I ruszyli my.
Tzn ja z mamą.
W stronę Breslau...
Po drodze podjechaliśmy do mieszkania jednego Widzewiaka z Dolnego Śląśka, skąd zgarnęliśmy tatę który w mieszkaniu kumpla odpoczywał po wyjeździe do Monachium.
http://voyageforum.pl/threads/4700-M...6870#post46870
Obiad, wymiana złotówek na eryki... i meldujemy się na lotnisku - dzisiaj znowu testujemy najlepsze linie lotnicze na świecie!
RYANAIR!
To był 11 lot samolotem i bawiłem się jak zawsze:
Półtorej godzinki (660 PLN łącznie za trzy bilety w te i wewte) i już jesteśmy na ziemi włoskiej!
Witamy Dubaj Family Gang na Treviso-aeroporto
64 metry od lotniska... kwaterka i spać. Bo to już późno i nie ma co kombinować dalszej jazdy....