+ Odpowiedz na ten temat
Poka¿ wyniki od 1 do 14 z 14

Temat: Dom ¦w. El¿biety - Krynica Zdrój

  1. #1
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    Dom ¦w. El¿biety - Krynica Zdrój

    Dom ¦w. El¿biety - Krynica Zdrój go¶ci³ nas w grudniu 2013.
    Surfuj±c w necie a bazuj±c na zas³yszanej swego czasu informacji od dalszych znajomych znalazlem go tutaj
    Znajdziecie tam podstawowe informacje, ja stara³em siê tylko poszerzyæ wiedzê.

    A ju¿ w lutym tego roku dokona³em rezerwacji z my¶l± spêdzenia ¦wi±t Bo¿ego Narodzenia...
    przyjechali¶my pod wieczór w sobotê 21 grudnia.
    Poniewa¿ ju¿ wcze¶niej dokonywalem dwukrotnego przed³uzania pobytu - w koñcu zaklepali¶my siê na pobyt do Nowego Roku - ³±cznie jedena¶cie noclegów i dni.

    W telegraficznym skrócie.
    Cisza, spokój, pe³ny relaks, znakomite jedzenie, spokojny parking dla autka, internet w formie wi-fi dla potrzebuj±cych tej wiêzi z ¶wiatem, radyjko ( nie korzystali¶my ), telewizja w ka¿dym pokoju - kablowa - na poziomie azartu, czyli podstawowych bodaj 9 programów ( trochê ogl±dali¶my ).
    Jest te¿ biblioteka z dominuj±c± pul± lektur religijnych lub powi±zanych ale nie tylko.




    tak wygl±da wej¶cie do budynku - wieczorem / nock± - jak przyjechali¶my....





    a tak nastêpnego wieczora jak wracali¶my z pijalni ...





    a tu ju¿ ten sam widok tyle, ¿e za dnia ...



    a to ca³y dom widziany z drugiej strony ulicy...

    chcialem nadmieniæ, ¿e na googlowych mapach - tam¿e na VS - znajdziecie filmik z przejazdu obok D¦E - tyle, ¿e letni± por±, co mo¿e byæ co nie co myl±ce ...
    Ostatnio edytowane przez jacky ; 07-01-2014 o 19:33
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  2. #2
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437




    uwaga - to jest do¶æ ostry zjazd na podwórze, szczególnie zim±, choæ jak przyjechali¶my to by³ tylko krótki odcinek lekko oblodzony,
    wyje¿d¿aj±c trzeba "wskoczyæ" na górkê, najlepiej jak kto¶ pilnuje przy bramie...



    parking na podwórzu widziany z okien jadalni, jakby ³adniej poukladaæ autka to jeszcze kilka by siê upchnêlo niekoniecznie kolanami...



    jeszcze jeden widok...



    tudzie¿ z perspektyw± ulicy Pu³askiego patrz±c w dó³...


    Ostatnio edytowane przez jacky ; 27-12-2013 o 10:14
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  3. #3
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437
    okr±¿ywszy budynek dookola - no w przeno¶ni...
    zagl±damy zatem do ¶rodka...




    korytarz na parterze od strony drzwi wej¶ciowych....



    i ten¿e korytarz od wnêtrza w stronê drzwi...



    jeden z elementów dekoracyjno - odpoczynkowych na korytarzu...



    i wej¶cie do jadalni ....

    Dom ¦wiêtej El¿biety przywita³ nas godnym spokojem.
    A od innych pensjonatów odró¿nia go swoista dusza - z tak± opini± przywita³a nas jedna z wieloletnich bywalczyñ.
    Hm - wieloletnich - mo¿e siê rozpêdzi³em, ale jest pewne, ¿e przed laty ów dom nie byl tak otwarty dla wszystkich chêtnych.
    A czy wszyscy byliby chêtni ?
    Na pewno nie palacze tytoniu - bo w tym domu siê nie pali o czym przypomina og³oszenie na korytarzu.
    Wnêtrz pokoi nie demonstrujê - wystarcz±co s± ukazane na stronce www.
    £azienki tak¿e.
    Zapytalem siê siostry prze³ozonej - ile pokoi udostêpnianych jest go¶ciom ?
    Widz±c jej lekkie zak³opotanie odpowiedzia³em sobie sam - w szczytowym okresie naszego pobytu doliczyli¶my siê ca 23 osób.
    Zakwaterowanych w pokojach 2 lub trzy osobowych.
    Ostatnio edytowane przez jacky ; 27-12-2013 o 19:34
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  4. #4
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    przygotowania Wieczerzy Wigilijnej...

    Motywem wiod±cym a tym samym decyduj±cym o wyborze Domu ¦w. El¿biety w Krynicy by³a chêæ spêdzenia w nim ¦wi±t Bo¿ego Narodzenia a w szczególno¶ci prze¿ycia w nim Wieczerzy Wigilijnej.

    Mia³em przyjemno¶æ dokumentowania przygotowañ do Wieczerzy to znaczy siê uwieczni³em na elektronicznej kliszy ostatnie fazy.



    Oczywi¶cie mam na my¶li przygotowania w zakresie jedzonka.
    A dane nam by³o uczestniczyæ w spo¿ywaniu tradycyjnych a¿ 12 potraw.



    Wszystko w wykonaniu i pod opiek± Sióstr El¿bietanek, dla zachowania prawdy dopiszê, ¿e w pewnym momencie zacz±³em przypuszczaæ czy przypadkiem jaka¶ czê¶æ potraw nie pochodzi z zewn±trz.
    Takie by³o ich urozmaicenie, ¿e mo¿na bylo zw±tpiæ w wykonanie rêkami tak skromnego grona.
    Po sprawdzeniu okaza³o siê jednak, ¿e to by³o arcydzie³o kulinarne tylko i wy³±cznie Sióstr El¿bietanek !!



    I jeszcze jeden ogólny rzut – spojrzenie w stronê wej¶cia do jadalni.



    Za chwilê zacznê przedstawiaæ detale nie tylko dekoracji sto³u…
    Ostatnio edytowane przez jacky ; 11-01-2014 o 14:22
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  5. #5
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    przygotowania Wieczerzy Wigilijnej... cz. 2

    Wybra³em tylko czê¶æ fotek z folderu przygotowañ ale dobra³em ( przynajmniej w swoim mniemaniu ) - te najlepsze.



    Oto czê¶æ „prezydium” sto³u wieczerzy, tak mi siê wtedy widzia³o ….




    Jeszcze jedna konsultacja komitetu organizacyjnego.
    W przygotowaniach a pó¼niej w wspólnym ¶wiêtowaniu uczestniczy³o sporo rodzin tak¿e osób samotnych, które nie by³y tutaj pierwszy raz jak my.
    Jeden z wielokrotnych uczestników zapowiedzia³ nam po niewczasie, ¿e to uczestnictwo wci±ga i ¿e nie zdziwi siê, jak nas spotka tutaj ponownie za rok.



    I choinka zwolna zaczyna³a b³yszczeæ…
    Testowane by³o o¶wietlenie.



    A to ju¿ przygotowane miejsce dla ka¿dego z uczestników…
    Zwraca³y uwagê elementy dekoracyjne.
    Pó¼niej dowiedzieli¶my, ¿e piêknie wykonane bombki zosta³y nam sprezentowane.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  6. #6
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    przygotowania Wieczerzy Wigilijnej... cz. 3


    Dokumentuj±c fotograficznie owe przygotowania skojarzy³em sobie, ¿e w tym dniu tradycyjnie z postnym „jad³ospisem” a¿ do Wieczerzy zjedli¶my tylko ¶niadanie a na obiad dostali¶my tylko talerz znakomitej zupy.

    Zatem widok owych potraw potêgowa³ wra¿enie.



    Ryba po grecku, choæ kto wie czy szukaj±c w anna³ach starej kuchni polskiej nie znalaz³oby siê odpowiednika o bardziej swojskiej nazwie.



    Karp w galarecie.
    I znów wspomnienie z dzieciñstwa – wówczas to danie by³o u mnie na samym koñcu z oczekiwanych.
    Nie umia³em „bawiæ siê” z o¶ciami a poniewa¿ nie by³ to kotlecik z mielonego wiêc po prostu nie lubi³em.
    Lata up³ywaj± – gusta siê zmieniaj±.
    A tutaj jak¿e smakowite danie.



    Dlatego te¿ zas³u¿y³o na podwójn± fotkê.



    S±siaduj±ce z rybkami paszteciki wreszcie doczeka³y siê pierwszego planu.
    Lecz na czerwony barszcz zaczekaæ trzeba by³o do czasu Wieczerzy. Wówczas przywêdrowa³ w rêkach sióstr na stó³ w dzbanach i to podgrzany do w³a¶ciwej temperatury.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  7. #7
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    powiew Wieczerzy Bo¿ego Narodzenia...



    ³agodny pólmrok...



    i czekaj±cy op³atek...
    taki widok prawie, ¿e wyciska ...
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  8. #8
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    Wieczerza Wigilii Bo¿ego Narodzenia...



    Zaczyna siê zbieranie uczestników. Przygl±daj± siê przygotowanym daniom.



    Przychodzi ksi±dz Józef, „turnusowy” kapelan.



    Jedna z sióstr El¿bietanek rozpoczynania czytaniem modlitw wigilijnych …



    Tradycji religijnej staje siê zado¶æ…
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  9. #9
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437
    Czê¶ci oficjalnej ci±g dalszy.



    A przyobiecany do pasztecików czerwony barszcz zago¶ci³ na stole w szklanych dzbanach.



    Za wiele fotografii ju¿ mi siê nie da³o wykonaæ, w koñcu ja te¿ mam ¿o³±dek…
    I muszê przyznaæ, ¿e ta sztuka siê nam uda³a.
    Choæ przez kilka dni trzeba by³o co nie co luzowaæ pasek od spodni.
    A po ca³ym pobycie waga ³azienkowa wskaza³a podobno o 2 kg wiêcej.



    Z tradycyjnych 12 potraw wigilijnych trzeba by³o choæ spróbowaæ ka¿dej po trochu.

    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  10. #10
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    Desery te¿ zosta³y poddane konsumpcji.



    Nie wszystkie potrawy te¿ uda³o mi siê uchwyciæ okiem aparatu, dlatego wspomnê, ¿e kutia mocno uradowa³a moje podniebienie.





    A potem przyszed³ czas na kolêdy…





    Po wy¶piewaniu wszystkich znanych rozeszli¶my siê po pokojach ale o pó³nocy udali¶my siê do kaplicy, gdzie ksi±dz Józef odprawi³ Pasterkê.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  11. #11
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437

    kaplica ....

    G³ówn± funkcj± Domu ¦wiêtej El¿biety jest zapewnienie lokum uczestnikom rekolekcji i ró¿nych spotkañ formacyjnych o silnym religijnym charakterze.
    Oczywi¶cie okres w którym byli¶my jego go¶cmi to czas "komercyjny" ale nie sta³o nic na przeszkodzie by skorzystaæ jak to siê popularnie mówi - z wyciszenia a zarazem na pe³n± chwilê i refleksji tudzie¿ modlitwy.
    Zrozumia³ym wiêc jest jego „wyposa¿enie” w kaplicê.



    Mo¿na wej¶æ doñ prawie w ka¿dej chwili.



    Zajrza³em zatem wieczorkiem na chwilê modlitwy i skupienia.
    Wykorzysta³em t± okazjê do wykonania kilku fotek.
    Nie chcia³em rozpraszaæ uwagi uczestników mszy ¶wiêtej b³yskaniem flesza.



    W okresie ¶wi±t najwiêcej uwagi zwraca³ na siebie ¿³óbek.
    Wiadomo, ¿e to powa¿ny symbol ale wywo³uj±cy stosowne skojarzenia.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  12. #12
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437


    W kaplicy zosta³a te¿ odprawiona Pasterka i choæ sporo ko¶cio³ów jest ogrzewanych to wygodnie by³o uczestniczyæ w liturgii mszy ¶wiêtej bez nadmiernego zapasu odzie¿y.
    Nie da siê ukryæ, ¿e ten detal te¿ by³ wa¿ny dla nas ci±g³ych zmarzluchów.



    Og³oszenie przy wej¶ciu do kaplicy informowa³o o czasie odprawiania mszy.
    Jak nam siê udawa³o przyspaæ rankiem to udawali¶my siê po po³udniu do ko¶cio³a parafialnego.

    Stary Rok 2013 po¿egnali¶my te¿ z ksiêdzem Józefem uroczyst± Adoracj± odprawion± o 19:30.

    A potem ju¿ mogli¶my pój¶æ na równie tradycyjn± zabawê sylwestrow± do prawie ¿e s±siaduj±cego o¶rodka DAMIS.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  13. #13
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437


    Nale¿y te¿ uchyliæ ma³ego r±bka „tajemnicy” naszego wy¿ywienia.
    Zatem zagl±damy do jadalni.




    W okresie ¶wi±tecznym sto³y by³y zestawione w podkowê.
    A i towarzystwo przy okazji siê wymiesza³o.



    Po ka¿dym posi³ku w czasie ¶wi±t funkcjonowa³ specjalny stó³ ( szwedzki ) z s³odyczami, owocami i napojami.

    Po poza okresem ¶wi±tecznym serwowano nam ciasta, kisiele, galaretki i inne desery w porcjach bezpo¶rednio do sto³u.

    Musimy siê przyznaæ, ¿e wypieki i pozosta³e desery tak nam smakowa³y, ¿e dla g³êbszej degustacji zabierali¶my je na „miêdzyposi³ek” do pokoju.



    Specyficzna atmosfera pobytu wyra¿a³a siê te¿ koñczeniem posi³ków odniesieniem naczyñ do sto³u „porz±dkowego”, nikomu nie spad³a z tego tytu³u korona a i sala by³a prawie ¿e b³yskawicznie posprz±tana.
    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

  14. #14
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Sk±d
    Redenovo
    Postów
    4,437


    W pozosta³ym okresie stoliki na jadalni sta³y rozdzielone ale czasami ³±czone by³y na ¿yczenie w przypadku zaprzyja¼nionych bywalców lub wiêkszych rodzin.

    Da³o siê zauwa¿yæ, ¿e tu¿ po ¶wiêtach zmieni³a siê struktura wiekowa go¶ci, pojawi³o siê kilka rodzin z dzieæmi.



    W przedsionku do jadalni ulokowana jest biblioteka.
    Ka¿dy móg³ dla siebie znale¼æ lekturê a i codzienna prasa te¿ trafia³a po przeczytaniu przez sta³ych czytelników danych tytu³ów.

    Gwoli przypomnienia to Internet te¿ w postaci wi-fi by³ czynny, choæ czasami wieczorem w wiêkszej odleg³o¶ci od „nadajnika” zrywa³a siê ³±czno¶æ sieciowa.

    Reasumuj±c - pobyt by³ dla nas bardzo udany a Dom ¦wiêtej El¿biety ju¿ polecamy swoim znajomym jako znakomite miejsce wypoczynku oraz spêdzenia okresu ¶wi±t Bo¿ego Narodzenia w naprawdê domowej atmosferze.

    to przyjemne czasami ¿yæ marzeniami twardo st±paj±c po ziemi...

+ Odpowiedz na ten temat

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
  • Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
  • Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
  • Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów