PDA

Zobacz pełną wersję : Trzy dni w Andorze



pixi
29-06-2018, 07:53
Malutki, górzysty kraj w Pirenejach, wciśnięty pomiędzy Francję i Hiszpanię jest nie tylko zimowym rajem dla narciarzy i oazą dla tanich zakupów, zwłaszcza alkoholu i papierosów.

http://pixiland.info/Andora/map-andora.jpg

Kraj jest ciekawym reliktem średniowiecznej, feudalnej historii Europy. Księstwo powstało w 780 roku za panowania Karola Wielkiego, jako podziękowanie mieszkańcom regionu za pomoc w walce z Maurami. Od XIII w. na mocy dawnego, unikalnego układu jest współzarządzane przez dwóch książat; katalońskiego i francuskiego. W naszych, nowoczesnych czasach są to w efekcie biskup Urgell i prezydent Francji.
Niemniej Andora ma swój parlament, stolicą jest Andorra la Vella, językiem oficjalnym - kataloński a monetą euro. Główna droga przebiega przez dolinę rzeki Valira i jej dopływów i łączy dwa przejścia graniczne; El Pas de la Casa z Francją i Farga de Molas z Hiszpanią. Boczne drogi prowadzą w podgraniczne góry do ośrodków narciarskich.
Są dwie skrzynki pocztowe ; jedna na przesyłki do Francji, druga na przesyłki do Hiszpanii.

http://pixiland.info/Andora/and33.jpg

Wjeżdżamy majowym popołudniem szosą od francuskiej strony. Szybko mijamy kolorowe miasteczko wysokich domów handlowych, na początku XX w. była tu tylko chatka jedynego pasterza...

pixi
30-06-2018, 08:56
Po upalnych, południowych plażach atlantyckich otula nas chłodne, wysokogórskie powietrze i zaskakuje widok ośnieżonych, skalistych gór. Nic dziwnego, wspinamy się na wysokość 2000 m npm a okoliczne szczyty mają prawie o tysiąc więcej. Droga wcina się w głęboką dolinę rzeki Valira szeregiem niezliczonych serpentyn. Sezon narciarski jest już zamknięty, hotele i ulice puste tylko zbocza noszą liczne ślady narciarskich szusów.

Zatrzymujemy się na kampingu w Canillo, niewielkim miasteczku o lokalnym kolorycie; wszystkie domy mają ściany okładane płytami z miejscowego granitu w kolorze szarym, brunatnym, czarnym. Robią wrażenie solidnych, poważnych, trochę smutnych ale z pewnością doskonale przystosowanych do surowego klimatu. Niewielki kamping przy głównej drodze jest jeszcze pustawy, nieliczni goście zamieszkują drewniane bungalowy, jest parę kamperów i kilku, jak my, namiotowców. W nocy lodowate powietrze pod gwiaździstym niebem zapędza nas szybko do namiotu.
Słonecznym rankiem rozglądamy się wokół... Tam, wysoko w górze widać sylwetkę wysuniętego nad przepaścią pomostu, widok z niego na dolinę musi być wspaniały. Napewno tam pojedziemy... jutro.

http://pixiland.info/Andora/and01.jpg

http://pixiland.info/Andora/and02.jpg

Pierwsze kroki kierujemy do zabytkowego kościoła Sant Johan de Caselles z XI-XII w., stoi tuż przy drodze blisko Canillo.

http://pixiland.info/Andora/and07.jpg

pixi
30-06-2018, 08:59
Typowy przykład romańskiej architektury andorskiej; jedna nawa, ołtarz w półkorągłej absydzie i „obowiązkowa” wysoka, wysmukła wieża. Wewnątrz na ścianie oryginalny fresk z gipsową figurą Chrystusa Ukrzyżowanego, mocno zniszczoną niestety, a za ciekawie dekorowaną kratą mieści się cenny 16-wieczny ołtarz.

http://pixiland.info/Andora/and03.jpg

http://pixiland.info/Andora/and04.jpg

http://pixiland.info/Andora/and06.jpg

http://pixiland.info/Andora/and05.jpg

zdzicho alboom II
01-07-2018, 08:33
Widzę, że podeszłaś do tematu w zwykły sobie fachowy i mistrzowski sposób.Mnie Andora kojarzy się głównie z zakupem koniaku prezentem dla pilota wycieczki i krawatem - prezentem rewanżem, podczas jednodniowej wycieczki w ramach zwiedzania Katalonii.

pixi
02-07-2018, 13:10
Na południe od Canillo w lesie, położony jest zespół klasztorny Meritxell. To bardzo malowniczy, unikalny obiekt łączący starą i nowoczesną architekturę. Sanktuarium jest poświęcone patronce Andory, Matce Boskiej.
Cała budowla spaliła się w czasie wielkiego pożaru w 1972 r.
Obiekt szybko odbudowano według ciekawego projektu, symbolizującego historyczną ciągłość; granitowe mury i wieże, ażurowe łuki sklepień, przeszklone i lustrzane ściany powielające w nieskończoność formy arcitekturalne, subtelna gra świateł i cieni nadają mu niepowtarzalny urok.

http://pixiland.info/Andora/and08.jpg

http://pixiland.info/Andora/and09.jpg

http://pixiland.info/Andora/and10.jpg

http://pixiland.info/Andora/and13.jpg

pixi
02-07-2018, 14:27
Klasztor wewnatrz

http://pixiland.info/Andora/and14.jpg

http://pixiland.info/Andora/and15.jpg

http://pixiland.info/Andora/and52.jpg

http://pixiland.info/Andora/and53.jpg

pixi
03-07-2018, 15:11
Kaplica z XII w. mocno ucierpiała w czasie pożaru. Cenne ołtarze zostały stracone bezpowrotnie, na ich miejsce ustawiono wielkie czarno-białe fotografie.
W 1983 roku widać było jeszcze ślady nie tak dawnego pożaru sanktuarium. Ta są moje archiwalne zdjęcia.

http://pixiland.info/Andora/and11.jpg

http://pixiland.info/Andora/and54.jpg

http://pixiland.info/Andora/and55.jpg

http://pixiland.info/Andora/and63.jpg

pixi
03-07-2018, 15:19
Słynna figurka Matki Boskiej stoi w kościele przy ołtarzu.

http://pixiland.info/Andora/and12.jpg

Jeszcze kilka fotek z Meritxell

http://pixiland.info/Andora/and58.jpg

http://pixiland.info/Andora/and62.jpg

Widok z góry

http://pixiland.info/Andora/and56.jpg

pixi
04-07-2018, 14:51
Kolejne miasto, już większe to Encamp; ekspansja nowoczesnej architektury nie zniszczyła starego miasteczka Bons z XVI-XVII w; dziś właściwie przedmieścia za rzeką. Szare granitowe domy kryte szarymi płytkami z łupka przy brukowanych uliczkach rozsiadły się u podnóża XII-wiecznegoy kościoła św. Roma wzniesionego na górce.

http://pixiland.info/Andora/and16.jpg

http://pixiland.info/Andora/and20.jpg

http://pixiland.info/Andora/and51.jpg

http://pixiland.info/Andora/and18.jpg

pixi
04-07-2018, 15:00
A taki jest z drugiej strony

http://pixiland.info/Andora/and19.jpg

Tu widok z 1983 roku

http://pixiland.info/Andora/and49.jpg

Jeszcze wyżej średniowieczna, obronna Wieża Maurów pozwala na rzut oka na panoramę miasta za cenę pokonania wielu metalowych, ażurowych schodków.

http://pixiland.info/Andora/and17.jpg

Dawniej, w 1983 roku była zapomnianą ruiną, obecnie podreperowana betonem jest rozpoznawalnym z dala elementem górskiego pejzażu.

http://pixiland.info/Andora/and50.jpg

pixi
04-07-2018, 15:07
Widok z gory na miasto Encamp

http://pixiland.info/Andora/and21.jpg

Popołudniem zjeżdżamy do stolicy Andora la Vella aby rozejrzeć się w temacie ewentualnych przyszłych zakupów, czyli co gdzie i za ile. Pierwsze wrażenie: problem z parkowaniem bo nie my jedni wpaliśmy na taki pomysł, gdzie kupować ? wszędzie, markietów i sklepów markowych nie brak, po ile – a to zależy co, alkohole i papierosy sypnią się prawie darmo z andorskiego rogu obfitości, tylko obostrzenia celne hamują apetyt...

pixi
06-07-2018, 09:21
Następny dzień zaczynamy od zdobywania, autem oczywiście, wspomnianego, widocznego z kampingu pomostu - miradora Roc del Quer wysunietego na 20 m w ... nicość. Szosa wspina się zakosami coraz wyżej, tutejsze doliny są wszystkie w formie litery V i o ostrospadzistych zboczach. To kolejne fałdowania górskie je wypietrzyły a ostatecznie doszlifowała epoka lodowcowa.

Taką drogą wjechaliśmy na górę.

http://pixiland.info/Andora/and27.jpg

Mały spacerek od parkingu na pomost i ... widok z góry zapiera dech w piersiach. Jesteśmy wysoko, bardzo wysoko, ponad 2000 m npm, na wprost góry, dołem malusieńkie domki. Chyba jestem w świecie Guliwera...

http://pixiland.info/Andora/and24.jpg

W podłodze pomostu są szklane płyty, stojąc na nich widać przepaść pod nogami ; skaliste, strome zbocze, drzewa w dole... Niektórzy je strachliwie omijają...

http://pixiland.info/Andora/and25.jpg

pixi
06-07-2018, 09:26
Patrzę wokół ... jestem ptakiem, jestem orłem, lecę wysoko nad górami, nad dolinami, nade mną już tylko niebo....
A ten, Odważny, wylazł za barierkę i pewnie zaraz skoczy....

http://pixiland.info/Andora/and28.jpg

http://pixiland.info/Andora/and29.jpg

A ten, Odważny, wylazł za barierkę i pewnie zaraz skoczy....

http://pixiland.info/Andora/and26.jpg

A wokół drzewa umierają stojąc.

http://pixiland.info/Andora/and30.jpg

pixi
08-07-2018, 09:47
Dalej szosa prowadzi poprzez przełęcz Ordino na wysokości 1980 m do miasteczka Ordino. Bardzo tu ładnie, granitowe domy o architekturze dopasowanej do starej tradycji i regionalnych, naturalnych wymagań klimatycznych, szerokie ulice, zielone ogrody.
Tylko w starszej XVII – XIX w. części miasta brukowne uliczki są węższe, czasem całkiem wąsiutkie.

http://pixiland.info/Andora/and31.jpg

http://pixiland.info/Andora/and36.jpg

W obszernym budynku bogatej, lokalnej rodziny arystokratycznej z 17-go wieku mieści się muzeum entograficzne.

pixi
08-07-2018, 09:49
Kościół Sant Corneli i Sant Cebria z wieżą zegarową pamięta czasy średniowiecza mimo późniejszej przebudowy. 17-wieczne, żelazne kraty dekoracyjne doskonale pasują do nowoczesnych metalowych figur świętych patronów uczepionych wysoko na ścianach.

http://pixiland.info/Andora/and32.jpg

http://pixiland.info/Andora/and35.jpg

http://pixiland.info/Andora/and34.jpg

pixi
09-07-2018, 18:04
3 km na północ za Ordino leży wioska La Cortinada. To dla obejrzenia jej romańskiego kościółka Sant Marti z XIII w. tu przyjechaliśmy. Mimo przebudowy w XVII w. zachował swoją formę tak charakterystyczną dla andorskich budowli sakralnych, wieże ma tylko trochę niższą.

http://pixiland.info/Andora/and39.jpg

http://pixiland.info/Andora/and40.jpg

Ozdobne drzwi wejściowe.

http://pixiland.info/Andora/and60.jpg

Niestety jest zamkniety i nie dane nam obejrzeć jego wnetrze.

pixi
09-07-2018, 18:07
Na wprost kościoła nad wartko płynącą, pieniącą się rzeką rozłożyły się 16-wieczny młyn i tartak Cal Pal wykorzystujące jej siłę napedową. Teraz już nie mielą i nie piłują, stanowią tylko zabytki przeszłości.

http://pixiland.info/Andora/and57.jpg

http://pixiland.info/Andora/and42.jpg

http://pixiland.info/Andora/and41.jpg

pixi
10-07-2018, 09:22
Jeszcze dalej, leży malutki Llorts, aktualnie liczy niecałe dwie setki stałych mieszkańców. W okolicy działała w XVII - XIX w. kopalnia rudy żelaznej, jej wydobywanie i przerabiane było najważniejszą działalnością przemysłową Andory. Starą kopalnię można teraz zwiedzać.
Malutki kościółek Sant Serni z prostą wieżyczką na dwa dzwony, adekwatny do ilości mieszkańców widać tuż przy szosie.

http://pixiland.info/Andora/and37.jpg

Najbardziej reprezentacyjny dom mieści restaurację a do tych położonych wyżej na zboczu prowadzi naprawdę wąska uliczka.

http://pixiland.info/Andora/and38.jpg

http://pixiland.info/Andora/and59.jpg

pixi
12-07-2018, 16:03
Zmieniamy diametralnie kierunek, udajemy się na zachód, kręta szosa prowadzi nas w wysokie góry do miasteczka Pal. Zgrupowanie granitowych domów, ich dachy kryte szarymi łupkowymi płytkami pobłyskują w słońcu, ponad nimi wznosi się wieża romańskiego kościoła. Trzeba będzie drapać się pod górkę, auto zostaje na dole na parkingu.

http://pixiland.info/Andora/and45.jpg

http://pixiland.info/Andora/and43.jpg

Zagłębiamy się w plataninę domów i budynków gospodarczych przy uliczkach brukowanych lokalnymi kamieniami. Kościół Sant Climent wybudowany w XII w. doskonale zachował swój pierwotny charaker mimo późniejszej rozbudowy. Piękna wysmukła wieża z trzema piętrami otworów nadaje mu wiele uroku.

http://pixiland.info/Andora/and44.jpg

Z tarasu podziwiamy zieloną dolinę i pobliskie, zalesione góry.

http://pixiland.info/Andora/and46.jpg

pixi
13-07-2018, 15:43
Szosa wije się licznymi zakrętami prowadząc w coraz wyższe góry, osiągamy przełęcz Botella 2069 m npm, domenę narciarzy. Wyciągi już nie działają, z języków śniegu spływają po zboczach strumyki wody tworząc błotniste bajorka w wydeptanych miejscach.

http://pixiland.info/Andora/and64.jpg

http://pixiland.info/Andora/and65.jpg

Na horyzoncie bieleją płaty śniegu pozostałe w wyzszych górach choć słońce przygrzewa już całkiem wiosennie.

http://pixiland.info/Andora/and47.jpg

http://pixiland.info/Andora/and48.jpg

pixi
14-07-2018, 08:07
Nadszedł czas zakupów, robimy je w stolicy, w Andorra la Vella, wielkich markietów tu pełno. Od kolorowych opakowań, buteleczek, pudełeczek aż oczy bolą. Przy tak niskich cenach, zwłaszcza na trunki i cygarety trudno się dziwić, że wszyscy tu chodzą z torbami...

Potem, dla zmiany nastroju na mniej komercjalny a bardziej spirytualny (hmm... ) zbaczamy do miasteczka Escaldes Engordany aby obejrzeć jeszcze jeden romański kościółek Sant Miquel d’Engolasters, to niedaleko ale mocno pod górkę. XII-wieczny, niewielki, o zgrabnych proporcjach z wyjątkowo wysoką wieżą stoi tuż przy drodze, samotnie na łące na wysokości ponad 1500 m npm. Niestety także jest zamknięty.

http://pixiland.info/Andora/and22.jpg

http://pixiland.info/Andora/and23.jpg

Niezależne od nas przeciwności nie pozwoliły nam na zrealizowanie całej zaplanowanej trasy. Pogoda się zbiesiła, napłynęły szare chmury z deszczowym bagażem a i czasu nam zabrakło.
Tego kościoła w Sant Julia de Loria blisko granicy z Hiszpania już nie dane nam było obejrzeć. Skąd więc to zdjęcie ? Z pradawnego zwiedzania Andory latem w 1983 roku...

http://pixiland.info/Andora/and61.jpg