+ Odpowiedz na ten temat
Strona 10 z 10 PierwszyPierwszy ... 8 9 10
Pokaż wyniki od 136 do 145 z 145

Temat: Omanem omamienie- grześkowa wyprawa 2012r.

  1. #136
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Ostatni dzień spędzamy relalaksując się na plaży Marjan.
    Wieczorem pakujemy manatki, wsiadamy po raz ostatni do naszej niezawodnej Toytki Rav.
    Oddajemy auto w wypożyczalni na lotnisku bez żadnego problemu.
    Pozostaje tylko odprawa, także bezproblemowa i oczekiwanie na lot do domu.
    Żegna nas sułtan Qaboos ibn-Said.



    Jego twarz wyraża dostojność, surowość ale jednocześnie ciepło.
    I taka jest jego ojczyzna- Oman.
    Żegnamy krainę surową w krajobrazie, gorącą w klimacie, dostojną, dumną, magiczną...
    Żegnamy Omańczyków, dziękując im za ciepło i klasę, jaką w sobie mają.
    Orientalna przygoda w Omanie pozostanie w naszej pamięci na zawsze.

    Wszystko kiedyś się kończy.
    Na szczęście póki żyjemy i mamy chęć, możemy otwierać nowe rozdziały...
    SAAB fan

  2. #137
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    jakże miło - było z Wami podróżować wirtualnie po tak egzotycznym kraju...
    szacun...
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  3. #138
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Grzesku, a jaki i gdzie bedzie nowy rozdzial ? Dostepnosc krajow arabo-kulturowych, niestety, kurczy nam sie...

  4. #139
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    kalejdoskop wskazuje na Jawę...
    a na tej jawie - Filipiny...
    bo to przecież Grześki....
    są z prawdziwej...
    turystycznej...
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  5. #140
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Jacky niczym Nastradamus
    Pixi- fakt, dostepnosc krajów arabo-kulturowych kurczy się, a jak wiecie
    mam "słabość" do tych klimatów.
    Indonezja- to będzie prawdopodobnie nowy rozdział.
    Najludniejszy na świecie kraj muzułmański,tym niemniej nasza obecność ograniczy się
    do wyspy Bali (tam panuje hinduizm balijski) i wyspy Flores (katolicyzm) z Komodo.
    Przerażają mnie koszty przelotów i dalszej "logistyki".
    Zobaczymy...mam jeszcze trochę czasu na ostateczną decyzję i rezerwację biletów.
    SAAB fan

  6. #141
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    cóż - tanie linie lotnicze wiele by w tych destynacjach nie zarobiły...
    a mnie się dzisiaj spodobał reportaż o Chińskim Murze ...
    trzeba będzie zagrać i wygrać w toto-lotka...
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  7. #142
    Minitravelek AgaTa is on a distinguished road Avatar AgaTa
    Zarejestrowany
    May 2013
    Postów
    4
    Jednym tchem przeczytałam... świetnie napisana relacja... jadę w wasze ślady :)
    Przedtem jednak pozwól na kilka pytań uściślających :)
    Te ceny za pokój, które podajesz rozumiem dotyczyły kosztu noclegu całej Waszej trójki?
    Żona Twoja jak widziałam na fotkach spokojnie prezentowała swoje nagie ramiona i dekolt i nie było żadnych problemów czy niemiłych komentarzy? Nawet na południu? No i że w basenie kąpiel w stroju kąpielowym to logisch, ale czy w morzu i plażowanie również czy miała jakieś specjalne "wdzianko" na tę okazję? Widziałam też na fotkach, że właziliście do wody w Wadi normalnie w ciuchach... przy tych temperaturach schło wszystko na wiórek w kilka minut :) tylko trzeba pamiętać o wyjęciu rzeczy z kieszeni ;)
    A spotkaliście po drodze jakiś "biwakowiczów" śpiących w namiocie? BO rozważam tę opcję... można rozbić namiot np. na plaży, czy jest ryzyko podtopienia przez przypływ? a zwierzęta jakieś po nocach się kręcą? typu psy bezpańskie? a komary? dokuczają mocno? brać repelenty czy se podarować?
    Będę wdzięczna za dodatkowe informacje :)

  8. #143
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Agata, dziękuję za miłe słowa.
    Odpowiadam na twoje pytania:
    -ceny oczywiście dotyczą pokoju, łącznie ze śniadaniem. Pełne wyżywienie było tylko w Ras Al-Hadd.
    Jedziesz w październiku-w Omanie zaczyna się wtedy sezon dla turystów. Obawiam się, że ceny mogą być nieco wyższe, niestety.
    -Ewa, jak zauważylaś, prezentowała się w strojach europejskich, dość swobodnych. Zapewniam- nie było żadnych problemów, choć
    co wyobrażali sobie to widząc Omańczycy- oni tylko sami wiedzą...
    Na pewno strażnicy przed wejściem do Wielkiego Meczetu w Muscat pilnują, żeby kobieta maiła strój szczelnie okrywający całe ciało
    łącznie z chustą na głowie.
    -kąpiele w basench , jak i w morzu w strojach oczywiście europejskich, w Omanie nie ma policji obyczajowej.
    -w Wadi wędrujemy w lekkich strojach, które siłą rzeczy muszą się zamoczyć. Schną b. szybko...Pamiętaj o zabezpieczeniu
    przed zamoczeniem wartościowych rzeczy, dokumentów, pieniędzy
    -bylismy latem, kiedy panują na prawdę wysokie temperatury, więc opcja namiotowa odpadała w przedbiegach.
    W październiku chyba też jest dość gorąco, więc może być z tym problem. Na pewno zimą wielu korzysta z takich noclegów,
    ale wtedy jest chłodniej.
    -Oman to arabski kraj a tam nie poważają psów, więc takich zwierząt tam po prostu nie ma.O komarach też zapomnij.
    -pisałaś, że w planach masz także Jemen. Ten kierunek chyba jednak nie jest wart polecenia. Rozliczne doniesienia
    o porwaniach "białasów" celem okupu skutecznie studzą zapatrywania na ten kierunek. Chyba, że chcesz podjąć niczym
    nieuzasadnione ryzyko. Oman za to jest krajem bezpiecznym a przy tym tak egzotycznym i fascynującym.
    Polecam wypożyczenie auta i podróżowanie, jak my w sposób niezależny.
    Pozdrawiam Grześku
    Ostatnio edytowane przez grześku ; 27-05-2013 o 10:24
    SAAB fan

  9. #144
    Minitravelek AgaTa is on a distinguished road Avatar AgaTa
    Zarejestrowany
    May 2013
    Postów
    4
    Woooow :) dzięki Grzesiu za wyczerpującą odpowiedź... mówisz sezon? ja będę zaraz po świętach, więc może te 2-3 dni jeszcze będzie trochę ludzi, a potem wakacje się kończą.. te arabskie ma się rozumieć :) Święta tez pewnie wiążą się z większym obłożeniem w hotelach.... no jednak ten namiot to będzie dobre rozwiązanie.
    Gorąca się nie boję, raczej bałabym się, żeby mi od ziemi nie "ciągło" ;) w nocy jak będzie do 30 st. to luzik :)
    CO do psów, wiem, wiem, ale ja miałam na myśli te bezpańskie... mając na względzie taki Egipt np. gdzie tez jeszcze kilka lat temu nie było psów, teraz niestety spotkać można dość pokaźnych rozmiarów , wygłodniałe psy, włóczące się po pustyni i szukające pożywienia w kurorcie... one nie są agresywne, ale bieda z nędzą, serce się kraje, a muzułmanin prędzej kopnie niż nakarmi :( ... tego akurat w nich nie lubię.
    Autko zdecydowanie w planach jest... nie wiem jeszcze w jaki sposób wybrać wypożyczalnię... i nie wiem czy koniecznie obstawać przy 4x4, bo i tak nie umiem się tym poruszać, a na off road aż taka odważna nie jestem.
    Super, że nie ma komarów... to w sumie możnaby spać pod gołym niebem ;)
    A spotykaliście w oazach jakieś kobiety? piorące np. ciuchy? coś wyplatające, no nie wiem... pracujące, odpoczywające? lubię z miejscowymi kobitkami "gadać" :) jakieś pranie wspólnie możnaby zrobić przy okazji ;)
    A nawiązywaliście jakieś kontakty po drodze, oprócz pytania o drogę? Piszą ludzie, ze Omańczycy się szczerzy i pomocni i przyjaźni, ale czy np. są tez tacy jak Irańczycy czy Turcy na wschodzie i północy Turcji, że zapraszają np. do wspólnego wypicia herbaty czy zjedzenia posiłku i pogadania przy okazji? czy raczej się nie "bratają"?
    Co do ubioru, spoko, jestem odpowiednio wyedukowana, to nie jest mój pierwszy muzułmański kraj samodzielnie :) Zastanawiała mnie tylko ta kąpiel... chociaż nie wiem, czy się tam rozbiorę :P
    Co do Jemenu... wiem wiem wiem ... czekam jak napisałam, aż Jemen otworzy swe bramy i stanie sie bardziej przyjazny obcym... a szkoda, bo to kraj niedoceniony. Ale nie zamierzam jeździć tam, gdzie mnie nie chcą i lubić nie będą :(
    Chociaż lista krajów nie skażonych masową turystyką maleje w zastraszającym tempie :(
    Pozdrówki :)

  10. #145
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Kilka odpowiedzi na twoje pytania Agato.
    -rozgrzana ziemia upałem, która oddaje ciepło wieczorowo-nocną porą nie jest raczej pożądaną energią w czasie snu- może być problem
    -wydaje mi się, że w czasie naszej wyprawy nie widziałem nawet jednego psa
    -Oman to kraj różniący się od Egiptu, tam przynajmniej powierzchownie, nie widać biedy, slamsów, bałaganu.
    -na pierwsze stronie relacji wspomniałem o sposobie rezerwacji samochodu, ale oczywiście powtórzę:
    www.atlaschoice.com
    Tam, wchodzimy, wpisujemy dane i rezerwujemy- najlepiej w firmie Europcar (dobre stawki i brak limitu przejechanych kilometrów)
    -jeżeli nie będzie off-roadu po bezdrożach, to spokojnie można wypożyczyć zwyczjne osobowe auto.
    Drogi w Omanie bardzo dobrej jakości, szerokie i prawie puste.
    -ze spotkaniem kobiet samotnych może być problem, jak to w krajach muzułmańskich
    -praktycznie wszyscy napotkani Omańczycy władają lepiej lub gorzej angielskim, a przy tym są chętni do rozmowy, ciekawi ale nie natarczywi.
    -hmmm...wypicie herbaty lub wspólny posiłek- to raczej możliwe poza utartymi turystycznie ścieżkami, a my z tych ścieżek raczej nie zbaczaliśmy
    SAAB fan

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 10 z 10 PierwszyPierwszy ... 8 9 10

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów