Co by nie by³o...¿e ino Natasza po Czechach rozbijaæ siê mo¿e...
Ruszyli my.... jako, ¿e majówka w Polandii zapowiada³a siê mega deszczowo to ruszyli¶my w czeskie Karkonosze.
Weekendowe puste drogi, wiêc popo³udniu l±dujemy w Rokytnice nad Jizerou.
Szybkie rozpakowanie siê i do z rodzicami knajpy... w centrum nad strumykiem.
Svijany.... 24 korony czyli 4 z³ote....i to je to...ponoæ....
Ja i tak wybra³em soczek....