PDA

Zobacz pełną wersję : Galeria wspomnień no-el'a



no-el
09-09-2012, 13:17
http://i49.tinypic.com/id5a89.jpg
Dworzec na trasie Sztokholm - Narvik , totalna nuda 1000km lasow , czasami jeziorka , leze popijam koniak i piwo ze Szwedem.
Byly jeszcze wtedy sklepy Duty Free
http://i45.tinypic.com/1054qwn.jpg
Narvik tablica kierunkowa gdzie i ile
http://i47.tinypic.com/t8nqkz.jpg
Narvik widok z hotelu
http://i46.tinypic.com/24gpxmt.jpg
Tubork
Wizyta w browarze Tubork z bezplatną konsumpcją piwa ile kto chce inne napoje też były

no-el
09-09-2012, 13:19
http://i50.tinypic.com/vnjhwl.jpg
Kopenhaga TIVOLI PARK
http://i48.tinypic.com/21942mw.jpg
Tivoli
http://i49.tinypic.com/2mrv40l.jpg

http://i46.tinypic.com/8ydh03.jpg
Skandynawia, lipiec 89'
Cala wycieczka to ca.6000 km po Skandynawii i BRD

no-el
09-09-2012, 13:20
http://i45.tinypic.com/2q2328l.jpg
Muzeum Wojenne Kopenhaga , ale mocni byli ci Dunczycy
http://i45.tinypic.com/t89jj5.jpg
Syrenka w Kopenhadze

no-el
09-09-2012, 13:20
http://i49.tinypic.com/m7ergx.jpg
Zmiana warty przed palacem krola, Sztokholm
http://i48.tinypic.com/2nu4z89.jpg
Panorama Sztokholmu
http://i49.tinypic.com/1ha0xs.jpg

http://i48.tinypic.com/2iw910i.jpg
Sztokholm wycieczki promowe

no-el
09-09-2012, 13:21
http://i45.tinypic.com/foj24p.jpg
Cmentarz naszych w Narviku
http://i45.tinypic.com/27z9lrq.jpg
Muzeum wojenne w Narviku - nasze mundury
http://i46.tinypic.com/6rrifr.jpg
Pomnik naszych na cmentarzu w Narviku
http://i47.tinypic.com/vwq0ec.jpg
Wejscie do muzeum wojennego w Narviku

Natasza
12-09-2012, 14:57
Tu przeniosłam wszystkie zdjęcia no-el'a, ze Skandynawii i Polski.

jacky
13-09-2012, 11:25
czekamy na więcej a przede wszystkim na opisy - okoliczności wojażu i obserwacje zapamiętane ale nie uchwycone okiem aparatu...

no-el
04-04-2013, 13:29
primo - mowa jest o pisaniu relacji a ja takowej w edycji cytowanego usera na VFie nie widziałem, choć cuś mi się kojarzy, że była jego obietnica o jazdach żelazną drogą po pewnym skandynawskm kraju ale jak zwykle na obietnicach się skończyło...

secundo - ostatni raz jechałem koleją w ogóle 6 lat temu ( w kraju ) a za granicę 19 lat temu ( służbowo do Niemiec ), zatem nie można mi przypisać osobiście żadnego zainteresowania tą formą wojażu w prywatnej korespondencji, poza faktem, że kiedyś ( z uwagi na urlopową nieobecność Nataszy ) zawezwałem Numerowanego do tablicy na VFie jako konsultanta przy okazji zapytania innego wojażera...


Byla moja obietnica zamieszczenia zdjec jeszcze "tasmowych" ktore zamiescilem / dokladnie dziecko /.
Pani Moderator przeniosla je do dzialu Szwecja > Galeria wspomnien no-ela <
Niestety jackiego tekst ... nie uchwycone okiem aparatu... Twoje zapytanie dopiero dzisiaj przeczytalem gdyz sadzilem ze zdjecia zniknely ?
Zadasz abym ja podawal ceny ziemniakow w Norwegii po 20 latach ?
W skrocie po wakacjach w Jugoslawii / Split hotel Lav / z Frankfurtu pojechalem do Hamburga i dalej wykupiwszy Scandynawian Pass przez Kopenhage - Sztokholm dotarlem do Narviku ,gdzie przebywalem kilka dni , zwiedzajac groby naszych zolnierzy, i gdzie musialem zaslaniac okna w nocy przez noce polarne .
Powrot to bus do Fauske i cudowny przejazd przez nature Norwegii do Oslo - koncowka to Malmö- Kopenhaga- Hamburg - Frankfurt.Nie robilem wtedy zadnych notatek bo dla kogo ? Nie bylo jeszcze wtedy internetu a wiadomosci wysylalem kartkami pocztowymi.
jacky ! Zawezwac to sobie mozesz ksiedza do ostatniego namaszczenia ! Mnie mozesz poprosic i zrobiles to wielokrotnie.
Nie zapominaj ze numerowym byl JP II ?

no-el
04-04-2013, 13:44
jacky ! Napisales ...o pisaniu relacji ktorymi nie moge sie poszczycic.. ? Jestem na tym forum dobrowolnie i aby skorzystac z wiedzy Nataszy. Jak jade na urlop to bez notatnikow ! Czasami zabieram jakies rachunki czy bilety i to wszystko.
Czy ja mam do Ciebie pretensje ze piszesz z wyjazdu to czy tamto ? Pisz sobie co chcesz , jak mam ochote to czytam jak nie to nie czytam , musisz zrozumiec ze zyje w wolnym kraju i prezes mi nie ma prawa cös rozkazac.

jacky
04-04-2013, 14:42
...musisz zrozumiec ze zyje w wolnym kraju i prezes mi nie ma prawa cös rozkazac.



więcej widać - żyjemy w Wolnej Europie - nie mylić z radiem kiedyś tak nazywanym...
prezesa tu żadnego nie widać, najwyższy rangą dostojnik to Admin...

a co do pisania relacji - nie zawsze trzeba mieć notatnik...
nieraz wystarczy spojrzeć się na stare fotografie a one potrafią więcej przywieść z pamięci niż jakikolwiek kajet...:tongue2:

sądziłem, że poszerzysz opisy do fotek - bo nawet nie wiadomo co przedstawiają ...:crying:

pixi
04-04-2013, 18:29
A nie mozna zobaczyc razem zdjec i opisu ?

no-el
04-04-2013, 20:32
A nie mozna zobaczyc razem zdjec i opisu ?
Duzo roboty .

jacky
04-04-2013, 21:49
Duzo roboty .

to prawda - ale czy nie widać ile żmudnej pracy wkładka Admin, Modowie ?
...
to nie sztuka zabić kruka....
ale to forum szczyci się żmudną i w miarę perfekcyjną pracą...

pixi
05-04-2013, 07:53
No-el-u, a w XXI wieku, zwiedzales cos ?

no-el
05-04-2013, 13:31
No-el-u, a w XXI wieku, zwiedzales cos ?
Przez 10 lat czyli do 1990 mialem zamkniety szlaban na tzw. demoludy. Majac 2 miesiace wolnego w roku zwiedzilem prawie wszystkie dostepne mi kraje. Wbrew pozorom z Frankfurtu mam wszedzie blisko a to "moj" Luxemburg , Szwajcaria z Lichtensteinem ,Francje , Holandie , Belgie i Austria. Ze wzgledu na rodzine i znajomych w Krakowie musze laczyc Slowacje , Wegry , Rumunie , Grecje , Bulgarie z moim rodznnym miastem Krakowem.To ostatnie dotyczy szczegolnie okresu letniego.
Do tego dochodza uroczystosci rodzinne w Polsce czy na Slowacji / pogrzeby , sluby , komunie /.
Tak ze nie narzekam na brak ruchu , tylko aby zdrowko moglo mi pozwolic na gorki ? Niestety po wypadku samochodowym na Slowacji o nartach moge zapomniec a na Sierra Nevada wyjezdzam tylko autem. Zapomnialem o Karlovych Varach gdzie mam prywatne lokum w pieknej czesci miasteczka a dokladnie na Vyhlidce ulica Tyrsova. Starsi wlasciciele juz nie wynajmuja ale ja tam zawsze mam dolny apartamet z ogrodem , czesto tam wpadam na weekendy.:tongue2:

pixi
05-04-2013, 15:22
No-el-u zrobiles pelny rachunek sumienia, chwala (przez "l", po serbsku). A co my z tego zobaczymy i o czym poczytamy ?

no-el
05-04-2013, 16:35
No-el-u zrobiles pelny rachunek sumienia, chwala (przez "l", po serbsku). A co my z tego zobaczymy i o czym poczytamy ?
Nieraz zastanawialem sie oby opisac 32 lat poza krajem ? Byl taki " artysta " Andrzej Czechowicz co napisal > 7 trudnych lat <
, moj tytul musi byc inny < 32 mgnien wspanialych wiosen <. Ale tak powaznie , jak myslisz chce mi sie to robic ? Przeciez lepiej czytac innych. Na urlop wyjezdzam 28 czerwca , napewno cös napisze.

jacky
05-04-2013, 21:44
jak myslisz chce mi sie to robic ? Przeciez lepiej czytac innych.

po czynach a nie słowach go poznacie...
nie wiem kto to jest autorem tego porzekadła...

no-el
06-04-2013, 08:05
po czynach a nie słowach go poznacie...
nie wiem kto to jest autorem tego porzekadła...
" poznasz glupiego
po czynach jego "
Forrest Gump

Natasza
08-04-2013, 13:20
no-el, cos z tymi zdjęciami trzeba zrobić. Trzeba te zdjęcia powklejać na nowo, jeśli masz z tym kłopot, to mi je podeślij na skrzynkę.

no-el
12-04-2013, 16:58
Tu przeniosłam wszystkie zdjęcia no-el'a, ze Skandynawii i Polski.
Dziekuje za poprawienie zdjec i przeniesienie ich w odpowiednie miejce. Mala poprawka tam nie ma zdjec z Polski , tylko sa polskie pamiatki i groby w Narviku.

Natasza
12-04-2013, 16:59
Ja to rozumiem, ale nie mogę tego napisu usunąć bo to ty go dałeś. On był przypisany do arkusza ze zdjęciami.

no-el
12-04-2013, 17:18
Ja to rozumiem, ale nie mogę tego napisu usunąć bo to ty go dałeś. On był przypisany do arkusza ze zdjęciami.
OK. Tak tylko wspomnialem.