Natasza
26-01-2016, 12:11
Polskie Koleje Linowe uruchomiły kartę PKLpass, która umożliwia zakup przejazdów na sześć kolejek w polskich górach, bez konieczności stania w kolejkach i w atrakcyjnych cenach.
Kartę można pozyskać w punktach sprzedaży PKL-u, można ją też zamówić przez internet do domu. - Oprócz możliwości zakupu biletów bez konieczności stania w kolejce, PKL oferuje szereg promocji cenowych. Turyści będą mogli np. zakupić bilet wjazdu na Kasprowy Wierch w niższej cenie – mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej na Kasprowym Wierchu Patryk Białokozowicz członek zarządu ds. sprzedaży i marketingu PKL. Choć zima w Tatrach jest w pełni, to na Kasprowym Wierchu nie można jeszcze jeździć na nartach z powodu zbyt małej pokrywy naturalnego śniegu. Z uwagi na ochronę przyrody stoków położonych na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie można sztucznie naśnieżać. Władze spółki zabiegają o możliwość złagodzenia przepisów, by pozwolić na sztuczne naśnieżanie tras narciarskich w Kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. - W tym celu złożyliśmy dokumentację do oceny ministra środowiska oraz władz Tatrzańskiego Parku Narodowego. Po opinii tych dwóch podmiotów będziemy wiedzieli co możemy wykonać, w jakim zakresie i w jakim horyzoncie czasowym – wyjaśniał Białokozowicz. Zapowiedział on, że w najbliższą sobotę ma odbyć się spotkanie z mieszkańcami Gubałówki w sprawie uruchomienia tamtejszych tras. Historyczna trasa na Gubałówce jest zamknięta od 2005r. ponieważ władze PKL nie doszły do porozumienia ze wszystkimi właścicielami stoku.
Oprócz kolejek linowych na Kasprowy Wierch, kolei na Gubałówkę i Butorowy Wierch, do PKL należą także kolejki linowe w Krynicy, Szczawnicy, Zawoi i Międzybrodziu Żywieckim.
Kartę można pozyskać w punktach sprzedaży PKL-u, można ją też zamówić przez internet do domu. - Oprócz możliwości zakupu biletów bez konieczności stania w kolejce, PKL oferuje szereg promocji cenowych. Turyści będą mogli np. zakupić bilet wjazdu na Kasprowy Wierch w niższej cenie – mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej na Kasprowym Wierchu Patryk Białokozowicz członek zarządu ds. sprzedaży i marketingu PKL. Choć zima w Tatrach jest w pełni, to na Kasprowym Wierchu nie można jeszcze jeździć na nartach z powodu zbyt małej pokrywy naturalnego śniegu. Z uwagi na ochronę przyrody stoków położonych na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie można sztucznie naśnieżać. Władze spółki zabiegają o możliwość złagodzenia przepisów, by pozwolić na sztuczne naśnieżanie tras narciarskich w Kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. - W tym celu złożyliśmy dokumentację do oceny ministra środowiska oraz władz Tatrzańskiego Parku Narodowego. Po opinii tych dwóch podmiotów będziemy wiedzieli co możemy wykonać, w jakim zakresie i w jakim horyzoncie czasowym – wyjaśniał Białokozowicz. Zapowiedział on, że w najbliższą sobotę ma odbyć się spotkanie z mieszkańcami Gubałówki w sprawie uruchomienia tamtejszych tras. Historyczna trasa na Gubałówce jest zamknięta od 2005r. ponieważ władze PKL nie doszły do porozumienia ze wszystkimi właścicielami stoku.
Oprócz kolejek linowych na Kasprowy Wierch, kolei na Gubałówkę i Butorowy Wierch, do PKL należą także kolejki linowe w Krynicy, Szczawnicy, Zawoi i Międzybrodziu Żywieckim.