+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 107

Temat: Przez góry, miasta, czarnomorski brzeg po trackie skarby

  1. #31
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Najciekawszą część Płovdivu stanowi stare miasto pełne charakterystycznych budynków z początku XIX w. z epoki tzw przebudzenia narodowego. Podchodzimy pod górkę ulicą Saborną, zaglądamy do katedry, spacerujemy wąskimi uliczkami, dalej na skrzyżowaniu uwagę przykuwa brązowy dom gdzie francuski poeta Lamartine spędził pewien czas.

    Dom Lamartine'a



    Uliczna witrynka



    Potem przechodzimy do rzymskiego teatru z okresu gdy miasto nazywało się Trimontium. Z góry doskonale widać jego scenę z 3-piętrową, wysoką kolumnadą i bielejące w słońcu trybuny, 28 rzędów.



    Warto wykupić od razu bilet za 15 leva pozwalający zwiedzić 5 najważniejszych zabytków miasta (do wyboru z 7), właściwie jest ważny 1 dzień ale nie jest to rygorystycznie przestrzegane.


  2. #32
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    z prawej...



    ... z lewej...



    i wewnętrzny dziedziniec



    inny dom


  3. #33
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Spacerując uliczkami (tylko dla pieszych) po zdeformowanych przez wieki brukach, trafiamy do osobliwego obiektu - dawnej apteki Hipokrati. Szafy i szafki pełne słoiczków, buteleczek, fiolek, elegancka poczekalnia lekarska z fotelami i czerwonym dywanem tak różna od naszych w aktualnych ośrodkach zdrowia.






  4. #34
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Na piętrze jest ekspozycja instrumentów chirurgicznych, patrząc na grubaśne klistery, różne szczypce i strzykawy mam wrażenie że to były raczej instumenty do tortur…




  5. #35
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Cerkiew sv.Konstantyna i Heleny, z białą wieżą otoczona jest kwiecistym ogrodem z ławeczkami i fontanką. Wewnątrz pełno fresków ale foto zabronione. Rzeźbiony i pozłacany iconostas ma wielkie obrazy malowane przez słynnego Zahari Zografa. Ikona z XIV w. uważana za cudowną przedstawia postacie patronów cerkwi.






  6. #36
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Przyjemnie spacerować niespiesznie starymi uliczkami ale w takim tempie zwiedzanie miasta wymaga kilku dni. “Zaliczamy” najciekawsze; “niebieski” dom Hindlijana, bogatego kupca armeńskiego, z dekorowanymi wnętrzami, malowanymi plafonami, bogatymi meblami.








  7. #37
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Rysunek domu Hindlijana na portalu kaplicy, wysoki budynek po prawej na rysunku to ta kaplica.




    Tuż obok jest Dom Bałabanova w kolorze brunatnym, trochę młodszy i w innym stylu; ma wystrój drewniany, ozdobne schody (skrzypiące…), balustrady, rozety na sufitach.





    Ostatnio edytowane przez pixi ; 20-12-2013 o 21:01

  8. #38
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Wnętrze:








  9. #39
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    W obu domach jak i w wielu innych są w reprezentacyjnych pomieszczeniach takie półokrągłe nisze, pięknie dekorowane zwane “alafranga” – miało to być naśladownictwo wystroju francuskich pałaców gdzie w niszach stały posągi, w niszach bułgarskich, mniejszych, były tylko wazy z kwiatami.





    Zdarza nam się też wpaść od czasu do czasu do resturacji na jakiś posiłek bo nie samą sztuką i kulturą się żyje ...




  10. #40
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Ciągnie mnie koniecznie do Muzeum Etnograficznego mieszczącego się w ogrodzie, wśrod starych drzew w budynku o ciemnej, ondulowanej fasadzie. Wejście po 5 lv od osoby (nie wliczone w bilet grupowy), dodatkowo za fotografowanie : 5 lv. Folklor bułgarski zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia, od lat 70-tych. Czerwone obrusy, makatki, dzbanki i talerze ze “spływającym” malowanym, kolorowym wzorkiem na brazowym tle. Wtedy po każdych bułgarskich wakacjach przybywał w domu nowy przedmiot. Teraz też kolekcja rośnie rozprzestrzeniając się na całą półkę, wypychając ceramikę hiszpańską.





    W muzeum glinianych i tkanych eksponatów mnóstwo, zwracam uwagę na dziergane ręcznie skarpety i rękawice o bardzo skomplikowanych, kolorowych wzorkach. W epoce bez telewizji (i elektryczności !) było to damskie zajęcie na długie zimowe wieczory, panie dziergały prześcigując się w sztuce...




  11. #41
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491






    Tkany kilim - obraz


  12. #42
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Tak mieszkali bogaci



    Na pobliskim, zielonym wzgórzu Nebet Tepe pozostały niewielkie resztki murów twierdzy z okresu gdy Trakowie założyli miasto pod nazwą Eumolpias, na której budowali potem swoje mury Rzymianie, Bizantyjczycy i Turcy.



    Przy wejściu jest sympatyczna restauracja z tarasem, wchodzimy przekąsić coś niecoś. Zamawiam szopską sałatkę, mały problem – najmniejsza porcja waży pół kilo.

    Idąc dalej za miejską bramą Hisar Kapija mijamy Muzeum Historyczne, które zajmuje wielki Dom Georgiadi w kolorze ciemnopomarańczowym o symetrycznej fasadzie z wybrzuszoną partią środkową.




  13. #43
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    Cytat Napisał pixi Zobacz post
    Folklor bułgarski zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia, od lat 70-tych. Czerwone obrusy, makatki, dzbanki i talerze ze “spływającym” malowanym, kolorowym wzorkiem na brazowym tle. Wtedy po każdych bułgarskich wakacjach przybywał w domu nowy przedmiot. Teraz też kolekcja rośnie rozprzestrzeniając się na całą półkę, wypychając ceramikę hiszpańską.
    mamy nadzieję w innym wątku obejrzeć ową "wypychaną" kolekcję ...

    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  14. #44
    Moderator Maxitravelek zdzicho alboom II is on a distinguished road Avatar zdzicho alboom II
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    6,803
    Chciałbym takie skarpety na Gwiazdkę.
    Jak bez kolców nie ma róży
    Tak bez VF nie ma podróży

  15. #45
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    We wschodniej części starego Płovdivu oglądamy potem Dom Nedkovica, zamieszkały jeszcze niedawno, zaledwie 50 lat temu, pełen sprzętów codziennego użytku, rozwieszonych ubrań, wygląda jakby właścicielka wyszła tylko na chwilkę.



    Zachodzimy do cerkwi sv. Niediela, przy tej samej ulicy, posiada liczne ikony i malowidła ścienne wykonane przez Dimitara Zografa, brata Zahara. Jest w końcowej fazie remontu i rusztowania przeszkadzają dokładnie obejrzeć sklepienia.





    Inny dom...


+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów