Dzielnica Bryggen w Bregen
O Bergen mówi się,że jest najbardziej przewidywalnym norweskim miastem jeśli chodzi o pogodę-zazwyczaj leje.Jak nie pada,to będzie i do tego mgła.Ale mimo to jest to miłe,nadmorskie miejsce.Ja akurat przyjechałam do Bergen pociągiem i z dworca kolejowego/autobusowego również/ do dzielnicy portowej maszeruje się kilka minut.W średniowieczu Bergen było najsławniejszym i najważniejszym miastem Norwegii.Od XIVw jako ważny port Hanzy rozkwitł dzięki handlowi z Europą.Ale z tych czasów nie zostało wiele zabytków.Naładniejsza jest bez wątpienia nadbrzeżna dzielnica Bryggen,z pięknymi ciągnącymi się jeden po drugiej kamienicami kupieckimi z XVIII i XIX wieku.
http://i12.tinypic.com/2vaxvm8.jpg
Tuż obok jest główny port Bergen-Vagen.Można obejść akwen portowy z obu stron i zobaczyć wielkie statki, w tym międzynarodowe na Islandię,do Anglii czy Danii.Ale najładniejszym akcentem jest targ rybny Torget.Nigdy wcześniej nie widziałam takiego asortymenu:wszystkie ryby,owoce morza,skorupiaki.Przechodząc między straganami trzeba uważać na warstwy lodu rozłożone na przejściach,na których leżą świeże ryby.Wszędzie czuć ryby.Śledzie kupuje się oczywiście z beczki,inne ryby bezpośrednio z ziemi i lodu.Ale jest kilka budek z tanim jedzeniem,rzecz
jasna rybnym: kanapki z krabami i łososiem.Ażeby było kolorowo na targu przycupnęły kwiaciarki,można też kupić owoce.
http://i7.tinypic.com/34qp5xw.jpg
Po lewej stronie jest duży dom towarowy,a na dole mały bar,gdzie można niedrogo zjeść.Idąc dalej tą prostopadłą
do akwenu i wyłączona z ruchu ulicą,dojdziemy do kamiennego basenu z fonntanną.Wzdłuż ulicy są łąwki i można odpocząć.W Bergen jest też forteca,
która trochę przypomina gwiazdę,z zachowanymi resztami średniowiecznych
murów oraz z częścią XIX-wieczną.Dzisiaj to miejsce jest miejscem na piknik,
chętnie odwiedzanym przez Norwegów.Co do noclegów,są co prawda schroniska młodzieżowe,ale często nie ma w nich wolnych miejsc.Camping leży na obrzeżu miasta czyli tylko dla zmotoryzowanych,a pensjonaty zaczynają się od 500-700 koron za pokój.Z Bergen można także wyruszyć w rejs po fiordach,ale ta wersja jest droższa niż bezpośrednio z miejsc leżących nad samymi fiordami.Stąd odpływa drogi statek ekspresowy Hurtigbat za ok. 590 koron.
http://i5.tinypic.com/4gyr4lt.jpg
Odpływają też statki dalekobieżne Hurtigrute,płynące do Kirkenes aż
11 dni.Bergen jest miastem,które się zapamięta,chociażby dlatego,że jest nierozerwalnie związane z morzem i fiordami czyli z tym,co w Norwegii najpiękniejsze.A ponadto jest wyjątkowo położone wśród siedmiu wzgórz.
http://www.visitbergen.com
http://www.bergen-guide.com
