Od 5 do 7 kilogramów trotylu - taką siłę miał ładunek wybuchowy, który eksplodował na głównej stacji metra w Mińsku na Białorusi. Był nafaszerowany metalowymi elementami. Zginęło 11 osób, ponad 120 jest rannych; 22 - w stanie ciężkim. Prezydent Aleksander Łukaszenka nakazał szybkie znalezienie winnych tego zamachu.