zdzicho alboom II
09-05-2014, 19:33
Góry Wałbrzyskie położone są w Sudetach Środkowych po obu stronach Wałbrzycha – Chełmiec leży bezpośrednio nad Wałbrzychem po stronie płn. zach. a Borowa po płd. wsch.
Borowa czy Chełmiec, która góra jest wyższa?
Otóż okazuje się, że Marek Więckowski i Wojciech Lewandowski twórcy koncepcji Korony Gór Polski przedstawionej 1997 roku w czasopiśmie „Poznaj swój kraj” zmierzyli wysokość Chełmca razem z 18 metrową wieżą widokową, która na nim stoi, a w rzeczywistości Borowa znajdująca się po drugiej stronie Wałbrzycha jest wyższa.
Długi czas miałem z tymi górami dylemat.
Najpierw postanowiłem zdobyć oba szczyty.
Potem zmieniłem zdanie.
Bo Chełmiec razem z wieżą ma 869 m i nawet jeśli te 18 metrów odjąć to wtedy ma 851 m, a po korekcie okazało się, że Borowa ma 853 m bez wieży, bo jest cała zalesiona. To po co mam latać na drugi koniec Wałbrzycha, aby zdobyć Chełmiec, w końcu zdobywam aktualną Koronę a nie tę z pomyłką jej autorów.
Potem znowu znowu zmieniłem zdanie.
Bo jeśli w oryginalnym projekcie Korony jest napisane, że najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich jest Chełmiec, to należy ten projekt uszanować i tak po prostu przyjąć.
Potem znowu optowałem za obiema górami.
Bo będę mógł więcej pisać dla Was.
Zakładałem zrobić wycieczkę dwudniową na zdobycie Wielkiej Sowy i obu gór Gór Wałbrzyskich. Zmieniałem ten plan wielokrotnie - łączyłem wycieczki, dzieliłem, podchodziłem do szczytów z czterech końców i nawet teoretycznie udało mi się to fajnie.
Jakże się tu myliłem. Ja myślałem, że na Chełmiec wchodzi się po asfalcie, bo mówili że to góra miejska i tak też jakoś mi wynikało z mapy. A tymczasem ta góra niezłe nam dała nam w kość. Borowa zresztą tez.
Niemożliwością byłoby zdobyć obie góry w ciągu jednego dnia.
Jest tak dlatego, że góry te mają charakter wyspowy, co powoduje, że ich pokonanie związane jest ze sporym wysiłkiem, czego trudno było się spodziewać po tak niskich górach.
Zdobyłem je obie oddzielnie, tak jak to zresztą ostatecznie zaplanowałem.
O Borowej w koronie będzie oddzielny wątek.
Borowa czy Chełmiec, która góra jest wyższa?
Otóż okazuje się, że Marek Więckowski i Wojciech Lewandowski twórcy koncepcji Korony Gór Polski przedstawionej 1997 roku w czasopiśmie „Poznaj swój kraj” zmierzyli wysokość Chełmca razem z 18 metrową wieżą widokową, która na nim stoi, a w rzeczywistości Borowa znajdująca się po drugiej stronie Wałbrzycha jest wyższa.
Długi czas miałem z tymi górami dylemat.
Najpierw postanowiłem zdobyć oba szczyty.
Potem zmieniłem zdanie.
Bo Chełmiec razem z wieżą ma 869 m i nawet jeśli te 18 metrów odjąć to wtedy ma 851 m, a po korekcie okazało się, że Borowa ma 853 m bez wieży, bo jest cała zalesiona. To po co mam latać na drugi koniec Wałbrzycha, aby zdobyć Chełmiec, w końcu zdobywam aktualną Koronę a nie tę z pomyłką jej autorów.
Potem znowu znowu zmieniłem zdanie.
Bo jeśli w oryginalnym projekcie Korony jest napisane, że najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich jest Chełmiec, to należy ten projekt uszanować i tak po prostu przyjąć.
Potem znowu optowałem za obiema górami.
Bo będę mógł więcej pisać dla Was.
Zakładałem zrobić wycieczkę dwudniową na zdobycie Wielkiej Sowy i obu gór Gór Wałbrzyskich. Zmieniałem ten plan wielokrotnie - łączyłem wycieczki, dzieliłem, podchodziłem do szczytów z czterech końców i nawet teoretycznie udało mi się to fajnie.
Jakże się tu myliłem. Ja myślałem, że na Chełmiec wchodzi się po asfalcie, bo mówili że to góra miejska i tak też jakoś mi wynikało z mapy. A tymczasem ta góra niezłe nam dała nam w kość. Borowa zresztą tez.
Niemożliwością byłoby zdobyć obie góry w ciągu jednego dnia.
Jest tak dlatego, że góry te mają charakter wyspowy, co powoduje, że ich pokonanie związane jest ze sporym wysiłkiem, czego trudno było się spodziewać po tak niskich górach.
Zdobyłem je obie oddzielnie, tak jak to zresztą ostatecznie zaplanowałem.
O Borowej w koronie będzie oddzielny wątek.