+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Temat: Zwyczaje i obyczaje

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Zwyczaje i obyczaje

    Słynne są gruzińskie wina i koniaki.Znane są białe Cynyndali i czerwone Mukuzani.Bardzo dobry jest chaczapuri czyli płaski chlebek na gorąco z serem w środku.Z zup:charczo-z baraniny i ryżu.Jako drugie danie:sociwi-z indyka w sosie orzechowym na zimno czy bakłażanyz orzechami włoskimi.
    Można też zjeść gruzińskie uszka-chinkali,fasolę czyli lobio.
    Znawcy polecają kurczaka w sosie pomidorowym i cebulowym.Albo szaszłyk
    z sosem tkemali.W Gruzji pije się zieloną wodę tarchun,a zamiast kiszonych ogórków je się kiszoną trawę,podobną w smaku
    Bez względu na to,co wybierzemy-wszystkie potrawy są doprawione aromatycznymi przyprawami korzennymi i ziołami.Najlepsza jest oczywiście kuchnia domowa u zaprzyjaźnionego Gruzina,ale w restauracji też smakują.

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Gruzja najczęściej kojarzy się z tańcem męskim,pełnym temperamentu.
    I jeszcze z toastami. I weselami na 300 osób! Każdy z weselników, już na wstępie
    podaje ilość dolarów, którymi obdarowuje nowożeńców, aby w przyszłości liczyć na tyle samo Nierzadko takie wielkie wesela mieszczą się w wojskowym namiocie.
    Zgodnie z tradycją gruzińską,wesele prowadzi zasłużony członek rodu, który posiada sztukę
    wygłaszania toastów oraz sztukę ich picia. Pije się z dużych bawolich rogów, których nie można postawić na stole, chyba że puste Wesele trwa 3 dni. Prowadzący, w nagrodę otrzymuje łeb pieczonego prosiaka. Toast wznosi się tradycyjnej kolejności. Ogromny szacunek oddaje się rodzicom,
    dziadkom,przyjaciołom,krewnym i znajomym pary młodej.
    Gruzińskie toasty są głęboko przemyślane, często w formie anegdoty. Nie zawsze są krótkie mimo,
    że toastu należy wysłuchać na stojąco. W toastach Gruzini mówią o swoich marzeniach co do Gruzji, dalekich od spełnienia, ale w ten sposób wyrażają swoje życzenie. Są też toasty osobiste, w których wychwala się osobę, do której skierowane są toasty. Ale tak naprawdę mówi o tym, jakim sam chciałby być wznoszący toast.

  3. #3
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    "Kto trafi do Gruzji,musi spłacic daninę tutejszym obyczajom.Kto tu trafi,będzie wprowadzony w rytuał biesiady,która dla Gruzina jest smakiem życia.Gruzin ucztuje przy każdej okazji. Jego pociąg do biesiady nie wynika z próżniactwa czy beztroski. Mało widziałem narodów równie pracowitych jak oni. Mało chłopów tak dbających o swoje pola, o każdy krzew winnicy.Gruzin lubi, żeby jego dzień pracy
    i trosk został zamknięty pogodnym akcentem. Żeby jakiś uroczysty moment nadał temu dniu wartość przeżycia i utrwalił go w pamięci. Żaden dzień nie powtórzy się dwa razy i dlatego każdy z osobna trzeba czcić jak święto, jak wydarzenie. I Gruzin oddaje się temu obrzędowi całym sobą. Oczyszcza
    się, odnajduje swoją pełnię. Biesiada nie ma nic wspólnego z wyżerą, z ochlajem, z bibą. Tu się nie przychodzi, żeby mieć przerwę w życiorysie, żeby się u ugotować. Gruzin gardzi pijaństwem, nie znosi picia na ilość. Stół jest tylko pretekstem, smakowitym i winem zakrapianym, ale właśnie pretekstem. Okazją, żeby uczcić życie."

    Ryszard Kapuścinski
    Kirgiz schodzi z konia",1968

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Boże Narodzenie

    Ulicami Tbilisi przeszło kilkanaście tysięcy prawosławnych wiernych, śpiewając "Alleluja, Pan się narodził". Cerkiew obchodzi dziś dzień Bożego Narodzenia. W Gruzji chrześcijanie obrządku prawosławnego stanowią ponad 80 procent społeczeństwa.

    Ulice Tbilisi są przystrojone kolorowymi girlandami. Na wszystkich budynkach powiewają narodowe flagi. Przed kościołami ustawiono tradycyjne bożonarodzeniowe szopki. W asyście policji, prowadzona przez duchownych prawosławnych, ulicami gruzińskiej stolicy przeszła uroczysta procesja. Wśród jej uczestników można było zobaczyć biblijne postaci: trzech króli, proroków, świętych i pastuszków. Podczas procesji można było również zobaczyć egzotyczne zwierzęta naturalnej wielkości, wykonane z drewna i masy plastycznej: słonie, wielbłądy, żyrafy i osiołki.
    Uroczyste obchody Bożego Narodzenia potrwają w gruzińskich cerkwiach do północy.

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów