Trzy w jednym: Drezno, Poczdam i Berlin

[Natasza]

W drodze do Danii zatrzymaliśmy się w barokowym Dreźnie, w którym nigdy wcześniej nie byłam. Miasto piękne, rozlane nad Łabą, poprzecinane mostami, osmolone bombami.




Mieszkaliśmy nieopodal drezdeńskiej Starówki, w dobrym i czystym hostelu:
http://voyageforum.pl/threads/2406-C...ed=1#post18969
Do Drezna dotarliśmy bezpośrednim niemieckim pociągiem z Wrocławia. Po południu, szybko zakwaterowalismy się i ruszyliśmy na spacer po Dreźnie. Na trasie polskiej Wrocław-Zgorzelec wykupiłam bilet "Raz, dwa, trzy" ze zniżką 33%, miedzy Zgorzelecem a Gorltz nie kupowalam dawnej "przejściówki" bo nikt nie sprawdzał. Natomiast wykupiłam on line bilet na trasie Gorlitz-Drezno za 29 EUR/ to był ten sam pociąg wrocławski, nie trzeba było rezerwować miejsc/.

[Natasza]

Zaczęliśmy od sławnego Zwinger, późnobarokowego zespołu architektonicznego znajdującego się w centrum Drezna.



Galeria Obrazów Starych Mistrzów w Dreźnie

[Natasza]

Zwinger wzniesiony w latach 1711–1728 przez Matthäusa Daniela Pöppelmanna na życzenie Fryderyka Augusta I zwanego Mocnym jest jednym z najbardziej znanych poźnobarokowych budowli w Europie.





Może tu przyjść każdy, pochodzić po dziedzińcu i nacieszyć oczy.

[Natasza]

Najbliżej z naszego hostelu mieliśmy do drezdeńskiego Rynku.

Kościół Marii Panny /Frauenkirche /
Przez wiele lat kościół pozostawał ruiną-pomnikiem po nalotach, dopiero w latach dziewięćdziesiątych rozpoczęto odbudowę świątyni.

drezdeński Neumarkt

Kamieniczki zostały misternie odtworzone

Sławny i drogi Hotel Steigenberger

[Natasza]

Nasza droga do starego Drezna


Za tym placem jest już Rynek

Drezno ma wiele romantycznych uliczek i kamieniczek

[Natasza]

Albertinum





Widok na miasto z bulwaru nad Łabą

[Natasza]

Plac Teatralny

Hofkirche - największy kościoł katolicki w Dreźnie, ostatnia barokowa budowla w mieście

RESIDENZSCHLOSS

Katedra św. Trójcy w Dreźnie

[Natasza]

Plac Teatralny

Kreuzkirche , największy kościół w Saksonii z XII wieku



JOHANNEUM - FÜRSTENZUG

[Natasza]

Opera w Dreźnie


Rejon Placu teatralnego

Gdzie nie spojrzymy, tam kościół, tu jakby ustawione w rzędzie

[Natasza]

Po Dreźnie można podróżować tak

albo konno



i spotkać damy po wieczornym seansie teatralnym

[Natasza]

Drezno nazywane jest "Florencją nad Łabą" i to miano słusznie mu się należy.
Drezno należy do tych przyjemnych i nie męczących miast, do których chętnie się wraca. Po Dreźnie trzeba chodzić pieszo aby nacieszyć oczy każdą uratowaną dla pokoleń kamieniczką, pieczołowicie odrestaurowaną po dywanowych nalotach z 1945.

Samo miasto zniszczone zostało w ok. 85 % i miała to być zemsta Churchilla za zbombardowanie przez Niemców brytyjskiego miasta Coventry. Zabytki odbudowano, Drezno przywrócono do życia i dziś kiedy po nim chodzimy, tylko osmolone pozostałości budynków nam o tym przypominają i wcale nie czujemy, że Drezno jest wielkim ponad półmilionowym miastem.

[Natasza]

Z Drezna pojechaliśmy pociągiem do Berlina, bezpośrednio do Spanadau-jednej z dzielnic niemieckiej stolicy. Za bilet Drezno-Berlin/ 2 osoby+dziecko/ zapłaciłam 29EUR+5 EUR za rezerwację 3 miejsc.
Mieszkaliśmy w małym apartamencie w Kolk, blisko dworca kolejowego i centrum tej dzielnicy:
http://voyageforum.pl/threads/1655-H...am-Kolk-Berlin
Berlin spandau wybrałam świadomie nie tylko ze wzgledu na powyższy apartament, ale też dlatego, że stąd mieliśmy pociąg przez Hamburg do Aarhus, ale przede wszystkim dlatego, że chciałam zobaczyć stary Berlin /nie mylić z centrum/. Od razu urzekły nas "kocie łby", ratusz, kościoły i twierdza.







Uroczystości pod Ratuszem w Spandau

[Natasza]

Spandau to również poddzielnica Kolk z piwiarnią, mostkami, rzeką i statkami tu wpływającymi. Właśnie tu mieszkaliśmy przez dwa dni, robiąc wypady po okolicy.

[Natasza]

[Natasza]

W sobotni wieczór poszliśmy do prawdziwej piwiarni na dobre piwo, a mieliśmy ją "pod nodem". Duże piwo kuflowe / najlepsze jakie do tej pory piłam/ kosztuje tam 2,95 EUR.

W soboty i niedzielne piwiarnie są pzrepełnione, ale Niemcy siedzą głównie w ogródkach piwnych.