Prawdziwy reporter nie mieszka w Hiltonie, ale śpi tam, gdzie śpią bohaterowie jego opowieści, je i pije to samo co oni. Tylko w ten sposób powstaje uczciwy tekst.
Ryszard Kapuściński.
Prawdziwy reporter nie mieszka w Hiltonie, ale śpi tam, gdzie śpią bohaterowie jego opowieści, je i pije to samo co oni. Tylko w ten sposób powstaje uczciwy tekst.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Dziś każdą informację produkują całe zespoły ludzkie. Nasza wiedza o świecie coraz bardziej staje się wiedza kolektywną. Wielość mediów zostaje pomnożona przez wielość nadawców. Sadzę, że zmierzamy do świata, w którym niemal wszystko - także książka, film - będzie produktem zbiorowym.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jednej rzeczy nauczyłem się w moim długim życiu: że cała nasza nauka w konfrontacji z rzeczywistością wydaje się prymitywna i dziecinna - a jednak jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy. Albert Einstein
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Jestem bohaterem wszystkich swoich tekstów, które zaświadczam sobą. Moze to rodzaj egocentryzmu, że nie potrafię napisać o niczym, czego sam nie przeżyłem, czego sam nie widziałem, nie doświadczyłem, gdzie sam nie pojechałem, czego nie usłyszałem, nie pomyślałem.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Proza nadmiernie esencjonalna nuży i męczy. Żaden umysł nie jest w stanie przebywać bez przerwy na szczytach. Każda dobra proza wymaga elementów słabszych, potrzebuje nawet trochę kiczu, żeby chwilę odprężyć się, odpocząć, rozluźnić uwagę, przejść sie po równym łagodnym terenie.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Cenzura: ewolucja od cenzury topornej, biurokratycznej, policyjnej do wyrafinowanej (manipulacja, reklama, ryynek). Np. cenzura rynku: po co mam pisać i tak mnie nikt nie wyda, zastąpiło dawniejsze: po co mam pisać i tak cenzura tego nie puści.
Największa zmora dla twórcy: autocenzura.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Media przez swoje zmasowanie danych, powierzchowność i gorączkowe tempo przekazu, powodują u odbiorcy chaos i głód interpretacji. Stąd szansa takich form, jak obszerny komentarz, reportaż, esej.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Świat się roi od niechcianej, niepotrzebnej informacji.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
-Co jest trudnością dla człowieka, który chce dziś poznać z lektur świat, zdobyć o nim wiedzę, zrozumieć go?
-Nadmiar. Morze książek, czasopism, taśm, stron internetu, a wszystko pełne wszelkich teorii, nazw, danych. Nadmiar.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jeszcze o reportażu: problem w tym, że każdy z uczestników i świadków wydarzeń widzi je inaczej - dlatego relacje będą różnić się diametralnie.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Czy fakt jest prawdą? Tak, ale fakt bez kontekstu nie jest całą prawdą, a nawet może mieć wymowę przeciwną do jego rzeczywistego sensu.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Patrzenie na książkę jak na wiadomości telewizyjne, jak na pierwsza stronę gazety: rzucić okiem i zaraz zająć się czymś innym. Oto co jest groźne, jako że odbiorca, jeśli czyta w skupieniu dzieło, z którym obcuje, jednocześnie rekonstruuje je i dopełnia.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Jedynym mężczyzną, który nie może żyć bez kobiet, jest ginekolog.
/Arthur Schopenhauer/
czy jest ktokolwiek, co ma inne zdanie ?
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Cel podróży? M.in. dążyć do przeżycia odmienności.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży
Pisarz tylko zaczyna, dopiero czytelnik dzieło dopełnia, rozwija i wzbogaca. Dlatego prawdziwy kryzys książki powstaje tam, gdzie czytelnik odnosi się do niej obojętnie, przestaje ją współtworzyć.
Ryszard Kapuściński.
Jak bez kolców nie ma róży
Tak bez VF nie ma podróży