Wieliczka inwestuje

W roku ubiegłym do zabytkowej kopalni soli w Wieliczce przybyło ponad milion turystów. Połowa z nich pochodziła z zagranicy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, władze obiektu chcą, aby w tym sezonie turystycznym gości było jeszcze więcej
Wyniki za pierwszy kwartał tego roku są optymistyczne - nastąpił wzrost o 9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. Najliczniej wśród obcokrajowców stawili się w Wieliczce: Brytyjczycy, Rosjanie, Koreańczycy, Francuzi oraz Włosi.

Grupy turystów schodziły z przewodnikami o 306 razy częściej niż rok temu. 42 proc. grup chciało usłyszeć historie wiążące się z kopalnią w języku polskim. Drugim pod względem popularności językiem był angielski.

W grudniu 2010 r. udostępniono turystom komorę Michałowice. Imponujące wyrobisko ma do 36 m wysokości, zaś jego kubatura to ok. 23 tys. m sześc. Na trzech poziomach komory powstały galerie, podłogi oraz balustrady na pomostach. Wysoki na 6 m żyrandol o 3-metrowej średnicy stanowi dodatkową atrakcję.

W tym roku kopalnia chce kusić turystów programem edukacyjnym pt. "Wiedza na wagę soli". W jego ramach zmieniono wystrój sklepu firmowego "Żupnik". Teraz oferuje on m.in. nową linię soli kosmetycznych oraz kosmetyków powstałych na bazie soli.

Władze Wieliczki planują również realizację projektu "Szlaki Nowej Przygody w zabytkowej Kopalni Soli Wieliczka", który jest współfinansowany przez Unię Europejską. Chcą także udostępnić komorę Słowackiego, przystosowaną do organizacji noclegów, a także komory Witos Górny dla rodzin z dziećmi. Pojawią się tam plac zabaw i kawiarenka.

W tegorocznych planach władz kopalni znalazła się również nowa aranżacja komory Staszica, uruchomienie zaplecza gastronomicznego w komorze Lebzeltern oraz komory Pistek dla dzieci. Na powierzchni, zaplecze dla Podziemnego Ośrodka Rehabilitacyjno-Leczniczego ma zostać rozbudowane.