Dwa dni lenistwa to dużo- najwyższy czas na zwiedzanie.
Zwiedzimy następujące miejscowości :
Tetuan
Chefchaouen
Asilah
Larache
Tanger
Już pierwszego dnia pobytu na marokańskiej ziemi umówiliśmy się na zwiedzanie z przewodnikiem Tetuanu.
Tetuan to miasto konserwatywne, jeszcze do niedawna " cieszące się" złą opnią,
mające opinię "miasta złodziei".
Tutejsza medyna, czyli stare miasto jest bardzo autentyczna, wpisana przez UNESCO na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego.
Umówieni jesteśmy na godzinę 10 w środę przy Cafe De Paris na placu Moulay el-Mehdi.
Plac Moulay el-Mehdi stanowi centrum miasta, z którego promieniście odchodzą główne arterie.
Wokół placu stoją dostojne budynki, nawiązujące do architektury hiszpańskiej.
Jest też katolicki kościół
Przewodnik o imieniu Nuri czeka na nas w umówionym miejscu i przywołując, gestykuluje.
Ostatnio edytowane przez grześku ; 26-11-2014 o 20:10
SAAB fan
Ostatnio edytowane przez grześku ; 24-11-2014 o 18:04
SAAB fan
Ostatnio edytowane przez grześku ; 24-11-2014 o 18:06
SAAB fan
Relacja zaczyna się bardzo ciekawie:). Ale jak przeczytałem o pomocy tego przewodnika na granicy i o tych karteczkach które należy wypełnić to przypomniało mi się jak podczas mojej podróży wielu miejscowych cwaniaków w Tangerze próbowało sprzedawać te karteczki zarówno przybywającym do Maroka jak również opuszczającym już Maroko, wciskając różnego rodzaju kit że ciężko je zdobyć, bo kolejka bo i tak są płatne itd itd. Widziałem że paru turystów złapało się na to i zapłaciło Ja na szczęście czytałem o tym "procederze" wcześniej w przewodnikach więc zbywałem gestem podziękowania wszystkich "handlarzy"
Czytam z zaciekawieniem Grześku
życie jest zbyt krótkie by je przespać
Dosyć skromną (jak na warunki marokańskie) bramą wchodzimy do wnętrz budynku, którego nazwy niestety nie zanotowałem.
W sumie- może to mniej ważne. Określmy to miejsce umownie, jako luksusowy market.
W każdym razie to było nasze pierwsze zetknięcie z kunsztem marokańskiego zdobnictwa i sztuki.
Wrażenie- po prostu oczarowanie!
Ostatnio edytowane przez grześku ; 24-11-2014 o 18:19
SAAB fan
Jeden z kupców- Berber
proponuje w ramach gościny wypić berber whisky.
Berber whisky, wbrew swojej nazwie, nie ma nic wspólnego z alkoholem. Jest to tradycyjna aromatyczna herbata.
Berber whisky przygotowuje się zaparzając zieloną herbatę ze świeżymi liśćmi mięty oraz dużą ilością cukru.
Wywar taki zaparzany jest w czajniczku, z którego następnie przelewa się go do szklanek.
Przyszedł czas na prezentację dywanów, kilimów
Nie skorzystaliśmy z tej oferty, za to jedna z fajek wodnych (nargil) z tej ekspozycji stałą się naszą własnością.
Ostatnio edytowane przez grześku ; 24-11-2014 o 18:25
SAAB fan
Piękne egzotyczne wakacje .Pozazdrościć wrażeń Grześku.
I ten kunszt marokańskich zdobień.Cudne.