Uwaga na alkohol !

[no-el]

Wielka afera w Czechach ! Zmarlo juz 18 osob po wypiciu "alkoholu " ktory byl sprzedawany w postaci wodki i popularnego w Czechach rumu. Czesc tego "alkoholu " trafila do Polski i na Slowacje. Napewno pojawia sie nowe ofiary. Od wielu juz lat nie kupuje na tamtejszych bazarach przygranicznych doslownie nic. Dalem sie kiedys nabrac na 1.5 litrowe Szampany z Krymu ktore po otwarciu na Sylwestra okazaly sie podlym gazowanym winem.:cursing:

[jacky]

to chyba bardziej uniwersalny temat...
do przeniesienia do HP...
zB. do "przymróżonego oka"...

[no-el]

jacky ! To powazny temat i nie ma co "przymrozac oko" gdyz ludzie umieraja.

[jacky]

nie ma co "przymrozac oko" gdyz ludzie umieraja.

rozdział "z przmróżeniem oka" jest na tutejszym forum chyba najpoważnieszym i najbardziej bywalym działem...
nie analizowałem statystyk - ale tak to wygląda nie tylko "na Franka oko" ...
biorąc zaś pod uwagę malejące dochody - trzeba uwzględnić i wydatki...
tudzież fakt, iż obywatele bardziej zasobnych krajów unijnych zaglądają w celach merkantylnych do swoich sąsiadów nie tylko za Odrą...

[no-el]

jacky ! Do wczoraj nawet nie wiedzialem ze taki dzial istnieje ? Co do tematu to nie jestem pewny czy obywatele zasobnych krajow unijnych jada po wode do Czech czy Polski. Papierosy np.Malboro sa atrakcyjne bo kosztuja 75 czk. a w BRD 5 €.Ale musza byc orginalne.
Dobra woda w BRD kosztuje- 0.7l ca. 5 € , 20 piw 0.5 mozna tez kupic za ca.5 € czyli po co ja mam jechac ca.600 km jak ja mam taniej w sklepie u siebie. Szampany na ba bazarze w Cheb kupilem poniewaz smakowaly mi w ODESSie , niestety te czeskie to byly wstretne podroby.Wiadomosci z Czech - umieraja kolejne osoby.