostanie przekazana na lotnisko. Po przybyciu do terminalu, trzeba zgłosić się do wyznaczonego punktu pomocy lub stanowiska odprawy. Linie lotnicze wcześniej muszą określić na ile przed odlotem należy zgłosić się do odprawy.

Zasady bezpieczeństwa nie zezwalają na parkowanie w bezpośrednim sąsiedztwie terminala. Dlatego też podróżni powinni zatrzymać się na najbliższym parkingu, na którym powinny być wyznaczone miejsca dla niepełnosprawnych oraz punkty, w których można zwrócić się o pomoc.

Wejścia dla pieszych powinny być odpowiednio oznaczone oraz w pełni dostępne dla wszystkich podróżnych.

Podczas odprawy biletowo-bagażowej należy pamiętać o potwierdzeniu dokonanego wcześniej zgłoszenia pomocy. W przypadku dokonywania odprawy biletowo-bagażowej elektronicznie z wyprzedzeniem np. przy pomocy internetu, podróżni muszą mieć możliwość potwierdzenia zgłoszenia pomocy i wyboru najbardziej dogodnego miejsca.

Jeżeli podróżni korzystają ze stanowisk samodzielnej odprawy biletowo-bagażowej na lotnisku, personel portu musi zapewnić odpowiednią pomoc w tym zakresie.

Osoby korzystające z wózka inwalidzkiego, najprawdopodobniej będą mogli pozostać na nim aż do momentu opuszczenia poczekalni przedodlotowej. Jednak zależy to od rodzaju niepełnosprawności oraz infrastruktury portu lotniczego. W momencie, gdy wózek inwalidzki zostanie odprawiony, podróżny będzie korzystał z wózka udostępnionego przez port lotniczy.

Przewoźnik oprócz przewozu sprzętu medycznego, ma również obowiązek transportowania nie więcej niż dwóch urządzeń służących do poruszania się na jedną osobę niepełnosprawną lub osobę o ograniczonej sprawności ruchowej, w tym elektrycznych wózków inwalidzkich. Jednak o przewozie takiego sprzętu należy powiadomić linię najpóźniej 48 godzin przed lotem.

Pasażerowie i ich bagaże, a także sprzęt używany do poruszania się poddawani są kontroli bezpieczeństwa. Jest ona przeprowadzana w sposób uzależniony od stopnia oraz rodzaju niepełnosprawności. Jeżeli podróżny nie jest w stanie samodzielnie przejść przez bramkę magnetyczną, wówczas poddawany jest kontroli manualnej, przy ewentualnej pomocy ręcznego wykrywacza metali. Jeżeli operator kontroli bezpieczeństwa nie będzie mógł prawidłowo wykonać kontroli, wówczas podróżny zostanie poproszony o udanie się do oddzielnego pomieszczenia w celu wykonania kontroli osobistej.

Personel, który wykonuje kontrole bezpieczeństwa jest szkolony w zakresie poprawnego przeprowadzania kontroli osób niepełnosprawnych i osób o ograniczonej sprawności ruchowej.

Zarządzający portem lotniczym odpowiada za prawidłowe udzielenie pomocy pasażerom niepełnosprawnym i osobom o ograniczonej sprawności poruszania się w dotarciu na pokład samolotu. Pomoc taka jest bezpłatna.

Minimalne usługi i zakres pomocy dostępnej na lotnisku zostały określone w Załączniku nr 1 do rozporządzenia 1107/2006. Porty lotnicze powinny być wyraźnie oznakowane, a ich infrastruktura powinna obejmować dodatkowe udogodnienia dla pasażerów niepełnosprawnych, jak: odpowiednio przystosowane toalety, telefony i windy.

W poczekalniach przedodlotowych powinny znajdować się miejsca siedzące zarezerwowane dla osób z ograniczoną sprawnością poruszania się. Powinny być one oznakowane. Zazwyczaj znajdują się one w pobliżu punktu informacyjnego, tablic informacyjnych oraz odpowiednio przystosowanych toalet.

Tablice lub ekrany informacyjne na lotnisku powinny być zaprojektowane i umieszczone w taki sposób, aby osoby słabowidzące i poruszające się na wózkach inwalidzkich mogły z nich swobodnie korzystać. Niektóre lotniska nie stosują głosowej informacji o lotach. Jeżeli podróżni nie są w stanie przeczytać informacji o połączeniach lotniczych na tablicach lub ekranach informacyjnych, wówczas właściwą informację powinien zapewnić im personel portu.

Personel portu lotniczego lub przewoźnika zobowiązany jest do zapewnienia pomocy w zakresie dotarcia do toalet przed, w trakcie lub po odbyciu lotu. Jednak pomoc ta nie obejmuje osobistej asysty wewnątrz toalety.

Pasażerowie niepełnosprawni i osoby z ograniczoną możliwością poruszania się zazwyczaj wprowadzani są na pokład samolotu jako pierwsi. Jeżeli podróżni nie są w stanie samodzielnie wejść po schodach, wówczas sposób dostania się na pokład będzie uzależniony od sytuacji oraz sprzętu pozostającego w dyspozycji portu.

Osoby, które nie mogą samodzielnie przejść do swojego miejsca w samolocie, zostaną przetransportowani na wózku inwalidzkim przeznaczonym do tego celu.

Autobusy, używane w portach lotniczych zazwyczaj są niskopodłogowe i zapewniają łatwy dostęp pasażerom niepełnosprawnym.

Natasza
06-02-2011, 20:07
cz II
Personel, który udziela bezpośredniej pomocy osobom niepełnosprawnym oraz osobom o ograniczonej sprawności ruchowej zatrudniony w portach lotniczych i u przewoźników musi być odpowiednio przeszkolony, a także posiadać wiedzę w zakresie zaspokajania potrzeb osób o różnych rodzajach niepełnosprawności lub upośledzenia ruchowego.

Przemieszczanie się po pokładzie samolotu może być utrudnione ze względu na rozmiar kabiny pasażerskiej. Jeżeli wózki inwalidzkie nie mogą być umieszczone w kabinie, wówczas przewożone są w lukach przeznaczonych do transportu bagażu rejestrowanego. Osoby, które używają wózków wyposażonych w baterie akumulatorowe, muszą upewnić się przed podróżą, że są to tzw. "suche baterie", które dopuszczone są do transportu bez dodatkowych ograniczeń. Dla służb, które wykonują kontrole bezpieczeństwa może być użyteczne umieszczenie na wózku informacji w jaki sposób on działa i z jakich baterii korzysta.

Jeżeli osobie niepełnosprawnej pomaga osoba towarzysząca, przewoźnik lotniczy zobowiązany jest do podjęcia starań, aby zapewnić im miejsca obok siebie.

Najnowsze samoloty posiadają łatwiejszy dostęp, a także występują w nich takie udogodnienia jak np. specjalne oznakowanie, oświetlenie oraz specjalne wyposażenie. Niektóre szerokokadłubowe maszyny posiadają też toalety, które są specjalnie przystosowane dla osób niepełnosprawnych.

Przewoźnik lotniczy powinien zapewnić możliwość zarezerwowania najbardziej dogodnego miejsca dla osoby niepełnosprawnej. Ze względów bezpieczeństwa osoby takie nie mogą siedzieć w miejscach, gdzie utrudniony jest dostęp do sprzętu ratunkowego.

Przewóz psów przewodników dozwolony jest w kabinie samolotu bez żadnych dodatkowych opłat. Ograniczenia, które stosują przewoźnicy odnośnie formy transportu zwierząt nie dotyczą psów przewodników. Duże psy przewodnicy mogą podróżować siedząc na podłodze, natomiast małe mogą znajdować się na kolanach właścicieli.

Osoby, które potrzebują pomocy przy zejściu z pokładu, zazwyczaj będą opuszczać samolot jako ostatni. Poruszanie się oraz świadczenie pomocy w pustej kabinie jest dużo łatwiejsze. Podróżni, którzy potrzebują opuścić pokład szybciej, np. z powodu konieczności stawienia się o czasie na kolejny lot, powinni wcześniej poinformować o tym przewoźnika.

Sprzęt służący do poruszania się powinien być dostępny podróżnemu zaraz po wylądowaniu. Jeżeli uległ on zniszczeniu lub zagubieniu, zarządzający portem lotniczym jest zobowiązany do dostarczenia tymczasowego sprzętu zastępczego, z zastrzeżeniem, że nie musi on być identyczny.

Personel portu lotniczego zobowiązany jest do udzielenia pomocy w przemieszczeniu się z samolotu do hali bagażowej, odbiorze bagażu oraz dopełnieniem procedur związanych z przylotem i pomocy w uzyskaniu lotów połączeniowych. Port lotniczy zobowiązany jest też do pomocy w dostaniu się do wyznaczonych punktów, gdzie podróżni mogą skorzystać z innych środków transportu, jak: taksówki i autobusy.

Osoby, które nie są zadowolone z poziomu otrzymanej pomocy, mogą złożyć skargę do portu lotniczego lub przewoźnika. W momencie, gdy odpowiedź na zażalenie nie będzie satysfakcjonująca lub zostało naruszone prawo można złożyć skargę do działającej w imieniu Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego - Komisji Ochrony Praw Pasażera.

Natasza
06-02-2011, 20:07
Najczęstsze problemy pasażerów samolotów

Wbrew pozorom, najczęstszym problemem pasażerów samolotów nie jest choroba lokomocyjna, związana z lataniem, ale zwykłe omdlenia. Taki wynika z analizy problemów ze zdrowiem pasażerów w czasie lotów dwóch europejskich linii lotniczych w latach 2002 - 2007. Te dane zostały zebrane przez niemieckich badaczy z uniwersytetu w Bochum.
Postanowili zwrócić się o udostępnienie takich danych do 32 przewoźników. Okazało się jednak, że większość z nich nie prowadzi tego typu statystyk.

W udostępnionych materiałach znalazły się wiadomości na temat blisko 10 200 różnych nagłych przypadków. Ponad 5 tys. to zasłabnięcia.

Na liście znalazły się ponadto problemy żołądkowe (ponad 900 przypadków), bóle różnego pochodzenia (432 razy), lęk przed lataniem (460 razy), a także nudności (299 razy).

Mało tego, na pokładach samolotów dochodzi również do poważniejszych wypadków. Na liście, sporządzonej przez niemieckich badaczy pojawiają się np. problemy z sercem (ok. 500 przypadków). Nieraz z ich powodu było konieczne lądowanie awaryjne.

Wśród tych rzadkich wydarzeń znalazło się także to najbardziej dramatyczne, tzn. śmierć pasażera (52 przypadki).

Odnotowano ponadto wydarzenia dramatyczne, chociaż niekoniecznie tragiczne, czyli np. bóle porodowe (17), poród (2) oraz nietrzeźwość (50 przypadków).

Natasza
06-02-2011, 20:08
Zdrowie w locie psuć się będzie coraz częściej

Problemy zdrowotne na pokładach samolotów staną się bardziej powszechne .
To prognoza naukowców z Lahey Clinic Medical Center w Stanach Zjednoczonych. Donosi o niej „Lancet”. Na jakiej podstawie badacze doszli do tego wniosku? Poddając analizie tendencje panujące w transporcie powietrznym. I nie chodzi o zagrożenie atakami terrorystycznymi – rosnąca liczba pasażerów w starszym wieku i wydłużenie czasu trwania rejsów zwiększą prawdopodobieństwo incydentów zdrowotnych – twierdzą uczeni pracujący pod kierunkiem dr. Marka Gendreau.
Już pojawiły się przesłanki świadczące o tym, że prognozy mogą być prawdziwe. Nowe statki powietrzne, tj. Airbus A380 i Boeing 777 LR, są w stanie lecieć bez przerwy nawet 18 godzin. A im dłuższa podróż, tym większe prawdopodobieństwo rozwoju w nogach zakrzepów żylnych z zatorami. Jak wynika z danych statystycznych, do których dotarli uczeni, 75 proc. podobnych przypadków jest związane z brakiem ruchu. To o tyle groźne, że kiedy zbitka płytek krwi dotrze do płuc, może nawet dojść do śmierci. Aby temu zapobiec, lekarze radzą pić podczas lotu dużo wody, nie siedzieć ciągle w tej samej pozycji i zrobić sobie mały spacerek po kabinie. Nie przypadkiem ryzyko pojawienia się zakrzepu jest najwyższe wśród pasażerów siedzących dalej od przejścia. Co ciekawe, nie ma pod tym względem różnicy między osobami podróżującymi klasą ekonomiczną a biznesową, w której jest więcej przestrzeni.
Statystyki nie do końca potwierdzają przekonanie, że podróż samolotem sprzyja rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych. Od 1946 roku na pokładach linii komercyjnych odnotowano zaledwie kilka przypadków poważnych zakażeń grypą, odrą czy gruźlicą. Co ważne, w grupie ryzyka nie znajdują się wszyscy pasażerowie, ale ci siedzący w odległości do dwóch rzędów od osoby chorej.
Problemy zdrowotne na pokładzie samolotu pojawiają się najczęściej w grupie podróżnych, którzy mają 70 i więcej lat. Natomiast średnia wieku wśród tych, którzy wymagają pomocy, wynosi 44 lata dla mężczyzn i 49 lat dla kobiet.
Rzeczpospolita

Natasza
06-02-2011, 20:09
Telefon jako karta pokładowa?

Podróżni odlatujący z portów w Katowicach i Krakowie mogą już wykorzystać swój telefon komórkowy jako kartę pokładową. Taki system działa już też na Okęciu. Na Balicach usługa jest dostępna dla wszystkich podróżujących niemieckimi liniami Lufthansa oraz austriackimi Austrian Airlines. Pyrzowice oferują teraz takie udogodnienie dla pasażerów Lufthansy.

Używając mobilnej karty pokładowej można odprawić się na rejs w dowolnym miejscu i o dowolnej porze, na 23 godziny przed odlotem. Karta zostanie przesłana na telefon komórkowy. Składa się ona z dwóch elementów: dwuwymiarowego kodu kreskowego oraz informacji, takich jak imię i nazwisko podróżnego, numer lotu i czas odlotu.

Mobilną kartę pokładową Lufthansy otrzymać można na telefon za pomocą MMS-a lub e-maila. Odczytywana jest ona na lotnisku bezpośrednio z ekranu komórki przez specjalne czytniki, tak więc niepotrzebne staje się drukowanie karty pokładowej.

Natasza
06-02-2011, 20:10
Nieświeży oddech i brzydki zapach - czego nie lubimy najbardziej u współpasażerów lotu

Ludzie z nieświeżym oddechem i brzydko pachnący zostali uznani za najgorszych współpasażerów w ostatniej ankiecie wyszukiwarki lotów Skyscanner.
W ankiecie, w której zadano pytanie: "Kto według ciebie jest najgorszym współpasażerem?", wzięło udział ponad tysiąc osób.

19% z głosujących nie chciałoby siedzieć obok osoby z nieświeżym oddechem i brzydko pachnącej. 15% głosujących najbardziej przeszkadza płaczące dziecko, 13% nie chciałoby siedzieć obok nadmiernie ruchliwego dziecka. Osoby o dużej masie ciała zdobyły 12% głosów jako nieznośni współpasażerowie, osoby chrapiące i świszczące nosem zdobyły 10% na równi z "wczorajszymi" hałaśliwymi uczestnikami wieczorów kawalerskich/panieńskich. Najmniej przeszkadzają osoby zajmujące podłokietnik - zdobyły tylko 8% głosów.

Użytkownicy Skyscanner podawali również swoje własne typy współpasażerów, obok których nie chcieliby siedzieć: osoby głośno mówiące, alkoholicy, ludzie bez butów i dziwna osobista "wycieczka": Noel Gallagher.

Natasza
06-02-2011, 20:11
O czym warto pamiętać?


Przy zakupie biletów droga elektroniczną nie przysługuje tobie, jak to ma zwykle miejsce przy umowach zawieranych na odległość (link) prawo do odstąpienia od umowy.
Dokładnie badaj oferty przewoźników, którzy niejednokrotnie reklamują atrakcyjne ceny przelotów, aby pozyskać pasażerów, niemniej należy pamiętać o innych kosztach podróży, np. wysokich opłatach lotniskowych lub zawyżonych cenach biletów powrotnych.
Przed wylotem postaraj się zdobyć informację gdzie znajduje się lotnisko docelowe, gdyż może się okazać, że odległość portu lotniczego od właściwego celu podróży jest tak pokaźna (nawet kilkadziesiąt kilometrów od celu podróży), że wymagać będzie poniesienia dodatkowych, czasem znacznych środków na autobus, pociąg, bądź taksówkę.
Opłaty lotniskowe mogą być różne u różnych przewoźników. Jeśli Twój przewoźnik zawiedzie i zaproponuje Ci przelot innymi liniami, mającymi wyższe opłaty, możesz żądać od niego, wyrównania strat.
W bagażu podręcznym nie powinno się przewozić między innymi ostrych przedmiotów (np. nożyczek, scyzoryków), gazów (wyjątkiem są dezodoranty), spirytusu, broni palnej, trucizny. W małych ilościach możesz przewozić napoje alkoholowe, leki, kosmetyki. Na pokład na ogół nie można zabrać roweru. W niektórych liniach można przewozić wózki dziecięce.
Przywieszki z Twoim imieniem, nazwiskiem i dokładnym adresem (także krajem, w którym mieszkasz) umieszczone na zewnątrz i wewnątrz bagażu pozwolą Ci odzyskać go w razie zaginięcia.
W tanich ofertach na ogół nie jest wliczany posiłek a za przekąski i napoje na pokładzie płaci się za nie osobno.
Informację o prawach pasażerów możesz również znaleźć na stronie Unii Europejskiej (http://europa.eu.int/comm/transport/air/rights/info_en.htm) oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego (http://www.ulc.gov.pl/).
Słownik:

Delay - opóźnienie
Departure - odlot
Arrival - przylot
Cancellation - anulowanie lotu
Overboarding - przepełnienie
Check-in - odprawa

Natasza
06-02-2011, 20:11
LOT radzi jak latać ze zwierzętami

PLL LOT zezwalają na przewóz zwierząt tj. pies, kot czy tchórzofretka. Pupile mogą podróżować jako bagaż pasażerski w kabinie lub bagażniku samolotu jeśli spełnią określone warunki.
Przewożący zwierzęta muszą posiadać ich książeczkę szczepień oraz aktualne zaświadczenia od weterynarza respektujące przepisy kraju wylotu, docelowego i portów tranzytowych. Ponadto nietypowi pasażerowie muszą być umieszczani w pojemnikach przystosowanych do ich wagi i rozmiarów. Maksymalna waga zwierzęcia (razem z kuwetą) przewożonego w kabinie pasażerskiej, wynosi 8 kg. Akceptowane wymiary pojemników w samolotach: B767 wynoszą w kabinie pasażerskiej maksymalnie 55x40x20, B737 - maksymalnie 55x40x20, ATR - maksymalnie 45x30x20 a ERJ maksymalnie - 45x30x20 (długość/wysokość/szerokość w centymetrach).

Informacje na temat dopuszczalnych wymiarów klatek przy przewozie zwierząt jako bagaż w lukach bagażowych można uzyskać w biurach rezerwacji i sprzedaży PLL LOT oraz w biurach agentów. Zwierzę w pojemniku musi swobodnie stać, obrócić się oraz położyć w naturalnej pozycji. Podczas dokonywania rezerwacji pasażerskiej należy zgłosić przewóz zwierzęcia min. 48 godzin przed wylotem, gdyż ich liczba w samolocie jest ograniczona. Opłaty za tę usługę można dokonywać w biurach rezerwacji i sprzedaży PLL LOT oraz za pośrednictwem agentów.

Transportem innych zwierząt w luku bagażowym samolotu, traktowanym jako ładunek cargo zajmuje się LOT CARGO. W stosunku psów przewodników osób niewidomych, nie ma ograniczenia wagowego oraz nie wymaga się pojemnika. Pies natomiast powinien być na smyczy i w kagańcu. Osoby zamierzające przewozić zwierzę jako bagaż nierejestrowany (PETC) nie otrzymają miejsc w pierwszych rzędach klasy serwisowej.

Natasza
06-02-2011, 20:11
ULC OPRACOWAŁ PORADNIK DLA PASAŻERÓW

- Co można wnieść na pokład samolotu, jak przewieźć zwierzę i jakie dokumenty trzeba mieć planując podróż samolotem - tego pasażerowie linii lotniczych mogą się dowiedzieć z poradnika, który opracował Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Przewodnik jest podzielony na dziewięć części: "bagaż", "dokumenty", "na lotnisku", "kontrola bezpieczeństwa", "podróż z dzieckiem", "osoby niepełnosprawne", "transport zwierząt", "informacje celne" i "dodatkowe informacje".
Poradnik można przeczytać w zakładce "dla pasażerów" na stronie Urzędu: Urząd Lotnictwa Cywilnego (http://www.ulc.gov.pl/).
Opisuje on krok po kroku odprawę pasażerską i bagażową na lotniskach, ale jak podkreślają autorzy, w wielu przypadkach, po bardziej szczegółowe informacje trzeba będzie się jednak zwrócić do przewoźnika.
Urząd Lotnictwa Cywilnego - Poradnik (http://www.ulc.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=997&Itemid=539)

Natasza
06-02-2011, 20:12
Jak złagodzić "jet lag" czyli zmęczenie z powodu różnicy czasu?

Możliwość pokonywania samolotem dużych odległości jest wspaniałym wynalazkiem człowieka. Nigdy wcześniej w dziejach ludzkości ludzie nie przemieszczali się tak szybko, jak w obecnych czasach. Niestety, nieprzyjemne skutki tego udogodnienia odczuwamy, jako tzw. zespół nagłej zmiany czasowej, z angielskiego zwany jet lag. Skyscanner radzi, jak złagodzić zmęczenie spowodowane różnicą czasu podczas długiego lotu.
Dlaczego jesteśmy zmęczeni z powodu różnicy czasu?
Nasze organizmy są zaprogramowane do życia w rytmie 24-godzinnym. Dobę dzielimy na czas aktywności i spoczynku, lecz w czasie długodystansowych podróży przy dużych prędkościach ten 24-godzinny cykl zostaje zaburzony.
Nasze organizmy "wariują", nieprzyzwyczajone do tak szybkich zmian stref czasowych, co może prowadzić do krańcowego wyczerpania, niestrawności, problemów jelitowych, utraty apetytu, problemów z pamięcią i koncentracją, albo ogólnie złym samopoczuciem.

Czy kierunek lotu ma znaczenie?
Ludzie dużo podróżujący uważają, że podróżowanie na wschód skutkuje większym zmęczeniem. Dzieje się tak, dlatego, że pasażerowie próbują zasnąć, kiedy ich organizmy są rozbudzone, a następnie muszą wstać i czują się, jakby budzili się w środku nocy. Innymi słowy dłuższy dzień znosimy lepiej niż krótszy. Badania wykazały, że potrzebujemy jednego całego dnia na każdą przekroczoną strefę czasową, aby dojść do siebie po podróży.

Zanim wyruszysz
· Osoby, które trzymają się ustalonych godzin posiłków i snu, bardzie odczuwają zmęczenie spowodowane zmianą stref czasowych, zatem osoby, niestosujące się do harmonogramu dnia są w korzystniejszej sytuacji.
· Dobrze jest być wypoczętym i rześkim zanim wyruszy się w długą podróż, dlatego należy się dobrze wyspać przed wyjazdem.
· Spróbuj zmodyfikować swój cykl snu i czuwania, i dostosuj go do warunków panujących tam, gdzie lecisz.
· Zaplanuj podróż tak, aby przylecieć do miejsca przeznaczenia w ciągu dnia, w ten sposób łatwiej dostosujesz się do nowego rytmu dnia i nocy.
· Łatwiej przystosować organizm do nowych warunków w miejscu docelowym, jeśli w połowie drogi zaplanujesz przesiadkę, to oznacza, że będziesz miał więcej czasu na adaptację.

W czasie lotu
· Darmowe drinki na pokładzie są bardzo kuszące, należy jednak ograniczyć ich spożycie, bo w połączeniu z dużą wysokością, na jakiej są spożywane, mogą zwiększyć uczucie zmęczenia, a także spowodować odwodnienie, przydając nam kolejnych kłopotów.
· Unikaj napojów z kofeiną (kawy, coli itp.), jeśli masz zamiar lądować w nocy, gdyż zakłócą ci sen, zamiast nich pij dużo wody.
· Postaraj się nie zażywać tabletek nasennych w czasie krótkiego lotu, nie pomogą zwalczyć uczucia zmęczenia, a spowodują, że będziesz odurzony podczas lądowania. Jednak w czasie długiego lotu dobrze jest się przespać i niewielka dawka tabletek nasennych może w tym pomóc.
· Ustaw zegarek na strefę czasową, jaka obowiązuje w miejscu docelowym, to pomoże w psychicznym przestawieniu się do nowych godzin dnia i nocy.
· Co jakiś czas przejdź się po pokładzie samolotu zrób parę skłonów, przysiadów, dzięki czemu utrzymasz prawidłowe krążenie krwi, a tym samym lepsze samopoczucie.

Po przylocie
· Zacznij jeść trzy posiłki dziennie według rozkładu dnia w nowej strefie czasowej.
· Złap jak najwięcej światła słonecznego, gdyż jest ono najlepszym źródłem energii dla człowieka.
· Poruszaj się trochę, poćwicz i pobiegaj, porozciągaj mięśnie, aby pobudzić produkcję endorfin, które spowodują, że po długim siedzeniu w samolocie poczujesz się znacznie lepiej.
· Przeznacz na sen tyle czasu, ile zwykle sypiasz w ciągu doby - pozwól sobie na drzemki w ciągu dnia, jeśli odczuwasz taką potrzebę.

Natasza
21-03-2011, 17:41
Jak wiadomo, samolot to najbezpieczniejszy środek lokomocji, co potwierdzają statystyki wypadków. Według najnowszego raportu Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA) w roku 2010 odnotowano najniższy w historii poziom wypadków lotniczych. Mimo to, średnio co szósty dorosły człowiek na świecie przyznaje się do strachu przed podróżami powietrznymi. Jakie są przyczyny awiofobii, czyli lęku przed lataniem i jak można ten lęk zniwelować?

Według IATA w 2010 na 1,6 mln lotów przypadła jedna katastrofa. Wskaźnik wypadków lotniczych wyniósł tym samym - 0,61 na każdy milion wykonanych lotów. Jest to wynik najniższy w historii, mniejszy niż dotychczasowy rekord (0,65) z 2006 roku. To również wyraźna poprawa w porównaniu do 2009 roku, kiedy to wskaźnik wypadków wyniósł 0,71, a jedna katastrofa przypadła na 1,4 mln lotów. Te dane, choć niepodważalne, wielu pasażerów nie przekonują.

Najczęściej strach pasażerów wzbudzają turbulencje. Wiele osób obawia się również, że maszyna ulegnie awarii i rozbije się, albo że samolot zostanie uprowadzony przez terrorystów. Strach może powodować także brak kontroli nad samolotem. W panice przestaje się myśleć logicznie, nie ufa się nawet kwalifikacjom pilotów, co w połączeniu ze świadomością całkowitej zależności może dodatkowo zwiększać frustrację.

Wbrew logicznym przesłankom znaczna część pasażerów odczuwa realny, mniejszy lub większy lęk przed wejściem na pokład samolotu. Co ciekawe, przypadki lęku np. przed jazdą samochodem są znacznie rzadsze, choć ponad 10 razy wyższy jest współczynnik wypadków samochodowych niż lotniczych. Strach przed lataniem jest bardzo powszechny. Przyznaje się do niego wielu sławnych ludzi, m.in.: Whoopi Goldberg, Britney Spears, Kinga Rusin, Paweł Małaszyński.

Dr Reid Wilson, specjalista w leczeniu zaburzeń lękowych radzi - Zaakceptowanie naszej fobii jest jednym z najlepszych sposobów na zmniejszenie lęku. Warto zatem przyznać się przed samym sobą do swoich uczuć. Próba ukrycia i bagatelizowania obaw pogarsza tylko stan lękowy i może być przyczyną ataku paniki. Pracując nad oswojeniem lęku przed lataniem, należy z dystansem podchodzić do informacji prezentowanych w mediach. Zwykle o jednej katastrofie lotniczej mówi się bardzo dużo, co sprzyja wyolbrzymianiu problemu w świadomości osób podróżujących.

Aby opanować lęk przed lataniem, można wybrać się na lotnisko i poobserwować startujące i lądujące szczęśliwie samoloty. Albo poczytać opinie innych.

Natasza
12-04-2011, 07:11
Według "Przewodnika po lotniskach przyszłości" ("Navigating the Airport of Tomorrow") - raportu opracowanego na zamówienie firmy Amadeus przez Norma Rose’a z Travel Tech Consulting Inc, największą frustrację pasażerów powodują problemy z obsługą bagażu, procedury bezpieczeństwa oraz zakłócenia lotów.

Opracowany przez raport ujawnia, że pasażerowie na lotniskach całego świata wciąż stykają się z problemami doświadczanymi podczas odpraw, odbioru i odprawy bagażu oraz dyskomfortem związanym z procedurami bezpieczeństwa.

Bolączkę klientów linii lotniczych mogłyby zmniejszyć nowoczesne technologie. Przedstawione w raporcie rozwiązania obejmują kwestie łączności o lokalnym zasięgu (near-field communications, NFC), systemy obsługi bagażu uwzględniające lokalizację oraz systemy lokalizacji wewnątrz budynków.

Oto najważniejsze wnioski płynące z raportu:

- podróżni domagają się usprawnień w zakresie obsługi zakłóceń lotów oraz obsługi bagażu;
- obserwuje się duże zapotrzebowanie na usługi informacyjne i samoobsługę;
- wrażenia z lotnisk wpływają na postrzeganie linii lotniczych (jeśli pasażerowie muszą czekać w kolejce do odprawy średnio ponad 30 minut, ich subiektywna ocena linii lotniczych spada o 10%);

Raport zawiera również optymistyczne prognozy zmian, jakich w ciągu dekady można się spodziewać dzięki wdrożeniu nowych technologii, które pomogą rozwiązać wiele problemów, doświadczanych na lotnisku. Należą do nich m.in.:

- odprawa zbliżeniowa (one-touch check-in) i monitoring postępów: smartfony i tablety wyposażone w rozwiązania łączności o lokalnym zasięgu (near field communication, NFC);
- stałe oznakowanie bagażu: wprowadzana obecnie technologia RFID (Radio Frequency Identification);
- pomocne tablety: upowszechnienie się podręcznych komputerów typu tablet ułatwi dostęp pasażerom do przydatnych informacji czy wspomoże odprawy w godzinach szczytu.

Natasza
02-05-2011, 12:27
Długie loty nie należą do przyjemności, suche powietrze, ciasne pomieszczenie wypełnione dużą liczbą ludzi, sprzyjają pojawieniu się uczucia dyskomfortu i obniżeniu odporności naszego organizmu. Jednak zastosowanie się do kilku wskazówek, pomoże przetrwać długą podróż i sprawi, że wysiadając z samolotu będziemy rześcy i zrelaksowani.

Skyscanner przedstawił 7 sposobów na dobre przygotowanie się do długiego lotu i zachowanie podczas niego dobrej kondycji. Oto one:

1. Nawadniaj się
W samolocie bardzo łatwo jest się odwodnić, gdyż powietrze wewnątrz jest bardzo suche, dlatego pij dużo wody. Jedna butelka wody serwowana przez personel pokładowy nie wystarczy na długi lot, aby więc nie być zmuszonym do ciągłego proszenia o wodę, zaopatrz się w butelkę z filtrem, którą możesz napełniać wodą z kranu w toalecie pokładowej. Unikaj napojów alkoholowych i gazowanych, które wzmagają efekt odwodnienia na pokładzie samolotu.

2. Odżywiaj się zdrowo
Nic tak nie powoduje uczucia dyskomfortu podczas lotu, jak zła dieta. Jedz lekkie potrawy i trzymaj się z daleka od jedzenia powodującego wzdęcia. Lecąc na dużych wysokościach gazy tworzące się w organizmie człowieka zwiększają objętość o jedną trzecią, powodując bóle i dyskomfort. Jedząc lekkostrawne świeże owoce i warzywa jak marchew, jabłka i banany podniesiesz odporność swojego organizmu i sprawisz, że lot będzie dla ciebie przyjemniejszy. Linie lotnicze raczej nie serwują świeżych warzyw i owoców, pamiętaj więc, aby spakować je przed podróżą.

3. Załóż wygodne ubranie
Podczas lotu naprawdę bardziej liczy się twoja wygoda, niż kanony mody. Zostaw w domu kostium i buty na obcasach, a zamiast nich załóż wygodne, niekrępujące ruchów, ubranie. Jeśli już nie chcesz paradować w dresie po lotnisku, spakuj do bagażu podręcznego wygodny strój i przebierz się w toalecie pokładowej. Nie zapomnij zdjąć butów, gdyż na dużych wysokościach puchną nieco kostki nóg.

4. Zadbaj o skórę twarzy
Długotrwałe loty zawsze odbijają się na wyglądzie pasażerów. Jeśli chcesz dotrzeć do celu wyglądać zdrowo, świeżo i kwitnąco, nie zapomnij podczas lotu, co jakiś czas, używać nawilżającego kosmetyku do twarzy. Zainwestuj w dobry gatunkowo krem lub spray z olejkami.

5. Ruszaj się
Podczas lotu bardzo ważne jest zapewnienie dobrego krążenia krwi. Długie siedzenie w jednej pozycji sprzyja powstawaniu zatorów i może być niebezpieczne dla życia. W dostępnych na pokładzie czasopismach jest pokazanych i opisanych wiele ćwiczeń, które można wykonywać siedząc, korzystajmy z nich. Najważniejsze jest, aby przynajmniej raz na godzinę wstać, przeciągnąć się i przejść tam i z powrotem wzdłuż pokładu samolotu.

6. Wzmocnij swoją odporność
Kluczem do dobrego samopoczucia podczas długiego lotu i co za tym idzie pobytu za granicą, jest mocny system odpornościowy. Dobrym przygotowaniem do długiej podróży jest regularne przyjmowanie suplementów diety zawierających kompletny zestaw witamin i minerałów. Zdrowy system odpornościowy będzie skuteczną barierą pomiędzy twoim organizmem a suchym powietrzem, krążącym w obwodzie zamkniętym wewnątrz samolotu.

7. Zrelaksuj się
Jeśli denerwujesz się lotem, spróbuj zrelaksować się przed wejściem na pokład, bo stres tylko wzmaga dyskomfort podróży samolotem. Możesz uznać, że to łatwiej powiedzieć niż zrobić - ale istnieje wiele technik relaksacji, jak na przykład medytacja, głębokie powolne wdechy i wydechy powietrza lub odliczanie od 5. wstecz. Jeśli podróż samolotem jest dla ciebie niebagatelnym problemem, możesz poprosić swojego lekarza o przepisanie środków uspokajających. W przypadku bardzo długiego lotu, warto się przespać, aby czas szybciej minął. Osobom mającym problemy z zapadnięciem w drzemkę pomóc mogą naturalne środki nasenne, jak waleriana czy melatonina.

Natasza
22-07-2011, 16:22
W tym roku polskie lotniska obsłużą ponad 1 mln pasażerów więcej niż w roku ubiegłym. Coraz więcej osób decyduje się na lot samolotem głównie ze względu na oszczędność czasu, wygodę i przystępne ceny połączeń. Ponad połowa badanych podróżuje liniami lotniczymi przynajmniej raz w roku.
Większość pasażerów na bilet nie wydaje więcej niż 600 zł, jedynie połowa korzysta z dodatkowych usług oferowanych przez przewoźników - jak wynika z analizy przeprowadzonej przez internetowe biuro podróży Tripsta.pl.

Polacy z reguły decydują się na lot, kiedy w grę wchodzą wakacje za granicą. Dla 70 proc. badanych to główny cel podróży samolotem. Z kolei 42 proc. wybiera ten środek transportu z myślą o odwiedzinach rodziny lub znajomych mieszkających poza Polską. Najczęściej latają osoby w wieku 26-39 lat, które oprócz wypoczynku podróżują w celach zarobkowych. - Jesteśmy coraz bardziej mobilni, ***** czy nauka za granicą powodują, że średnio aż co trzeci badany lata częściej niż 3 razy w roku - mówi Anna Galewska z internetowego biura podróży Tripsta.pl. - Siatka połączeń z Polski stale się rozbudowuje, powstają nowe porty, np. pod Warszawą, Lublinem czy w Gdyni, co dodatkowo ułatwi i da większe możliwości podróżowania liniami lotniczymi - dodaje.

Większość, bo 67 proc. badanych, kupuje bilet lotniczy za nie więcej niż 600 zł, a średnio co trzeci wydaje na niego mniej niż 300 zł. Jak wynika z danych ULC, ponad połowa pasażerów linii lotniczych w Polsce wybiera tanich przewoźników i to głównie dzięki nim na podróż samolotem może sobie pozwolić coraz więcej osób.

Najwięcej na jeden lot wydają pasażerowie powyżej 40. roku życia, którzy w bilety lotnicze zaopatrują się w tradycyjnym biurze podróży lub bezpośrednio u przewoźnika. - Osoby, które kupują bilety przez internet wydają na nie mniej. Internetowa porównywarka czy wyszukiwarka połączeń lotniczych pozwala dokładnie sprawdzić loty dostępne u różnych przewoźników, przeanalizować ich ceny i wybrać najkorzystniejsze rozwiązanie - mówi Anna Galewska z Tripsta.pl. - Co więcej, jeżeli lecimy tanimi liniami i chcemy wykupić dodatkowy bagaż czy pierwszeństwo wejścia na pokład, to przy rezerwacji internetowej zapłacimy za takie usługi średnio połowę mniej niż na lotnisku - dodaje.

Ponad połowa podróżujących tanimi liniami korzysta z udogodnień oferowanych przez przewoźników. Prawie co trzeci badany wykupuje dodatkowy bagaż, a co czwarty w pakiecie z biletem wybiera ubezpieczenie w podróży. Jedynie 6 proc. decyduje się na zakup odprawy priorytetowej, a 2,5 proc. dodatkowej przestrzeni na nogi. Kobiety są bardziej skłonne ponieść ekstrakoszty. Z reguły trudniej jest im spakować się tylko w walizkę podręczną, więc zmuszone są zapłacić za dodatkowy bagaż. Częściej też podróżują z małymi dziećmi - w takiej sytuacji odprawa priorytetowa pozwala uniknąć długiej kolejki przy wejściu do samolotu i umożliwia wybór dowolnego, wygodnego dla matki z dziećmi miejsca na pokładzie.

Natasza
08-09-2011, 13:43
W ramach ciekawostki prezentujemy wyniki testów, opublikowane przez pismo "Journal of Air Transport Management", na temat sposobu w jaki pasażerowie powinni zajmować miejsca w samolotach. Jak się okazało powszechna metoda - kolejno rzędami od tyłu - należy do najmniej efektywnych.
Bardziej efektywne jest to przypadkowe, które często stosują tanie linie. Siadanie w kolejności najpierw ci przy oknach, później środkowe rzędy, na końcu miejsca przy przejściu poprawia czas o 40 proc.

Jednak najskuteczniejszą metodą okazała się ta wymyślona przez astrofizyka, Jasona Steffena. W myśl, której pasażerowie powinni zajmować miejsca najpierw z jednej strony samolotu przy oknach, co drugi rząd od tyłu do przodu (np. 12A, 10A, 8A), po dojściu do przodu - z drugiej (11F, 9F, 7F), później wypełniając wolne rzędy (11A, 9A, 7A) i wedle tej samej zasady miejsca środkowe i przy przejściu. Uzyskalibyśmy wtedy zadowalający czas 3:36.

Ciekawe tylko ile potrwa wyjaśnienie tej metody pasażerom, tak aby się nie pogubili?
<!-- google_ad_section_end -->

Natasza
22-09-2011, 08:47
Można już rezerwować miejsca na jednodniowych kursach Lataj bez strachu, podczas których eksperci nauczą nas jak pokonać lęk przed lataniem samolotem.
Szkolenia obejmą wiedzę z zakresu m.in. organizacji przewozu lotniczego, pilotażu i bezpieczeństwa na pokładzie. Badania wykazały, że jej brak jest jedną z przyczyn stresu i obaw przed podróżą samolotem. Dodatkowo kursanci nauczą się praktycznych strategii radzenia sobie z napięciem, lękiem i stresem. Umiejętności te mogą przećwiczyć podczas 30 min. rejsu samolotem, stanowiącego integralną cześć kursu.

Oferta skierowana jest do osób podróżujących samolotami służbowo i prywatnie, odczuwających dyskomfort psychiczny związany z lotem. Organizatorzy zapraszają również osoby nie korzystające z tego środka transportu, odczuwające lęk na samą myśl o lataniu. Ponadto uczestnikami mogą być wszyscy, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę na temat organizacji przewozu lotniczego, pilotażu i bezpieczeństwa na pokładzie oraz poznać strategie radzenia sobie z lękiem i obawami związanymi z lataniem.

Warsztaty prowadzone są przez czynnych zawodowo, doświadczonych pilota i stewardessę oraz psychologa lotniczego. Najbliższy kurs odbędzie się 22 października (tj. sobota) w Warszawie. Cena promocyjna 1600zł.

Szczegółowe informacje dotyczące szkolenia można uzyskać na stronie www.latajbezstrachu.pl (http://www.tur-info.pl/przekierowanie/przekierowanie_linki_stale.php?link=http%3A%2F%2Fw ww.latajbezstrachu.pl)
<!-- google_ad_section_end -->

Natasza
07-12-2012, 17:01
Statystycznie samolot to najbezpieczniejszy środek transportu. Jednak u części osób przelot wciąż budzi lęk. Czego się boimy i jak z lotu czerpać przyjemność?
Pomogą ćwiczenia relaksacyjne, konsultacje medyczne, wizyty w hangarze i kokpicie samolotu, a także rozmowy z psychoterapeutą - to propozycja pierwszych w Polsce warsztatów, których celem jest pomoc w pokonywaniu lęku przed lataniem. Projekt pod nazwą "Pokochaj Latanie" wspierają linie lotnicze Eurolot. Już w najbliższy weekend (8-9.12) w Warszawie kolejna odsłona warsztatów. Trwają zapisy na kolejne.

Jak podpowiadają eksperci, lęk przed podróżą samolotem można oswoić. - W większości przypadków strach bywa powierzchowny. Nakładają się na to różne czynniki. Stresować może nas już sam wyjazd, a dodatkowo podróż samolotem - a nie samochodem, do którego jesteśmy przyzwyczajeni - powoduje większe emocje. Warsztaty pomogą kojarzyć lot z przyjemnością, której nie należy się bać. Zwłaszcza, że podniebne wojaże to przecież oszczędność czasu, a często również pieniędzy - mówi Andrzej Minkiewicz z firmy Neodromos, organizującej wspólnie z ośrodkiem szkolenia Eurolot cykl warsztatów pn. Pokochaj latanie.

Kursanci będą mogli poznać naturę swojego lęku, czynniki jakie go wywołują oraz techniki pomagające przezwyciężyć strach przed lataniem. Zaplanowano też spotkania i konsultacje z załogą linii Eurolot. - Przelot samolotem dla wielu osób to ekscytujące przeżycie, jednak część pasażerów pewniej czuje się na ziemi niż w powietrzu i to właśnie z myślą o nich Eurolot wspiera projekt Pokochaj Latanie. Dla nas tak samo ważne jest bezpieczeństwo, jak i komfort podróżujących z nami osób, dlatego zależy nam, żeby na pokładzie czuli się dobrze i swobodnie - wyjaśnia Mariusz Dąbrowski, prezes Eurolot SA.

Pomóc może towarzystwo. Jak tłumaczy Andrzej Minkiewicz, znajoma twarz osoby siedzącej w fotelu obok, doda lecącemu otuchy. Można też chłonąć atmosferę lotniska przychodząc wcześniej na odprawę. Odprężająco działa również muzyka, która "przysłoni" dźwięki samolotu. - Strach najczęściej potęguje niewiedza. Dlatego warto zapoznać się ze specyfiką podróży samolotem, dowiedzieć się jak długo potrwa rejs oraz zwrócić uwagę na wybór miejsca w samolocie - podpowiada prezes Eurolotu.

Uczestnicy warsztatów dowiedzą się m.in. jak działa samolot, jakie procedury bezpieczeństwa obowiązują przewoźnika, a także co może powodować turbulencje. Kursantów czeka też wizyta w hangarze oraz w kokpicie. Wątpliwości podczas szkoleń rozwieją specjaliści z dziedziny lotnictwa i psychologii. Wiedzą i doświadczeniami z uczestnikami podzielą się ponadto piloci oraz personel pokładowy, na co dzień dbający o pasażerów linii Eurolot.

Warsztaty organizowane są w kameralnych, piętnastoosobowych grupach. Seminaria są odpłatne, odbywają się w warszawskim Ośrodku Szkolenia Lotniczego Eurolot. Ostatnim etapem warsztatów może być wspólny przelot samolotem, podczas którego kursantom towarzyszyć będą psychologowie, lekarz i personel pokładowy objaśniający, co się dzieje na różnych etapach lotu.<!-- google_ad_section_end -->

Natasza
12-04-2013, 16:31
Naukowcy z uniwersytetów East England i Reading dowodzą, że do 2050 roku znacznie zwiększy się ilość odczuwalnych turbulencji na trasie z Londynu do Nowego Jorku. Raport został stworzony na podstawie symulacji komputerowych ruchów prądu strumieniowego nad północnym Atlantykiem, który jest jedną z głównych przyczyn turbulencji. Według badaczy częstotliwość występowania turbulencji wzrośnie od 40 do 170 proc. i będą one mocniejsze średnio o około 10-40 proc.

Tego rodzaju niedogodności mogą powodować znaczne szkody w samolotach a także być przyczyną obrażeń wśród pasażerów i członków załogi.

Według naukowców z uniwersytetu w Reading jedną z przyczyn wzmocnienia ruchu strumieniowego jest rozwój branży lotniczej.

Natasza
18-04-2013, 07:55
Na niecodzienny pomysł wpadły władze portu lotniczego w Los Angeles. W związku z Międzynarodowym Tygodniem Wolontariatu na lotnisku pojawiły się psy. Są one częścią programu "Pets Unstressing Passengers", którego celem jest umilenie pasażerom pobytu w porcie. Lotnisko w Los Angeles zostało uznane za drugi najgorszy port w Stanach. W związku z tym władze lotniska postanowiły zmienić swoją politykę marketingową.

Od poniedziałku w halach odlotów można spotkać wolontariuszy z psami, którzy zachęcają podróżnych do zabawy ze swoimi podopiecznymi. W programie bierze udział 30 wolontariuszy, z których każdy przez około 2 godziny oprowadza swojego czworonożnego pupila i przedstawia go czekającym na odlot pasażerom.

Władze lotniska chcą aby docelowo w każdym terminalu znajdował się co najmniej jeden zwierzak.

To największy projekt tego typu na świecie. Podobny projekt został wprowadzony na lotnisku w San Jose, ale bierze w nim udział mniej niż 12 psów

Natasza
12-09-2013, 07:18
Co przeraża pasażerów najbardziej?
<!-- foto_aktualnosc1 ZAKAZ MODYFIKACJI!!! -->


<center>http://www.tur-info.pl/zdjecie/32588</center>

<!-- kon_foto_aktualnosc1 -->
Katastrofa ze skutkiem śmiertelnym 43%
Turbulencje 28%
Terroryzm 17%
Lęk przed zamknięciem w małej przestrzeni (klaustrofobia) 8%
Inne 4%

Zastanówmy się więc, czy latanie faktycznie jest takie straszne?

Na 1,7 miliona startów tylko jeden kończy się katastrofą. Wynika więc z tego, że gdyby jedna osoba latała samolotem każdego dnia, mogłaby latać bez wypadku przez 3859 lat - to odrobinę dłużej, niż trwa ludzkie życie... Z kolei najwyższy wskaźnik wypadków odnotowano dla samolotów, produkowanych w Rosji i Chinach - te samoloty obsługują obecnie niespełna 2% wszystkich lotów na świecie - niewielka szansa, że trafisz właśnie na taki.

Wypadki samochodowe zdarzają się 29 razy częściej, niż katastrofy lotnicze (co 30 sekund w wypadku drogowym ginie na świecie 1 człowiek) - a mimo to, do samochodu masz odwagę wsiąść każdego dnia. Jest więc bardziej prawdopodobne, że umrzesz z innej przyczyny: prawdopodobieństwo śmierci w wyniku zawału serca to 950,000:1, a śmierci w wyniku katastrofy lotniczej - tylko 11,000,000:1.

Kilka dowodów - liczby mówią same za siebie…
<!-- foto_aktualnosc2 ZAKAZ MODYFIKACJI!!! -->


<center>http://www.tur-info.pl/zdjecie/32586</center>

<!-- kon_foto_aktualnosc2 -->
W Polsce w roku 2007 w wypadkach samochodowych życie straciło ponad 11 tysięcy osób, podczas gdy w katastrofie lotniczej nie zginął NIKT. W 2010 roku w katastrofach lotniczych zginęło na świecie jedynie 829 osób, podczas gdy corocznie w wypadkach samochodowych ginie ponad milion osób. W 2010 roku w wypadkach drogowych, wodnych i rowerowych w samych Stanach Zjednoczonych zginęło niemal 35 tysięcy ludzi, w katastrofach lotniczych 472 osoby. W 2011 roku na świecie odbyło się 38 milionów szczęśliwych lotów, które przewiozły 2,8 biliona pasażerów. Zaś w 2012 roku na świecie miały miejsce tylko dwie katastrofy, w których życie straciło więcej, niż 100 osób.

Warto wiedzieć, zanim wpadniesz w panikę…
<!-- foto_aktualnosc3 ZAKAZ MODYFIKACJI!!! -->


<center>http://www.tur-info.pl/zdjecie/32587</center>

<!-- kon_foto_aktualnosc3 -->
W przypadku lądowania awaryjnego na wodzie, przeżywalność wynosi ponad 50% - oznacza to, że nawet katastrofa nie oznacza pewnej śmierci.

Najbezpieczniejsze miejsce w samolocie: przy wyjściu ewakuacyjnym - nad skrzydłami.

Najbezpieczniejsze linie lotnicze na świecie: British Airways.

Najbezpieczniejsze lotnisko w Europie wg TSA: Rzeszów.

Najbardziej niebezpieczne: 3 pierwsze i 8 ostatnich minut lotu.

Źródło:Centerfly

Natasza
10-10-2013, 07:00
Nawet najlepiej przygotowany podróżnik, posiadający wszystkie wymagane dokumenty i szczepienia może mieć problem z ostatnią czynnością - przelotem do Azji. Jet lag to zespół nagłej zmiany strefy czasowej, który występuje po przekroczeniu minimum 3-4 stref. Polacy lecąc do Chin przekraczają 4, do Indii 5, a do Tajlandii aż 6 stref. Podczas lotu pasażerowie mogą odczuwać zmęczenie, senność, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, dezorientację i ból głowy.

Warto przy tym zauważyć, że podróż na wschód (a więc w kierunku, który skraca dobę) jest gorzej znoszona od podróży na zachód. Negatywnym objawom można jednak próbować zapobiec. Należy odpowiednio wypocząć przed lotem, w jego trakcie oraz po wylądowaniu. Dodatkowo podróżując w kierunku wschodnim, już podczas lotu warto przestawić zegarek na czas obowiązujący w naszym miejscu docelowym. Po przylocie należy się odpowiednio zaaklimatyzować, przestawić na tryb życia danego kraju z wszystkimi czynnościami, nawet godzinami spożywanych posiłków. Nie można się też przez kilka pierwszych dni przemęczać i pierwszego dnia położyć spać dopiero wieczorem. Kwestia jet lag jest również uzależniona od indywidualnych predyspozycji organizmu i może on być przeżywany z różnym stopniem natężenia.

Natasza
19-11-2013, 11:03
Lotniczy eksperci, którzy zbadali sytuację w lotnictwie biją na alarm. Według Federal Aviation Administration piloci samolotów nie radzą sobie z ręcznym sterowaniem samolotami.
Współczesna technologia i rozwinięty sprzęt znajdującego się na pokładach samolotów, w dużej mierze wyręczają pilotów i ułatwiają im pracę. Coraz częściej osoby mające uprawnienia do sterowania maszynami większość zadań zostawiają automatycznym urządzeniom. Problem pojawia się jednak, gdy w sytuacji problemowej należy przejąć całe prowadzenie maszyny. Piloci okazują się w tak ogromnym stopniu uzależnieni od automatyki, że nie potrafią obsługiwać wielu nowoczesnych rozwiązań, wymagających ludzkiej ręki - twierdzą lotniczy eksperci Federal Aviation Administration (FAA).

Sytuacja nie tylko deprecjonuje pozycję pilota samolotu, ale przede wszystkim wskazuje na zjawisko niezwykle niebezpieczne dla pasażerów. Jak podaje "The Wall Street Journal" piloci są tak bardzo przywiązani i przyzwyczajeni do automatycznych systemów, że robią wszystko by nie musieć wyłączać ich także w sytuacjach kryzysowych.

Przez dekady lotniczy eksperci koncentrowali swe działania, aby wprowadzić do lotów samolotem jak najwięcej automatyki. Proces ten miał uczynić transport lotniczy bardziej bezpiecznym. Korzystając z technicznych nowinek piloci stopniowo obniżyli swoje zdolności manualne, skupiając się na możliwie efektywnym wykorzystywaniu dobrodziejstw automatyzacji. Problemem zajęto się intensywnie po tym, jak w światowym lotnictwie doszło do serii błędów i zaniedbań, które w ogóle nie powinny mieć miejsca.

Z miażdżącego raportu FAA wynika, że z pośród osób wykonujących pracę pilota, aż dwie trzecie ma problem z ręcznym sterowaniem samolotu. Nierzadko zdarzają się również błędy przy obsłudze pokładowych komputerów. Zdaniem ekspertów winne są temu metody szkoleniowe. Problemem jest między innymi ilość godzin, jaką należy spełnić ćwicząc na symulatorach. Zdaniem fachowców, jest ona niewystarczająca. Z przeprowadzonej kontroli wynika natomiast, że czas potrzebny na naukę pilotażu można by uzyskać choćby kosztem szkoleń z porozumiewania się z naziemną kontrolą lotów, które obecnie stanowią istotną część nauki.

Z opublikowanego raportu wynika również, że wraz z upływem czasu zmieniły się obowiązki pilota uważane za standardowe. Ze specjalisty od obsługi i prowadzenia samolotu, piloci stali się jedynie osobami zarządzającymi systemem lotu. Informacje podawane pilotom uznano za przeładowane,w pewnym zakresie zbędne, oraz odciągające uwagę od tego co w rzeczywistości istotne.

Natasza
29-12-2013, 18:31
Osoby z nadciśnieniem nie powinny latać samolotem
Fałsz.
Nadciśnienie tętnicze nie stanowi żadnej przeszkody, jednak przed lotem należy udać się do lekarza oraz poinformować go o planowanej podróży. Lot samolotem jest bardzo często przeżyciem emocjonalnym, dlatego też warto mieć ze sobą lek zapisany przez lekarza, który ewentualnie obniży nam ciśnienie oraz leki uspakajające.

Natasza
29-12-2013, 18:33
Podczas lotu samolotem bolą mnie uszy. Czy można tego uniknąć?
Na dolegliwość tę cierpią głównie osoby z przewlekłymi schorzeniami nosogardła oraz ucha środkowego, ale też alergicy z alergią objawiającą się w górnych drogach oddechowych. Sam ból jest związany ze zbyt dużą różnicą ciśnień powietrza po obu stronach błony bębenkowej.
Uniknąć tego przykrego uczucia można przez zakropienie godzinę przed startem kropli do nosa (nie do ucha) w ilości pięć, sześć do każdej z dziurek, co spowoduje odetkanie trąbki słuchowej. Pomaga też ssanie cukierka przed, w trakcie startu oraz chwilę po nabraniu wysokości. Połykanie śliny podczas ssania cukierka powinno prędzej czy później doprowadzić do wyrównania ciśnień po obu stronach trąbki słuchowej.

Natasza
02-01-2014, 17:52
Rok 2013 był względnie pomyślny pod względem bezpieczeństwa lotnictwa komercyjnego - tak wynika z danych Aviation Safety Network.
W minionym roku zarejestrowano 29 wypadków samolotów pasażerskich, w których zginęło 265 osób. Średnia ostatniej dekady to 720 zabitych rocznie.

Do najtragiczniejszego wypadku doszło 17 listopada, kiedy to rozbił się należący do linii Tatarstan Airlines Boeing 737, na skutek czego zginęło 50 osób.

Także liczba wypadków z udziałem pasażerów była niższa niż średnia roczna ostatniej dekady. Zebrane dane odnoszą się do samolotów zabierających na pokład powyżej 14 osób.

Prezes Aviation Safety Network, Harro Ranter podkreśla, że tendencja spadkowa w przypadku wypadków lotniczych jest zauważalna od 1997 roku. "Przyczyniają się do tego m.in. nieustające wysiłki organizacji międzynarodowych, jak ICAO czy IATA, na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu lotniczego" - zauważył.

Nie wszyscy przewoźnicy przestrzegają zasad bezpieczeństwa. Na tzw. czarnej liście Unii Europejskiej znajdują się linie, które mają zakaz latania nad unijną przestrzenią lotniczą. Pomimo małego udziału w liczbie przewożonych pasażerów, odpowiadały one za 10 proc. wszystkich wypadków lotniczych.

Jedna piąta wszystkich wypadków lotniczych na świecie przypada na Afrykę, choć ten kontynent ma zaledwie 3 proc. udziału w przewozach pasażerskich na świecie. Przewoźnicy z 14 krajów afrykańskich mają zakaz lotów do portów UE, a z 3 do portów w USA.<!-- google_ad_section_end -->

Natasza
06-03-2014, 13:27
Światowe przewozy pasażerów samolotami zwiększyły się o 8% w styczniu w relacjach rok do roku.
Zrzeszenie Międzynarodowego Transportu Lotniczego zaznaczyło, że jest to większy wzrost niż ten zanotowany w grudniu ubiegłego roku (+ 6,8%) oraz w całym roku 2013 ( + 5,2%).

Największym wzrostem cechują się linie lotnicze na Bliskim Wschodzie, ich przewozy pasażerskie zanotowały wzrost o 18,1%. Również w Europie przewieziono o 6,4% więcej pasażerów, czyli niemal dwa razy więcej w porównaniu do ubiegłego roku. Zdaniem IATA, w styczniu o 0,9% uległ poprawie wskaźnik wypełnienia samolotów i osiągnął średnią wartość 78,1%, w tym na liniach międzynarodowych 87,3%.

Jak uważa Zrzeszenie Międzynarodowego Transportu Lotniczego, wzrost przewozów pasażerskich wynika z silniejszego wzrostu gospodarek rozwiniętych i wschodzących regionów.

Natasza
14-03-2014, 17:01
Istnieją niepisane reguły i swoista etykieta zachowań w samolocie. Mimo to wielu pasażerów zapomina, że podróż 10 tys. metrów nad ziemią zasadniczo różni się od wycieczki PKS-em, a stewardesa nie jest bagażowym, kelnerką czy nianią. Oto 7 rzeczy, których lepiej nie mówić personelowi pokładowemu według portalu Huffington Post.
1. Przypilnuj mi dzieci
2. Przynieś, podaj…
3. Niech mi pani pomoże z tą walizką…
4. Na pokładzie jest bomba!
5. Ale dlaczego tak drogo?
6. Zaraz to wyłączę!
Opór przy wyłączeniu komórki i zażarta kłótnia ze stewardesą może skutkować opóźnieniem odlotu i wyproszeniem z samolotu, a nawet aresztowaniem.
7. Może to pani wyrzucić?

Natasza
03-04-2014, 20:29
Lęk przed lataniem - tego nie rób:

1. Nie oglądaj filmów o katastrofach lotniczych, nie czytaj newsów o wypadkach lotniczych ani statystyk wypadków. Jeśli się boisz, takie przekazy tylko dodatkowo rozbudzą Twoją wyobraźnię, a konstruowane są w określony sposób, nie mający prawie nic wspólnego z tym, jak faktycznie funkcjonuje transport lotniczy.

2. Nie rezygnuj całkowicie z latania. Nie ciesz się, gdy lot jest odwołany, nie oddawaj biletów na weekend w europejskiej stolicy znajomym (?I tak nie chciałam lecieć?). Wprawdzie niektórzy żartują, że samoloty są bardzo bezpieczne, gdy patrzy się na nie z dołu, ale z lękiem trzeba się konfrontować, inaczej tylko narasta.

Jeśli czujesz, że nic Cię nie przekona, że latanie jest przyjemne, a musisz latać, wybieraj loty, w których standard obsługi jest wysoki. I tanie, i tzw. regularne linie są równie bezpieczne (każdy samolot musi przejść testy techniczne nim zostanie dopuszczony do użytku, a potem ma regularne przeglądy, a zdobycie zawodu pilota to lata szkoleń i mnóstwo wylatanych godzin), ale bez wątpienia w tanich liniach standard obsługi jest dużo niższy. Lataj więc z renomowanym, dużym przewoźnikiem, a może nawet raz na jakiś czas pozwól sobie na lot w wyższej klasie. Wygodne, rozkładane do spania fotele, troskliwa opieka załogi i pyszne jedzenie na porcelanie nie robią różnicy, jeśli rządzi strach? Jeśli masz możliwość finansową, nie słuchaj innych, tylko sprawdź na sobie. Idę o zakład, że zmienisz zdanie.

3. Unikaj latania, gdy jesteś w kiepskiej formie (np. w czasie choroby). Nawet zwykłe przeziębienie może sprawić, że Twój nastrój będzie obniżony, a wtedy bardzo szybko dochodzą do głosu negatywne emocje. Jeśli bardzo źle się czujesz, bardziej opłaca się zmienić termin lotu niż cierpieć przez kilka godzin na pokładzie i zrazić się do latania całkowicie. Nie mówiąc już o tym, że jeśli dolegliwości mają podłoże wirusowe, możesz zarazić (i zdenerwować) innych pasażerów.

4. Nie zakładaj, że coś się może stać, ale też mentalnie przygotuj się na wszystko. Staraj się być w dobrej formie: nie upijaj się na pokładzie samolotu, nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo (np. poprzez niewykonywanie poleceń załogi), załóż płaskie buty. Zachowuj się odpowiedzialnie i tak, by w razie konieczności być dla innych wsparciem, a nie ciężarem.

5. Bądź uprzejma/y dla innych pasażerów i załogi samolotu. Dlaczego to ma pomóc? A jak może Ci pomóc to, że poza strachem przed lataniem, zaczniesz się denerwować na płaczące dziecko lub sąsiada, który je coś, czego zapach Ci się nie podoba? Pomyśl, że każdy, kto jest na pokładzie samolotu razem z Tobą, pewnie ma tak samo ważny ku temu, jak Ty, powód. Wielu pasażerów też się boi. Zamiast posyłać nienawistne spojrzenia, spróbuj się uśmiechnąć. Naukowcy udowadniają, że wymuszony śmiech (i uśmiech) ma tak samo zbawienny wpływ na nasz organizm, jak śmiech naturalny. Jeśli coś na pokładzie Cię denerwuje, zagraj sam/a ze sobą w grę, w której jesteś ponad to. Skupienie się na tym może sprawić, że nim się obejrzysz, będziesz już bezpiecznie lądować.

Natasza
03-04-2014, 20:30
Staraj się znaleźć w lataniu przyjemność

Relaks w samolocie, kiedy bardzo się boisz - łatwiej powiedzieć niż zrobić. Ale spróbuj. Podczas serwisu pokładowego sięgnij po słodycze (niski poziom cukru we krwi podnosi poziom stresu) i wodę (nawadnianie organizmu w czasie lotu jest bardzo ważne, wpływa pozytywnie na krążenie, pomaga zachować dobre samopoczucie), zamiast po alkohol czy kawę (alkohol wcale Cię nie uspokoi, dodatkowo na dużej wysokości możesz się po nim źle czuć - miks alkoholu i dużych zmian ciśnienia w przypadku każdego organizmu jest inny i nie da się tego przewidzieć, a kofeina dodatkowo rozdrażni).

W samolocie spróbuj zasnąć. Jeśli wiesz, że nie uda się naturalnie, sięgnij po naturalne leki ziołowe. Zajmij się czymś przyjemnym: czytaniem, oglądaniem, słuchaniem muzyki - możesz przygotować sobie swoją własną relaksującą playlistę z piosenkami, które dobrze Ci się kojarzą, rozmową. Jeśli lecisz na wakacje, wyobrażaj sobie, jaki fajny czas Cię czeka (jesteś w samolocie, którego nie lubisz, ale Twój umysł może być w tym czasie w dowolnym wspaniałym miejscu). Jeśli nie masz lęku wysokości, a boisz się czegoś zupełnie innego - usiądź przy oknie i podziwiaj widoki lub śledź trasę lotu na swoim monitorze pokładowym (potrafi wciągnąć na długi czas).

Co jakiś czas zrób gimnastykę (np. kręcenie stopami, dłońmi, szyją, napinanie mięśni i ich rozluźnianie) i przespaceruj się po samolocie, by rozprostować kości. Oddychaj głęboko (właściwych technik oddychania można się nauczyć). Ściskaj coś w dłoni, np. piłeczkę. Żuj gumę, która zapobiega zatkaniu się uszu.

Zabierz na pokład wszystko, co zapewni Ci komfort i spokój - nieważne, czy to wciągająca książka, leki przeciwbólowe, czy talizman na szczęście. Coś, co czyni Cię zadowoloną/ym.

Jeśli cokolwiek zaniepokoi Cię w czasie lotu, nie wstydź się poprosić kogoś z załogi, by wyjaśnił Ci, co się dzieje. Jeśli jest Ci zimno lub niewygodnie - poproś o koc lub poduszkę. Na lot załóż wygodny, luźny strój. Naukowcy dowiedli nawet, że ludzie czują się bezpieczniej, mając na głowie czapkę lub kapelusz - dla mnie to dość szalone, ale może Tobie akurat pomoże.

Natasza
09-08-2014, 20:44
Na połączeniach długodystansowych pasażerowie mogą wybierać spośród 250- godzinnej oferty systemu rozrywki pokładowej. Ulubionym filmem na pokładzie samolotów airberlin była w pierwszej połowie 2014 r. tragikomedia Woody’ego Allena "Blue Jasmine". Do aktualnych hitów zaliczają się natomiast takie filmy, jak "Zniewolony. 12 Years a Slave“, "Witaj w klubie’“, "American Hustle“ i "Grawitacja“. Przewoźnik rozszerzył także swoją ofertę filmów wielojęzycznych i oferuje 25 produkcji dostępnych co najmniej w niemieckiej, angielskiej i francuskiej wersji językowej. Wiele z nich dostępnych jest także w języku hiszpańskim.

Wśród seriali telewizyjnych największą popularnością wśród pasażerów airberlin cieszy się sitcom "Teoria wielkiego podrywu". Pierwsze miejsce wśród najbardziej lubianych albumów muzycznych dzieli między sobą dwóch bardzo różnych wykonawców: album "True“ szwedzkiego DJa Avicii jest równie często odsłuchiwany jak album "The Best of Simon & Garfunkel“.

Najpopularniejszą grą na pokładzie samolotów airberlin jest powszechnie znany pasjans. Ze wszystkich oferowanych w sklepie pokładowym artykułów podróżni najczęściej kupują perfumy "Sun" Jil Sander.

Na trzech pierwszych miejscach wśród napojów bezalkoholowych znajduje się woda mineralna, cola i sok pomarańczowy. Na kolejnym miejscu uplasował się natomiast sok pomidorowy, którego Airberlin serwuje rocznie ok. 670 tys. litrów. Na pierwszym miejscu wśród napojów alkoholowych w klasie ekonomicznej znajduje się piwo, za którym na kolejnych miejscach znalazły się wino musujące i białe wino. W klasie biznes pasażerowie wybierają natomiast najczęściej szampana i różowe wino marki Sansibar.

Na połączeniach krótko- i średniodystansowych pasażerowie mają bezpłatnie do wyboru słodką lub słoną przekąsk*ę. Większość podróżnych sięga po wariant słony. Najpopularniejszym daniem dla smakosza na pokładzie samolotów jest kiełbasa w sosie z curry.

Ulubionym daniem dzieci są natomiast panierowane kawałki kurczaka, które można zamówić podczas rezerwacji lotów trwających co najmniej 60 minut. Zamówień posiłków dla połączeń krótko- i średniodystansowych można dokonywać do 24 godzin, a dla połączeń długodystansowych do 48 godzin przed wylotem na stronie internetowej przewoźnika, w biurze podróży lub przez całą dobę w Centrum Obsługi Klienta.

Natasza
04-01-2015, 12:43
Jedno z włoskich lotnisk postanowiło przeprowadzić eksperyment. Pasażerowie, którzy boja się latać samolotem będą mogli przed lotem zrelaksować się zabawą z psami. Z badań wynika, że ponad 40% podróżnych odczuwają strach przed lataniem. Port lotniczy w Genui wprowadził tego typu rozwiązanie jako pierwszy w kraju. Terapia relaksacyjna sprawdziła się już na wielu lotniskach w USA i Kanadzie.