Zobacz pełną wersję : Galeria wspomnień no-el'a
http://i49.tinypic.com/id5a89.jpg
Dworzec na trasie Sztokholm - Narvik , totalna nuda 1000km lasow , czasami jeziorka , leze popijam koniak i piwo ze Szwedem.
Byly jeszcze wtedy sklepy Duty Free
http://i45.tinypic.com/1054qwn.jpg
Narvik tablica kierunkowa gdzie i ile
http://i47.tinypic.com/t8nqkz.jpg
Narvik widok z hotelu
http://i46.tinypic.com/24gpxmt.jpg
Tubork
Wizyta w browarze Tubork z bezplatną konsumpcją piwa ile kto chce inne napoje też były
http://i50.tinypic.com/vnjhwl.jpg
Kopenhaga TIVOLI PARK
http://i48.tinypic.com/21942mw.jpg
Tivoli
http://i49.tinypic.com/2mrv40l.jpg
http://i46.tinypic.com/8ydh03.jpg
Skandynawia, lipiec 89'
Cala wycieczka to ca.6000 km po Skandynawii i BRD
http://i45.tinypic.com/2q2328l.jpg
Muzeum Wojenne Kopenhaga , ale mocni byli ci Dunczycy
http://i45.tinypic.com/t89jj5.jpg
Syrenka w Kopenhadze
http://i49.tinypic.com/m7ergx.jpg
Zmiana warty przed palacem krola, Sztokholm
http://i48.tinypic.com/2nu4z89.jpg
Panorama Sztokholmu
http://i49.tinypic.com/1ha0xs.jpg
http://i48.tinypic.com/2iw910i.jpg
Sztokholm wycieczki promowe
http://i45.tinypic.com/foj24p.jpg
Cmentarz naszych w Narviku
http://i45.tinypic.com/27z9lrq.jpg
Muzeum wojenne w Narviku - nasze mundury
http://i46.tinypic.com/6rrifr.jpg
Pomnik naszych na cmentarzu w Narviku
http://i47.tinypic.com/vwq0ec.jpg
Wejscie do muzeum wojennego w Narviku
Tu przeniosłam wszystkie zdjęcia no-el'a, ze Skandynawii i Polski.
czekamy na więcej a przede wszystkim na opisy - okoliczności wojażu i obserwacje zapamiętane ale nie uchwycone okiem aparatu...
primo - mowa jest o pisaniu relacji a ja takowej w edycji cytowanego usera na VFie nie widziałem, choć cuś mi się kojarzy, że była jego obietnica o jazdach żelazną drogą po pewnym skandynawskm kraju ale jak zwykle na obietnicach się skończyło...
secundo - ostatni raz jechałem koleją w ogóle 6 lat temu ( w kraju ) a za granicę 19 lat temu ( służbowo do Niemiec ), zatem nie można mi przypisać osobiście żadnego zainteresowania tą formą wojażu w prywatnej korespondencji, poza faktem, że kiedyś ( z uwagi na urlopową nieobecność Nataszy ) zawezwałem Numerowanego do tablicy na VFie jako konsultanta przy okazji zapytania innego wojażera...
Byla moja obietnica zamieszczenia zdjec jeszcze "tasmowych" ktore zamiescilem / dokladnie dziecko /.
Pani Moderator przeniosla je do dzialu Szwecja > Galeria wspomnien no-ela <
Niestety jackiego tekst ... nie uchwycone okiem aparatu... Twoje zapytanie dopiero dzisiaj przeczytalem gdyz sadzilem ze zdjecia zniknely ?
Zadasz abym ja podawal ceny ziemniakow w Norwegii po 20 latach ?
W skrocie po wakacjach w Jugoslawii / Split hotel Lav / z Frankfurtu pojechalem do Hamburga i dalej wykupiwszy Scandynawian Pass przez Kopenhage - Sztokholm dotarlem do Narviku ,gdzie przebywalem kilka dni , zwiedzajac groby naszych zolnierzy, i gdzie musialem zaslaniac okna w nocy przez noce polarne .
Powrot to bus do Fauske i cudowny przejazd przez nature Norwegii do Oslo - koncowka to Malmö- Kopenhaga- Hamburg - Frankfurt.Nie robilem wtedy zadnych notatek bo dla kogo ? Nie bylo jeszcze wtedy internetu a wiadomosci wysylalem kartkami pocztowymi.
jacky ! Zawezwac to sobie mozesz ksiedza do ostatniego namaszczenia ! Mnie mozesz poprosic i zrobiles to wielokrotnie.
Nie zapominaj ze numerowym byl JP II ?
jacky ! Napisales ...o pisaniu relacji ktorymi nie moge sie poszczycic.. ? Jestem na tym forum dobrowolnie i aby skorzystac z wiedzy Nataszy. Jak jade na urlop to bez notatnikow ! Czasami zabieram jakies rachunki czy bilety i to wszystko.
Czy ja mam do Ciebie pretensje ze piszesz z wyjazdu to czy tamto ? Pisz sobie co chcesz , jak mam ochote to czytam jak nie to nie czytam , musisz zrozumiec ze zyje w wolnym kraju i prezes mi nie ma prawa cös rozkazac.
...musisz zrozumiec ze zyje w wolnym kraju i prezes mi nie ma prawa cös rozkazac.
więcej widać - żyjemy w Wolnej Europie - nie mylić z radiem kiedyś tak nazywanym...
prezesa tu żadnego nie widać, najwyższy rangą dostojnik to Admin...
a co do pisania relacji - nie zawsze trzeba mieć notatnik...
nieraz wystarczy spojrzeć się na stare fotografie a one potrafią więcej przywieść z pamięci niż jakikolwiek kajet...:tongue2:
sądziłem, że poszerzysz opisy do fotek - bo nawet nie wiadomo co przedstawiają ...:crying:
A nie mozna zobaczyc razem zdjec i opisu ?
A nie mozna zobaczyc razem zdjec i opisu ?
Duzo roboty .
Duzo roboty .
to prawda - ale czy nie widać ile żmudnej pracy wkładka Admin, Modowie ?
...
to nie sztuka zabić kruka....
ale to forum szczyci się żmudną i w miarę perfekcyjną pracą...
No-el-u, a w XXI wieku, zwiedzales cos ?
No-el-u, a w XXI wieku, zwiedzales cos ?
Przez 10 lat czyli do 1990 mialem zamkniety szlaban na tzw. demoludy. Majac 2 miesiace wolnego w roku zwiedzilem prawie wszystkie dostepne mi kraje. Wbrew pozorom z Frankfurtu mam wszedzie blisko a to "moj" Luxemburg , Szwajcaria z Lichtensteinem ,Francje , Holandie , Belgie i Austria. Ze wzgledu na rodzine i znajomych w Krakowie musze laczyc Slowacje , Wegry , Rumunie , Grecje , Bulgarie z moim rodznnym miastem Krakowem.To ostatnie dotyczy szczegolnie okresu letniego.
Do tego dochodza uroczystosci rodzinne w Polsce czy na Slowacji / pogrzeby , sluby , komunie /.
Tak ze nie narzekam na brak ruchu , tylko aby zdrowko moglo mi pozwolic na gorki ? Niestety po wypadku samochodowym na Slowacji o nartach moge zapomniec a na Sierra Nevada wyjezdzam tylko autem. Zapomnialem o Karlovych Varach gdzie mam prywatne lokum w pieknej czesci miasteczka a dokladnie na Vyhlidce ulica Tyrsova. Starsi wlasciciele juz nie wynajmuja ale ja tam zawsze mam dolny apartamet z ogrodem , czesto tam wpadam na weekendy.:tongue2:
No-el-u zrobiles pelny rachunek sumienia, chwala (przez "l", po serbsku). A co my z tego zobaczymy i o czym poczytamy ?
No-el-u zrobiles pelny rachunek sumienia, chwala (przez "l", po serbsku). A co my z tego zobaczymy i o czym poczytamy ?
Nieraz zastanawialem sie oby opisac 32 lat poza krajem ? Byl taki " artysta " Andrzej Czechowicz co napisal > 7 trudnych lat <
, moj tytul musi byc inny < 32 mgnien wspanialych wiosen <. Ale tak powaznie , jak myslisz chce mi sie to robic ? Przeciez lepiej czytac innych. Na urlop wyjezdzam 28 czerwca , napewno cös napisze.
jak myslisz chce mi sie to robic ? Przeciez lepiej czytac innych.
po czynach a nie słowach go poznacie...
nie wiem kto to jest autorem tego porzekadła...
po czynach a nie słowach go poznacie...
nie wiem kto to jest autorem tego porzekadła...
" poznasz glupiego
po czynach jego "
Forrest Gump
no-el, cos z tymi zdjęciami trzeba zrobić. Trzeba te zdjęcia powklejać na nowo, jeśli masz z tym kłopot, to mi je podeślij na skrzynkę.
Tu przeniosłam wszystkie zdjęcia no-el'a, ze Skandynawii i Polski.
Dziekuje za poprawienie zdjec i przeniesienie ich w odpowiednie miejce. Mala poprawka tam nie ma zdjec z Polski , tylko sa polskie pamiatki i groby w Narviku.
Ja to rozumiem, ale nie mogę tego napisu usunąć bo to ty go dałeś. On był przypisany do arkusza ze zdjęciami.
Ja to rozumiem, ale nie mogę tego napisu usunąć bo to ty go dałeś. On był przypisany do arkusza ze zdjęciami.
OK. Tak tylko wspomnialem.
Powered by vBulletin™ Version 4.1.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin