Zmierzch przemysłu, ale rozwój usług i branży turystycznej - Kielecczyzna po 25 latach nie jest tym samym regionem co u schyłku PRL
W 1989 r. gminy wchodzące w skład obecnego województwa świętokrzyskiego leżały na terenie pięciu z 49 ówczesnych województw. Najwięcej w woj. kieleckim. Cała wschodnia część regionu należała do woj. tarnobrzeskiego. Zachodnie fragmenty podlegały administracyjnie pod woj. częstochowskie i piotrkowskie, a najbardziej na północ wysunięta gmina Gowarczów była częścią woj. radomskiego.
Ćwierć wieku temu, model świętokrzyskiej turystyki można było sprowadzić głównie do jednodniowych szkolnych wycieczek i obozów harcerskich u podnóża Radostowej. Dziś Świętokrzyskie z powodzeniem promuje się jako turystyczna marka.
Jak wynika z danych GUS, w 2013 r. turyści wykupili w regionie ponad 1,3 mln noclegów - to więcej niż liczba wszystkich mieszkańców województwa. Według innych statystyk, łącznie z turystami jednodniowymi region odwiedziło w zeszłym roku co najmniej 3,5 mln turystów.
Hotele są odpowiedzią na budowaną w ciągu ostatnich kilkunastu lat ofertę gotowych produktów turystycznych - m.in. stoków narciarskich, parku jurajskiego w Bałtowie, oferty wellness i spa w okolicach Buska-Zdroju czy coraz lepiej przygotowanych do obsługi ruchu turystycznego zabytków i szlaków. Na turystykę postawił także samorząd zabytkowego, malowniczo położonego Sandomierza.