Trakai czyli Troki
Przy wyjazdach, nawet tych krótkich na Litwę, zwyczajowo wczeńniej czy później trafia się do Troków. Najważniejszym zabytkiem jest oczywście zamek warowny położony na wysepce Jeziora Galwe. Najprawdopodobniej z czasów Kiejstuta.
Najpierw jednak musimy tam dojść główną ulica Karaimską, na której można jeszcze spotkać przedstawiciela tej rasy i porozmawiać...po polsku. A to dlatego, że chodzili oni do polskich szkół, jeszcze przed obu wojnami.
Karaimów z Krymu sprowadził tutaj Witold, na przełomie XIV i XV wieku.
Był to lud pochodzenia Tiurkskiego,wyznający judaizm, ale nie Talmud.
Ulica Karaimska charakterystyczna ze względu na zabudowę:małe, kolorowe domki, które maja trzy okna, w tym jedno dachowe przeznaczone dla Boga. Potem kierujemy się w prawo na pierwszy mostek, potem drugim drewnianym na dziedziniec zamku. Wchodzimy przez bramę.

Towarzyszą nam litewscy akordeoniści, którzy bezbłędnie rozpoznają Polaków
i grają nam Mazurka Dąbrowskiego. Najpierw jest przedzamcze z podwójnymi murami, a potem zamek właściwy składający sie z dwóch budynków równoległych do siebie, połączonych dziedzińcem. Mieści się tam Muzum Historyczne, ale eksponatów nie jest za dużo: tabakierki, meble, trofea myśliwskie, wszystko ponoć zrabowane rodzinie Tyszkiewiczów. Zamek wzniesiono do połowy XV wieku z cegły i kamienia polnego. Pierwsze prace konserwatorskie podjęto były w 1929 roku, ale dopiero po II wojnie światowej doprowadzono do pełnej rekonstrukcji zamku.

Od roku 1991 zamek w Trokach stał się Historycznym Parkiem Narodowym.
Ostatnim królewskim mieszkańcem zamczyska był Kazimierz Jagielończyk.
Potem zamkiem władali Tyszkiewicze i Ogińscy, ci pierwsi mieli kilka zamków.
Najpiękniejsze jest jednak jego położenie: bardzo romantyczne, na wyspie,
otoczony wodami jezioro i można puści wodze wyobraźni i zobaczyć jak Kiejstut czy Giedymin wjeżdża przez bramę na koniu.To w tym miejscu urodził się Witold, Wielki Książe Litewski, to w tym zamku bawiła się przyszła żona Kazimierza Wielkiego-Aldona, ulubiona córka Giedymina.

Troki to bardzo malownicze miasto i mili, sympatyczmi ludzie, z którymi rozmawiamy głównie po polsku. Wszelkie przewodniki też po polsku, płacimy złotówkami. Byłam tam w maju i było pięknie, polecam.

Oficjalna strona Troków:
Trakai.Info
Strona Hostorycznego Parku Narodowego:
TRAKŲ ISTORINIS NACIONALINIS PARKAS