Najwierniejszy przyjaciel człowieka – jest także najlepszym kompanem rozrywki. Kto nie próbował psich zaprzęgów, powininien to koniecznie nadrobić. Dawniej sanki ciągnięte przez psy husky były popularnym środkiem transportu, dziś stanowią nie lada atrakcję – zaprzęg potrafi osiągnąć prędkość nawet do 50 km/h ! Aby spróbować swoich sił jako „przewodnik stada” czyli maszer, albo po prostu przemierzać białe równiny, siedząc wygodnie w sankach, można pojechać na przykład do Finnmarku – Norwegia Północna oferuje wytchnienie od zgiełku cywilizacji, niczym nieskażoną przyrodę, i - przy odrobinie szczęścia – zorzę polarną nad głową. Wyprawy psimi zaprzęgami organizowane są najczęściej przez małe rodzinne przedsiębiorstwa; do wyboru wycieczki trwające od kilku godzin, aż do kilkudniowych eskapad. Jeśli chcesz cofnąć się w czasie, wsiądź na sanki i naprzód!
http://www.visitnorway.com/pl/co-rob...gi-w-Norwegii/