-
Administrator
Maxitravelek
Boka Kotorska i Riwiera Budwańska w jednym
Boka Kotorska, a po niej Riwiera Budwańska W Czarnogórze czyli Montenegro byłam po raz pierwszy w roku 2005,ale zapewne nie po raz ostatni.Do podróży własnym środkiem transportu przygotowywałam się długo,studiując wcześniej wszystko,co wpadło mi w ręce.Na pierwszy tydzień pobytu wybrałam okolice Tivatu,a właściwie Donja Lastva leżącą ok. 3km od Tivatu.Znalazłam bezpośrednio drogą internetową apartament dla 2 osób i dziecka,klimatyzowany,z balkonem i aneksem kuchennym.Do plaży było ok.100m,ale była to plaża raczej betonowa,jak większość po tej stronie zatoki. Tivat i Donja Lastva leżą w Boce Kotorskiej-fiordzie składającym się z czterech
mniejszych: Tivatskiego, Hercegnovinskiego ,Kotorskiego i Risanskiego.
Zatokę Kotorską można bez trudu pokonać w dzień i noc promem samochodowym,bezpłatnym dla pieszych.Kursuje non stop z Kamerani do Lepetani po stronie Tivatu.Kiedy za pierwszy obiad /2 osoby/ zapłaciłam w pobliskiej restauracji 20 E,przeszliśmy na system półproduktów do odgrzania i do cna wykorzystałam aneks kuchenny.II połowa września była bardzo upalna i bez klimatyzacji byłby kłopot z zasnięciem.Odbywaliśmy codzienne wycieczki po okolicy:dwukrotnie do Kotoru-najpiękniejszego miasta-twierdzy na Adriatyku,otoczonego trzema pasmami Lovcenu.
Zachody słońca w boce, to po prostu bajka.
Plaża w Donja Lastva,nad Boką Kotorską
-
Administrator
Maxitravelek
Do Tivatu chodziliśmy pieszo, ale nie jest to najpiękniejsze miasto czarnogórskie. Małe i poza portem dość nudnawe. Pojechaliśmy do Herceg Novi-pięknie położonego miasta cyprysów, palm, mimozy i drzew cytrusowych. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Mljene,Baosici Bijela.Sympatyczne,
małe miasteczka położone wzdłuż drogi do Kotoru, chętnie odwiedzane przez Polaków. Innego dnia przepłynęliśmy bokę i pojechali do Risanu-najstarszego miasta na wybrzeżu, z kocimi łbami. Samo w sobie nie jest piękne, ale za to pięknie położone. Nieopodal jest cudnie położony Perast-prawie wymarły, między dwiema wysepkami, gdzie można dotknąć starych pałaców i domów szlacheckich.
W poszukiwaniu plaży piaszczystej pojechaliśmy z Tivatu do Radovici na półwyspie Lustica.Ładna
plaża piasczysta, z dwóch stron okolona, hotel z Czechami. Polaków brak.
Kotor
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
Będąc tak blisko Wyspy Św.Stefana -nie mogłam sobie odmówić wjazdu na tą snobistyczną, połączoną groblą wysepkę. Bramą miejską wchodzi się do środka,gdzie można zajrzeć do dwóch cerkiewek. Piękny widok z góry na plażę w Milocer.
Widok z wyspy na okolicę.
Do Ulcinj z najbardziej piasczystą plażą i najbardziej muzułmańskiego miasta granicznego pojechaliśmy w drodze do Albanii.
Z lokalnym biurem podróży zdecydowalismy się pojechać jedynie do Monasteru Ostrog,ponieważ dojazd komunikacją państwową był nieco kłopotliwy i czasochłonny.Jechaliśmy busikiem i za Podgoricą skrecaliśmy w góry.
Jak dla mnie droga dość karkołomna,niekiedy półkami skalnymi,ale za to podjazd aż pod Monaster Górny-to ten osadzony w skale i z dołu bielący się.Miejsce to jest jednym z najważniejszych ośrodków Cerkwi Prawosławnej na całych Bałkanach.Miejsce codziennych pielgrzymek z relikwiami Wasyla Ostrogskiego Cudotwórcy.Drugi monaster,zwany Dolnym juz nie robi takiego wrażenia.
Samodzielnie za to pojechaliśmy autobusem do Cetinje-dawnej stolicy Czarnogóry z Monasterem Cetinjskim,a obecnej stolicy duchowej Czarnogórców.Wdrapaliśmy się też na Twierdzę Tablja,gdzie przed wiekami /nie tak odległymi/ Czarnogórcy wieszali głowy Turków.
Pozostało Jezioro Szkoderskie,które zajmuje 2/3 powierzchni,ale jest bardziej zarośnięte niż po stronie albańskiej.My jechaliśmy autobusem z Budvy do Baru,a stamtąd pociągiem do Vranjina.Tam kończyło się jezioro i dlatego cofnęliśmy się w stronę Virpazar.To stąd, w sezonie wakacyjnym,odpływaja stateczki i płyną wokół małych,usianych na jeziorze ostrogów.Jezioro przecięte na pół drogą i linią kolejową do Podgoricy.Stolica jest średniej wielkości miasteczkiem.
Podróż do Montenegro odbyłam pociągiem przez Budapeszt, Belgrad do Baru.
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Ceny żywności:
obiad dwudaniowy w restauracji-8-10E
obiad w barze szybkiej obsługi-3,5 do 5E
filety rybne/do odgrzania/-2,65E
chleb-0,60E
woda mineralna mała-0,47E
woda mineralna duża-1,10E
piwo 1,5l-1,10E
jajka/10szt/-1-1,30E
mleko-0,27E
margaryna-0,38E
słoik z miesem i warzywami/półprodukt/-1,39E
makaron-0,49E
kiełbaski/3szt/-1,16E
purre-0,70E
musztarda mała-0,2 E
lizak-0,10E
kawa-0,30 do 0,50E
hamburger-1,50E
burek-0,50E
pizza-1E
wino-od 2,60 do 4,60E
Dojazd z Polski:
Katowice-Budapeszt-304zł/bilet w dwie strony/
Budapeszt-Novi Sad-5500HUN
Novi Sad-Belgrad-330 DIN
kuszetka Budapeszt-Belgrad-13,40 E/osoba
Belgrad-Bar-1286 DIN/II klasa/
Bar-Belgrad-17,68 E
Novi Sad-Budapeszt-2391 DIN
Belgrad-Novi Sad/taxi/-50 E/taryfa nocna/
Transport na miejscu:
Kamenari-Lepetani-3,5E za samochód
Donja Lastva-Tivat-0,50-1E , taxi- 2E
Donja Lastva-Lepetani-0,5E
Donja Lastva-Herceg Novi-1,5E
Bar-Stari Bar-0,50E
Bar-Virpazar-1,40E
Bar-Ulcinj-2,5E
Budva-Tivat-2E
Budva-Bar-2,30-2,50E
Budva-Petrovac-2E
Budva-św.Stefan-3E/taxi/
Tivat-Kotor-1E
Tivat-Radovici-1E
Kotor-Perast-1E
Perast-Risan-0,50E
Risan-Kamenari-1E
Wycieczka z lokalnego biura:
Monaster Ostrog-10E
Ceny biletów wstępu:
Cytadela w Budvie-1E
plac zabaw/cały dzień/-2,5E
wesołe miasteczko-1,5E za urządzenie
Stary Bar-1E
Katedra w Kotorze-0,80E
Św.Stefan-6E
Inne:
kartka pocztowa-0,20 do 0,50E
znaczek do Polski-0,65E /zwykły/ i 0,75E /lotniczy/
papier toaletowy-0,14E
Zakwaterowanie:
apartament 2-osobowy z klimatyzacja,po sezonie-12E
opłata klimatyczna-1 E/osoba/dzień
Ostatnio edytowane przez pixi ; 22-02-2013 o 08:35
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
Zasady na forum