Kościoły tu są jeden przy drugim.
To jest wnętrze jakiegoś, ale chyba nawet fotografując, nie wiedziałem jakiego.
Kościoły tu są jeden przy drugim.
To jest wnętrze jakiegoś, ale chyba nawet fotografując, nie wiedziałem jakiego.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Trzy kolejne zdjęcia to najprawdopodobniej wnętrze katedry czyli Duomo.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Żegnamy się już z piękną Lukką, bo robi się coraz ciemniej.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Zacznę tradycyjnie od świetnego cytatu z sąsiedniego wątku.
"We Florencji być musimy! To tu przyjeżdżamy i stąd zaczynamy wędrówkę po Toskanii."
I tak właśnie robiliśmy. Wszystkie wycieczki zaczynaliśmy z Florencji, bo tu mieszkaliśmy, a właściwie w Fiesole niedaleko Florencji - w akademiku Małgosi.
Nie będę tu tworzył przewodnika po Florencji, bo takich jest pełno.
Będą tylko moje subiektywne odczucia, a głównie moje prywatne zdjęcia, gdzieniegdzie przeplatane koniecznym opisem.
Zresztą tych zdjęć zachowało się niewiele - z jednej wycieczki zaledwie.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
To właśnie ta wycieczka ze stycznia 2006.
Spacer przez Oltrarno do kościoła San Miniato al Monte.
Oltrarno to dzielnica na południowym brzegu rzeki Arno, dzielącej Florencję na dwie, dawniej zupełnie różne części. Przez wiele stuleci Florencja rozwijała się jedynie po północnej stronie Arno.
Trasę zaczęliśmy po płd. stronie Ponte Vecchio - jednego z mostów nad rzeką Arno.
W którą stronę iść?
Poszliśmy w lewo.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Trasa wiedzie przez Piazza di Santa Felicita i dalej przez Forte di Belvedere wspinaczką wzdłuż linii dawnych murów obronnych.
Z drogi roztaczają się wspaniałe widoki na gaje oliwne i sielski krajobraz.
Ostatnio edytowane przez zdzicho alboom II ; 22-02-2011 o 12:23
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Poddhodzimy coraz wyżej.
Już jesteśmy na szczycie.
A ze szczytu jest piękny widok. Daleko na północy widać Alpy.
Na szczycie nas zastał wieczór, bo wycieczka była bardzo długa.
Wracaliśmy inną drogą wzdłuż rzeki Arno.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Siena to średniowieczna perełka. Kameralne, łatwe do poznania miasto, natychmiast budzi sympatię. Wypełniają je dzieła sztuki, wspaniałe kościoły i muzea, niezliczone ciche uliczki i ukryte zaułki.
Zacznę od góry, bo lubię patrzeć z góry.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Sieneńskie Duomo jest jedną z najpiękniejszych katedr we Włoszech. Pod każdym względem - i artystycznym i architektonicznym.
Ostatnio edytowane przez zdzicho alboom II ; 23-02-2011 o 10:09
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży