Radziejowa w koronie

[zdzicho alboom II]

Zdobywanie Radziejowej rozpoczęliśmy skoro świt z Piwnicznej Zdrój.

Kościół Narodzenia Najświętszej Marii Panny.
https://lh5.googleusercontent.com/-Rr6b6d6cI4w/U6raIuh0iGI/AAAAAAAAC1U/JrxG54l1S-0/s640/P6190003.JPG

Zabytkowa studnia z XVII w.
https://lh5.googleusercontent.com/-y-pILumkDRE/U6rZ-6qPPOI/AAAAAAAAC1M/gQbjqzI4uNA/s512/P6220215.JPG

I już na rynku żółty szlak na drzewie i wielki na tablicy (specjalnie dla nas przed chwilą postawionej?:)) pokazują, że należy iść drogą po lewej.

https://lh5.googleusercontent.com/-E2WpEJ6A058/U6pwLuj80XI/AAAAAAAAC00/AJqpAqjpEnM/s640/P6190007.JPG

a tu zaraz za rynkiem szlak skręca w ulicę Partyzantów.

https://lh6.googleusercontent.com/-PpMlwcWXpPE/U6pxHSq-5gI/AAAAAAAAC08/PLU3BjnMvuQ/s640/P6190008.JPG

Bo wybraliśmy drogę wcale nie tę najkrótszą czerwonym po szosie przez Kosarzyska a tę dłuższą, trudniejszą i ciekawszą przez Niemcową, bo było bardzo wcześnie i mieliśmy mnóstwo czasu.

[zdzicho alboom II]

Takie sympatyczne płytki betonowe z dziurkami towarzyszą nam przez długi czas.
https://lh5.googleusercontent.com/-S_5qf1OwqqE/U6sO1NKJvTI/AAAAAAAAC1k/nb7aXRCb8OE/s720/P6190009.JPG

A tu towarzyszą nam poziomki,
https://lh4.googleusercontent.com/-iAftYJOWviE/U6sPvAb4p_I/AAAAAAAAC1s/o7-6bMIhjSU/s720/P6190011.JPG

których próbkę Jola prezentuje.
https://lh6.googleusercontent.com/-ZziNXjbpTuM/U6sP2C9-2lI/AAAAAAAAC10/aIbitobYtiQ/s720/P6190010.JPG

Mijamy wieś Bziniaki,
https://lh5.googleusercontent.com/-s4rddlm_1Qs/U6sTFF5xayI/AAAAAAAAC2A/rhKtVXLH4Ag/s640/P6190013.JPG

[zdzicho alboom II]

by znaleźć się w Kamiennym Groniu przy Dolinie Pamięci Jackowa Pościel.
https://lh4.googleusercontent.com/-czxJtuqBKq0/U6sTlJHwpTI/AAAAAAAAC2I/AMpvtvtFZfY/s720/P6190019.JPG

Bardzo mi się nie podobają te tabliczki z oznaczeniami odległości w kilometrach, bo przecież inny jest kilometr po równym, inny w górę, a jeszcze inny w dół. Jestem zdecydowanie za oznaczaniem trasy w czasie czyli w godzinach.

Przed wejściem na Niemcową robimy sobie krotki postój na drugie śniadanie w takim miejscu biwakowym.
https://lh6.googleusercontent.com/-7ZJhtEUCMUA/U6svXH4KeVI/AAAAAAAAC2Y/Wzzd-yo_3tQ/s720/P6190022.JPG

Na Niemcowej osiągamy wysokość 1001 m i mamy już „normalny” drogowskaz i zmieniamy kolor na czerwony.
https://lh4.googleusercontent.com/--X1OdHBjvCI/U6swt579m_I/AAAAAAAAC2k/PVN9bGMrRjs/s720/P6190027.JPG

Po drodze obserwujemy ogromne połacie lasów zniszczone tegorocznymi wiosennymi huraganami, a w takich dziwnych słupkach znajduje się feromon stosowany na kornika drukarza.
https://lh5.googleusercontent.com/-PuI4ZXPRo5A/U6szFtlDriI/AAAAAAAAC2w/1BfWUCkm4iY/s720/P6190039.JPG

[zdzicho alboom II]

Na skrzyżowaniu szlaków na Wielkim Rogaczu 1182 m
https://lh3.googleusercontent.com/-8cFvzuYnE3o/U6s06z-EC1I/AAAAAAAAC28/qf2yXowotPM/s720/P6190044.JPG

stajemy przed trudną decyzją - iść na Radziejową 45 min. w górę czy na Obidzę też 45 min. ale w dół.
Jest po 11-tej – niby wcześnie, ale jesteśmy już prawie 7 godzin na nogach po kiepsko i w trudnych warunkach przespanej nocy i z całym wyposażeniem na plecach.
Jako kierownik wycieczki postanawiam iść na Obidzę do naszego zarezerwowanego lokum i potem zobaczyć co będzie.
I na miejscu jesteśmy … około 13-tej. W sam raz na rozlokowanie się i obiadokolację. Zatem moja decyzja była bardzo dobra.

Pochwała naszego lokum jest tu.
http://voyageforum.pl/threads/4988-Bac%C3%B3wka-na-Obidzy

Zdobywanie Radziejowej kontynuujemy następnego dnia.
Na przełęczy Obidza drogowskaz pokazuje 45 min. na Rogacze (tyle samo co w górę).
https://lh4.googleusercontent.com/-BWjmhjlLKpA/U6vIRxVJ9aI/AAAAAAAAC3M/7tG2a2fVa8k/s720/P6200068.JPG

I przeszedłszy przez Mały Rogacz jesteśmy ponownie na Wielkim Rogaczu.
https://lh4.googleusercontent.com/-2edVZiaePvA/U6vIvue6SlI/AAAAAAAAC3U/AxYDVgI1OyQ/s720/P6200070.JPG

[zdzicho alboom II]

Takie ogromne zniszczenia są widoczne na wszystkich trasach Beskidu Sądeckiego.

https://lh3.googleusercontent.com/-EondZxjeqwA/U6x68uKwdhI/AAAAAAAAC3k/DwjzuJl6ajY/s720/P6200071.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-8woVbI3RoMI/U6x7JbgcCZI/AAAAAAAAC3s/C8x3r5lopr0/s720/P6200073.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-q3c0FB0qlm4/U6x7M5NlK-I/AAAAAAAAC30/7erv-nc4yow/s720/P6200074.JPG

[zdzicho alboom II]

Przełęcz Żłobki między Wielkim Rogaczem a Radziejową.
https://lh5.googleusercontent.com/-9ZeqZaupJgU/U60WB2rEo0I/AAAAAAAAC4E/ZHysTKdv7tU/s720/P6200075.JPG

Do Radziejowej tylko 800 m ale pod górę.
https://lh3.googleusercontent.com/-tn6blz15cA0/U60WjkbLAxI/AAAAAAAAC4M/l11QJqa3NqM/s720/P6200076.JPG

Na tablicach ostrzegają przed niedźwiedziem, orłem i rysiem, ale o wampirach nic nie piszą.
https://lh3.googleusercontent.com/-Wh38fShfla8/U60XdVvMzEI/AAAAAAAAC4Y/lbw_uw4v1lc/s800/P6200078.JPG

[zdzicho alboom II]

Szczyt zdobyty!
https://lh3.googleusercontent.com/-x-iKqEcbHW8/U60YIu33U_I/AAAAAAAAC4g/avsRF3IxJXo/s720/P6200079.JPG

Obelisk.
https://lh4.googleusercontent.com/-bzwBACyBxOI/U60Ym55jrII/AAAAAAAAC4o/SHCf9R5j6zI/s512/P6200084.JPG

Wieża widokowa.
https://lh3.googleusercontent.com/-uEEfMRvp98Y/U60Y57BKGBI/AAAAAAAAC4w/sSN5OvMfWLk/s512/P6200082.JPG

Widok z wieży.
https://lh6.googleusercontent.com/-_Z7jxrPA4R4/U60ZOcyTdmI/AAAAAAAAC44/oAzgrYDr440/s720/P6200087.JPG

Na Radziejową z Wielkiego Rogacza szliśmy rzeczywiście 45 minut!
Może te czasy przewidziane są na lekkie plecaki :)