+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Temat: Na Paxos z Kapitanem Hookiem

  1. #1
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491

    Na Paxos z Kapitanem Hookiem

    Na zachodnim wybrzeżu Grecji, 40 km na południe od Igumenicy znajduje się urocze miasteczko Parga. Położone w bardzo malowniczej scenerii, w zatoce obramowanej większymi i mniejszymi skalistymi wysepkami, z wiekszą wyspą po środku. Można na nią popłynąć lub prawie dojść, odcinek głębszej wody to zaledwie kilka metrów. Od strony miasta bieleje na niej mała cerkiewka.
    Parga jest zawsze pełna turystów w sezonie ale długie nadbrzeże z wielką ilością restauracji, barów, butików skutecznie pochłania ten tłum tylko na małej plaży panuje stały brak miejsc leżących w cieniu parasoli.






  2. #2
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Wieczorem wybrzeże zamienia się w kolorowy deptak z improwizowanymi stoiskami sprzedawców gotowanej kukurydzy, słoików z miodem, książek po grecku, biżuterii muszelkowej oraz malarzy obrazów, chińskich monogramów i tatuarzy. Zdarza się że przez tłum przebiegnie orszak komików na szczudłach robiąc zabawne miny do turystów. Podświetlone wyspy i neony restauracji tworzą osobliwą scenerię.
    Bardzo lubię wieczorny spacer po tym kolorowym, wesołym deptaku, nocny powrót z restauracji po miejscowej degustacji jest już mniej przyjemny, na szczęście kamping pod starymi oliwkami jest blisko.






  3. #3
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Z wysuniętego w morze nadbrzeża co dzień rano odpływają statki na wyspę Paxos i mniejsze łódki na pobliskie plaże. Bilety na Paxos sprzedają wszystkie tutejsze biura podróży, warto wykorzystać konkurencję. Cena zależy od statku i trasy i waha się od 20 € do 30 €, te droższe są na pięknego drewnianego „Kapitana Hooka”. Wybieramy zwykły statek ale za to mamy okazje podziwiać innne na wodzie. Statek odpływa o godz. 10–ej zgrabnie przemykając między wysepkami.
    Najpierw widzimy maleńką wyspę Antypaxos. Portu tu nie ma, zatrzymujemy się na kotwicy aby podziwiać niespotykanie niebieską wodę, chętni mogą skorzystać z kąpieli w lodowatej wodzie. Kilka białych ciał pada do wody.



    Nie, to nie nasz statek, to nowoczesna rekonstrukcja antycznej, greckiej tiremy.



    Niebieskie wody Antipaxos.




  4. #4
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    a teraz widzimy gdzie jest ów mistyczny Kapitan Hook na Paxos ...

    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  5. #5
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Koło południa wpływamy do bardzo wąskiego kanału, który prowadzi do niewielkiego portu w Gajos, stolicy na Paxos.








  6. #6
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Malutkie miasteczko, malutki kościół ze starymi ikonami, kilka uliczek, zabytkowych budowli brak, zrujowało je trzęsienie ziemi w 1953 r. Małe, lokalne muzeum eksponuje trochę staroci, głównie z XIX i XX w. wstęp zaledwie za 2 €.
    Na południe od portu zwraca uwagę wysoki, zielony od patyny pomnik marynarza, który w czasie walki o niepodległość Grecji w początku XIX w. wyładował swój statek dynamitem i nadal mu kurs prosto na okręt turecki, osiągając przewidziany skutek ale tracąc życie.








  7. #7
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491






    Po spacerze po miasteczku idziemy na dalsze zwiedzanie terenu. Sprawdzamy temperaturę wody w małej zatoczce, jest zadawalająca i zostajemy na kamienistej plaży.

  8. #8
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Nasz statek oczekuje nas w porcie o godz. 16. Wypływa prawie jednoczesnie kilka statków, na otwartym morzu doganiamy wspaniałego „Kapitana Hooka”. Po półtoragodzinnej żegludze cumujemy w porcie Pargi. (2008)

    "Kapitan Hook" pod żaglem.





    Powrót do Pargi.


+ Odpowiedz na ten temat

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów