A to dalszy, czwarty etap naszej bałkańskiej trasy 2012.
Poprzednie odcinki są tu :
http://voyageforum.pl/threads/4369-Z...ole-przez-góry
http://voyageforum.pl/threads/4441-W...tarych-fresków
http://voyageforum.pl/threads/4464-H...iczym-szlakiem
Z Macedonii zaplanowaliśmy pojechać do Grecji, wybraliśmy drogę przez Albanię.
Granicę przekraczamy w Kafasan, potem skręcamy na drogę do Pogradec. Z górki już widać jezioro Ohrydzkie a na pierwszym planie półwysep Lin z miasteczkiem na brzegu. Zjeżdżamy w dół boczną drogą przez małe poletka. Przez Lin prowadzi wąska uliczka, tutaj kościół otodoksyjny sąsiaduje z meczetem. Jest pora zbierania i suszenia fasoli, prawie na każdym podwórku, na progach domów kobiety przebierają ziarna fasoli a obok rośnie sterta wysuszonych, pustych strączków.
Jedziemy brzegiem jeziora do Pogradca, obok towarzyszą nam tory kolejowe pokryte grubą warstwą rdzy, pociąg nie kursuje od ponad roku bo budują nową szosę. Mijamy różne bary przy brzegu, restauracje, nawet hotele – nie tak kolorowo wyglądał ten brzeg 4 lata temu.