Kobietki są super,ubierają się wprawdzie w te wstrętne chusty,które je postarzają i obrzydzają ale są serdeczne,dobre,chętne pomocy ,po prostu cudowne.
Całe jednak szczęście,że się przebraliśmy,tu wszyscy są ubrani po szyję.Mimo długich spodni i takim tam innych szczegółów i tak nas rozpoznają.Dzieciaki latają za Money , i te pytania jak zwykle,skąd przyjechaliście i ile macie dzieci?
Ponieważ jesteśmy prawie na granicy z Syrią to rozumiemy te klimaty.Ale i tak jesteśmy zachwyceni wyrozumiałością w stosunku do "niewiernych".
Nieoficjalnie Urfę /dzisiaj Sanliurfa/nazywa się Miastem Proroków,oprócz Abrahama przyszedł tu na świat Hiob i Jethro-teść Mojżesza.Większa część mieszkańców to Kurdowie ,których większa część do tej pory nosi tradycyjne szarawary .Często też widujemy facetów w chustach.
W Jaskini Abrahama nie ma bezwzględnej ciszy ponieważ prawie wszystkie Kurdyjki są z dziećmi nierzadko malutkimi.
Wejście do "Groty Abrahama"
Po wyjściu na zewnątrz decydujemy się na dalsze zwiedzanie kompleksu Dergah.Dookoła meczetu jest kilka budowli połączonych w jedną całość.
Bardzo dużą popularnością cieszy się Rybne Jezioro
Tutejsze rybki mają się wręcz doskonale.Legenda głosi,że kto je zje ten oślepnie i będzie przeklęty. Mnożą się więc one w tempie expresowym,dokarmiane regularnie przez pielgrzymów i turystów.Zresztą specjalną karmą ,którą można nabyć nieopodal.
Przyznajcie,że żarłoczne te bestyjki są?
Obchodząc dookoła cały ten kompleks mijamy wejście do meczetu.Są tam jakieś miejsca do siedzenia i zauważamy wiele dzieci,które głośno czytają Koran.Coś chyba na kształt naszych lekcji religii.
Nie obywa się też od zaczepek "młodych" o kasę,ale są nieszkodliwi i z uśmiechem oddalają się w razie odmowy.Niestety ale gdybym chciała dać każdemu kto woła to raczej powrót do domu zdecydowanie odbyłby się przed czasem.
Ludzi jest tu niesamowicie dużo.Miasto ma około 500 tysięcy mieszkańców,ale zważywszy na jej religijne znaczenie ,ilość ta się potraja ,zwłaszcza podczas kanikuły.Mimo wszystko można bezkolizyjnie zaparkować i to bezpłatnie.