PDA

Zobacz pełną wersję : Kreta wzdłuż i wszerz



Natasza
13-02-2011, 19:26
Kreta wzdłuż i wszerz<!-- google_ad_section_end -->

<!-- google_ad_section_start -->Co zobaczyłam, czego nie podczas pobytu na Krecie.

Jakiś czas temu połączyliśmy wakacje na Krecie ze zwiedzaniem Peloponezu. Wykupiliśmy w Polsce najtańsze, tygodniowe wczasy na Krecie/ Amoudara w H.Handakas bez jedzenia z odroczonym terminem odlotu. Tydzień przeznaczyliśmy na zwiedzanie Krety, drugi na penetrację Peloponezu.
Zaraz po przylocie, po porównaniu cen u armatorów, wykupiliśmy bilety promowe na trasie: Iraklion-Pireus i Pireus-Chania.

Jako ciekawostkę podam, że kabiny na greckich promach nadal nie są koedukacyjne i trzeba jasno okreslić czy wykupujemy damską czy męską. My ten fakt zatailiśmy z racji, że nasza trójka składała sie z dwu kobiet i jednego mężczyzny. Liczyliśmy, że jeśli jest nas troje, to do kabiny 4-osobowej już nikt nie trafi. Ale trafiła-młoda Greczynka.
Długo przekonywaliśmy ją aby nie robiła wojny z racji damsko-męskich ukladów. I się udało jakoś dopłynąć do Pireusu.

Wracając do Krety:moja ulubiona wyspa, jeszcze dzika, niepoukładana.
Ale ponieważ komunikacja pozostawiała wiele do życzenia, dobrze jest wynająć min. na 3 dni samochód i zacząć zwiedzać. Była nas trójka kierowców bez ani jednego prawa jazdy i dlatego podróżowaliśmy po
wyspie czym się dało: taxi, autobusami, okazjami.

Natasza
13-02-2011, 19:29
Hotel Handakas położony ok. 600 metrów od plaży Amoudara jest małym, rodzinnym biznesem z miłą obsługą, świetnym jedzeniem/ pod warunkiem, że gotuje gospodarz/.
Wielu rodakom na plaży w Amoudara przeszkadza bliskość elektrownii. Nam nie przeszkadzała bo praktycznie przez tydzień zwiedzaliśmy wyspę.
Był początek maja i niesamowite upały. Najpierw pojechaliśmy do osławionego Knossos, oddalonego jedynie 5 km od Iraklionu. Na trasie z Amoudara do Iraklionu kursowały autobusy podmiejskie.
Knossos mnie trochę rozczarował, nie tylko kolorem czerwono-ceglastym, ale właśnie dowolnością rekonstrukcji przeprowadzonej od roku 1900 przez Anglika sir Evansa. Miał własną wizję jak mógł wygladać pałac Minosa i ją urzeczywistnił nie tylko w przywołanym kolorze, ale również rekonstrukcją górnego poziomu /Piano Nobile/. Kiedy już tam jesteście i popatrzycie na pałac z góry na pewno przypomni wam się mit o labiryncie.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/c97b5a0d97.jpg (http://www.occur.pl)
Tak, przy okazji,dobrze jest zwiedzać zabytki greckie w niedzielę i święta, ale tylko przed i po sezonie bo wtedy nie płacicie za bilety wstępu. Tak nam się zdarzyło właśnie z Knossos, potem Faistos i Peloponezem.
Z Knososs wróciliśmy autobusem podmiejskim do Iraklionu i wiedząc, że w niedzielę i za muzeum nic nie zapłacimy-udaliśmy się do Muzeum Archeopogicznego. Jedno z lepszych muzeów, jakie widziałam na terenie Grecji, masę zabytków, głównie z epoki minojskiej.
Knossos - Dilos Holiday World (http://www.dilos.com/location/13370)
Heraklion, Iraklion, Crete Island, Heraklion Hotels, apartments (http://www.travelinfo.gr/iraklio/)

Natasza
13-02-2011, 19:31
Na kolejny dzień zaplanowaliśmy sobie wschód wyspy czyli: Malię, Agios Nikolaos i Sitię z plażą Vai.
W Malii zatrzymuje się praktycznie każdy autobus bowiem tamtejsze plaże obfitują w piasek i hotele.
Z przystanku trzeba jeszcze kawałek dojść do samego pałacu.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/166e5476a3.jpg (http://www.occur.pl)
Tu można niemal w samotności pochodzić po dawnej letniej rezydencji; prac rekonstrukcyjnych prawie nie było, wystawiono dzbany, magazyny, można obejrzeć apartamenty królewskie.
Ruszamy dalej do Agios Nikolaos-małego portu skąd odpływają promy na Spinalongę.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/9fccad2766.jpg (http://www.occur.pl)
Miasteczko bardzo urokliwe. Spotykamy Polkę, która tam mieszka i pracuje w małej kafeterii. Z Agios jedziemy dalej na wschód -do Sitii.
Sama Sitia nie jest szczególnie ciekawa, promenada wzdłuż morza, trochę lepsze plaże, ale dobre warunki do żeglowania i można spotkać pelikana z widokówki!
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/cee45c07fa.jpg (http://www.occur.pl)
Do Sitia przyjechaliśmy aby zobaczyć najczęściej reklamowaną plażę w Vai-to ta słynna z palmami, gdzie kręcono reklamę z Bounty. Bierzemy taksówkę bo nie ma autobusu; po drodze psuje się pasek klinowy, kierowca robi prowizorkę i jedziemy dalej.
Sama plaża Vai dziwna, ni stąd ni zowąd jesteśmy na plaży piaszczystej, gęsto porośniętej palmami, która bardziej przypomina Karaiby niż Kretę. Współczuję tym, którzy znajdą się na niej: ciało obok ciała.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/55e3832b6d.jpg (http://www.occur.pl)
Wracamy okazją do Sitii i okazuje się, że mamy tylko autobus jadący dookoła świata, przez Ierapetrę do Iraklionu. Po drodze mijamy jedną z najładniejszych plaż kreteńskich-piaszczystą w Makrigialos.
Ierapetra raczej nieciekawa, rolnicza osada.
Wieczorem docieramy do stolicy wyspy. Przypomniało mi się, że Kreteńczycy sami mówią, że ich stolicą jest Heraklion, a nie Ateny, oni sami to nie Grecy tylko właśnie Kreteńczycy.
Malia (http://www.ancient-greece.org/archaeology/malia.html)
Agios Nikolaos in Crete - hotels conference centres luxury breaks exclusive car rentals limousines planes jets yachts helicopters (http://www.agiosnikolaos.com/)
Travel Guide of Sitia - Greece Crete Lasithi (http://www.sitia.net/)
Vai Beach (http://www.greeklandscapes.com/beach/vai.html)<!-- google_ad_section_end -->

Natasza
13-02-2011, 19:35
W jeden dzień postanowiliśmy zwiedzić południe wyspy: Faistos, Agia Triada i Matalę.
Do Faistos dojechaliśmy bez kłopotu. Tamtejszy pałac możnaby zestawić do porówniania z Knossos pod względem dokonanych rekonstrukcji. Tutaj rekonstrukcja włoskiego, konserwatywnego archeologa Federico Halberra polegała głównie na kilkudziesięcio-centymetrowym odkopaniu murów i funadamentów
i pozostawieniu ich w stanie naturalnym, bez upiększania .Ładnie położony, opadający lekko w dół dziedziniec, wystawione wielkie dzbany, ale bez jakichkolwiek malowideł ściennych.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/b08901f114.jpg (http://www.occur.pl)

Z Faistos do Agia Triada jest ok. godziny pieszo. Postanowiliśmy sobie skrócić drogę,
na przełaj, przez gaje oliwne. Poszło nam szybko bo pogoniły nas psy pilnujące terenu.
Z góry już widzieliśmy letnią rezydencję: brukowaną ulica, sklepy, które przedtem pewnie były targiem miejskim. W Agia Triada udało nam sie zabrać wynajetym samochodem z pewnym Amerykaninem, który przyjechał zwiedzić letnią willę, a mieszkal w hotelu w Matalii.
Matala jest znana z widokówek ze względu na okalające plażę klify. Jeszcze do niedawna w klifowych grotach mieszkali hippisi, teraz groty są zamykane na noc. Plaża miejska nie jest wielka, ale można przejść skałami do następnej, tzw.Czerwonej Plaży. W Matali bardzo drogo w restauracjach, klientela luksusowa, głównie z Europy Zachodniej i USA.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/52/MatalaCaves.jpg

Dlatego postanawiamy wracać do Heraklionu pierwszym autobusem na obiad. Ale autobus jedzie tylko do Gortyny. Tam,w oczekiwaniu na połączenie do Iraklionu, zjadamy super obiad za małe pieniądze
i opalamy się przed knajpką.

Co do samego Iraklionu: najbardziej podobały mi się fortyfikacje portowe i zamek z XVI wieku.
Super miejsce na spacery, ale w samym mieście drogo.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/aa030930e1.jpg (http://www.occur.pl)
Gallery :: Crete 2004 Faistos (Phaestos) July 23rd (http://www.summatandnowt.com/gallery/faistos)
Gallery :: Crete 2004 Agia Triada 23rd July (http://www.summatandnowt.com/gallery/agia_triada)
Matala (http://www.interkriti.org/visits/pitsidia/matala2.htm)
Greekislands.com - Page Not Found! (http://www.greekislands.com/crete/heraklio)

Natasza
13-02-2011, 19:37
Każdy, kto lubi chodzić po górach-powinien zdobyć wąwóz Samarias. Żeby schodzić w dół, najlepiej startować w Ksiloskalo. Na pokonanie wawozu najlepiej zabezpieczyć ok.6-u godzin.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/e964f0ab33.jpg (http://www.occur.pl)
Miejsce też nietypowe jak na wyspę: sosnowe lasy, strumyczki, potoczki jak w Alpach. Po drodze wiele małych kościółków i punktów widokowych.Kto nie planuje pokonania całego wąwozu, może zatrzymać się na jednym z nich i wrócić pod górę,do drewnianych schodów Ksiloskalo. Ci, co przejdą znajdą sie nad morzem, w Agia Roumeli. Stąd pływa prom do Sfakii i dalej autobus do Chanii i Rethimnon.
interkriti: the Samarian Gorge (http://www.interkriti.org/visits/samaria/samaria.htm)

Chcieliśmy z Krety popłynąć na Santorini /Thira/ i wrócić w tym samym dniu, ale niestety wszystkie bilety były zarezerwowane przez biura podróży, a nie mogliśmy wrócić za dwa dni bo przyszedł czas na Peloponez.

Natasza
13-02-2011, 19:42
Po prawie tygodniowym pobycie na Peloponezie, wpływamy promem do Chanii, a raczej do Soudy-portu dla Chanii, ok. 10 km od centrum. Dojeżdżamy autobusem miejskim; bagaże oddajemy do przechowalni na dworcu autobusowym i ruszamy na słynny Plac Portowy, skąd widać trochę śmieszny bo kopulasty Meczet Janczarów .
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/5458630963.jpg (http://www.occur.pl)
Chania do roku 1971 była stolicą wyspy, teraz jest stolicą duchową Kreteńczyków. Dla niektórych to najpiękniejsze miasto na Krecie, z malutkimi weneckimi uliczkami, otoczone dookoła murami. Z Chanii pojechaliśmy do Rethimnon. Droga prowadziła wysoko, a w dole było widać skaliste zatoczki z piaskiem.

Ale moim numerem jeden na Krecie jest właśnie Rethimnon, potem Chania.
W Rethimnon długa piaszczysta plaża, promenada wysadzana palmami, weneckie i tureckie domy, co chwilę widoczny minaret, forteca z XVI wieku. Ta forteca uważana jest za największą fortecę wenecką, jaka została kiedykolwiek zbudowana. Z góry piękny widok na miasto, ale teren jakby pustawy, trochę odkopanych baraków, a w środku kościół /potem meczet/. Wszystko po to, aby w razie najazdu zmieścić wewnątrz całe miasto.
http://www.occur.pl/images/0245c46c/ed091b55/4a353b7cee.jpg (http://www.occur.pl)

Droga z Rethimnon do Iraklionu jeszcze przez jakiś czas widowiskowa. Wracamy do Amoudary, mamy kilka godzin do odlotu.

Tydzień to za mało aby zwiedzić całą wyspę. Nie widzialam Gortyny, wiatraków w Neapoli, jaskini Dikteon, gdzie urodził się ponoć Zeus ani pięknych plaż na zachodzie między Kolimbari a Platanias. Jest po co wrócić.
Gallery :: Rethymno 17th July (http://www.summatandnowt.com/gallery/rethymno01)
Gallery :: Chania 25th July (http://www.summatandnowt.com/gallery/hania25th) <!--IBF.ATTACHMENT_14630--><!-- THE POST --><!-- google_ad_section_end -->

krakowiak
03-04-2014, 16:46
Warto wspomnieć również o mieście Oia. Jest to najczęściej fotografowanym miejscem na Santorini (http://cowartozobaczyc.eu/najpiekniejsze-greckie-miasteczka-oia/) i chyba w całej Grecji ;) i blisko Krety