-
Maxitravelek
Maxitravelek
niezwyczajne zwyczaje, kulinarne, obyczajowe i te de....
na początek zacytuję z netu...
"Otóż po śniadaniu, spożytym w gronie dość eleganckich paryżan, mieszkających w ekskluzywnej szesnastej dzielnicy, gospodyni wzięła mnie na bok. Dyskretnie pouczyła bidulkę z Europy Wschodniej, że popełniłam gafę.
Mianowicie po skonsumowaniu jajka na miękko nie zrobiłam rzeczy niezbędnej — nie skasowałam skorupki swoją łyżeczką.
Rzeczywiście, w czasie śniadania obserwowałam z pewną fascynacją, jak moi gospodarze masakrują pozostałości jajka, waląc w nie bezlitośnie. Starałam się jednak nie gapić się zbyt otwarcie, by nie zawstydzać ludzi cierpiących, jak mi się wydawało, na fobię.
Od tamtego czasu myślę sobie, jak zabawnie prowincjonalni są Francuzi, którym w ogóle nie przychodzi do głowy, że ich lokalne obyczaje nie są normą europejską. Swoją drogą, zbadałam, o co w ogóle chodzi z tym brutalnie traktowanym jajkiem. Otóż, jak twierdzą antropolodzy, ma to związek z sięgającymi czasów pierwszych Gallów wierzeniem, że niszcząc skorupkę jajka rozbijamy czaszki swoich wrogów."
a to wszystko znalezione tutaj , czyli prawie, że mimochodem...
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
-
-
Minitravelek
choinka to zabawne ale kotki to przesada nawet jesli tylko do zdjęcia...
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
Zasady na forum