+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 16 do 20 z 20

Temat: Thassos jak tarcza hoplity

  1. #16
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Wieczorem stawiamy się punktualnie na statek w nowym porcie a tu kasa pusta, zamknięta, czekamy w towarzystwie tak samo zaniepokojonych kierowców kilku aut. Po pół godzinie najeżdżają autokary, z nich wysypują się rozgadani, niezborni uczestnicy organizowanych wczasów mocując się z walizami, oto powod opóźnienia. Wreszcie płyniemy, ale nie sami... mamy nieoczekiwaną eskortę.




  2. #17
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    W powietrzu towarzyszy nam stado ptaków starających się schwytać w locie chipsy, ciasteczka, wafelki z rąk pasażerów poddających się z ochotą temu procederowi. Zaraz idą w ruch aparaty fotograficzne aby uwiecznić te sceny co wcale nie jest takie łatwe wobec szybkości lotu ptaków i ich zwinności.









    Przypływamy wieczorem do Keramoti i szybko przez Kawalę jedziemy w kierunku Dramy aby jutro zwiedzić ruiny starożytnego Filippi. Nocujemy „gdzieś” w górach gdzie zawiodła nas stara szosa już po zmroku. Wokół pomiędzy karłowatymi dębami leżą porozrzucane kamienie i przeczucie nam mówi że kamieniołom nie jest daleko. Ale przecież w nocy nie będzie odstrzałów ?
    Rano budzi nas odgłos ... baranich dzwonków dobiegający z oddali. Szybko się zwijamy ale jakoś nie strzelają...

  3. #18
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Olbrzymi teren ruin antycznego Filippi znajduje się w odległości niecałe 20 km od Kawali przy szosie prowadzącej do Bułgarii przez Kułatę, położoną o 150 km dalej. Dziwne że są tak mało znane i omijane przez większość turystów tłoczących się na wydeptanych ścieżkach głównie na Peloponezie.
    Filippi zostało „unowocześnione” na okazję ostatniej Olimpiady; przygotowano przestronny parking na którym nikną nieliczne auta, wielka kawiarnio-restauracja na zielonym, puszystym jak dywan gazonie też świeci na codzień pustką. Na terenie wykopalisk są postumenty z ekranami z komputerkiem w środku, które mają przedstawić historię obiektów, pokazać panoramę i... nie wiemy co więcej bo zaraz program się blokuje. Przy trzecim słupku rezygnujemy z technologi XXI w. i otwieramy stary, wysłużony drukowany przewodnik.
    Miasto ufundowali Grecy z Thassos, za Filipa Macedonskiego w IV w.pne. zmieniło nazwę na Filippi a rozkwitło dopiero w okresie rzymskim bo znalazło się na Via Egnatia, ówczesnej magistrali paneuropejskiej prowadzacej do Bizancjum. I z tego okresu pochodzi większość ruin. Na zwiedzanie wystarczą podobno dwie godziny, my spędzamy w nich pół dnia.








  4. #19
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Od teatru poprzez ruiny dwóch bazylik wczesnochrześcijańskich, pomijając resztki murów i sanktuarium dawniejszych bóstw na stoku akropolu, docieramy do rozległego forum. Potrzaskane fragmenty portyków, świątyń i innych budowli leżą jak rozsypane puzzle na wielkich, marmurowych płytach posadzki.
    Za nimi, od południa stoją, tak jeszcze stoją filary gigantycznej, 3-nawowej bazyliki z VI w. Prawdopodobnie nigdy jej nie ukończono bo zawaliła się olbrzymia kopuła.
    Dzielnica biskupia, gęsto zabudowana; pałac, fontanna, łaźnie budynki sakralne, przedstawia teraz wielkie pole ruin a jedynie ośmiokątna mozaika z sali bazylikalnej przypomina o ich splendorze.








  5. #20
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491




    WC zbiorowe



    Ulica Filippi z wyżłobionymi śladami kół wozów



    Wykopaliska ciągle jeszcze trwają. Chętnie spędzilibyśmy tu więcej czasu oglądając każdy kamień ale odgłosy dobiegające z naszych brzuchów zmuszają nas porzucić kulturę i zająć się przyziemnymi sprawami bytowania.

    Mamy już wrzesień, dzieci od dawna uczęszczają do szkół i czas wrócić z wakacji do szarej domowej codzienności.
    (2009)

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów