Zobacz pełną wersję : Rowerowa eskapada za wodą
Nasza druga, tej wiosny wycieczka w ten sam region,
pierwsza opisana jest tu : http://voyageforum.pl/threads/4964-Rowerowa-Majówka
http://pixiland.info/Joigny/jo56.jpg
tylko o 30 km dalej na wschód w rejon miasteczka Saint Florentin położonego rownież nad Kanałem Burgońskim zdublowanym niewielką rzeką Armance. Nazwa pochodzi od imienia Świętego Florentina, rycerza znakomitego rodu, torturowanego i zabitego przez Wandali w 5-tym wieku.
Po załadowaniu campingowych gratów do kufra i rowerów na dach ruszamy ze stolicy na południe. Mimo piątku i zachęcającej prognozy pogodowej, weekendowy eksodus za miasto jeszcze się nie zaczął. Szybko osiągamy lasy wokół Fontainebleau, potem zaraz znajdujemy się wsród pól rzepakowo-zbożowych i na południowy piknik meldujemy się na campingu nad rzeką.
http://pixiland.info/Florentin/flo61.jpg
Dla tych co zapomnieli namiotu...
http://pixiland.info/Florentin/flo50.jpg
Pierwszy punkt programu : autem do miasta na zwiedzanie i po zaopatrzenie. St. Florentin leży na górce, już od podjazdu widać starą basztę z VII w. zwaną Wieżą Dzwonów, jedyną, pozostałą z sześciu takich w murach obronnych miasta. Poniżej, kwiatowy herb miasta.
http://pixiland.info/Florentin/flo25.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo24.jpg
Najbardziej znanym i oryginalnym obiektem jest fontanna, « zabytkowa » tylko z nazwy bo odbudowana w 1979 r. ale z użyciem starych, brązowych figur smoków i dokładnie na wzór tej wiekowej, średniowiecznej, zniszczonej w końcu XIX w.
http://pixiland.info/Florentin/flo05.jpg
Postacie golutkie Adama i Ewy
http://pixiland.info/Florentin/flo06.jpg
Tak wygląda smok - kran z przodu
http://pixiland.info/Florentin/flo02.jpg
A tak z boku
http://pixiland.info/Florentin/flo03.jpg
Niczym jakiś bazyliszek
http://pixiland.info/Florentin/flo04.jpg
Kościół na górce, dziwacznie wciśnięty między dawną zabudowę miejską nie da się obejrzeć od frontu z perspektywy. Gotycki z XVI w. posiada tylko 2 przęsła nawy; na następne zabrakło funduszów a może i miejsca na wzgorzu ? Z zewnątrz trochę przysadzisty i « ułomny », wewnątrz posiada rzadki relikt – murowaną, bogato dekorowaną przegrodę między nawą a przezbiterium. W średniowieczu były one bardzo popularne, w okresie renesansu wyburzono je w większości kościołów. Tutejsza ostała się.
http://pixiland.info/Florentin/flo01.jpg
Widok od południowego wejścia
http://pixiland.info/Florentin/flo23.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo07.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo09.jpg
W podobnym stylu jest również gotycki ołtarz w bocznej nawie. Kościół posiada 24 zabytkowe witraże ; w górnych partiach okien nawy i, najpiekniejsze wokół prezbiterium w tzw ambicie.
http://pixiland.info/Florentin/flo16.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo15.jpg
Pochodzą one z 1 poł. XVI w. zaskakują orgią kolorów i multum postaci w niezliczonych scenach przedstawiających tematy religijne, biblijne, żywoty świętych ; najstarszy jest witraż z 1517 r. przedstawiający Apokalipsę. Wychodzimy oczarowani umiejętnościami dawnych mistrzów i zadziwieni trwałością ich dzieła mimo upływu wieków.
http://pixiland.info/Florentin/flo10.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo11.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo12.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo13.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo14.jpg
Przy kilku uliczkach miasta zachowały się stare domy o konstrukcji drewniano-ceglanej (tzw pruski mur) a przy placyku ustawiono dekoracyjne łuki, pozostałość z którejś budowli klasycystycznej z XIX w.
http://pixiland.info/Florentin/flo21.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo22.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo20.jpg
Ogólny widok miasta zza wody...
http://pixiland.info/Florentin/flo51.jpg
Nasz camping położony jest 2 km na południe od miasta w wodnym otoczeniu ; nad rzeczką Armançon, do której wpada rzeka Armance z którą krzyżuje się kanał Burgoński « przepływając » ją mostem – kanałem. Z naszej kwatery mamy ładny widok na stary, solidny, kolejowy most a wieczorami towarzyszy nam koncert żabich rechotów.
http://pixiland.info/Florentin/flo48.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo47.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo49.jpg
W sobotę w mieście jest « święto literatury » ; na placu targowym białe namioty zastąpiły tradycyjne stragany, w nich pisarze i poeci oraz historycy regionu wystawili na sprzedaż swoje książki a bukiniści rozstawili swoje stoliki wzdłuż całej głównej ulicy starego miasta.
Na placu przygotowano tablicę i kilka szeregów ławek szkolnych na dyktando dla dorosłych … pani profesor z trudnością werbuje chętnych. Po południu odbywa się zakończenie konkursu literackiego, najwięcej nagród zbieraja dzieciaki szkolne poprowadzone umiejętnie przez swoich nauczycieli. Wśrod dorosłych przyznano tylko jedną nagrodę – 300 euro…
http://pixiland.info/Florentin/flo19.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo17.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo18.jpg
Niedzielę spędzamy na rowerach pedałując zawzięcie w poszukiwaniu wody, dokładniej dawnych « pralni » wiejskich ; rodzaju obmurowanego basenu często zadaszonego a nawet w formie małego domku zasilanego wodą z rzeczki. W wioskach położonych wzdłuż drogi wiodącej dolinką Brumance i wpadajacych do niej strumyków jest takich pralni 7 na odcinku zaledwie kilkunastu kilometrów.
Pierwszą malutką, bez daszku ale ocienioną starymi drzewami, znajdujemy tuż przy moście na wjeździe do Turny.
http://pixiland.info/Florentin/flo26.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo27.jpg
Szukamy drugiej, jest przy ulicy z krzyżem św.Piotra, na krańcu wsi, zadaszona, nawet z kominkiem w środku do grzania wody.
http://pixiland.info/Florentin/flo34.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo33.jpg
stare domy o konstrukcji drewniano-ceglanej (tzw pruski mur)
ten wątek od lat mnie intryguje...
tym bardziej, że znajdujemy jego prezentacje także na ziemi żabojadzkiej ...
:crying:
Mijamy kościół gotycki z XVI w. o przysadzistej sylwetce z wysoką, masywną wieżą-dzwonnicą i głównym portalem już z widocznymi znamionami renesansu.
http://pixiland.info/Florentin/flo28.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo31.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo29.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo30.jpg
W środku wsi, na skrzyżowaniu ulic, blisko kościoła stoi taki milutki pomniczek.
http://pixiland.info/Florentin/flo32.jpg
Trzecia pralnia jest na ulicy Kaczkowej, wprost na rzeczce, w której przeglądają się okalające ją wierzby płaczące.
http://pixiland.info/Florentin/flo35.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo36.jpg
Czwarta pralnia jest w małym przysiółku w miejscu gdzie Armance dzieli się na kilka nurtów tworząc wysepkę i malownicze rozlewiska. Stary budyneczek dobrze skrywa się za mostkiem na skraju lasu.
http://pixiland.info/Florentin/flo37.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo38.jpg
Opuszczamy Turny, jedziemy przez « złote » pola pokrywające wzgórza do następnej wioski Linant.
http://pixiland.info/Florentin/flo39.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo40.jpg
W Linant pralnia jest w środku zabudowy przy ulicy Poidło, obszerna nakryta spadzistym dachem wspartym na słupach, odnowiona. Nieco dalej przy tym samym strumieniu jest jeszcze jedna, mniejsza zamieniona na skład narzędzi rolniczych.
http://pixiland.info/Florentin/flo41.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo66.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo42.jpg
A najwieksza, najładniejsza, wielka jak hala targowa znajduje się za wsią w miejscu gdzie rzeka rozlewa się w rybne jeziorka. Po środku pralni pod dwuspadowym dachem znajduje się wielki basen przez który przepływa kryształowa woda, ściany budynku pomalowano w zabawne rysnunki. Obok jest miejsce na piknik, boisko, pomost dla rybaków i plac zabaw dla dzieci.
Nie wiem czemu miejsce zwane jest « Pyski Wilków », może to wspomnienie z czasów gdy stada tych dzikich czworonogów siały postrach wśród okolicznej ludności.
http://pixiland.info/Florentin/flo43.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo44.jpg
Mimo braku rzecznych pralek pojechaliśmy jeszcze dalej do miasteczka Chailley (nie czytaj « szalej » tylko « szaje ». Wysoko, na wzgórzu z daleka widać kaplicę NPMarii z końca XIX w. popularnie zwaną « kaplicą wysokiego guzika » lub « kaplicą dobrej śmierci ». Tak dziwaczna nazwa wywodzi się od epidemii cholery szalejącej w okolicy a sprowokowanej przez praczki piorące bluzy żołnierzy w rzecznej pralni. Próbujemy wspinać się do niej na rowerach ale droga jest tak stroma że rower staje dęba i częściej go popychamy niz na nim wjeżdżamy. Z góry za to panorama jest tak piękna i rozlegla a zjazd tak szybki …
http://pixiland.info/Florentin/flo45.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo46.jpg
Ostatnia wycieczka jest najbardziej « wodnista », wzdłuż kanału Burgońskiego. Wjeżdżamy na most – kanał, dołem płynie rzeka Armance a górą woda pozwalająca przepłynąć statkom nawigującym po kanale. Po bokach jest przejście dla pieszych.
http://pixiland.info/Florentin/flo55.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo52.jpg
Dalej pedałujemy wzdłuż kanału mijając kolejne śluzy i domki wodników aż do miasta Migennes, jakieś około 30 km. Wzdłuż każdego kanału zawsze jest po jego jednej stronie droga gruntowa, rzadko brukowana czy asfaltowa odcinkami, która dawniej służyła do ciągnięcia barek przez konny zaprzęg. Obecnie z reguły zabroniona dla samochodów służy piechurom, biegaczom, rowerzystom i rybakom.
http://pixiland.info/Florentin/flo57.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo54.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo53.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo56.jpg
Wracając robimy przystanek przy kolejnej śluzie gdyż nadpływa mały statek spacerowy a poziom dalszej części kanału jest niższy o kilka metrów. Statek musi poczekać aż komora pośrednia napełni się wodą, wtedy może do niej wpłynąć i znowu musi czekać na otwarcie następnej śluzy, pozwalającej na obniżenie się poziomu wody wraz ze statkiem aż do zrównania z niższą partią kanału. Cały manewr trwa około kwadransa, większość śluz jest poruszana silnikiem, przy pozostałych, manewrowanych ręcznie, śluzowemu pomaga kto może.
http://pixiland.info/Florentin/flo58.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo59.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo60.jpg
Po paru dniach opuszczamy camping, w drodze do domu zatrzymujemy się w wiosce Dilo o krótkiej nazwie i długiej historii. Tutejsza malutka pralnia tonie w kwiatach, na cmentarzu skromna, wrecz surowa w swej formie stara kaplica ma dziwaczną, nadwieszoną, drewnianą dzwonniczkę. Obok, z dawnego, średniowiecznego opactwa premonstrantów pozostał jedynie gołębnik.
http://pixiland.info/Florentin/flo62.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo63.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo64.jpg
http://pixiland.info/Florentin/flo65.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.1.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin