+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Temat: Liban od kuchni

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Liban od kuchni

    Menu Libańczyków wychodzi naprzeciw warunkom klimatycznym,stąd znajdziemy w niej wiele kwaśnych dań,często na bazie jogurtu,obficie doprawionych kolendrą i miętą.To właśnie mięta dodaje potrawom świeży,lekko cytrynowy smak.

    Libańczycy jedzą też sporo warzyw:
    ciecierzycę,soczewicę,bakłażany,cukinię,bób,karczo chy i fasolkę zieloną.
    Mimo dostępu do morza ryby nie są dla nich ulubionym daniem.

    Z powodów religijnych nie jadają wieprzowiny,za to za jagnięciną przepadają.Ich popisowym daiem jest:
    kibbeh nayi-rodzaj tatara z surowego mięsa jagnięcego,wymieszanego z burghulem /łamana kaszą z pszenicy/,orzechami pinowymi i dużą ilością oliwy.Do tego gęsty sos jogurtowo-czosnkowy.A wszystko zagryzane ajszem czyli okragłym,płaskim chlepkiem,który od pity różni się brakiem "kieszonki".
    Arayes-to mielona jagnięcina z rusztu podawana w picie.
    Koftas-znany w innych krajach czyli kulki z mielonego mięsa.

    Przed daniem głównym Libańczycy potrafią i 3 godziny spędzić przy stole nad mezza-czyli przystawkami.
    Najpopularniejsze z nich to:
    humus-gęste puree z ciecierzyny i pasty sezamowej tahina,
    moutabal-pasta z pieczonych bakłażanów z sosem sezamowym,
    tabbouleh-sałatka z burghula,ogórka,mięty,kolendry,oliwy i soku z cytryny.
    Do tego jedzą przed daniem głównym oliwki marynowane w oliwie z ziołami albo nadziewane orzeszkami pini.
    Narodowym trunkiem Libanu jest arak-mocny alkohol z winogron o anyżkowym smaku,który w równych proporcjach rozcieńczają z wodą i lodem.Libańską ucztę wieńczy typowo wschodni,przesłodki deser-baklava z pistacjami i syropem różanym lub kenefeh-rurka wypełniona karmelem.
    Nie pogardzą też kandyzowanymi daktylami czy opiekanymi w karmelu orzechami.I wreszcie kawa podawana w maleńkich naczyńkach,słodka,mocna i gęsta.Nierzadko doprawiana kardamonem

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Arabski specjał Szaurma
    Składniki:

    • 1 kg udźca z kurczaka (lub baraniny)
    • 1 cebula
    • 2 ząbki czosnku
    • 1 łyżka przyprawy do gyrosa
    • 2 łyżki oleju
    • 0,5 łyżki vegety
    • 0,5 łyżeczki pieprzu
    Sałatka:
    kapusta pekińska

    pomidor
    ogórek
    sok malinowy
    ocet balsamicznyUdziec kroimy w paseczki, cebulę w kostkę, czosnek wyciskamy. Cebulę dusimy ok. 1 minuty, dodajemy czosnek i mięso. Całość podsmażamy ok. 30 minut, przyprawiamy do smaku.
    Sos malinowy: posiekaną cebulę mieszamy z czosnkiem, octem balsamicznym i sokiem malinowym.
    Pokrojone warzywa: kapusta pekińska, pomidor, ogórek, mieszamy ze sobą. Układamy na talerzu i polewamy sosem malinowym.
    Podajemy z frytkami lub ryżem.

  3. #3
    Minitravelek and9zej is on a distinguished road
    Zarejestrowany
    Oct 2011
    Skąd
    Bejrut, Liban
    Postów
    9
    Cóż, kuchnia Libańska, hmm... jest to temat morze. Także gorąco polecam wszystkie przystawki są tak smaczne i jest ich tak dużo, że spokojnie można się najeść do syta przed daniem głównym. Dobre libańskie jedzenie można znaleźć w licznych restauracjach w downtown (trzeba być przygotowanym na wydatek - ok. 30 $+ na osobę).

    Domowe Libańskie dania mają podobny skład do tego co znamy z rodzimej kuchni np. fasola z mięsem ze specjalnym sosem lub kurczak z ryżem w sosie. Natomiast sposób przyprawiania tych dań jest wyjątkowy i sprawia, że mają smak zupełnie inny niż podobne dania w Polsce.

    Przyprawy można kupić na wagę w jednym z licznych sklepików na bazarze w armeńskiej dzielnicy Bourj Hammoud, gdzie sympatyczny sprzedawca przygotuje dla nas specjalną mieszankę z kilku różnych przypraw.

    Z ciekawostek kulinarnych - jest w Bejrucie restauracja Le Relais de l'Entrecôte, gdzie serwują tylko jedno danie :). Jest to wołowina z frytkami ze specjalnym sosem, który jest znany na całym świecie. Do tego wybór deserów i romantyczna, wykwintna kolacja gotowa. Polecam, poniżej podaję lokalizacje wszystkich trzech restauracji w Bejrucie.
    Maarad Street, Downtown
    Abdel Wahab Inglizi, Monot
    Verdun Street, Verdun
    Nie jest to kuchnia libańska, niemniej jednak stanowi część tutejszego folkloru i cieszy się sporą popularnością.

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów