+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16 do 30 z 149

Temat: Indonezjada zdobyta, czyli grześkowa wyprawa do Indonezji 2013

  1. #16
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Pixi - odopwiadam.
    W Indonezji są w zasadzie dwie pory roku, tzw. "sucha", przypadająca na naszą późną wiosnę, lato i wczesną jesień
    oraz "wilgotna" w pozostałym okresie.
    My byliśmy porą suchą, co nie znaczy, że nie pada wtedy deszcz. Pada, czasami nawet codziennie,
    ale taki deszcz potrwa kilkanaście, kilkadziesiąt minut i następnie możemy znowu cieszyć się słoneczną aurą.
    Jest ciepło, w ciągu dnia nawet trzydzieści parę stopni, ale wilgotność w stopniu jak najbardziej znośnym.
    Obfitość zieleni wynika z obfitości wody i słońca.
    Tropikalny deszczyk pokropił parę razy w Puri Oka, ale trwał za każdym razem na prawdę krótko...




    Drzwi wejściowe do naszego apartamentu,


    który wewnątrz prezentował się następująco,

    a kosztował nas 55$ za dobę.
    SAAB fan

  2. #17
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    W końcu możemy zacząć właściwą przygodę.
    Bliskość morza naturalnie prowokuje do bliższego zaznajomienia się z jego bogactwem.
    Już pierwszego dnia pobytu, wieczorową porą umawiamy się na "snoorkeling trip" z miejscowym agentem turystycznym o pseudo Johnny
    Trasa będzie obejmować zatokę Blue Lagoon niedaleko Padang Bai oraz 2 wyspy niedaleko Candidasy: Mimpang i Tepekong.
    Następnego dnia wsiadamy na łódź dowodzoną przez owego Johnnego


    sterowaną przez jego kolegę


    i opuszczamy nasz "port" w Puri Oka.
    SAAB fan

  3. #18
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Jesteśmy na miejscu, w Błękitnej Zatoce.
    Dajemy nura z wodne czeluści i ogarnia nas oczarowanie...
    Łaaaałłłłł...jest tak pięknie, cudownie!







    Ostatnio edytowane przez grześku ; 11-10-2013 o 21:48
    SAAB fan

  4. #19
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    zakładam, że jeszcze większe wrażenie wywołają nakręcone przez Was filmy z podwodnych ujęć...
    :-)
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  5. #20
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Jacky, niestety rozczaruję Ciebie- tym razem nie został nakręcony ani jeden film pod wodą.

    W błękitnej zatoce wystarczy wysypać z butelki okruszyny chlebowe, by cieszyć się obecnością
    ławicy prążkowanych rybek.


    Niesamowita frajda, której


    Ewa także doświadzca.


    Jeszcze kilka kolorowych ujęć z naszej pierwszej nurkowej eskapady.
    SAAB fan

  6. #21
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101






    SAAB fan

  7. #22
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Najwyższa pora wyjść na ląd, w końcu i tutaj natura szykuje nam wiele ekscytujących wrażeń.
    Jedziemy na pierwszą wycieczkę, na północ od Candidasy w kierunku Tirtagangga.
    Po drodze podziwiamy tarasy ryżowe.
    Natura wespół z działalnością człowieka kreuje takie oto krajobrazy:


    Ostatnio edytowane przez grześku ; 11-10-2013 o 21:49
    SAAB fan

  8. #23
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    W Tirta Gangga znajduje się Pałac Wodny, czyli park z bogatą roślinnością, basenami,
    oczkami wodnymi, fontannami, posągami ludzi, zwierząt i demonów.
    Balijczycy wierzą, że przepływająca tu woda jest święta.
    Tirta oznacza święconą wodę, natomiast gangga pochodzi od nazwy świętej rzeki Ganges.



    Cały teren parku jest zbudowany na trzech tarasach, które odpowiadają balijskiej hinduistycznej koncepcji kosmosu :
    najwyższy poziom zamieszkiwany przez Bogów, środkowy poziom symbolizuje świat ludzi
    natomiast najniższy poziom – to świat zamieszkiwany przez demony.

    Dzięki kamiennym półkom spacerujemy po stawie,


    w którym pływają okazałe, pomarańczowe ryby.


    Na brzegach dostrzegamy figury zwierząt, z których pysków wylewają się obfite strumienie wody.
    SAAB fan

  9. #24
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Podziwiamy tajemnicze postaci i demony.






    SAAB fan

  10. #25
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Za niewielką opłatą turyści mogą popływać w kamiennym basenie wypełnionym krystaliczną wodą.
    Ciekawe przeżycie...


    Za to miejscowi, prawdopodobnie gratis, kąpią się w innym basenie.


    Nieco na uboczu, można delektować się ciszą, spokojem,


    kolorami i po prostu pięknem przyrody.


    Jak zauważyliście zapewne, w Tirta Gangga byliśmy popołudniową porą, słońce (zachmurzone) powoli chyliło się za widnokrąg.
    A była dopiero godzina 18.
    W Indonezji dzień i noc trwają po mniej więcej równo, czyli 12 godzin, dlatego o godzinie 19 jest już ciemno.
    Szkoda, krótszy dzień, uniemożliwia zwiedzanie w takim zakresie, jakim byśmy chcieli.
    Musimy z tym faktem niestety się pogodzić...
    SAAB fan

  11. #26
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Kilkanaście kilometrów na południe od Candidasy znajduje się świątynia Pura Goa Lawah
    („Pura” oznacza świątynię, „Goa” jaskinię, a „Lawah” nietoperza).
    Jaskinia podobno połączona jest podziemnymi szczelinami ze swiątynią matką Pura Besakih
    (którą wkrótce także zwiedzimy) oraz wulkanem Mt Agung do tego stopnia, że jak wybuchał ten wulkan,
    to z Goa Lawah wydobywał się dym.




    Strop jaskini jest szczelnie wypełniony nietoperzami.


    Przed jaskinią widzimy modlących się Balijczyków. Oddają cześć swoim zmarłym przodkom.
    SAAB fan

  12. #27
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Składają dary bogom w charakterystycznych, plecionych koszyczkach.


    Czas na błogosławieństwo




    i już można posprzątać...
    SAAB fan

  13. #28
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Wyruszamy na kolejną wycieczkę, tym razem do "świątyni matki" czyli Pura Besakih.
    Po drodze podziwiamy piękno zielonej przyrody,


    gdzieniegdzie "ozdobionej" postaciami miejscowego kultu.




    SAAB fan

  14. #29
    Maxitravelek Maxitravelek grześku is on a distinguished road Avatar grześku
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Radom
    Postów
    1,101
    Imponujące krajobrazy




    SAAB fan

  15. #30
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    Cytat Napisał grześku Zobacz post
    Imponujące krajobrazy
    cień fotografa w cienie drzew się wplata :-) ...
    ale wygląda na to, jakby cuś / skundś się "kurzyło" ....


    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów