Góry Skaliste
przecinają terytorium Stanów Zjednoczonych od pustyni Chihuahua na granicy z Meksykiem do pogranicza stanu Montana z kanadyjską prowincją Alberty i Brytyjskiej Kolumbii. W ich środkowej części, na terenie stanu Kolorado, znajduje się Pasmo Frontowe, nazwane tak przez pierwszych osadników, którzy wędrując od prerii, nieoczekiwanie dostrzegali wyniosłą ścianę gór. Park Narodowy Gór Skalistych obejmuje obszar 1076 kilometrów kwadratowych południowego fragmentu łańcucha Front Range. Klimat jest wybitnie górski, nawet na przedpolu gór, gdyż położone na prerii Denver wznosi się 1600 metrów n.p,m. Najwyższy szczyt parku – Longs Peak – ma 4345 metrów.

Góry zjada czas
Tytaniczne siły podniosły, wygięły i poskręcały osadowe skały w potężny łańcuch górski, który dzisiaj wznosi się wysoko ponad horyzont. Ale nawet te najtwardsze skały podlegają bezlitosnemu niszczeniu; erozji wietrznej, lodowcom, poddają się grawitacji, zmniejszają wysokość milimetr po milimetrze. Na przestrzeni milionów lat niebotyczne góry maleją, odsłaniając najtwardsze, metamorficzne podłoże. Piaskowce i łupki osadzone na dnie mórz u zarania dziejów, dwa miliardy lat temu, były poddawane działaniu wielkich temperatur i ciśnień w głębi Ziemi. Zostały przeobrażone, stając się skałami metamorficznymi. Skały te były dźwigane i przemieszczane, a w spękania dostawała się wulkaniczna magma, która zastygając, utworzyła granitowe intruzje.
Prekambryjskie łupki metamorficzne i granity są więc jednocześnie najstarszymi i najczęściej widzianymi skałami na terenie parku. Góry Skaliste zostały wypiętrzone podczas ruchów górotwórczych w epoce kredowej 60–70 milionów lat temu.
W okresie zlodowaceń Pasmo Frontowe było pokryte grubą na 800 metrów czapą lodu erodującego szczyty i istniejące już doliny, wytapiającego skalny rumosz w postaci moren bocznych i czołowych. Ostatnia epoka lodowcowa zakończyła się 10–12 tysięcy lat temu, pozostawiając wysoko w kotłach niewielkie pola lodowe.

Jeszcze wśród lodu...
Historia człowieka w Górach Skalistych sięga zlodowaceń, plemiona indiańskie żyły tutaj przed 15 tysiącami lat. Znajdując tylko kamienne ostrza dzid i strzał, niewiele możemy powiedzieć o ich życiu i zwyczajach. Sądząc z archeologicznych znalezisk z późniejszych okresów
– od sześciu tysięcy lat wstecz
do 500 roku n.e. – Indianie polowali na jelenie, koziorożce, zbierali jagody, łowili pstrągi, zakładali
sezonowe obozowiska w ustronnych dolinach. Od wynalezienia po 500 roku ceramiki, łuku i strzał prowadzili tryb życia znany z zapisów historycznych, dotyczących głównie plemienia Ute.
Pierwszymi białymi ludźmi w Paśmie Frontowym byli w XVII stuleciu hiszpańscy poszukiwacze złota i przygód, po nich przybyli francuscy handlarze futer z Kanady. Amerykanie zainteresowali się geografią Kolorado po 1820 roku, gdy ekspedycja Stephena Longa zbadała spore połacie pogranicza prerii i gór.
Obfitość bobrów w górskich potokach ściągała traperów do połowy XIX wieku, gdy nieoczekiwana zmiana mody na Wschodnim Wybrzeżu doprowadziła do futrzarskiego krachu.
W batalii o ochronę Gór Skalistych przed zniszczeniem dwie osoby zapisały się złotymi zgłoskami: Joel Estes i Enos Mills. Pierwszy z nich, farmer z Missouri, poszukiwał złota w Kolorado w 1859 roku. Bezskutecznie. Wraz z rodziną powrócił jednak i osiedlił się w 1860 w dolinie zajętej obecnie przez nazwane na jego cześć miasto Estes Park.
Na początku XX stulecia, w 1909 roku, pojawił się tutaj znakomity przyrodnik Enos Mills, który urzeczony pięknem gór poświęcił siły, wpływy i pieniądze, aby uchronić fragment Pasma Frontowego przed zasiedleniem i eksploatacją. Pełny sukces odniósł w 1915 roku, gdy Rocky Mountain stał się dziesiątym z kolei parkiem narodowym Stanów Zjednoczonych, odwiedzanym obecnie przez ponad trzy miliony turystów rocznie.