+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Temat: "Tajemniczy Klient" w biurach agencyjnych

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    "Tajemniczy Klient" w biurach agencyjnych

    Tajemniczy klient o rabatach

    Otrzymaliśmy sygnał o akcji "Tajemniczy Klient" przeprowadzonej przez we Wrocławiu - miała ona na celu udowodnienie, że biura agencyjne udzielają swoim klientom dużych rabatów naruszając tym interes innych agentów i postanowienia umów agencyjnych.

    Jak się okazało nie trzeba być stałym klientem biura związanym od lat z jego pracownikami. Wystarczy mieć rezerwację na ponad 10 tys. złotych i od razu można otrzymać zniżki niezgodnie z umowami agencyjnymi.

    Według owego Tajemniczego Klienta na 7 odwiedzonych biur, tylko 2 odmówiły rabatu. Pozostałe biura zgodziły się na rabat w kwotach od 50zł do 350zł na osobę (dla imprez z średniej półki).

    Czy w związku z takimi przypadkami - upusty w biurach agencyjnych stają się powoli normą?

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Komentarze w sprawie rabatów

    W związku z ostatnimi doniesieniami o kolejnych przypadkach udzielania bonów rabatowych na portalu Groupon, pisaliśmy o tej sprawie tutaj Walka na rabaty trwa! zwróciliśmy się do touroperatorów i agentów o komentarze w tej sprawie.
    Oprócz wielu głosów na forum uzyskaliśmy również komentarze od Wezyr Holidays i Delta Travel.

    Jak informuje Kaan Ergun - Stanowisko Wezyr Holidays w sprawie sprzedaży bonów promocyjnych umożliwiających zakup w niższej cenie usług turystycznych, w tym również naszej oferty wyjazdów, pozostaje bez zmian. Pragniemy ponownie podkreślić, że w każdej umowie jaką zawieramy z agentami, zawarta jest klauzula zabraniająca wprowadzania zmian do treści umów na usługi oferowane przez Wezyr Holidays. Zapis ten dotyczy zwłaszcza cen wyjazdów. Portale Orangetravel.pl i Wreszciewakacje.pl, również nie podpisały z nami żadnych dodatkowych porozumień, pozwalających na udzielenie rabatów lub przeprowadzenie jakiejkolwiek promocji na ofertę Wezyr Holidays. Właśnie w tej sprawie wysłaliśmy kilka dni temu list do Orangetravel z przypomnieniem, że portal nie może włączać oferty Wezyr Holidays do swojej oferty promocyjnej.

    W tej sprawie wypowiedział się również przedstawiciel Delty Travel. Według przekazanych informacji są umowy agencyjne podpisane z touroperatorami, które powinny chronić politykę cenową w sprzedaży detalicznej. Naturalnie udzielanie rabatów następuje z środków własnych
    agenta, niemniej jednak jest to sprzeczne z warunkami umowy. W konsekwencji prowadzi to zwiększenia destabilizacji sprzedaży i chaosu wprowadzanego wśród klientów, którzy z jednej strony mogą się obawiać takiego działania, a z drugiej korzystając z takiej promocji naturalnie będą oczekiwać tego samego od agenta lub touroperatora.

  3. #3
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Bony wracają po raz kolejny

    O sprawie rabatów pisaliśmy już kilka razy, zatem bez zbędnego wyjaśnia naszym czytelnikom wszystkich szczegółów informujemy, że po raz kolejny na naszym forum pojawiły się informacje o następnym rodzaju bonów. Po sprawdzeniu, musimy napisać, że tym razem na Grouponie można zakupić za 29 zł bon wart 330 zł przeznaczony na wykupienie wycieczki samolotowej w internetowym biurze podróży Fly.pl

    Bon zobaczyć można tutaj Aktualna oferta.

    Bon jest ważny od 17.03.2011 do 30.06.2011. Można wybrać dowolny termin wycieczki, jednak należy zarezerwować ją do końca czerwca 2011. Oferta obejmuje bon zniżkowy na zakup wycieczki samolotowej dostępnej na www.wczasy.fly.pl (także wycieczki last minute).

    Czy to początek kolejnej walki na rabaty w związku ze zbliżającym się sezonem wakacyjnym?

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Klienci biur podróży najbardziej boją się niepewnej sytuacji politycznej w miejscach wypoczynku. Wysoko na liście ich obaw jest też przekonanie, że opisy i zdjęcia z katalogów nie odpowiadają rzeczywistości.
    Agenci, poza zamieszkami, obawiają się m.in. upadłości touroperatorów - to część wniosków z badania ankietowego ponad 220 agentów przeprowadzonego w lipcu przez Origami System. W badaniu ankietowym właściciele i pracownicy biur podróży wypowiadali się na temat obaw i preferencji swoich oraz klientów. Oceniali też m.in. obsługę agencyjną.

    Pod lupę wzięto także jakość obsługi biur podróży przez touroperatorów. Agenci zapytani, który dostawca ma najlepszą obsługę wskazali na pierwszych miejscach:
    - Itakę (15%)
    - Rainbow Tours (13%)
    - Triadę (12%)
    - Exim Tours(12%)
    - Sun & Fun i Wezyr (po 10%)

    65 procent odpowiedzi zwracało uwagę na sprawy związane z komunikacją i przekazywaniem informacji. Na ten wynik złożyły się m.in.: dostępność pracowników infolinii i czas reakcji na zgłaszany problem, profesjonalizm i wiedza na temat produktu oraz obsługa reklamacji.

    Agenci zgodnie przyznali, że o wyborze oferty najczęściej decydują: w 18% rekomendacja/opinie znajomych, w 16% standard hotelu. Na szarym końcu znalazły się: programy lojalnościowe oraz gwarancje.

    Jak się okazało co piąty kupujący przychodzi do biura podróży wiedząc, że chce produkt określonego organizatora.

    Badania, których podjął się Origami System, to część projektu związanego z edukacją i rozpoznawaniem potrzeb na rynku usług turystycznych. Równolegle prowadzone są szkolenia Instytutu Rozwoju Kadr w Turystyce powołanego przez Origami. Pierwsze z zakresu obsługi klienta i sprzedaży odbyły się na przełomie maja i czerwca, skorzystało z nich prawie 90 osób . W tym sezonie dla agentów współpracujących z Origami, szkolenia są bezpłatne.

    Jesienią odbędą się kolejne badania i szkolenia.

    Inicjatywie patronują: Polska Izba Turystyki, Wiadomości Turystyczne, dr Krzysztof Widawski kierujący Zakładem Geografii Regionalnej i Turystyki Uniwersytetu Wrocławskiego.

  5. #5
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Już w momencie uruchomienia w Polsce sekcji Travel na Grouponie wiadomo było, że zmieni to sytuację na rynku sprzedaży imprez. Wcześniej problemem były działania agentów, którzy sami zmniejszając swoją prowizję oferowali bony zniżkowe na imprezy u nich kupowane. Jednak procentowo zniżki te nie były wielkie. Teraz zaś mamy do czynienia z sytuacją, w której organizatorzy wystawiają duże zniżki na własne imprezy.
    Obecnie bez problemu jest widoczne sześć ofert, każda od innego organizatora:
    • Biuro Podróży PAI
    • Filiz sp. z o.o.
    • Funclub
    • Rego Bis
    • Super Travel Group
    • Varsavolo Sp.z o.o.
    Rabat dla tych ofert zwykle wynosi przynajmniej 50% (jedna oferta ma "tylko" 38%). Wszystkie te oferty wymagają rejestracji bezpośrednio u organizatora (tak wynika z warunków zakupu opisanych przy każdej z nich).

    Ofert obecnie nie jest dużo, nie cieszą się też one jakąś dużą popularnością - łącznie sprzedano 162 kupony (84+1+44+7+15+11). Jednak można domniemywać to dopiero początek działań i sondowanie rynku. Najwięksi gracze na rynku są tu nieobecni, a większość wystawiających kupony to małe biura.

    Co będzie dalej można się domyślać. W dobie presji na wyniki i konkurencji ten kanał sprzedaży będzie bardzo kusić organizatorów. Teraz tylko pozostaje otwarte pytanie, czy agenci pozwolą zabrać sobie tych klientów. I w jednym szeregu mamy tutaj zarówno agencje tradycyjne, które były poszkodowane przy poprzednio opisywanych "bonach za ok. 300zł" np. Bony na wycieczki po 400zł!, jak i agentów internetowych (także tych największych!), bowiem to w dużej mierze ich potencjalnych klientów może złowić Groupon.

    Na szczęście dla agentów Groupon dla samych klientów to nie tylko plus w postaci niższej ceny, ale także i minusy. Minusem Groupona dla klienta są dodatkowe koszty opisane z reguły w ofercie w sposób nie rzucający się w oczy. Mogą to być koszty wejść do zabytków, posiłków, przejazdów itp - często całkiem spore i zmniejszające rabat. Podobnie wadą są określone terminy - zarówno realizacji kuponu, jak i wyjazdu oraz warunki dodatkowe które temu towarzyszą (konieczności odpowiednich rejestracji, zakupu przez określony kanał itd.). Jednak te wady wydają się drugorzędne dla klienta wrażliwego na cenę i wiele osób w ogóle nie przemyśli sprawy nim złoży zamówienie.

    Lista ofert dostępnych na Grouponie:
    6-dniowa wycieczka do Włoch - 699 zł, zamiast 1399 zł - organizator www.funclub.pl
    12-dniowe wakacje w Hiszpanii, w hotelu ***, ze zwiedzaniem Monako i Wenecji, 699 zł, zamiast 1599 zł - organizator www.supertravelgroup.pl
    6-dniowa wycieczka do Paryża, ze zwiedzaniem Disneylandu, 679 zł, zamiast 1399 zł - organizator www.sobolewscy.pl
    7- dniowa impreza w hotelu Słoneczny Brzeg w Bułgarii, 679 zł, zamiast 1298 zł - organizator www.rego-bis.pl
    8-dniwe wakacje all inclusive nad Morzem Egejskim w Turcji, wraz z przelotem, 1459 zł, zamiast 2399 zł - organizator www.filiztour.com
    10-dniowe wczasy koło Rimini we Włoszech, wraz ze zwiedzaniem m.in.: Wenecji i Florencji, 799 zł, zamiast 1599 zł - organizator www.varsavolo.pl

  6. #6
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Mali agenci pod presją

    Los małych agentów w kryzysie jest ciężki. Koszty stałe stanowią duże obciążenie dla niewielkich firm zwykle będących działalnością gospodarczą, a z uwagi na formę prawną trzeba się liczyć z pełnym spłaceniem wszystkich swoich należności, gdyż taka firma nie może nawet zbankrutować.
    Nieprzypadkowo rynek franczyzy w turystyce ostatnio dobrze się rozwija i wielu agentów, nawet niekoniecznie najmniejszych, chce się schować pod parasol marki i współpracy większych grup firm. Jednak większość agentów pozostaje niezależna i z myślą o nich skierowaliśmy zapytania do touroperatorów - jak oni widzą współpracę z mniejszymi lub całkiem małymi agentami.

    Nasze pytania nie były zadane bez przyczyny, albowiem dotarły do nas opisy i zgłoszenia nienajlepszych relacji małych agentów z touroperatorami. Zadaliśmy kilka najistotniejszych pytań wielu touroperatorom, niestety tylko pięciu z nich odpowiedziało.

    1. Czy wymagacie Państwo jakiś opłat lub zapewnień od agenta przed podpisaniem umowy?

    Delta Travel: Nie wymagamy żadnych wpłat, ani gwarancji. Owszem dając im możliwość sprzedaży od już, oczekujemy dokonania minimum 1 rezerwacji w trakcie 3 kolejnych miesięcy.

    Funclub: Tak, jest to opłata inicjalna w wysokości 300 zł brutto, za materiały, aktywację w systemach rezerwacyjnych oraz promocję marketingową nowych agentów. Kwota ta nie podlega zwrotowi. Dodatkowym zabezpieczeniem jest weksel do umowy.

    Rainbow Tours: od swoich przyszłych agentów wymaga dwóch podstawowych zabezpieczeń: opłatę za pakiet startowy 400zł netto + weksel in-blanco zabezpieczający zobowiązania wobec Rainbow Tours na kwotę 10,000.

    Ecco Holiday: Tak, wymagana jest opłata wpisowa w wysokości 500 pln za przystąpienie do umowy dotyczącej sprzedaży oferty Ecco Holiday i Ecco Travel

    Adriatyk: Nie

  7. #7
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    CD

    2. Czy wymagacie Państwo od najmniejszych agentów jakiś minimalnych obrotów? (jakich? takie same - czy dostosowane do firmy/lokalizacji?)

    Delta Travel: Nie wymagamy minimum obrotów. Na obecnym etapie ważna jest jakakolwiek działalność agenta, oczekujemy od niego dokonania min. 1 rezerwacji w trakcie pierwszych 3 miesięcy umowy, w kolejnym etapie dajemy możliwość podniesienia progu prowizyjnego w przypadku zwiększonej ilości sprzedażowej. Agenci, którzy nie dokonali żadnych rezerwacji przez minimum rok otrzymują dodatkowe 3 miesiące na ewentualne wykorzystanie, dopiero nie wykazanie chęci współpracy jest podstawą do rozwiązania umowy.

    Funclub: Tak, minimalny obrót jaki nowy agent musi mieć w ciągu roku ( październik- październik) to 4000 zł brutto obrotu lub sprzedaż min. 4 pax.

    Rainbow Tours: W Rainbow Tours występują dwa podstawowe rodzaje umowy agencyjnej: tymczasowa - podpisywana na okres pól roku oraz stała . W przypadku umowy tymczasowej wymagany jest obrót w wysokości 60.000 tys. złotych. Umowa stała wiąże się z większymi wymaganiami i obrotem rocznym na poziomie średnio 150.000 tys. złotych.

    Ecco Holiday: Oczekujemy obrotów od wszystkich kooperujących z nami biur agencyjnych. Ich wysokość zróżnicowana jest pod względem ilości mieszkańców na danym rynku i rozliczna po zakończeniu każdego kwartału. Palny kwartalne kształtują się następująco:
    na rynku poniżej 100 000 mieszkańców - 10 000 pln
    na rynku powyżej 100 000 mieszkańców a poniżej 300 0000 - 15 000 pln
    na rynku powyżej 300 000 mieszkańców - 20 000 pln

    Adriatyk: Tak, przynajmniej 1 rezerwacje/rok

    3. Jak z Państwa widzenia oceniacie koszty i zyski płynące ze współpracy z takimi najmniejszymi agentami?

    Delta Travel: W naszym przypadku to właśnie mali agenci, często okazują się być najuczciwsi i zaangażowani. Cenimy ich współpracę. Czasami naturalnie koszty przewyższają zyski w przypadku braku ruchu ze strony agenta, niemniej jednak w małych miejscowościach Ci agenci dokonują dużych starań, aby dokonać sprzedaży.

    Funclub:Wszystko zależne jest od "chęci" współpracy nowych agentów, często zdarza się że dowiadują się oni o naszej firmie od Klientów, i jest to sprzedaż "przypadkowa". Najbardziej naszej firmie zależy aby utrzymać stałych i wiernych agentów, zarazem rozwijając aktywną sprzedaż wśród nowych.

    Rainbow Tours: W przypadku wypracowanego limitu przez biuro uznajemy współpracę za opłacalną i dobrze rokującą z korzyścią dla obu stron.

    Ecco Holiday: Pytanie, co znaczy mniejszy. Może być to określenie biura, które działa na rynku o mniejszym potencjale. Małym można określić także agenta, który realizuje obroty na niskim poziomie. Koszty współpracy w obu przypadkach są podobne, związane z zaopatrzeniem w podstawowe materiały wspierające sprzedaż, tj. katalogi, ulotki, plakaty, etc. Zyski natomiast bardziej wynikają z zaangażowania i aktywnej sprzedaży danego agenta niż z potencjału rynku na jakim działa.

    Adriatyk: Dobrze

    4. Czy w Państwa praktyce biznesowej obciążacie Państwo agentów jakimiś opłatami/karami za brak minimalnego obrotu?

    Delta Travel: Nie.

    Funclub: Nie.

    Rainbow Tours: Ponieważ Rainbow Tours dostarcza agentom pełen ****** oraz obsługę wspomagającą osiągnięcie jak najlepszych wyników sprzedaży, wymaga wywiązania się z limitów sprzedażowych. Brak osiągniętych limitów jest równoznaczny z wypowiedzeniem umowy agencyjnej.

    Ecco Holiday: Do sprzedaży należy motywować, ale nie można zmuszać, dlatego nie stosujemy żadnych kar. Do każdego agenta podchodzimy indywidualnie i sprawdzamy najpierw, co jest powodem niskiej sprzedaży w danym biurze. Jeżeli są ku temu wszystkie predyspozycje a mino to agent nie wywiązuje się z minimalnych obrotów, rozwiązujemy umowę. Taka polityka pozwala nam koncentrować się na tych agentach, którzy chcą sprzedawać ofertę Ecco, dbać o nich i motywować do przechodzenia na kolejne progi prowizyjne.

    Adriatyk: Tak, 100 EUR/rok. To nie kara, ale opłata administracyjna. Skąd pomysł że to kara? To jest kompensata kosztów związanych z obsługą Agenta bez obrotu.

    5. Na jakie wsparcie może liczyć mały agent od Państwa?

    Delta Travel: Tak jak każdy agent otrzymuje materiały zarówno promocyjne, katalogi, jak i szkolenia. W tym roku poszerzyliśmy siatkę szkoleń z katalogu letniego o mniejsze miejscowości. Frekwencja była bardzo wysoka.

    Funclub: Wszystkie wymienione w pytaniu formy wsparcia są przez naszą firmę realizowane. Z dodatkowych form, są wyjazdy Study Tour do najbardziej popularnych miejscowości, tak aby każdy z Agentów mógł swobodnie poznać nasz produkt.

    Rainbow Tours: zapewnia agentom szereg akcji wspomagających sprzedaż: katalogi, reklamę na stronie www, reklamy w prasie, naklejki z logo, zawieszki na witrynę. Organizowane są szkolenia produktowe, z obsługi systemu rezerwacyjnego oraz wyjazdy szkoleniowe typu Study-Tour mające na celu zapoznanie agentów z baza hotelowa danego kierunku. Dane agentów umieszczane są na stronie firmowej w strefie biur agencyjnych.

    Adriatyk: Wszystko wymienione, w zależności od lokacji, zaangażowania...

    Ecco Holiday: Każdy agent otrzymuje taki sam pakiet startowy, tj. szkolenie początkowe, katalogi, plakaty, i inne. Adres agenta zamieszczamy na naszej stronie www a adres mailowy do bazy, która informowana jest na bieżąco o promocjach i nowościach. Na biurami opiekę sprawują regionalni konsultanci. Nie zakładamy na starcie, że dany agent jest mały, bo to dopiero zweryfikują obroty tego podmiotu na naszej ofercie. Aktywnie działające biura podróży wspieramy chętnie w indywidualnych akcja marketingowych, przenosząc na siebie część związanych z tym kosztów.

  8. #8
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    OSAT napisał list otwarty skierowany do TUI. List ten dotyczy działań w zakresie prób pomijania przez firmę TUI agentów w promocjach. List otwarty do Pana Marka Andryszaka, prezesa TUI Poland

    Szanowny Panie Prezesie,

    Na wstępie chciałbym pogratulować Panu i Pana współpracownikom sezonu turystycznego, który właśnie dobiega końca.

    Mimo różnych przeciwności, nie zawsze zależnych od organizatorów, sezon można uznać za udany. Moje gratulacje dotyczą cen produktów,wyboru destynacji, jakości katalogów/jestem jurorem konkursu Róża Wiatrów/niezawodności programu IRYS,małej ilości zmian godzin lotów itp. Trzeba dostrzec te pozytywne zmiany. Jest jednak coś, co powoduje, że muszę publicznie zabrać głos w sprawie współpracy, występując w roli mediatora między agentami, organizacjami branżowymi i organizatorem. Jak Pan może zauważył, ostatnio często mówiłem w mediach, że cena produktu turystycznego musi być adekwatna do rzeczywistej jego wartości. Sprzedawanie imprez po cenie znacznie niższej niż koszt wytworzenia imprezy turystycznej świadczy o braku wyobraźni lub krętactwie. Na szczęście TUI nie uczestniczyło w sprzedaży grupowej w Internecie i chwała Wam za to. Mówiłem też głośno, że nie może istnieć rynek turystyczny bez agentów i organizatorów. Działamy w symbiozie i kto tego nie rozumie, popełnia błąd. Był kiedyś na rynku polskim organizator z Płn. Europy, który "nie potrzebował agentów" i szybko zbankrutował i wycofał się z rynku. Agenci sprzedający ok. 60-70 proc. produktu organizatora to nieograniczony kanał dystrybucji. Obecnie zysk agenta i organizatora wynosi po ok. 2-3 proc. netto. Należy głośno powiedzieć, że tylko partnerstwo i prawdziwa współpraca pozwolą nam przy tak niskich kwotach utrzymać firmy. Głosiłem też publicznie, że cena produktów turystycznych musi być identyczna we wszystkich kanałach sprzedaży. Dotyczy to zarówno punktów agencyjnych, salonów własnych organizatora, franchisingowych, call center i internetu. Przypomnę Triadę, która próbowała wprowadzać rabaty do 50 proc. tylko we własnych punktach sprzedaży przy jednoczesnym braku takiej możliwości przez biura agencyjne. Kolejki i listy społeczne w Triadzie, wprowadziły zamieszanie i oburzenie agentów a los Triady jest nam znany. Nie tak wygląda współpraca partnerska. Natomiast obdarowywanie plecakami,torbami, finansowanie postoju na parkingu lotniskowym, itp. uznaję za dopuszczalną formę promocji i marketingu, jednocześnie mówię głośne NIE dla rabatowania gotówkowego. Dotyczy to również i nas agentów. Rabatowanie gotówkowe w każdej postaci prowadzi w ślepą uliczkę, z której, przy tak niskim zysku organizatorów i agentów, może nie być wyjścia. Ścigajmy się w sprzedaży, wprowadzajmy nowe szkolenia dla sprzedawców, wymyślajmy promocje, ale jeżeli chcemy prowadzić promocje gotówkowe,to niech będą on wspólne.

    Decyzję, gdzie kupi nasz wspólny klient pozostawmy jemu, nie kuśmy go gotówką a tylko naszą wiedzą fachową i zaangażowaniem.

    Mój list podyktowany jest chęcią podzielenia się z Panem przemyśleniami jako wieloletniego agenta TUI. Te uwagi przekazywałem i innym touroperatorom, póki co, z pozytywnym skutkiem. Czyta Pan wypowiedzi agentów i przyzna Pan że są one zbliżone do mojego listu. Mam może więcej odwagi o tym pisać i być takim mediatorem środowiska i nie zamiatam spraw pod przysłowiowy dywan. Nie oczekuję odpowiedzi, ale przemyśleń i rozmów ze swoimi współpracownikami. Zgodnie z hasłem "Razem Możemy Więcej" współpraca i partnerstwo wpłynie na jeszcze większą sprzedaż produktu TUI, a zmiany ustawowe, o których razem dyskutujemy, wyeliminują ostatecznie z rynku nieuczciwą konkurencję.

    Z wyrazami szacunku i turystycznym pozdrowieniem
    MAREK KAMIEŃSKI


    List ten można odczytać dwojako. Z jednej strony publicznie jest mowa o problemach z TUI i jej próbie testowania wprowadzenia standardów zachodnich do Polski. TUI jako drugi gracz na polskim rynku ma dobrą markę i wystarczające udziały rynkowe, aby próbować wprowadzić nowe standardy. Tym bardziej, iż zmniejszając ilość prowizji wypłaconych agentom firma, nawet po udzieleniu rabatów klientom, uzyskuje spore dodatkowe środki na reklamę i promocję.

    Z drugiej strony list otwarty można potraktować jako pewnego rodzaju publiczne wezwanie i niestety wyraz bezsilności agentów, którzy najwyraźniej nie są tu solidarni.
    Jak widać organizacjom wciąż łatwiej jest pisać emocjonalne listy otwarte do mediów wykazując się "publicznie", niż podjąć rzeczywiste i skuteczne działania, które przekonałyby dużą firmę do zmiany zdania. Powtórzmy zatem jeden ważny argument dla TUI, dlaczego nie powinna ona takich działań podejmować - polski rynek turystyczny jest zbyt "biedny" i zbyt wrażliwy na ceny, aby jakiekolwiek upusty lub inne manipulacje cenowe nie zaszkodziły współpracy agent-organizator. Jeśli zatem TUI chce mieć docelowo sieć agentów, nie powinna ich teraz zniechęcać do swojej firmy.

    Touroperatorzy myślący o zniżkach powinni także mieć na względzie fakt, że gdyby proceder dawania zniżek się nasilił, agenci po prostu będą bankrutować zostawiając organizatorów bez gotówki, a ze zobowiązaniami. W takim przypadku organizator traci - i to podwójnie: nie tylko pieniądze, ale i renomę wśród klientów, którzy zamiast spokojnego wyjazdu mają zafundowane sporo dodatkowych nerwów.

  9. #9
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Pomimo iż, ostatnio rodzi się coraz więcej konfliktów pomiędzy organizatorami wycieczek a agentami, ci ostatni pełnią ważną funkcję w branży turystycznej. Świadczy o tym chociażby rozbudowana sieć biur agencyjnych w całej Polsce. Każdy touroperator korzysta z usług pośredników sprzedaży i ma ich przynajmniej kilku w każdym województwie. Jednak ich liczba często jest dyskusyjna, dlatego przygotowaliśmy zestawienie ilości biur agencyjnych niektórych polskich touroperatorów z podziałem na województwa.
    Sprawdźmy zatem kto ma najwięcej agentów?







    Jak widać w statystykach województwa Mazowieckie, Śląskie i Dolnośląskie wiodą prym. Także w nich jest najwięcej salonów firmowych. Co ciekawe w obecnej chwili TUI, Itaka i Rainbow Tours mają prawie tyle samo salonów firmowych.






    Dane biur własnych i agencyjnych TUI pobrane tylko ze strony www bez potwierdzenia ze strony organizatora, gdyż touroperator bezpośrednio nie udziela informacji na temat liczby agentów, bo stanowi to "tajemnicę handlową" :) Natomiast dane Rainbow Tours z miesiąca grudzień 2012 roku (na stronie organizatora mogą być już nowsze dane).

  10. #10
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W dniach od 14 stycznia do 15 lutego autokary Biura Podróży Funclub odwiedzą agentów turystycznych w 20 wybranych miejscowościach. Podczas spotkań touroperator przedstawi agentom m.in. nowości z oferty Lato 2013. Wizyty mają na celu wzrost sprzedaży imprez turystycznych Funclub’u przez agentów turystycznych. Funclub przedstawi ofertę w nietypowy sposób, bo na pokładzie autokaru. W czasie spotkań, touroperator omówi najpopularniejsze kierunki i hotele oraz przybliży zasady współpracy z agentami. Goście obdarowani zostaną także niespodziankami.

  11. #11
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W pierwszym tygodniu października zanotowano wzrost liczby klientów o 17,5%, w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego - tak wynika z raportu przygotowanego przez Polski Związek Organizatorów Turystyki sporządzonego na podstawie danych z systemu rezerwacyjnego Merlin X.
    PZOT zauważa, że liczba agentów spadła aż o 16,8% w porównaniu do roku poprzedniego.

    Według autorów raportu wrzesień okazał się miesiącem z najwyższą dynamiką wzrostu liczby klientów biur podróży wynoszącą 16,6%.

  12. #12
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Najpopularniejszym sposobem tworzenia sieci sprzedaży przez organizatorów turystyki jest podpisywanie umów agencyjnych. Jednak touroperatorzy stawiają przed agentami szereg wymagań. Jakie warunki trzeba spełnić, aby podpisać umowę agencyjną?

    Istotną rzeczą jest położenie lokalu, gdyż ma to bezpośredni wpływ na liczbę potencjalnych klientów. Ważne też, aby biura sprzedające ofertę tego samego organizatora nie były położone zbyt blisko siebie, ponieważ ogranicza to swobodę w prowadzeniu akcji marketingowych.

    Andrzej Tokarczyk, dyrektor odpowiedzialny za sieć agencyjną i franczyzową Rainbow Tours zaznacza, że przed biurami stawia się szereg wymagań technicznych. "Wystrój lokalu musi w pełni wskazywać na działalność związaną z prowadzeniem biura podróży. W większości przypadków wymagana jest witryna lub okna wystawowe. Jeżeli biuro znajduje się przy ulicy, to wejście musi prowadzić bezpośrednio z niej i znajdować się na parterze, chyba że mieści się w centrum handlowym. Wielkość biura jest kwestią drugorzędną." - powiedział.

    Aby podpisać umowę z biurem podróży Exim Tours lokal, w którym znajduje się biuro agencyjne również musi pozytywnie przejść weryfikację lokalizacji. Ponadto biuro powinno posiadać witrynę umożliwiającą prezentację ofert organizatora oraz miejsce wewnątrz umożliwiające prezentację katalogów i ewentualnie innych materiałów reklamowo - marketingowych. Dodatkowo w biurze powinien być dostęp do internetu oraz linia telefoniczna. Exim Tours wymaga również przynajmniej jednego stanowiska sprzedażowego. W miejscu, w którym znajduje się biuro nie powinna być prowadzona inna działalność zupełnie niezwiązana z branżą turystyczną.

    Jak mówi wiceprezes zarządu Grecos Holiday, Janusz Śmigielski każda prośba o podpisanie umowy agencyjnej jest rozpatrywana indywidualnie. "Grecos Holiday generalnie daje szansę wszystkim biurom chcącym nawiązać współpracę. Poza oczywistymi kryteriami, jak lokal z niezależnym wejściem, witryna, ogólny wygląd ,estetyka itp. kluczowym kryterium pozostaje lokalizacja. Prosimy biura o przesłanie zdjęć lokalu. Każdorazowo prośbę nawiązania współpracy rozpatruje Regionalny Kierownik Sprzedaży. Nowe biuro nie może pozostawać w konflikcie lokalizacyjnym z naszymi biurami partnerskimi. Biura te decydując się na bliższą współpracę z Grecosem i wykazując odpowiednie poziomy sprzedaży m.in. uzyskują ochronę lokalizacyjną. Pozostałe warunki rozpoczęcia współpracy i jej kontynuacji wynikają już z umowy agencyjnej." - dodał.

    Jednak wymagania techniczne oraz odpowiednie położenie lokalu to nie wszystko. Jedną z trudności w podpisywaniu umowy może być kwestia zabezpieczeń. Od jednego z agentów dowiedzieliśmy się, że biuro podróży Itaka przy podpisaniu umowy agencyjnej wymagało zastawu hipotecznego, bankowego oraz podpisania weksla in blanco.

    Ponadto agenci muszą wyrobić limity sprzedażowe, których wielkość zależy od rodzaju podpisanej umowy. Sun&Fun Holidays informuje o limitach sprzedaży w wysokości minimum 70 tys. zł / rok kalendarzowy. Każdy agent zobligowany jest do wykonania rocznego minimum pod rygorem natychmiastowego rozwiązania umowy.

    Tokarczyk przyznaje, że częściej podpisuje umowy z przedsiębiorcami, którzy działają na rynku od minimum roku. "Chętniej podpisujemy umowy z biurami które mogą się pochwalić dłuższą historią niż jeden rok działalności oraz doświadczeniem sprzedawców. Mamy wtedy pewność, że potencjalny agent pomyślnie przejdzie przez okres próbny. Umowy podpisywane przez nas mają charakter terminowy - na pół roku. W tym czasie agentowi określamy próg sprzedażowy do wykonania i dopiero po osiągnięciu tego progu podpisujemy umowę na czas nieokreślony. Aby decyzje o podpisaniu umowy były bardziej przemyślane wprowadziliśmy opłatę za Pakiet Startowy. Pakiet Startowy zawiera wszystkie materiały pozwalające na rozpoczęcie sprzedaży naszej oferty oraz jej odpowiednią ekspozycję." - wyjaśnił.

    Natomiast w momencie podpisania umowy agencyjnej z Exim Tours należy, poza poprawnym wypełnieniem dokumentów, wpłacić kaucję. Jak mówi Marek Grotowski dyrektor ds. sprzedaży Exim S.A. istnieje możliwość zwrotu opłaty. "Kaucja jest zwrotna, gdy w przeciągu roku od momentu podpisania umowy agent wypracuje limit sprzedażowy określony w umowie." - skomentował.

    Według touroperatorów takie wymagania oraz warunki współpracy pomagają wyłonić z grona wszystkich agencji turystycznych, te które będą w stanie należycie i rzetelnie reprezentować danego organizatora.

  13. #13
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Rynek agentów turystycznych jest bardzo podatny na zmiany. Jedne agencje powstają, inne się zamykają, jeszcze inne przechodzą w inne ręce. Agencje często działają w formie działalności gospodarczej, czy też spółki cywilnej, co jest najtańsze.
    Zdarza się także, że touroperatorzy sami wypowiadają umowy agencyjne, np. z powodu nie wykonania limitów sprzedażowych określonych w umowie, rozwijania własnej sieci sprzedaży czy np. problemy z płynnością finansową agenta. Jakiś czas temu spora wpadka przydarzyła się jednemu z większych touroperatorów, który wysłał do klienta maila z informacją, że jeden z agentów zakończył działalność i od określonego dnia klient będzie obsługiwany bezpośrednio przez pracowników organizatora. Problem w tym, że ów agent, choć borykał się z problemami w momencie przekazania informacji klientowi wcale nie zakończył działalności. Sprawa trafiła do prokuratury zgłoszona przez agenta. Jak nam powiedział wprost przedstawiciel touroperatora:
    Klient tak naprawdę zawiera umowę z nami i to my w całości jesteśmy odpowiedzialni za realizację świadczeń w niej zawartych. W związku z tym, jeśli istnieją podstawy do tego, aby uznać, że agent nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, jako pośrednik (np. zalega z płatnościami) i jest to kwestia nagminna, przekazujemy tego typu informacje do klienta przestrzegając przed bezpośrednią wpłatą środków w biurze agenta. W przypadku, gdy agent nie przekazuje do nas środków wpłaconych przez klienta, to: rozwiązujemy umowę agencyjną bez zachowania okresu wypowiedzenia, jeśli zostały złamane postanowienia umowy agencyjnej (np. nieterminowe płatności), natomiast w przypadkach zalegania z płatnościami dodatkowo kierujemy sprawę do kancelarii prawnej.

    Kontrola działania agencji nie powinna budzić zdziwienia - w końcu to agent reprezentuje organizatora. Jednak kwestie związane z rozliczeniami winny być załatwiane poza klientami, gdyż nawet niewielka niepewność co do finansów w dobie sensacji pt. "upadki biur i zadłużone biura" może spowodować duże straty zarówno u agentów, jak i finalnie u organizatorów.

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów