Zobacz pełną wersję : Węgierskie migawki jacky & maryli...
dosłownie migawki - po prostu takie sobie cykanie przejazdem...
http://i42.tinypic.com/qrzznp.jpg
malutka miejscowość omijana bokiem dała znać o sobie...
Tiszaigar...
http://i39.tinypic.com/2re1aix.jpg
taka sobie baba nas przywitała...
http://i40.tinypic.com/16jk9d5.jpg
trzeba się było pójść przywitać...
http://i42.tinypic.com/f1xk03.jpg
co uczyliśmy z pełnym zapałem...
Balaton nie za płytki by utopić taką Marzannę :laugh:?
Balaton nie za płytki by utopić taką Marzannę :laugh:?
sprowokowałeś nas...
http://i40.tinypic.com/av2iq.jpg
istnieje realna groźba utopienia w kubełku...
i po sprawie...
ale jeszcze trzeba gębę umoczyć w wińsku...
kóre na nas czeka ...
i jak to trudno wyprzedzać fakty...
nie myląc rzeczywistych faktów z szmatławcem...
http://i43.tinypic.com/wtzyj7.jpg
coby było śmieszniej - ta baba ma dwa oblicza - więc focimy się z tej drugiej strony...
nawet nie sprawdzam, czy jakie są dyferencje w makijażu...
ale nie omieszkałem spróbować, czy da się objąć ją w pół...
http://i43.tinypic.com/nz3wab.jpg
maryla też sprawdza ową kobitkę...
http://i40.tinypic.com/9swcc3.jpg
żegna nas bociek...
tyle, że drewniany...
te żywe dawno już poleciały do Bocianowa, jeszcze kilka dni temu widzieliśmy w Kizkalesi całe klucze lecące w stronę Syrii...
kodujemy sobie nazwę miasteczka - za rok obiecujemy sobie wjechać do centrum, teraz tylko śmignęliśmy obwodnicą...
ps - będzie jednak dopełnienie do Tiszaigar...
Tokajskie spotkania z Bachusem...
http://i64.tinypic.com/xm90sl.jpg
w ramach spaceru dostrzegam gościa leżącego - siedzącego na beczce..
http://i67.tinypic.com/20zbhxe.jpg
podchodzę bliżej ...
http://i68.tinypic.com/bfs4eg.jpg
solidnie się "nabrzdyngolił"...
http://i65.tinypic.com/xglba8.jpg
Trzeba było Bachusa trochę pocieszyć ...
http://i63.tinypic.com/2ezkc3c.jpg
Maryla została na werandzie.
http://i66.tinypic.com/29mn7yr.jpg
Ja wdrapałem się do skalnego ogrodu na zboczu wzgórza.
http://i65.tinypic.com/f1bdj4.jpg
Tamże weranda na tarasie gdzie nie jedna karafka wina została skonsumowana ...
http://i67.tinypic.com/oe4iq.jpg
Przy kontemplacji panoramy Tokaju...
A gdzie teraz?
Jeszcze trochę remanentów...
bo nadal pora na porządki wsteczne...
http://i67.tinypic.com/2rpb2fr.jpg
Tokajskie wspomnienia należy dokończyć pokłonem Rakocziemu...
http://i63.tinypic.com/mc92j7.jpg
jeszcze wcześniejsze wspomnienie z 18stego maja - tak nas witała Słowacja w Jurgowie...
http://i65.tinypic.com/2s8srw2.jpg
Nie wszystkie tokajskie piwniczki popadły w taką ruinę...
http://i68.tinypic.com/2vsemwk.jpg
za to wieczorkiem lokalna kapela rockowa dała niezły czad...
od 2 dni jesteśmy w Pavel Banya ( BG) - aż do poniedziałku,
potem przemieszczamy się do koszar w Obzorze ...
A czy w Pavel Banja sa takie wolno dostepne baseny dla przejezdnych a nie pobytowych auto-wedrowcow, np na wypluskanie sie za mala oplata ?
A czy w Pavel Banja sa takie wolno dostepne baseny dla przejezdnych a nie pobytowych auto-wedrowcow, np na wypluskanie sie za mala oplata ?
pytanie i odpowiedź ulokowane w dziale bułgarskim ...
Powered by vBulletin™ Version 4.1.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin