Przy Promenadzie, w kierunku Ustki, znajdziemy ławeczkę Ireny Kwiatkowskiej, która niemal co roku odpoczywała w Ustce
W XIX wieku przy deptaku co sezon grała orkiestra. Dookoła zaczęły powstawać ekskluzywne pensjonaty i restauracje. W jednej z nich regularnie siadał Otto von Bismarck.