Zobacz pełną wersję : Na styku Morza Jońskiego i Adriatyku
Ta część jest kontynuacją mojego tegorocznego pobytu w Macedonii.
Po pobycie nad Jeziorem Ochrydzkim, przyszła kolej na przekroczenie granicy obu państw w Qafë Thanë. Odprawa był szybka i piesza. Do granicy macedońsko-albańskiej dotarliśmy z Ochrydu taxi,
za 20 EUR. Po stronie albańskiej czekało kilka taksówek, a my zmierzaliśmy właściwie do Beratu, gdzie mieliśmy pierwszy albański nocleg. Ale wymyśliłam sobie, że zatrzymamy się w Elbasan. Dlatego, że było po drodze do Beratu i dlatego, że chciałam zobaczyć jak wygląda ta dawna kolonia rzymska. Na granicy doszło do negocjacji, za 63 km taksówkarze żądali aż 40 EUR. Czekaliśmy na inną okazję bo ta wygórowana. Jeden z taksówkarzy, widząc, że się nie ugniemy, zaproponował dojazd za 25 EUR. I ta propozycja nam się spodobała.
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranpn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranpn/)
W drodze do Elbasan
http://s5.ifotos.pl/mini/4jpg_qeranpe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranpe/)
http://s10.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranpq.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranpq/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeranpw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranpw/)
Elbasan to zabytkowe miasto w środkowej Albanii, położone nad rzeką Shkumbin. Jego historia sięga czasów starożytnych, kiedy to Rzymianie założyli tu swoją kolonię i wznieśli jedną ze swoich twierdz.
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranhx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranhx/)
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranhn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranhn/)
XIX wieczna wieża zegarowa, jeden z symboli Elbasan
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeranhe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranhe/)
http://s10.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranrp.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranrp/)
http://s10.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranrn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranrn/)
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeranre.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranre/)
W Elbasan urodził się Dhimitër Shuteriqi (1915-2003), autor wielu powieści historycznych
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranxh.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranxh/)
Elbasan był w połowie drogi do Beratu, droga była niezła. Kiedy nasz kierowca usłyszał, że jedziemy dalej, zaczęły się kolejne negocjacje: za ile do Beratu ?
Stanęło 60 EUR za całą drogę od granicy. Był niesamowity upał, a jeszcze nie było południa, nie chciało nam się zmieniać samochodu aby zaoszczędzić jakieś 5 EUR.
Jak się później okazało, nasz kierowca zasłużył na te pieniądze. Po pierwsze dalsza droga była gorsza, a po przybyciu do Beratu zaczęliśmy szukać naszego miejsca noclegowego
i trochę się najeździliśmy po całym mieście. Kierowca miasto znał, ale adresu naszego noclegu już nie. Ale jak to w Albanii, pytaliśmy o drogę jednego, a odpowiadało kilku i rozbiło się zbiegowisko.
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qerannn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerannn/)
W drodze do Beratu
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranne.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranne/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qeranns.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranns/)
Berat leży u podnóża Tomorri i Shpirag, po dwóch stronach rzeki Osum.
Miasto zostało założone prawdopodobnie przez Illirów, którzy w III w. p.n.e. zbudowali tutaj twierdzę obronną znaną w starożytności pod nazwą Αντιπατρια. W 440 r. miasto zajął cesarz bizantyjski Theodosius i nazwał je Pulcheriopolis - czyli Piękne Miasto. W IX wieku zostało zdobyte przez Bułgarów, którzy zmienili nazwę na Beligrad (Białe Miasto), która ostatecznie przekształciła się w obecną – Berat.
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranwa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranwa/)
Nasza piesza droga do willi, w której spędzimy noc
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeransr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeransr/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeransx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeransx/)
Mieszkaliśmy po drugiej stronie rzeki Osum, w dzielnicy Gorrica
http://s6.ifotos.pl/mini/4jpg_qeransn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeransn/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranqx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranqx/)
Nasza willa w Beracie
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qeranqn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranqn/)
Z patio widok na most pieszy na rzece Osum
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeranqw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranqw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qeranqa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranqa/)
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qeranqq.jpg (http://ifotos.pl/z/qeranqq/)
Dzielnica Mangalem
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraepr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraepr/)
http://s10.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraepn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraepn/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraexx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexx/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraepe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraepe/)
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraeps.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeps/)
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraepa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraepa/)
http://s6.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraepq.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraepq/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraehh.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehh/)
Meczet Kawalerów
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraehr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehr/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraehx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehx/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraeer.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeer/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraehe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehe/)
Cerkiew św. Demetriusza – zbudowana na przełomie XVI i XVII w.
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraehw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehw/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraehs.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraehs/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraeha.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeha/)
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraerp.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraerp/)
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraerh.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraerh/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraerr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraerr/)
http://s10.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraexa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexa/)
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraere.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraere/)
Pieszy deptak
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraerw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraerw/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraers.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraers/)
http://s6.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraera.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraera/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraerq.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraerq/)
Berat zwany jest też Miastem Tysiąca Okien
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraexh.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexh/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraexr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexr/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraexn.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexn/)
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraexe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexe/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraexw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexw/)
http://s5.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraexs.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraexs/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraenx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraenx/)
Małe koniki i osiołki, widok powszedni w Albanii
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraene.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraene/)
http://s10.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraenw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraenw/)
Restauracja w formie statku na drodze z Beratu do Vlora
W Beracie byliśmy jeden dzień i docelowo zmierzaliśmy nad morze, do Vlora. Nazajutrz, na postoju taxi dogadałam się z taksówkarzem i za 40 EUR pojechaliśmy dalej. Droga z Beratu do Vlora jest chyba najgorszą drogą w kraju, przynajmniej do Fier. Jechaliśmy nawet polnymi odcinkami. Kierowca zapewniał nas, że zna Vlora i zawiezie nas pod hotel, a potem chciał nas wysadzić w centrum. Był zły, że musiał błądzić i szukać naszego hotelu, ale ja byłam nieugięta: płacę pod hotelem.
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraewp.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraewp/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraewr.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraewr/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraewx.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraewx/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraewe.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraewe/)
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraeww.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeww/)
Vlora, to właśnie tutaj przebiega umowna granica pomiędzy Morzem Jońskim i Adriatykiem
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraews.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraews/)
Blisko 300 słonecznych dni w roku i około 20 kilometrów linii brzegowej z rozległymi plażami
http://s6.ifotos.pl/mini/4jpg_qeraess.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraess/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraesa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraesa/)
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraear.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraear/)
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraesq.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraesq/)
Stacja paliw przy deptaku we Vlora
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraean.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraean/)
Widok z naszego hotelu
http://s10.ifotos.pl/mini/2jpg_qeraeaw.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeaw/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qeraeaa.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeaa/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qeraeas.jpg (http://ifotos.pl/z/qeraeas/)
http://s10.ifotos.pl/mini/1jpg_qerawph.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawph/)
Vlora, po uzyskaniu niepodległości w 1912 roku przez krótki czas była stolicą kraju
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qerawpn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawpn/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qerawps.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawps/)
http://s10.ifotos.pl/mini/4jpg_qerawpa.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawpa/)
http://s10.ifotos.pl/mini/1jpg_qerawhh.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawhh/)
Też byłam zdziwiona...
http://s10.ifotos.pl/mini/2jpg_qerawhx.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawhx/)
A działa już ze 3 miesiące i prowadzi go Albańczyk mówiący po polsku
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qerawhn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerawhn/)
Z Vlora pojechaliśmy na wysepkę Zvërnec. Leży ok. 10 km na północny-wschód od Vlora. Można tu dorzeć na rowerze lub taxi, za 20 EUR. Autobusów miejskich brak.
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqsqx.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqx/)
http://s2.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqsqn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqn/)
Droga na wyspę wiedzie przez mokradła
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqsqe.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqe/)
http://s10.ifotos.pl/mini/djpg_qerqsqs.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqs/)
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqapn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqapn/)
Zalew Narta to laguna na północ od Wlory
http://s6.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqsqa.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqa/)
Wyspa Zvërnec jest połączona z lądem za pomocą drewnianego mostu o długości 270 metrów
http://s6.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqsqq.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqsqq/)
http://s2.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqapp.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqapp/)
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqape.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqape/)
Wyspa jest atrakcją turystyczną, ponieważ to tu znajdziemy dobrze zachowany klasztor bizantyjski XIII-XIV w.
http://s2.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqaps.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaps/)
http://s6.ifotos.pl/mini/djpg_qerqapa.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqapa/)
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqahp.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqahp/)
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqahx.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqahx/)
Bizantyjski klasztor poświęcony Maryi Pannie
http://s2.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqahn.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqahn/)
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqahe.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqahe/)
Będąc we Vlora można też pojechać na południe, do Orikum. Dojechać możemy wieloosobowym busem za 100 leków. Za czasów greckich miasto, za czasów rzymskich Oricum było strategicznym portem, a po tych czasach ostał się akropol.
Starożytne pozostałości znajdują się na terenie bazy wojskowej i można na jej teren wjechać jedynie samochodem, pieszych turystów nie wpuszczają.
http://s2.ifotos.pl/mini/oricum3jp_qerqaeh.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaeh/)
http://s5.ifotos.pl/mini/orikujpg_qerqana.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqana/)
http://s5.ifotos.pl/mini/orikum2jp_qerqanq.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqanq/)
http://s6.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqaea.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaea/)
Do bazy wojskowej idzie się wzdłuż morza i plaży w Oricum
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqaeq.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaeq/)
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqawp.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqawp/)
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqasa.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqasa/)
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqawq.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqawq/)
Oricum
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqawa.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqawa/)
http://s5.ifotos.pl/mini/djpg_qerqash.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqash/)
Widok na miasteczko z drogi do bazy morskiej
http://s5.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqasp.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqasp/)
http://s6.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqass.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqass/)
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqasw.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqasw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqaqs.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaqs/)
http://s6.ifotos.pl/mini/ajpg_qerqaae.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaae/)
W drodze do Oricum, trochę ponad 17km
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qerqaaw.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaaw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/cjpg_qerqaas.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaas/)
Plażę ciągną się od Vlora do Oricum. Od czasu do czasu hotele przy plaży.
http://s5.ifotos.pl/mini/djpg_qerqaqp.jpg (http://ifotos.pl/z/qerqaqp/)
To był już mój trzeci pobyt w Albanii. Pierwszy był krótki z Ulcinj Czarnogórze i obejmował w zasadzie Szkoder i jezioro. Dwa lata temu byłam w Albanii nad Morzem Jońskim, od Sarandy do Himera.
A teraz postanowiłam zwiedzić północną część Albanii. Wybór padł na nadmorska Vlore. I uważam, że był to dobry wybór. Vlora podobała mi się bardziej niż Saranda, pewnie dlatego, że można było
spacerować deptakiem przymorskim kilometrami. Do tego, jak potem okazało się, Vlora była mniejsza i wdzięczniejsza niż Durres. Po czterech dniach opuściliśmy Vlore i pojechalismy wynegocjowanym
taxi do Durres, za 50 EUR. W Albanii, droższe są krótsze dystanse niż np. 150 km, dystans jaki mieliśmy do pokonania. Vlorę polecam, chociaż plaże są lepsze w okolicy Oricum, niż w samym mieście.
Można również autobusem miejskim, za 30 leków, pojechać na plażę, w kierunku południowym. W mieście jest wszystko, co potrzebne turyście: hotele, apartamenty, bary i restauracje. Są banki, kantor wymiany, sklepy samoobsługowe i mili ludzie.
http://s10.ifotos.pl/mini/1jpg_qexpwxa.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwxa/)
Wjeżdżamy do Durres
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qexpwnp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwnp/)
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qexpwnh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwnh/)
Durres był dla nas tylko przystankiem w drodze do Tirany. I z tego się cieszę bo Durres nie przypadło mi do gustu. Ci, którzy przyjeżdżają tu na wczasy, mieszkają parę kilometrów od starego i portowego Durres. Kilometrami, wzdłuż morza ciągną się hotele i bary. Bardziej klimatyczna była Vlora. Ale my skupiliśmy się na starożytnym Durres.
http://s5.ifotos.pl/mini/5jpg_qexpwew.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwew/)
http://s10.ifotos.pl/mini/6jpg_qexpwes.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwes/)
http://s2.ifotos.pl/mini/7jpg_qexpwea.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwea/)
Muzeum
http://s5.ifotos.pl/mini/8jpg_qexpweq.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpweq/)
Durres skolonizowane zostało przez Greków, potem przyszli Rzymianie i nazwali miasto Dyrrachium. Tędy biegł szlak handlowy Via Egnatia – z Dyrrachium do Bizancjum.
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qexpwwh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwwh/)
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qexpwwr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwwr/)
Mury obronne i wenecka wieża
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qexpwwx.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwwx/)
http://s6.ifotos.pl/mini/4jpg_qexpwwn.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwwn/)
http://s5.ifotos.pl/mini/1jpg_qexpwww.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwww/)
Rzymski amfiteatr z czasów cesarza Hadriana, odkryty przypadkowo dopiero w 1966 roku
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qexpwsp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwsp/)
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qexpwwq.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwwq/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qexpwsh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexpwsh/)
Dorzucamy naszemu taksówkarzowi z Vlora jeszcze 20 EUR i po postoju w Durres jedziemy na nocleg do Tirany. Z Durres do Tirany jest jest ok. 36 km i pokonaliśmy tę odległość w jakieś 40 minut.
A potem przez jakieś 20-30 minut jeździliśmy w kółko bo nasz kierowca nie umiał znaleźć adresu pod którym mieliśmy nocleg. Dopiero telefon do wynajmującego pomógł i już około godz. 13:00 byliśmy
w apartamencie, prawie w centrum Tirany.
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qexhsrp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsrp/)
http://s10.ifotos.pl/mini/2jpg_qexhsrh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsrh/)
****** w Tiranie
http://s6.ifotos.pl/mini/3jpg_qexhsrr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsrr/)
Wjeżdżamy do centrum
http://s10.ifotos.pl/mini/4jpg_qexhsrx.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsrx/)
http://s5.ifotos.pl/mini/4jpg_qexhsrq.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsrq/)
Centrum Tirany, która nie jest jakąś wielką stolicą, chociaż samochodem ciężko się po niej poruszać. Do tego, dużo do życzenia, pozostawia styl jazdy albańskich kierowców.
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qexhsxp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsxp/)
http://s5.ifotos.pl/mini/2jpg_qexhsxh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsxh/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qexhsxr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsxr/)
http://s6.ifotos.pl/mini/1jpg_qexhsxs.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsxs/)
Nowoczesny i oszklony bazar w Tiranie
http://s6.ifotos.pl/mini/2jpg_qexhsxa.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsxa/)
http://s2.ifotos.pl/mini/3jpg_qexhsnp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsnp/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qexhsnh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsnh/)
Ten bar polecam na obiad
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qexhsnx.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsnx/)
Mieszkaliśmy niedaleko ronda Sheshi Avni Rustemi czyli w pobliżu bazaru
http://s2.ifotos.pl/mini/2jpg_qexhsne.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsne/)
http://s5.ifotos.pl/mini/3jpg_qexhsnw.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsnw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qexhsns.jpg (http://ifotos.pl/z/qexhsns/)
http://s6.ifotos.pl/mini/djpg_qexxpne.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpne/)
Kościół św. Pawła
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpns.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpns/)
Pomnik Matki Teresy
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpnw.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpnw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpna.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpna/)
http://s6.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxper.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxper/)
http://s2.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpex.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpex/)
http://s5.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpen.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpen/)
Budynek zwany Piramidą miał być mauzoleum Hodży, na wzór kremlowskiego. Dzisiaj stoi
i niszczeje, a Albańczycy nie mają pomysłu na zagospodarowanie budynku.
http://s10.ifotos.pl/mini/djpg_qexxpee.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpee/)
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpea.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpea/)
W stolicy wiele nowych, szklanych budynków. Są też parki i skwery, gdzie można usiąść. Trafiliśmy na Dzień Dziecka i wszędzie były imprezy
http://s10.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpeq.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpeq/)
http://s5.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpwr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpwr/)
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpws.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpws/)
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpwa.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpwa/)
http://s5.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpsp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpsp/)
http://s10.ifotos.pl/mini/djpg_qexxpsh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpsh/)
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpss.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpss/)
Plac Skandenberga
http://s5.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpsq.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpsq/)
Meczet Ethem Beja
http://s5.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpah.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpah/)
http://s5.ifotos.pl/mini/djpg_qexxpar.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpar/)
Plac Skandebeg to serce miasta, tutaj znajduje się pomnik słynnego syna Albanii, Gjergj Kastrioti Skënderbeu. Plac jest odrestaurowany, a wokół znajduje się kilka ciekawych budynków.
http://s6.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpaw.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpaw/)
Teatr Opery i Baletu
http://s6.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpas.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpas/)
Mozaika na budynku Muzeum Narodowego w Tiranie
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpaa.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpaa/)
http://s5.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpqw.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpqw/)
http://s2.ifotos.pl/mini/ajpg_qexxpqh.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpqh/)
http://s2.ifotos.pl/mini/bjpg_qexxpqr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpqr/)
http://s6.ifotos.pl/mini/cjpg_qexxpqx.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpqx/)
http://s5.ifotos.pl/mini/djpg_qexxpqn.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxpqn/)
Tirana przechodzi przez proces odbudowy i odnowienia po czasach komunistycznych. Obok nowych budynków znajdziemy stare, zaniedbane. Stolica jest dość głośna.
Niektórzy uważają ja za najbrzydszą europejską stolicę. Moja ulubiona nie została, chociaż przyznać muszę, że nie była kłopotliwa, łatwa w obsłudze, ludzie życzliwii wszędzie było blisko.
Plac Skanderberga na pewno zapadł mi w pamięć.
http://s2.ifotos.pl/mini/1jpg_qexxhpp.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxhpp/)
http://s10.ifotos.pl/mini/3jpg_qexxhpr.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxhpr/)
http://s2.ifotos.pl/mini/4jpg_qexxhpx.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxhpx/)
W Tiranie powstaje nowy meczet
http://s2.ifotos.pl/mini/5jpg_qexxhpn.jpg (http://ifotos.pl/z/qexxhpn/)
Z przyjemnością oglądam, zauważam że kraj się bardzo szybko zmienia i ładnieje. Po wszechobecnych bunkrach pewnie już nawet gruzy zniknęły.
Bunkry nadal są i stanowią atrakcję turystyczną. Już w poście pierwszym pojawił się taki bunkier, przy drodze do Elbasan. Widziałam je również w drodze do Beratu i z Beratu nad morze.
Ale nowe, szklane i nowoczesne budowle pojawiają się wszędzie. Np. we Vlora powstało bardzo dużo nowych apartamentowców, gdzie apartament można wynająć za 50 EUR/4 osoby.
Czas na podsumowanie mojej łączonej imprezy: Macedonii z Albanią. W Albanii byłam dwa lata temu, ale w okolicach Sarandy. Teraz zobaczyłam północ. Albania jest nadal tanim krajem, stąd tak dużo naszych rodaków.
Hotele są już bardziej europejskie, chociaż nadal istnieją całe połacie niezagospodarowanych plaż. Na plus mamy tanie koszty utrzymania, piaszczyste plaże, dobre jedzenie i wręcz uwielbienie ze strony Albańczyków.
Na słowo Polska, Poland czy Lewandowski chcą się z nami bratać, a nawet usłyszałam, że Polacy i Albańczycy to dwa bratanki. Jeden z niewielu krajów w Europie, gdzie nas jeszcze lubią.
Na minus zaliczę niską kulturę jazdy, każdy jedzie jak mu pasuje i wymusza pierwszeństwo. A w hotelach brak czajnika czy kuchenki mikrofalowej. Ale myślę sobie, że za kolejne dwa lata Albania pokaże swoją nową twarzi wszystko już będzie, prawie europejskie.. Na razie zrobię sobie przerwę w Albanii, dam jej czas i wrócę, ale już do części północno-wschodniej, tej najmniej odkrytej.
Czy polecam Albanię na wakacje? Tak, polecam. Plaże i pogoda gwarantowana, życzliwi ludzie też.
Powered by vBulletin™ Version 4.1.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin