+ Odpowiedz na ten temat
Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Poka¿ wyniki od 1 do 15 z 57

Temat: Ma³opolsko-¦l±ska Majówka

  1. #1
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491

    Ma³opolsko-¦l±ska Majówka

    Etap 1
    W ostatnim dniu pierwszej dekady maja s³oñce ju¿ mocno przygrzewa, stale rosn±ca temperatura wynagradza nam lodowat±, przyd³ug± zimê. Jedziemy przez m³ode, gêste lasy, które ciesz± oczy soczysto¶ci± zieleni ledwo rozwiniêtych li¶ci i zadziwiaj± jaskraw± biel± kwitn±cych krzewów.
    Zaje¿d¿amy do S³awkowa. Ciche uliczki o niewysokiej zabudowie, gdzie niegdzie zabytkowe drewniane, przysadziste cha³upy skrywaj± minion± ¶wietno¶æ. Dawniej, w XIII w. S³awków by³ wa¿nym miastem na po³udniowym szlaku kupieckim. ¦wiadcz± o tym choæby ruiny zamku biskupów krakowskich, ogromne rozmiary rynku z reprezentacyjnym, nowszym ju¿ ratuszem na ¶rodku oraz roz³o¿ysta, drewniana karczma z XVIII w. z podcieniami, kryta czap± wysokiego dachu, tzw „³amanego polskiego”. Zaprasza do ¶rodka wielkimi wrotami miêdzy bia³ymi kolumienkami.







    Ostatnio edytowane przez pixi ; 18-06-2012 o 11:09

  2. #2
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Znajomi przyjmuj± nas go¶cinnie w ogródku, najpierw obiad, zaczynamy od doskona³ego ¿urka, do karczmy pójdziemy pó¼niej...
    Potem zwiedzamy najbli¿sz± okolicê, odwiedzamy niedaleki, opuszczony cmentarz ¿ydowski z chyl±cymi siê stellami, drepczemy wokó³ riuny zamku i koñczymy w... karczmie na piwie. Prawdziw± kolacjê z przysmakami z grilla jemy potem w ogrodzie przed domem, rozkoszuj±c siê ciep³ym wieczorem pod wygwie¿d¿onym niebosk³onem. Towarzysz± nam dwa czarne kocury i wielki pies.




  3. #3
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Nastêpnego dnia od rana jedziemy do Pieskowej Ska³y. Po krótkim ale stromym podej¶ciu przez lasek ukazuj± siê wysokie, obronne mury z szarego kamienia z naro¿nymi wie¿yczkami. Wkrótce stajemy na renesansowym, niewielkim dziedziñcu z kru¿gankami ozdobionymi maszkaronami.
    Zamek by³ pocz±tkowo gotycki, zbudowa³ go Kazimierz Wielki w XIV w. a renesansowa przebudowa nast±pi³a w XVI w. pó¼niej otoczono go masywnymi fortyfikacjami. Zwiedzamy urz±dzone we wnêtrzach muzeum ¶lizgaj±c siê w filcowych kapciach.








  4. #4
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Charakterystyczna sylwetka zamku widoczna z daleka



    Próba dotarcia pieszo do dziwacznej ska³y zwanej „maczug± Herkulesa” nie da³a rezultatu a jedynie pozwoli³a nam na bardzo przyjemny le¶ny spacer po ¶cie¿ce okupowanej przez liczne ¶limaki.
    „Maczuga Herkulesa” to wapienna ska³a o wysoko¶ci 25 m.



    Do ska³y wypad³o podjechaæ autem w drodze do miasteczka Ska³a. Na jego rynku wita na figura ¶w. Floriana, patrona stra¿aków, tak charakterystyczna dla miasteczek po³udnia kraju.


  5. #5
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Klucz±c bocznymi szosami po¶ród zielonych pól i zadbanych domostw docieramy jeszcze do poka¼nych ruin zamku w Rabsztynie. Wspinamy siê pod górkê, op³acamy „myto” w bramie wej¶ciowej i ogl±damy w wie¿y wystawê starych rycin i widoków zamku z okresu jego przebrzmia³ej ¶wietno¶ci. Poni¿ej zamku, sympatyczny zajazd z tarasem serwuje ¶wietne potrawy.




  6. #6
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    W ramach popo³udniowego programu zostajemy zaprowadzeni i doskonale oprowadzeni po regionalnym, etnograficznym muzeum w S³awkowie. Prezentuje piêkne koronki robione szyde³kiem, dawne narzêdzia, wystrój wiejskich chat z nie tak dawnej przesz³o¶ci.







    Wieczorem znowu zasiadamy do suto zastawionego sto³u (nasi gospodarze nas rozpuszczaj± polskim jad³em), nastrój psuje tylko wiadomo¶æ o pobliskim, rozleg³ym po¿arze lasu w Bukowcu. Nocne rodaków rozmowy o¿ywaj± na nowo ko³o pó³nocy gdy pojawia siê s±siad wracaj±cy z zak³adowej „karczmy piwnej” w weso³ym nastroju i z zaopatrzeniem...
    W niedzielê rano przegl±damy straganowy asortyment na bazarze, nagle zrywa siê silny wiatr, w pierwszych kroplach deszczu wpadamy biegiem do domu. Pogoda zmienia siê gwa³townie. Dziêkujemy za parodniow±, wspania³± go¶cinê i wszyscy razem przenosimy siê na ¦l±sk.

  7. #7
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491

    Ma³opolsko-¦l±ska majówka - Etap 2

    Jedziemy do D±browy Górniczej w deszczu z nisko wisz±cych, szarych chmurzysk. W planie jest po³udniowy piknik w gronie przyjació³, w ogrodzie u znajomych gdzie tak¿e czeka nasz znajomy przyby³y ze stolicy. Pada deszcz i robi siê tak zimno, ¿e musimy powk³adaæ swetry i polary. Mimo to pozostajemy w ogrodzie pod zadaszon± altan±. Pieczone na ruszcie kie³baski, szasz³yki podlane narodowymi i wêgierskimi trunkami doskonale nas rozgrzewaj± a tematów do rozmowy nie brakuje.
    Dopiero pod wieczór, ju¿ w uszczuplonym gronie przenosimy siê do obszernego mieszkania naszego gospodarza w solidnym domu z tradycyjnej czerwonej ceg³y.
    Niedzielny poranek wsta³ szary, wietrzny choæ bez deszczu. Po obfitym ¶niadaniu podanym przez pani± domu jedziemy „w plener”. Pierwszy obiekt na naszej drodze to zamek Bêdzin.



    Jego masywna sylwetka rysuje siê na tle zachmurzonego nieba potêgujacego jeszcze wra¿enie niedostêpno¶ci. Zamek pochodzi z XIV w.; najstarsz± czê¶æ stanowi tzw. don¿on czyli okr±g³a wie¿a z wej¶ciem na poziomie piêtra. Pó¼niej wybudowano surowy budynek mieszkalny z czworoboczn± wie¿±, ca³o¶æ otoczona jest podwójnym obwodem murów.



    Wchodzimy na ma³y dziedziniec, zadzieramy g³owy do góry, szczyty wie¿ zdaj± siê nikn±æ w chmurach. Aktualnie zamek jest odbudowany po zniszczeniach spowodowanych g³ównie najazdem szweckim i wiekowymi zaniedbaniami.

    Ostatnio edytowane przez pixi ; 18-06-2012 o 11:10

  8. #8
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Nastêpny punkt programu to miasteczko Pszczyna. Przechodzimy przez rynek, obok du¿ego barokowego ko¶cio³a kieruj±c siê do pa³acu.
    Istniej±cy od XI w. zamek stanowi³ kolejno w³asno¶æ ró¿nych rodów ¶l±skich, potem przeszed³ na w³asno¶æ rodziny ksi±¿êcej Hochbergów de Pless (Pszczyñskich). Po kolejnych przebudowach ze ¶redniowiecznego zamku powsta³ w latach 1870-74 neobarokowy, wspania³y pa³ac. Jego sale reprezentuj± ró¿ne style architektoniczne, poczynaj±c od renesansu. Na piêtrze kilka sal prezentuje kolekcje my¶liwskich trofeów z polowañ rodzimych i egzotycznych. W pa³acu zachowa³o siê 80 % oryginalnego wyposa¿enia z XIX – XX w.
    Dwie fasady pa³acu :







    Galeria parteru – trofea my¶liwskie


  9. #9
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Gabinet



    Salon dêbowy



    Sypialnia



    Schody paradne na 3 kondygnacje


  10. #10
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491


    Galeria lustrzana na I piêtrze



    Salon naro¿ny



    Przedpokój my¶liwski


  11. #11
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Biblioteka



    Salon zielony



    Sypialnia ¿ó³ta



    £azienka ró¿owa


  12. #12
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Sala Lustrzana







    Pe³ni wra¿eñ, ol¶nieni wspania³ymi wnêtrzami a szczególnie bogatymi wariacjami stylu rokoko w sali lustrzanej wychodzimy na ogrody. Ogarnia nas szaro¶æ, smutne zachmurzone niebo przywraca nas do rzeczywisto¶ci, zaczyna padaæ deszcz, nawet kolorowe kwitn±ce azalie wydaj± siê jakie¶ blade i bez uroku. Wracamy.



    Pani domu przyjmuje nas prawdziwie królewskim obiadem, udzielaj±c porad o zdrowym od¿ywianiu siê i zdradzaj±c sekrety wielu przepisów kulinarnych.
    Dla nabrania apetytu przed kolacj± robimy ma³y spacer po mie¶cie zagl±daj±c na p³ywalniê. Przylepiamy nosy do szyby obserwuj±c k±pi±cych siê w basenie a nasz towarzysz, najstarszy wiekiem rozpytuje panienki w kasie o mo¿liwo¶æ wypo¿yczenia majtek k±pielowych wzbudzaj±c gromki ¶miech i ogóln± weso³o¶æ.

    Zjadamy pyszn± kolacjê i znowu toczymy d³ugie rodaków rozmowy, podsycane ró¿nymi kolorowymi p³ynami co chwilê wystawianymi z czelu¶ci kredensu przez naszego przyjaciela, najbardziej pasuje nam „pigwówka”.
    Jutro ka¿dy z nas pojedzie w swoj± stronê.
    Z samego rana ¿egnamy siê dziêkuj±c za mi³±, serdeczn± go¶cinê, szybko pakuj±c kanapki przygotowane przez troskliw± pani± domu, a pan domu odwozi nas na stacjê PKP w drodze na codzienn±, biurow± harówkê.
    Nasz poci±g o dosyæ archaicznych wagonikach próbuje osi±gn±c Kraków w ci±gu 2 godz. Chyba to bardzo mêcz±ce zadanie bo czê¶ciej przestaje na stacjach ni¿ toczy siê po szynach.

  13. #13
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437
    faktycznie - cysorski pa³ac wzbudzi³ zainteresowanie...



    i ogl±dany by³ nie tylko okiem obiektywu...
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  14. #14
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491

    Trzy dni w grodzie Kraka

    W Krakowie „króluj± zimni ogrodnicy” czyli jest paskudnie zimno, wilgotno, chmurzasto. Zostawiamy baga¿e na stacji i pêdzimy na Wawel zwiedzaæ skarbiec i zbrojowniê bo dzi¶ jest wej¶cie gratis do po³udnia (poniedzia³ek). Potem spacer od Rynku do Barbakanu przez Bramê Floriañsk± bo niebo trochê poja¶nia³o. Dopiero wieczorem zg³aszamy siê po klucze od mieszkania znajomych, przej¶ciowo nieobecnych.
    Kraków ka¿dy z nas z pewno¶ci± zwiedza³ kiedy¶ w czasie szkolnej wycieczki. Pamiêtacie ?
    Oto ma³e przypomnienie jak ta dawna nasza stolica wygl±da i co mo¿na i warto zobaczyæ w ci±gu paru dni.

    Sukiennice i stragany wokó³







    Wie¿a z dawnego ratusza


  15. #15
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Doro¿ki zawsze czekaj±ce na turystów



    Brama Fkorianska ze swietym Florianem





    Barbakan


+ Odpowiedz na ten temat
Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
  • Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
  • Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
  • Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów