+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Temat: Turystyka po ukraińsku

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Turystyka po ukraińsku

    Wynajmij kompana do butelki

    Na ukraińskim rynku usług pojawiła się nowa oferta. Za 150 hrywien, czyli ok. 57 złotych, można tu wynająć... kompana do butelki - donosi na swych stronach internetowych poczytna kijowska gazeta "Siegodnia".

    Usługę proponuje prywatna agencja z Dniepropietrowska na wschodzie kraju. "Cieszy się ona dużym zainteresowaniem" - mówi jej właściciel.

    Oferta pozwala wybrać kompana do butelki z wyższym wykształceniem, kompana opowiadającego dowcipy bądź takiego, który urozmaici spotkanie śpiewem. "Większość klientów to kobiety. Usługa najczęściej zamawiana jest w trybie pilnym, rzadko z wyprzedzeniem. (...) Istnieją pewne ograniczenia: żadnych relacji intymnych oraz długotrwałego pijaństwa" - pisze "Siegodnia".

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Ukraina chce organizować wycieczki do Czarnobyla

    Ukraińskie władze chcą otworzyć strefę wokół elektrowni atomowej w Czarnobylu dla ruchu turystycznego. Chcielibyśmy, by wycieczki stały się systematyczne już w styczniu. Tu w Czarnobylu można opowiedzieć ludziom o ważnej historii - powiedział minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Wiktor Bałoha.
    Strefę należy otworzyć, by ludzie widzieli, jaka panuje tu sytuacja- dodał Bałoha na spotkaniu z szefową Programu Rozwoju ONZ (UNDP) Helen Clark, które odbyło się w strefie czarnobylskiej.

    Eksplozja reaktora czarnobylskiej elektrowni, która miała miejsce w kwietniu 1986 roku doprowadziła do skażenia około 100 tysięcy km kwadratowych powierzchni. Najbardziej ucierpiała Białoruś. Substancje radioaktywne dotarły nad Skandynawię, Europę Środkową, a także na południe kontynentu, do Grecji i Włoch. Specjaliści wciąż nie potrafią ustalić, ile było ofiar śmiertelnych katastrofy. Według ocen Światowej Organizacji Zdrowia, liczba zmarłych na raka, wywołanego przez skażenie po wybuchu w elektrowni może sięgać nawet 9 tysięcy.
    Strefa wokół Czarnobyla po katastrofie wciąż pozostaje zamknięta. Obowiązuje tam surowy zakaz przebywania. Mimo to w domach w okolicznych wsiach można spotkać nielegalnych mieszkańców, którzy utrzymują się z rolnictwa.
    PAP

  3. #3
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Turystyka wiejska

    Nie darmo wieś nazywają duszą Uk-rainy. Odwiedzając wieś, ucieszy-cie oczy bujną przyrodą i odczu-jecie jej leczniczą siłę, poznacie miłych i szcze-rych ludzi, ludowe zwyczaje i tradycje. Będzie-cie mogli spróbować swoich sił przy wiejskich zajęciach, skosztować i ocenić dania wspaniałej kuchni ukraińskiej. Wieś daruje Wam przy-jemne i niezapomniane wrażenia i chwile.
    Wiejska turystyka to odpoczynek w do-mostwie gospodarza, a nie w tradycyjnych ośrodkach wczasowych. W takim odpoczynku lubowali się Iwan Franko, Lesia Ukrainka, Mi-chajło Hruszewski, Michajło Kociubiński.
    Większość prywatnych gospodarzy zapro-ponuje Wam pokoje z wszelkimi wygodami. Ich adresy podane są na internetowych stro-nach administracji obwodowych, są też do-stępne w ośrodkach rozwoju turystyki wiejskiej na Ukrainie, a także w propozycjach regional-nych biur turystycznych.
    Mieszkańców miast przyciąga możliwość odpoczynku na łonie natury, w innym środo-wisku. Przyjmuje się ich jak najdroższych gości stwarzając ciepłą i miłą atmosferę pobytu na wsi. Odpoczynek można urozmaicić organi-zując piesze, konne i rowerowe wycieczki oraz wyprawy do lasu na grzyby i jagody.
    Będziecie mieli możliwość spacerować wzdłuż brzegów górskich rzek z kryształowo przezroczystą wodą, podziwiać piękne pejzaże, cudowny karpacki las, który ukołysze Was ciszą i podaruje dary przyrody. Zainteresowani wędrówką mogą wyruszyć na zielone i sło-neczne połoniny.
    Wiejski odpoczynek jest o wiele tańszy od pobytu w hotelach i sanatoriach uznanych kurortów.

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Turystyka konna

    "Siadaj fajna dziewczyno, jak się nie boisz, zaufaj a nie pożałujesz:"
    Ukraińskie Karpaty stwarzają idealne warunki do terenowej jazdy konnej. Przemieszczając się po wytyczonych szlakach turyści poznają różne rejony, życie i tradycyjną kulturę miejscowej ludności
    W niektórych miejscowościach do dyspozycji gości jest specjalna, górska rasa koni huculskich. Dobry, spokojny, niskorosły i silny "Hucułyk" to jedna z najlepszych ras górskich. W przeszłości konie huculskie były nabywane przez armię austriacką. Najlepsze rozrodowe klacze trafiały na Węgry i nawet do Luksemburga. Miejscowa ludność wielce sobie ceni tego górskiego konia, układa o nim pieśni i legendy.
    Za niewielką opłatą można wynająć konie pod wierzch praktycznie w każdej wiosce regionu i największych centrach turystycznych.
    W pobliżu miast obwodowych działają stadniny, gdzie można wykupić lekcje jazdy konnej. Przejażdżka na koniu w ludowym stroju zapewni niezapomniane wrażenia i nawet początkujący jeździec uwierzy w możliwości swoje i swego wierzchowca.

  5. #5
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Turystyka rowerowa

    Rower, szczególnie w Karpatach, jest wygodnym środkiem lokomocji. Daje wędrowcom możliwość szybkiego przemieszczania w terenie, pozwala więcej zobaczyć w czasie krótkiej podróży, odwiedzić ciekawe obiekty rozmiesz-czone w odległościach zbyt dużych by pokonać je pieszo.
    Podróże rowerowe to forma aktywnego wypoczynku zapewniająca wiele ciekawych i oryginalnych wrażeń.
    Główna część szlaków rowerowych wyższych kategorii w górskich rejonach Karpat, wymaga od rowerzystów dobrego przygotowania fizycznego i poznania miejscowej topografii. Przejazdy przez karpackie polany, leśne ścieżki, górskie drogi mogą okazać się sporym wyzwaniem.
    Obecnie w regionie Karpackim oznako-wane są dwa szlaki rowerowe:
    W obwodzie Lwowskim Lwów-Żółkiew, długość 70 km. Szlak przechodzi przez Brzuchowice, Jasyńska, Stradcz, Iwano-Frankowo, Dubrowicę, Krechów, Glińskie. Szlak odnotowano w rejestrze szlaków turystycznych pod numerem 20101.
    Po terytorium obwodów Lwowskiego, Zakarpackiego, Iwano-Frankowskiego i Czerniowieckiego wiedzie szlak "Kurortów i stref rekreacyjnch" o długości 500 km. Szlak przechodzi przez Truskawiec, Schidnicę, Urycz, Skole, Sławsko, Wołowiec, Swalawę, Międzygórze, Tiaczew, Rachów, Tatarów, Wiżnica, Kicmań. Szlak odnotowano w rejestrze szlaków turystycznych pod numerem 20011.
    Wkrótce zostanie oddany do użytku nowy szlak turystyczny "Śladami Iwana Franka". Trasa ma wieść ze Lwowa przez Iwano Frankowo, Sambor, Nagujewice, Drohobycz, Stryj, Morszyn, Dolinę, Iwano-Frankowsk, Kołomyję do Wierchowiny.
    Do sieci regionalnych szlaków rowerowych planuje się dołączyć opracowane, lecz jeszcze nie oznakowane szlaki — "Po zamkach", "Po rezerwatach", "Po ośrodkach twórczości ludowej", "Po miejscach historycznych", "Wzdłuż Dniestru", "Po zabytkach architektury drewnianej".

  6. #6
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Turystyka wodna

    Płynie woda, płynie bystra:

    Większość górskich rzek regionu jest wykorzystywana dla celów turystycznych — przykładem tego są Czarny i Biały Czeremosz, Czeremosz, Prut, Stryj, a także Cisa i jej dopływy Rzeka i Latoryca na Zakarpaciu. W ostatnim czasie dołączyły do nich spływy i mniejszymi rzeczkami — dopływami Czeremoszu — takimi jak Probijna i Bystryc, dopływami rzeki Stryj i górnym biegiem Prutu. Rzeki Karpat można pokonywać kajakami, łodziami sportowymi, katamaranem czy tratwą.
    Najlepszy okres na spływy i turystykę wodną to koniec kwietnia i pierwsza dekada maja w czasie wiosennych wysokich stanów wody.
    Zwłaszcza na Prucie, Czarnym i Białym Czeremoszu i ich małych dopływach turystyka wodna możliwa jest tylko przez parę wiosennych dni.
    Na Czeremoszu i Cisie spływ możliwy jest przez cały sezon — od kwietnia do października. Kanionami Dniestru na tratwach można pływać od maja do września.
    W zależności od poziomu wody szlaki wodne Karpat mieszczą się w trzech kategoriach trudności.
    Rzeki Karpat mogą być pięknym miejscem przygotowań do spływów o wyższych kategoriach trudności.
    Spływy rzekami Karpat można polecić grupom wodniaków o różnym stopniu umiejętności.

  7. #7
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Wędrówki piesze
    Karpaty są główny rejonem organizowania wędrówek pieszych oraz obozów sportowych. Bogata topografia i urozmaicony krajobraz dają możliwość wykorzystania całego arsenału techniki turystycznej i orientacji w terenie. Można tu zorganizować szlaki turystyczne różnego stopnia trudności.
    Ukraińskie Karpaty to góry średniej wysokości, które nie sięgają strefy wiecznych śniegów i nie mają aktywnych lodowców. Absolutna większość Karpackich szczytów leży poniżej 2000 m. nmp., tylko w masywie Czarnohory jest sześć szczytów, które mają większą wysokość.
    Na granicy głównego działu wodnego znajdują się Bieszczady z najwyższym szczytem Pikuj 1405 m.npm., od Przełęczy Wereckiej do Jabłonieckiej rozciągają się trudnodostępne, rozczłonkowane głębokimi dolinami góry Gorgany z najwyższym szczytem Sywułą 1836 m.npm. Od Przełęczy Jabłonieckiej na połud-nie rozciąga się masyw Czarnohory z najwyższymi szczytami Ukrainy.
    Połonińskie grzbiety ze szczytami Pikuj, Borżawa, Krasna, Stin są nieco niższe i należą do Karpat Środkowych.
    Na południowej krawędzi ukraińskich Karpat rozciągają się masywy górskie pochodzenia wulkanicznego ze szczytami Makowica, Syniak, Bużora, w krajobrazie widoczne są ślady działalności wulkanicznej.
    Karpaty zbudowane są głównie z gliniastych łupków, wapieni, alwrytów, piaskowca — ery kredowej i paleogicznej. Łupki poddają się denudacji dlatego górskie grzbiety mają przeważnie pochyłe zbocza.
    Piesze wędrówki w Karpatach można organizować od maja do października. Trzeba jednak pamiętać, że w maju na pogórzu jest jeszcze dużo śniegu, a w październiku znacznie obniża się temperatura powietrza, szczególnie w nocy.
    Najciekawsze szlaki przechodzą przez górskie grzbiety Czarnohory, Gorgan i Świdowca (3-cia kategoria trudności).
    Karpaty są główny rejonem organizowania wędrówek pieszych oraz obozów sportowych. Bogata topografia i urozmaicony krajobraz dają możliwość wykorzystania całego arsenału techniki turystycznej i orientacji w terenie. Można tu zorganizować szlaki turystyczne różnego stopnia trudności.
    Ukraińskie Karpaty to góry średniej wysokości, które nie sięgają strefy wiecznych śniegów i nie mają aktywnych lodowców. Absolutna większość Karpackich szczytów leży poniżej 2000 m. nmp., tylko w masywie Czarnohory jest sześć szczytów, które mają większą wysokość.
    Na granicy głównego działu wodnego znajdują się Bieszczady z najwyższym szczytem Pikuj 1405 m.npm., od Przełęczy Wereckiej do Jabłonieckiej rozciągają się trudnodostępne, rozczłonkowane głębokimi dolinami góry Gorgany z najwyższym szczytem Sywułą 1836 m.npm. Od Przełęczy Jabłonieckiej na połud-nie rozciąga się masyw Czarnohory z najwyższymi szczytami Ukrainy.
    Połonińskie grzbiety ze szczytami Pikuj, Borżawa, Krasna, Stin są nieco niższe i należą do Karpat Środkowych.
    Na południowej krawędzi ukraińskich Karpat rozciągają się masywy górskie pochodzenia wulkanicznego ze szczytami Makowica, Syniak, Bużora, w krajobrazie widoczne są ślady działalności wulkanicznej.
    Karpaty zbudowane są głównie z gliniastych łupków, wapieni, alwrytów, piaskowca — ery kredowej i paleogicznej. Łupki poddają się denudacji dlatego górskie grzbiety mają przeważnie pochyłe zbocza.
    Piesze wędrówki w Karpatach można organizować od maja do października. Trzeba jednak pamiętać, że w maju na pogórzu jest jeszcze dużo śniegu, a w październiku znacznie obniża się temperatura powietrza, szczególnie w nocy.
    Najciekawsze szlaki przechodzą przez górskie grzbiety Czarnohory, Gorgan i Świdowca (3-cia kategoria trudności).

  8. #8
    Minitravelek Arecki is on a distinguished road Avatar Arecki
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Będzin
    Postów
    46

    Czarnobyl - wycieczki do strefy zamkniętej

    Wyspecjalizowane ukraińskie biura turystyczne (głównie w Kijowie) organizują od jakiegoś czasu wycieczki na tereny strefy zamkniętej po awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu. Przed wyjazdem uczestnicy podpisują obowiązkowo oświadczenia, że nie będą mieli żadnych roszczeń do państwa ukraińskiego jak i organizatora wycieczki w przypadku utraty zdrowia spowodowanego przebywaniem w zamkniętej strefie. Wycieczki są jednodniowe a przejazd organizowany zazwyczaj jest minibusem. Koszt wycieczki w przeliczeniu to ok. 150 dolarów. Z Kijowa do strefy jest ok. 140 km. W czasie jazdy uczestnicy oglądają filmy dokumentalne obrazujące wydarzenia kwietnia 1986 r. im bliżej strefy tym mniej na ulicach aut, ludzi, oznak życia. Wstęp na teren strefy zamkniętej tylko na podstawie przepustek które podczas przejazdu sprawdzane są wielokrotnie. Przepustki oczywiście załatwiane są już w biurze turystycznym organizującym taki wyjazd. Oprócz Czarnobyla przewidziany też jest pobyt w mieście Prypeć, które miało tylko 16 lat zanim ustało w nim życie.
    W czasie wycieczki kategorycznie zakazane jest dotykanie czegokolwiek, nie wolno stać na mchu i nie wolno przebywać dłużej nieruchomo w jednym miejscu. Postój przy samej elektrowni jest krótki ze względu na wciąż dość silne promieniowanie a obserwacja uszkodzonego bloku nr 4 odbywa się z odległości ok. 200 m. Po wycieczce każdy uczestnik zostaje sprawdzony licznikiem Geigera pod kątem poziomu napromieniowania....
    W internecie funkcjonuje strona miasta Prypeć (w 3 językach): www.pripyat.com

  9. #9
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Ukraina promuje swoją kulturę w Polsce

    Kolejna edycja festiwalu "Ukraińska Wiosna, by poznać sąsiada" promującego kulturę Ukrainy ruszyła 13 maja br. Celem wydarzenia jest spopularyzowanie kultury tego kraju w Polsce i zmiany wizerunku naszych wschodnich sąsiadów.
    W tym roku festiwal obejmie sześć miast w Wielkopolsce: Szamotuły, Poznań, Leszno, Gniezno, Rydzyn i Kórnik.

    Podczas festiwalu zebrane zostaną dla sąsiadów z Ukrainy artykuły dla niemowląt. Trafią one do domów dziecka oraz ubogich rodzin w obwodzie tarnopolskim.

    Od 23 maja do 30 czerwca dary będzie można zostawić również w siedzibie głównego organizatora festiwalu: Stowarzyszenia Społeczno- Kulturalnego Polska-Ukraina (ul. Grobla 27 a, Poznań, okolice Starego Rynku).

    Patronami honorowymi wydarzenia są ministrowie: Mychajło Kurtyniak (Ministry of Culture and Turisim of Ukraine) oraz Bogdan Zdrojewski (Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego).

  10. #10
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Świdowiec wyznakowany aż do Rachowa


    W tym roku nadal są kontynuowane prace nad znakowaniem ukraińskich Karpat, obecnie realizowano pracę na Świdowcu gdzie w ubiegłym roku szlak przebiegający przez cały Świdowiec z Ust Czornej skończył się na Drohobracie.

    Obecne znakowania na Świdowcu zrealizowano ze środków Czesko-polskiego programu. Dotyczy to głównego szlaku o kolorze czerwonym. Przebieg jego to Drohobrat, Bliźnica, a dalej zejście do Kwasów (14km) i niebieski szlak z Bliźnicy bocznym żebrem w kierunku turbazy Perelisok i dalej do Rachowa (20 km). W ramach projektu były wybudowane również cztery drogowskazy na szczytach: Geriszaska (1762 m), Stig (1704 m), Źandarm (1763 m) a Bliźnica (1881 m) Drogowskazy zostały usytuowane w miejscach ważnych ze względu orientacyjnym, lub są na obrzeżach obszarów o wysokim stopniu zagrożenia lawinowego. Podczas okresu, w którym będzie występowało zagrożenie lawinowe na słupkach będą ustawiane tablice informacją o zagrożeniu lawinowym.
    Tablice lawinowe zostały sfinansowane przez Karpackie Turystyczne Stowarzyszenie z Czech i czasopismo Snow.

    W związku z dużym rozwojem infrastruktury turystycznej u podnóża głównego grzbietu Świdowca na Drohobracie miejsce to jest coraz częściej odwiedzane. Korzystając z nowo wybudowanych wyciągów krzesełkowych, często nie przygotowani turyści wyjeżdżają na Stig (1704 m) i Peremyczke (1554 m) gdzie nieopodal górnych stacji wyciągów są miejsca niebezpieczne szczególnie w okresie zimowym. Często turyści znajdują się tam bez odpowiedniego wyposażenia i ubrania turystycznego. W sezonie zimowym na Drohobracie jest niemal 2500 miejsc noclegowych, wystarczy że choć mała część tam przebywających ruszy w najwyższe części Świdowca to i tak na grani może być sporo osób. W związku z tym znacząco wzrosła liczba akcji ratowniczych w tym terenie. W większości dotyczą one sytuacji gdzie narciarze próbują zjeżdżać poza trasą, turyści wychodzą na przejścia granią bez podstawowego sprzętu zimowego czy skiturowego, bez wyobraźni i doświadczenia.
    Projekt dotyczący lawinowych prewencji wsparli ratownicy Górskiej Służby Czech i Bieszczadzki GOPR.

    Po tragicznej śmierci młodego turysty z Ukrainy, w grudniu 2010 r. gdzie we mgle i burzy śnieżnej w odległości 4 km od szczytu Stig nad Drohobratem stracił orientację w terenie. Nocą temperatura spadła bardzo nisko, nie przeżył przymusowego biwaku. Jego ojciec po tym zdarzeniu zainicjował wybudowanie oznakowania grzbietów Świdowca nad Drohobratem od Stigu do Trojaski. Dokładne oznakowanie włącznie z drogowskazami pozwoli na bezpieczniejszy powrót do bazy szczególnie w sytuacjach kiedy następuje gwałtowne załamanie pogody.

    Przy współpracy z czeskim Karpackim Turystycznym Stowarzyszeniem i ukraińską Funfacją Karpackie Ścieżki były przygotowane słupki i dodatkowe drogowskazy (widoczne na schemacie) Funadacja Karpackie Ścieżki zorganizowała grupę 24 wolontariuszy z całej Ukrainy, niektórzy z nich byli znajomymi tragicznie zmarłego turysty.

    Pod koniec sierpnia wybudowano 8 słupków orientacyjnych i 8 drogowskazów. Do działań przyłączyły się służby ratownictwa górskiego HPRZ, an czele z naczelnikiem posterunku Jasinia Stepanem Robczukem. Wolontariusze w trakcie prac korzystali z bezpłatnej gościny i wyżywienia w pensjonacie U Stepana. Tuż obok tego pensjonatu jest skrzyżowanie szlaków turystycznych.

    Znakowanie na Świdowcu na odcinku Drohobrat – Bliźnica – Rachów i zejście do Kwasów mogło być zrealizowane w 2011 r. dzięki wsparciu finansowemu ze środków władz Republiki Czeskiej w ramach projektu "Czesko-polskiego fora Ministerstwa spraw zagranicznych (Česko-polského fóra Ministerstva zahraničních věci ČR).


    Podziękowanie należy złożyć gospodarzowi pensjonatu U Stepana


    (karpatywschodnie.pl)

  11. #11
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Władze Ukrainy liczyły, że po Euro 2012 kraj ten czeka turystyczny boom. Tymczasem okazuje się, że coraz mniej pasażerów korzysta z ukraińskich portów lotniczych. Przed Mistrzostwami Europy rozbudowano główne kijowskie lotnisko - Boryspol. Powstał nowy terminal, który jak się okazuje jest niepotrzebny ponieważ liczba pasażerów stale się zmniejsza. W pierwszym kwartale roku była o 20% mniejsza niż w analogicznym okresie wcześniejszego roku.

    Władze lotniska głównej przyczyny spadku ilości obsługiwanych podróżnych upatrują w upadku linii lotniczych Aerosvit. Ich trasy i maszyny są stopniowo przejmowane przez Międzynarodowe Linie Lotnicze Ukrainy.

    Według Ukraińskiej Izby Kontroli lotnisko w Boryspolu wykorzystuje tylko jedną trzecią swojego potencjału. Sytuacja we Lwowie przedstawia się jeszcze gorzej. Tamtejsze lotnisko cieszy się znikomą popularnością, wykorzystując zaledwie 8% swojego potencjału.

    W obliczu tej sytuacji dziwią decyzje władz ukraińskich, które nie chcą dopuszczać zagranicznych przewoźników. Ukraina jest krajem atrakcyjnym turystycznie, w miarę niedrogim oraz rozległym. Wyprawa np. na Krym pociągiem, może być średnią przyjemnością. Aż się prosi o otwarcie kilku niedrogich połączeń lotniczych i wpuszczenie większej ilości przewoźników lotniczych. Władze zamiast narzekać na to że mało osób przylatuje powinny postarać się przyciągnąć turystów.

  12. #12
    Minitravelek amina is on a distinguished road
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Postów
    5
    NO Ukraina jest fajna zgadza się, więc warto tam pozwiedzać parę miast. Dla tych kto planuje podróżować po Ukrainie polecam fajną stronę z kursem języka ukraińskiego oraz rosyjskiego szkoły step pozdrawiam

  13. #13
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Eksperci są zgodni: ewentualne przyłączenie Krymu do Rosji oznaczałoby „turystyczny dramat” dla regionu. - I wbrew pozorom nie zwiększyłoby to liczby rosyjskich turystów, ale zmniejszyłoby liczbę przyjeżdżających Ukraińców, a także Polaków – mówiła w TVN24 Biznes i Świat Olga Popowycz, analityk polityczny. - Stracą nie tylko hotele, ale i zwykli ludzie, dla których turystyka była głównym źródłem dochodów - wyjaśniał Lenur Kerymov, krymski Tatar mieszkający w Polsce.
    - Myślę, że ten sezon jest już właściwie stracony – nie pozostawia złudzeń Lenur Kerymov, krymski Tatar mieszkający w Polsce. Zaznaczył, że „wpływ z turystki stanowią tylko ok. pięć proc. krymskiego budżetu, a reszta znajduje się w szarej strefie”. Oficjalne statystyki krymskiego Ministerstwa Turystyki mówią o blisko sześciu milionach turystów rocznie, którzy zostawiają co najmniej 250 mln dol. Zaś cały przemysł turystyczny generuje dla gospodarki prawie cztery miliardy dolarów zysku. Na turystyczna infrastrukturę składa się ok. 15 tys. restauracji, 4,5 tys. hoteli.
    Kerymov zwraca przy tym uwagę na jeszcze jeden skutek odpływu urlopowiczów. - Stracą nie tylko hotele, ale i zwykli ludzie, którzy wynajmowali swoje mieszkania nad morzem albo drobni sprzedawcy. Ludzie bardzo szybko to odczują na własnej skórze – dodaje. Dla tysiąca rodzin, ***** w branży turystycznej jest bowiem głównym źródłem dochodu. - W perspektywie kilku najbliższych lat widzę tu same straty – podsumował.

  14. #14
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Ukraińska branża turystyczna ponosi ogromne straty w związku z działaniami na wschodzie kraju. Zamieszki i groźba wojny skutecznie odstraszają turystów.
    Przedstawiciele branży turystycznej, a także mieszkańcy zachodniej Ukrainy pomimo trudności starają się przekonać turystów do odwiedzenia tego kraju. Otrzymaliśmy list, którego autor przeanalizował sytuację na Ukrainie, pod kątem zainteresowań branży turystycznej. Publikujemy go poniżej.

    W sprawie stabilizacji - niestety nie mam dobrych wieści. Trzeba porzucić sztampowe myślenie o Ukrainie i oderwać się od prostej informacji MSZ "Nie podróżuj", a wczytać się w kontekst, co niestety zabiera czas. Z uwagi na obecną politykę władz Federacji Rosyjskiej będziemy mieli do czynienia z ciągłymi próbami destabilizacji sytuacji na Ukrainie i to nie jest perspektywa dni lub tygodni, tylko miesięcy lub lat - do czasu zmiany władzy w Moskwie, albo, jak to się stało po wydarzeniach 2004 r., do czasu zainstalowania przez Moskwę swoich ludzi w Kijowie. Dlatego obecnie turystyczną Ukrainę należy podzielić na 3 regiony i trzymać się ściśle przyjętego podziału:






    1. Obwód doniecki, ługański i Krym - obszar wojny i bezprawia. W pierwszych dwóch obwodach jest praktycznie tylko jeden bardziej znany obiekt turystyczny - Ławra Świętogórska i jest to jak raz obecnie centrum obszaru walk. Niezalecane są nie tylko turystyczne, ale też biznesowe i jakiekolwiek inne wyjazdy w ten region. Przy całej zaś mojej słabości do Krymu - podróżach, książkach, wywiadach itd. - trzeba wyraźnie powiedzieć, że na najbliższy rok trzeba będzie o nim zapomnieć, gdyż obecnie trwa tam ogromne zamieszanie i próżnia prawna. W przyszłych latach, być może, będą możliwe wyjazdy na Krym, ale wyłącznie dla szczególnie zdeterminowanych turystów i na specjalnych zasadach.

    2. Obwody: odeski, mikołajowski, chersoński, zaporoski, dniepropietrowski i charkowski - obszar bezpośrednich interesów Kremla. To, nie licząc Kijowa, najbogatsze w różnorakie zasoby obwody Ukrainy, z mniejszym lub większym, ale jednak widocznym procentem osób, będących pod wpływem propagandy rosyjskiej oraz tęsknoty do ZSRR i trudnymi do oceny interesami lokalnych grup wpływu, w tym miejscowych organów służb bezpieczeństwa. Wyjazdy biznesowe jak najbardziej możliwe, niemniej absolutnie nie polecałbym w najbliższym czasie organizowania wycieczek turystycznych do regionów, które na mapie w załączniku są oznaczone kolorem innym niż niebieski. Byłem w majowy weekend w Odessie i w delcie Dunaju, akurat w czasie tragicznych wydarzeń, o których Państwo pewnie słyszeli - rozmawiałem z dziesiątkami ludzi i nikt tam nie chce być w Rosji, a emeryci po prostu chcą dostawać godne emerytury i widzieć perspektywy dla wnuków, wtedy ich ciągoty do ZSRR szybko się skończą. Problem w tym, że w ww. obwodach Kreml ma interesy i w dowolnym momencie może ten mały promil popierającej go ludności wyposażyć w karabiny, i kazać strzelać do tłumu, jak to się stało w piątek. Tam dużo zależy też od przytomności szefa grupy i samej grupy, bo żeby popaść w kłopoty to tak naprawdę trzeba się trochę postarać - w Odessie wszystko rozegrało się raptem na dwóch uliczkach i jednym placu. Spotkani przeze mnie w pociągu z Odessy Polacy znaleźli się w epicentrum zamieszek (tam był ich hostel) i zostali z niego wyprowadzeni przez zamaskowanego i uzbrojonego w pałkę gościa, który uprzejmie przeprosił za niedogodności, po czym wrócił w kocioł i na ich oczach powybijał szyby w aucie z żółto-niebieskimi wstążeczkami.

    3. Reszta obwodów, na załączonej mapie zaznaczone kolorem niebieskim - brak zauważalnych zagrożeń w najbliższej perspektywie (z wyjątkami, o których niżej). Procent osób, popierających politykę Kremla, w granicach błędu statystycznego, tj. tyle co w Polsce. Tereny przeważnie rolnicze, nie licząc Kijowa. Interes Kremla pomijalny lub żaden. Wśród tej grupy obwodów trzeba szczególnie zaznaczyć brak jakichkolwiek ciągot Kremla do zachodniej Ukrainy, tj. zdecydowanie najczęściej odwiedzanych przez polskich turystów obwodów - lwowskiego, tarnopolskiego, chmielnickiego, wołyńskiego i iwano-frankowskiego. Mimo bardzo poważnych i słusznych ostrzeżeń MSZ względem skrajnie wschodnich obwodów ("Opuść natychmiast"), na stronie lwowskiego konsulatu panuję wręcz piknikowa atmosfera (lwow.msz.gov.pl ), a do Lwowa na weekend majowy przyjechało, jak co roku, tysiące turystów.

    W sprawie sygnalizowanych wyżej wyjątków: co roku dniem podwyższonego napięcia jest we Lwowie sowiecki Dzień Zwycięstwa (9.05), kiedy komuniści składają kwiaty pod pomnikami żołnierzy radzieckich, rozkładają sowieckie flagi, śpiewają wojenne pieśni itp., a ci z miejscowych, którzy szczególnie nie lubią ZSRR, usiłują im w tym przeszkodzić lub przynajmniej zakrzyczeć. Co roku kończy się krzykami i przepychankami, no i w sumie niczym więcej. W tym roku podobnie wielu, nie tylko we Lwowie, obawia się różnorakich prowokacji, mających na celu zdyskredytowanie ukraińskiego rządu i destabilizację sytuacji przed wyborami. Mimo przygotowań, trudno będzie zapewne uniknąć jakichś scysji, które wyleją się w Polsce w szum medialny. Drugi wyjątek to okolice wyborów prezydenckich (25.05.2014), do których Kreml usiłuje nie dopuścić, ale gdy się już odbędą, będzie robił wszystko, co możliwe, by przebiegały z dużymi problemami. Dlatego na te 3-4 dni przed i 2 dni po, zarówno pierwszej, jak i możliwej drugiej tury wyborów (prawdopodobnie 15.06.2014), ja bym zalecał powstrzymanie się od podróżowania po Ukrainie. Być może to jest dmuchanie na zimne, ale lepiej nie kusić losu.

    W trakcie obecnego kryzysu na Ukrainie nie ucierpiał żaden turysta i kraj ten pozostaje, przy zachowaniu zdrowego rozsądku i podstawowych środków bezpieczeństwa, bezpieczną i atrakcyjną destynacją dla ruchu turystycznego. Dodatkowo, dewaluacja waluty spowodowała zwiększoną konkurencyjność cenową Ukrainy, a oczekiwane i już widoczne zmiany strukturalne dają nadzieję na zmniejszenie dotychczasowych dolegliwości ukraińskiego kierunku - przewlekłych procedur na granicy, wymuszania łapówek przez ukraińskie służby drogowe itp.

    Przygniatająca większość Ukraińców jest nastawiona do Polaków przyjaźnie i mimo trudnej wspólnej historii, trudno dziś znaleźć bardziej entuzjastycznie nastawiony do Polski naród na świecie. W czasie majowego, jak zawsze tłumnego długiego weekendu we Lwowie rzucała się jednak w oczy niewielka ilość turystów z Polski. W wielu miejscach obsługą ruchu turystyczno-pielgrzymkowego zajmują się miejscowi Polacy, najczęściej skupieni wokół parafii rzymskokatolickich - dziś przeżywają oni nie najlepsze czasy. Trudno temu się dziwić, gdyż media w Polsce nie piszą o sielskiej rzeczywistości zachodniej Ukrainy, skupiając się, jak to media, na sianiu paniki i szukaniu sensacji, a przy okazji wrzucając do jednego worka Lwów (55 km od Polski) i Donieck (1200 km). Tymczasem nieprzypadkowo niebieski kolor na załączonej mapie pokrywa się z granicami wpływów Rzeczypospolitej XVI w. - jest się czym chwalić i o czym rozmawiać. Ukraina czeka na Polaków, nie przegapmy tego momentu.

    Artur Grossman, Lwów

  15. #15
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W ukraińskim Iwano-Frankiwsku, dawnym Stanisławowie, pojawił się system informacji turystycznej on-line


    W mieście, które jest przystankiem licznych polskich wycieczek, pojawiło się 12 wolnostojących tablic i 13 tablic na budynkach.
    Znalazła się na nich podstawowe informacje o danym obiekcie i odsyłający do aplikacji mobilnej kod QR. Można w niej znaleźć dodatkowy opis danego miejsca i otrzymać więcej informacji o samym Iwano-Frankiwsku.

    Opracowano także 5 tras turystycznych. Tablice zostały przygotowane po ukraińsku i angielsku, a aplikacje dostępna jest w ukraińskiej, polskiej i niemieckiej wersji językowej. Inicjatywa została przygotowana dzięki wsparciu finansowemu Szwecji i eksperckiemu Estonii.

+ Odpowiedz na ten temat

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów