Łysica w Koronie

[zdzicho alboom II]

Cisza, wszechogarniająca cisza.
Ani poszumu wiatru, ani szemrania strumyka.
Dopiero po chwili jakiś ptaszek kwili.

[zdzicho alboom II]

A przecież drzewiej inaczej było.
Stefan Żeromski „Puszcza Jodłowa”
„Pierwszy, co wtargnął z oszczepem czy siekierą brązową w dłoni, z południa od strony Wiślan czy z północy od strony Mazowszan, przeszedł przed czasami, które ima i swoimi sposoby utrwala dla potomnych plotka człowieka, drżał pewnie w sobie patrząc struchlałymi oczyma w puszczę Łysicy. Widział bowiem wokół siebie drzewa srogie, zwartym ostępem stojące, wyniosłe, borem niedosięgłym dla szybkolotnego spojrzenia wyległe w dal milami. Lękliwa cześć napełniała jego duszę, gdy mierzył nieznane i niewidzialne, grube, obłe, potężne pnie podarte od przepęknięć i okapane obarami żywicy, na sto łokci wybiegające pod niebo. Krzywymi pazurami korzeni wszczepione między omszałe, sterczące i nawalone skrzyżale, między rumowie, które zwietrzały kwarzec górski wytwarza – spłaszczonymi koronami chwiejące się za wiatrem tam i sam – obwieszone ciemnozielonymi wieńcami igieł ulistwienia – obarczone licznymi ramionami spławów potężnych – pachnące balsamicznym olejem w nasionach zawartym – śpiewały przed nim własny poszum swój, puszczańskie wzdychanie, niemowny śpiew, który wszystko ludzkie zna i wspomina. Z ciemnej lasu gęstwiny szedł na jego duszę, nastawał i napastował głos dawien-dawny, nieodmienny, głęboki wysoki: ostrzeżenie i napomnienie, śmiech i płacz, duma zamierająca w pustce głuchej. A skoro zamierała nuta lasowa, wyrywało się z puszczy wycie wilka albo hukanie pochutliwe puchacza i przejmowało serce człowieka straszną bojaźnią.”

[zdzicho alboom II]

Za tak piękne pisanie wystawiono Żeromskiemu w Puszczy Jodłowej pomnik.

https://lh3.googleusercontent.com/--o_XaOJqjPM/Vv95XejMNgI/AAAAAAAAF1k/6HPplMO4Sa0_07-qzKW3zpbH_OooPR8LACCo/s720-Ic42/P3280040.JPG

[zdzicho alboom II]

Bo teraz z Puszczy Jodłowej ostał się ino napis.

https://lh3.googleusercontent.com/-uaRbTeov24w/Vv98MTwdzxI/AAAAAAAAF1w/p9O_bNJHCF0MzM1FOsLAnRQbwwdTQOBdwCCo/s720-Ic42/P3280012.JPG

[jacky]

Bo teraz z Puszczy Jodłowej ostał się ino napis



przede wszystkim zostanie nam Twoja relacja...

szacun...

[zdzicho alboom II]

Dziękuję Waszmości za dobre słowo.

[zdzicho alboom II]

Bo tej puszczy dzisiejszej nawet nie można nazwać puszczą i nie przypomina w ogóle tej sprzed wieków.
Te drzewa rachityczne to nawet nie jodły a świerki, a objąć je można cherlawymi ramionami.

https://lh3.googleusercontent.com/-NMsQ0bKvjdA/Vv98vRtC1hI/AAAAAAAAF14/MCLCaX-35KY6WQYl8g1xcvt8DBOhqHkEgCCo/s720-Ic42/P3280017.JPG



https://lh3.googleusercontent.com/-FPd5NyVEPNo/Vv9819woSDI/AAAAAAAAF18/uNc4nyKxvbMwhmr2RyJ74yU8yvpGCNrZACCo/s720-Ic42/P3280018.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-sfkj4PhHnvU/Vv9870zC0zI/AAAAAAAAF2A/bRdX9U6eUmw8gXktqIXjy4H4AN_5EDvdgCCo/s720-Ic42/P3280023.JPG

[pixi]

Ano, smutno tam, tylko kamienie te same.

[zdzicho alboom II]

Kamienie są od prawieków te same, bowiem związana jest z nimi legenda.
Kiedyś na szczycie Łysicy znajdowało się zamczysko i należało do dwóch sióstr. Starsza Jadwiga była zła i okrutna, ale właśnie w niej zakochał się z wzajemnością młody przystojny rycerz, który poprosił o gościnę w zamku. Uradzili potajemnie, że będą razem panować na zamku, a dobrą Agatę, choć nie wadziła nikomu, uważali za konkurencję i postanowili ją zgładzić. Jednakże Anioł Stróż czuwał nad Agatą i przestrzegł ją najpierw przed zrzuceniem z wieży a potem przed otruciem, a na złą Jadwigę i jej kochanka zesłał karę w postaci pioruna, który zniszczył zamek i spopielił ich ciała, a z zamku ostały się do dziś ino ruiny.

https://lh4.googleusercontent.com/-7PgbhFqqe-g/UqXTu8-bKoI/AAAAAAAAB2s/QNqsV9jKZgk/s640/P3280036.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-aXLq3o7yXMQ/Vv9-IpJyOzI/AAAAAAAAF2Q/_JZ5festzQoCkrquL4HbEOFXvMi7hRN1QCCo/s720-Ic42/P3280025.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-q1A9i51etIE/Vv9-PScDGwI/AAAAAAAAF2U/RHphTNWPSlgYebncLkyOd9wqe_9TcjfRACCo/s720-Ic42/P3280022.JPG

[zdzicho alboom II]

A dziś nie tylko rumowisko kamieni jest na szczycie.
Na tym krzyżu, u którego podnóża aby oddać świadectwo mojej bytności tu, mój plecak stoi postawiony, tabliczka oznajmia „nieśmiertelnemu królowi wieków Jezusowi Chrystusowi głosi cześć i chwałę puszcza jodłowa”.

https://lh3.googleusercontent.com/-IIFGPr4jAUw/Vv9_R-5HuHI/AAAAAAAAF2c/f-fRpzW9tFM3c81OvlP4B4QrjWSa8zR_ACCo/s720-Ic42/P3280027.JPG



A Łysicę w Koronie symbolizuje tabliczka w mojej czapce.

https://lh3.googleusercontent.com/-xA0lEFzV2OA/Vv9_XplHIYI/AAAAAAAAF2g/CZ3YhotTFKgKcTTyMnPlgMcQoxycyjQYQCCo/s720-Ic42/P3280026.JPG

I jeszcze godzina zdobycia szczytu.

https://lh3.googleusercontent.com/-1BiyTYiyWo0/Vv9_ekbjPaI/AAAAAAAAF2o/2ep_vv1EGvIOzUjNF5MnsraDT_LLMvgfgCCo/s720-Ic42/P3280030.JPG

[jacky]

czy na Łysicy też tak wiało jak od środy na nizinach ?
bo jak ujrzałem Twój kapelnik zawieszony to pomyślałem, czy przypadkiem wiatr nie porwał ...
...
sorry - wróciłem do Twojego pierwszego postu - a tam cisza wietrzna...

[zdzicho alboom II]

Nie tylko że cisza wietrzna, ale świeciło słoneczko i padało na zegarek na powyższym zdjęciu.

[zdzicho alboom II]

Na Łysą Górę zlatują się Baby Jagi na miotłach na sabat, ale na Łysicę też się czasami zapędzą, bo cały ten obszar to kraina latających czarownic.

https://lh3.googleusercontent.com/--IKZncAvQKM/Vv-A82RFIiI/AAAAAAAAF20/N3Ao8M9raQw7T_adiXpvb84LIaMUTH3ogCCo/s720-Ic42/P3280004.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-qQgvC27929A/Vv-BIOiIbGI/AAAAAAAAF24/3fYrd-i6z00hs2DPqfOjwpdkEFwpO9D6gCCo/s720-Ic42/P3280043.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-deuRedaeNbk/Vv-BOt1-gYI/AAAAAAAAF28/P3MJ6hKjkJQOJrFdYl5dVPYL2DlvP5WEACCo/s720-Ic42/P3280044.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-HLwn0HEWI1Q/Vv-BUkreYNI/AAAAAAAAF3A/UiSlTF21iQcJVrm9Afae2Ul-SQWvysM1ACCo/s720-Ic42/P3280045.JPG

[jacky]

a udało Ci się zapoznać z cennikiem noclegów ?
widać taką reklamę na szyldzie restauracji...

[zdzicho alboom II]

Nocleg u Baby Jagi, żeby być upieczonym jak Jaś i Małgosia?
O nie!

[zdzicho alboom II]

O! Wylądowała jedna przy drzewie obok mnie.

https://lh3.googleusercontent.com/-2tMMiFU5vYM/VwErlUOuoYI/AAAAAAAAF8A/SaRdJmjOCNwblBALY4xJKW7xgUMWYMSYwCCo/s512-Ic42/P4020007.JPG

Teraz dopiero widzę, że ona ma specjalny pojazd, a jak cykałem byłem tak zszokowany, że nawet nie zauważyłem tego.
Dla Baby Jagi stworzyć taki wehikuł to nie większy wysiłek niż zjeść Jasia i Małgosię na śniadanie.

[mpakier]

Może drzewa będą mniej cherlawe jak im listki urosną na wiosnę. Sporo tam widać gołych drzew liściastych.

[zdzicho alboom II]

Drzewa liściaste, powiadasz!?
Baba Jaga może zrobić wszystko.
Dobrze, że nie zmieniła drzew w lądowisko.
A ze mnie rozjuszona mogła zrobić balona.

[pixi]

Baba Jaga, jak sie patrzy, swietokrzyska zapaske w tradycjonalne paski przywdziala. Czy to ona zawiozla cie do domu z Lysicy ?

[zdzicho alboom II]

Dobra Agata nie wiedziała o złych knowaniach swej nikczemnej siostry, albo wiedziała ale w swej dobroci jej przebaczyła. W każdym razie wylała morze łez, z których powstało źródło znane dziś jako źródło św. Franciszka.
https://lh3.googleusercontent.com/-riq4uVb1Fh0/Vv-LXMIWHYI/AAAAAAAAF3U/t_mtcXzoIq0Dr_XdvAt7hrt2-pI0c3tUACCo/s720-Ic42/P3280015.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-hdLwD2S2Zck/Vv-LgQn-5uI/AAAAAAAAF3Y/fzANcRZxd1sOez2FdpSBkY3dglGgD3gPACCo/s720-Ic42/P3280013.JPG
Miejscowi kąpią się w tej wodzie, bo lat od niej ubywa, a i turyści przecierają nią oczy, bo różne choroby oczu leczy, z oczu wszak pochodzi.

https://lh3.googleusercontent.com/-VMyrOdyefn8/Vv-Lpwu9IqI/AAAAAAAAF3c/YQZtPE94IF8Ej4IKVBjz2I9y5V3_3q83gCCo/s720-Ic42/P3280039.JPG
I mądrze robią, bo po co ma lecieć po próżnicy.

[zdzicho alboom II]

Nie Pixi.
Nie dałem się uprowadzić Babie Jadze prosto do domu z Łysicy,
bo chciałem dotrzymać obietnicy
dojścia do św. Mikołaja kaplicy,
ale drogę zagradzały mi ciągle drzewa kłody,
a ja nie jestem już młody i przesądny jestem,
więc chociaż pierwszą
https://lh3.googleusercontent.com/-R3Y5wIytNMg/Vv-M6lOMLZI/AAAAAAAAF3s/o252ybBUswkv3c6amTIG2aMwzERWkX8nwCCo/s720-Ic42/P3280034.JPG
pokonałem,
to przy drugiej
https://lh3.googleusercontent.com/-Yi9QX7zZs8o/Vv-M_dnPFxI/AAAAAAAAF3w/QHopVVBdlLgRSEmOYNmPz32FibKSopxaACCo/s720-Ic42/P3280035.JPG
sobie przypomniałem,
że i tak nie mam scyzoryka, aby wyryć od Ciebie pozdrowienie
i uznałem to za od Anioła Stróża ostrzeżenie
i zawróciłem, a Baba Jaga już nie czekała
- innych straszyć pognała.
Tak, że sorki Cię Pixi.

[pieczonykret]

Drzewa liściaste, powiadasz!?
Baba Jaga może zrobić wszystko.
Dobrze, że nie zmieniła drzew w lądowisko.
A ze mnie rozjuszona mogła zrobić balona.

Drzewa wyglądają na liściaste tylko bez liści. Kiedyś tam byłem i nie pamiętam aby było tak goło (ale będąc szczerym pamiętam tylko, że tam byłem).

[zdzicho alboom II]

Cała droga, jaką przebyłem, nie jest ani długa ani męcząca.
Zaczyna się tu
https://lh3.googleusercontent.com/-S12gUM-TqE4/Vv-O_b8G5XI/AAAAAAAAF4A/ad5ApixmIlQ7S0tSKEk6V51U_gWYsbrDQCCo/s720-Ic42/P3280009.JPG

przy klasztorze św. Katarzyny
https://lh3.googleusercontent.com/-uHd3A3oP24Y/Vv-PE8RODlI/AAAAAAAAF4E/ZEm3QjMJRwsBTziDxKrnG4Uz9i9GBYqbACCo/s720-Ic42/P3280011.JPG

i jest przyjemna i ma charakter wysokogórski.
https://lh3.googleusercontent.com/-3rhsxnhT6w8/Vv-PLTt1jnI/AAAAAAAAF4I/sHpzemcdy5QHa8Kn1bOrDS3ePKekH0HSQCCo/s720-Ic42/P3280020.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-aZpQL_9G7Qs/Vv-PQmhMDqI/AAAAAAAAF4M/oXwd8y3KszksyxsEwW_Ql5mvVyzF5d0rgCCo/s720-Ic42/P3280024.JPG

[pixi]

Drzewa wyglądają na liściaste tylko bez liści. Kiedyś tam byłem i nie pamiętam aby było tak goło (ale będąc szczerym pamiętam tylko, że tam byłem).

"goło" to tam jest i łyso, przecież nie na darmo góra nazywa sie Łysica. Tyle że to od tych rumowisk skalnych zwanych "gołoborze".
A jest wczesna wiosna to i listki jeszcze się nie puściły na drzewach.

[zdzicho alboom II]

Może jesteście ciekawi, jak się w ogóle w Góry Świętokrzyskie, a dokładnie tu

https://lh3.googleusercontent.com/-KoHDdprtvWs/Vv-Qr3_zT-I/AAAAAAAAF4c/OO6DHra8VEA-A8S81WofJ7JaoqSGWZwBACCo/s720-Ic42/P3280042.JPG

dostałem i za ile ?

[pixi]

Wlasnie, ten bilet znizkowy dla turysty bardzo mnie interesuje.

[zdzicho alboom II]

No właśnie. Tego biletu nie było.
Ba, w ogóle takiego autobusu nie było z powodu znikomej ilości pasażerów.

[jacky]

Ba, w ogóle takiego autobusu nie było z powodu znikomej ilości pasażerów.

ostał Ci się jeno - autoSTOP ?

[zdzicho alboom II]

A nie.
Był autobus, tyle że inny.

Oto pełna dokumentacja przejazdów.

https://lh3.googleusercontent.com/-HKzTgO3xIzI/Vv_mkWGxShI/AAAAAAAAF7c/pVauMRXHn3wjveiftV9rjRZ4xZKRqGp_ACCo/s512-Ic42/P4020001.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-6q_TjI5Vpg8/Vv_mrnAAgMI/AAAAAAAAF7g/ZlGmkm2fwGcLad4ECM79pcBcg-7R2jzTQCCo/s512-Ic42/P4020002.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-2bSB5HMwSac/Vv_mxLNt7OI/AAAAAAAAF7k/3w6ijrzjcQU7i1o3qCXLnCo-7rgek10OwCCo/s512-Ic42/P4020003.JPG

I szybki powrót (bez pomocy Baby Jagi).

https://lh3.googleusercontent.com/-HB1MY46Q68g/Vv_m1_Gq0pI/AAAAAAAAF7o/2qZfEBi3XbkVcKax1-6fO28RZt1ZwGXggCCo/s800-Ic42/P4020004.JPG

[zdzicho alboom II]

To połączenie, mimo że nie bezpośrednie, jest dobre.
W Radomiu i w Starachowicach czekałem po 10 min.

[Fila]

Cała droga, jaką przebyłem, nie jest ani długa ani męcząca.

Było rozpocząć lub zakończyć drogę w Bodzentynie (Bodzentyn-Św.Katarzyna-Łysica-Nowa Słupia) - dochodzi parę kilometrów i wtedy ona robi się i długa... i męcząca (zakładając, że w połowie trasy spadnie deszcz :biggrin:)


Ale i tak wyprawa ciekawa - Góry Świętokrzyskie wymyślono chyba dla osób z centralnej Polski którym trochę tęskno do gór :thumbup:

[zdzicho alboom II]

Gór Świętokrzyskich nie wymyślono, tylko Pan Bóg je stworzył.
Specjalnie na początek wymyśliłem wycieczkę łatwą i krótką.

[zdzicho alboom II]

I to by było na tyle.
Żegnajcie Góry Świętokrzyskie.
Pozdrowienia od Pixi.

https://lh3.googleusercontent.com/-8tVG3hfXXio/Vv-THgJD3QI/AAAAAAAAF4o/EYR_QRetPHwfmwma1fFNV1uV6fuZDdIHACCo/s720-Ic42/P3280074.JPG